mię rożnymi, A kiedym w drodze — sidła zastawiają I po drogach się na mnie zasadzają; Nie mam gdzie stopy postawić bezpiecznie Ni głowy skłonić, bo mię chcą koniecznie Zbójcy okrutni zabić i na duszę Mą następują, że ją nędzny muszę Uwodzić, jako więc ptaszyna licha, Widząc, że na nią sęp drapieżny czycha. Prowadźże mię sam, Przewodniku drogi, Wieszam się u nóg Twych, pielgrzym ubogi, Broń dusze mojej od okrutnej ręki, A będzie-ć wieczne oddawała dzięki. EMBLEMA 6
Serce się poleruje w piecu ognistym jako kruszec złoty. Napis: Jako złota w piecu pałającym spróbowałeś mię. Job 23, 10.
mię rożnymi, A kiedym w drodze — sidła zastawiają I po drogach się na mnie zasadzają; Nie mam gdzie stopy postawić bezpiecznie Ni głowy skłonić, bo mię chcą koniecznie Zbójcy okrutni zabić i na duszę Mą następują, że ją nędzny muszę Uwodzić, jako więc ptaszyna licha, Widząc, że na nię sęp drapieżny czycha. Prowadźże mię sam, Przewodniku drogi, Wieszam się u nóg Twych, pielgrzym ubogi, Broń dusze mojej od okrutnej ręki, A będzie-ć wieczne oddawała dzięki. EMBLEMA 6
Serce się poleruje w piecu ognistym jako kruszec złoty. Napis: Jako złota w piecu pałającym spróbowałeś mię. Job 23, 10.
Skrót tekstu: MorszZEmbWyb
Strona: 283
Tytuł:
Emblemata
Autor:
Zbigniew Morsztyn
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
emblematy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1658 a 1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1658
Data wydania (nie później niż):
1680
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wybór wierszy
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1975