lasy, tu po lesiech ptaszkowie śpiewają, Tu łąki, a po łąkach piękne stada grają. Tu byśmy z sobą wieku miłego zażyli, Tu byśmy aż do śmierci lata przetrawili, Byś się tylko pasterską budą nie brzydziła, Byś tylko umysł ku mnie cały przykłoniła. Tu jamy mchem odziane, tu debrze, tu cienie, Tu strugi uciekają, szemrząc, przez kamienie, Tu wyniosłe topole, lipy rozłożyste, Tu jawory, tu dęby stoją wiekuiste. Ale bez ciebie żadne rzeki, żadne gaje, Bez ciebie żadne miejsce k sercu nie przystaje. Nie owszem mię też możesz potępić w urodzie, Widziałem się niedawno z
lasy, tu po lesiech ptaszkowie śpiewają, Tu łąki, a po łąkach piękne stada grają. Tu byśmy z sobą wieku miłego zażyli, Tu byśmy aż do śmierci lata przetrawili, Byś się tylko pasterską budą nie brzydziła, Byś tylko umysł ku mnie cały przykłoniła. Tu jamy mchem odziane, tu debrze, tu cienie, Tu strugi uciekają, szemrząc, przez kamienie, Tu wyniosłe topole, lipy rozłożyste, Tu jawory, tu dęby stoją wiekuiste. Ale bez ciebie żadne rzeki, żadne gaje, Bez ciebie żadne miejsce k sercu nie przystaje. Nie owszem mię też możesz potępić w urodzie, Widziałem się niedawno z
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 10
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964
leśni! Was, nimfy! Was, pasterze! Już więcej Wontona Nie ogląda drużyna w kupę zgromadzona. Zostańcie tu, ucieszne moje krotofile, Zostańcie, me zabawy, me spokojne chwile. Ciebie, piszczałko moja, niech ma ten dąb suchy, Minęło to, że przez cię kraj ten nie był głuchy. Wszystkie debrze, wszystkie cię lasy słychywały, Do ciebie się pagórki wszystkie odzywały. O pagórki. Już po was nie będzie ryczało Bydło moje, nie będzie traw waszych deptało. Darmo, przezorny Purze, lejesz hojne zdroje! Już nie będą pijały z ciebie woły moje. O woły, pracą moją pilnie wypasione, Serce mi się
leśni! Was, nimfy! Was, pasterze! Już więcej Wontona Nie ogląda drużyna w kupę zgromadzona. Zostańcie tu, ucieszne moje krotofile, Zostańcie, me zabawy, me spokojne chwile. Ciebie, piszczałko moja, niech ma ten dąb suchy, Minęło to, że przez cię kraj ten nie był głuchy. Wszystkie debrze, wszystkie cię lasy słychywały, Do ciebie się pagórki wszystkie odzywały. O pagórki. Już po was nie będzie ryczało Bydło moje, nie będzie traw waszych deptało. Darmo, przezorny Purze, lejesz hojne zdroje! Już nie będą pijały z ciebie woły moje. O woły, pracą moją pilnie wypasione, Serce mi się
Skrót tekstu: SzymSiel
Strona: 122
Tytuł:
Sielanki
Autor:
Szymon Szymonowic
Miejsce wydania:
Zamość
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Sielanki i pozostałe wiersze polskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Pelc
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1964