m się zapewne spodziewać, że cudzy chłop przy takiej powszechnej wolności, przyjdzie do mnie na jego miejsce; takie Privilegium pospólstwa, uczyniłoby kraj daleko osiadlejszy, kiedy by wolno było osadzać się pospólstwu na tak siłu pustych gruntach, gdyż to dziwna, że się nad tym nikt nie reflektuje, skąd tak wielka kraju naszego dezolacja; lubo jest rzecz ocziwista; dla tego, że w jednej wsi, będzie więcej pospólstwa niżeli gruntu do wyziwienia go, a w drugiej więcej gruntu niż ludzi; tak ta mizerna przez nie proporcjonalną osiadłość do szczupłego gruntu, jako i tamta per defectum miesźkańców ad proportionem territorii ; czego przycziną jest, że się chłopu nie
m się zapewne spodźiewać, źe cudzy chłop przy takiey powszechney wolnośći, przyidzie do mnie na iego mieysce; takie Privilegium pospolstwa, ucźyniłoby kray daleko ośiadleyszy, kiedy by wolno było osadzáć się pospolstwu na tak śiłu pustych gruntach, gdyź to dźiwna, źe się nad tym nikt nie reflektuie, zkąd tak wielka kráiu nászego dezolácya; lubo iest rzecź ocźywista; dla tego, źe w iedney wśi, będźie więcey pospolstwa niźeli gruntu do wyźywienia go, á w drugiey więcey gruntu niź ludźi; tak ta mizerna przez nie proporcyonalną ośiadłość do szczupłego gruntu, iako y tamta per defectum miesźkáńcow ad proportionem territorii ; cźego przycźyną iest, źe się chłopu nie
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 104
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
. Tak dożywotniemu przyjacielowi memu dary wieczne warując, aby i w dożywociu nymy jakiej niebyło, między inszemi takową przestrogę wyrażam. Dla dochodzenia sortis meae w Koczubienicach z Ich Mościami Panami Jordanami et compartibus, jako też dla eliberacji Mikuliniec z posessji Ich Mściów Panów Strzemeskich, do której mnie stimulat wielka lasów moich przez tę dzierżawę dezolacja, i inne z jawnym Ich Mościów nad Sumę pożytkiem, a z oczywistą krzywdą moją i prawie z dyshonorem akcje. Że się to bez prawa obeyść niemogło, propter obstacula, których ex personali delicto niemam, owszem z nich niektóre jus haereditarium na mnie devolvit. Boć ja zarównie prawie Bonorum haeres et onerum .
. Tak dożywotniemu przyiacielowi memu dary wieczne waruiąc, aby i w dożywociu nymy iakiey niebyło, między inszemi takową przestrogę wyrażam. Dla dochodzenia sortis meae w Koczubienicach z Ich Mościami Panami Jordanami et compartibus, jako tesz dla eliberacyi Mikuliniec z possessyi Ich Mściów Panów Strzemeskich, do którey mnie stimulat wielka lasów moich przez tę dzierżawę dezolacya, y inne z iawnym Ich Mościów nad Summę pożytkiem, a z oczywistą krzywdą moią y prawie z dyshonorem akcye. Że się to bez prawa obeyść niemogło, propter obstacula, których ex personali delicto niemam, owszem z nich niektóre jus haereditarium na mnie devolvit. Boć ia zarownie prawie Bonorum haeres et onerum .
Skrót tekstu: KoniecJATestKrył
Strona: 414
Tytuł:
Testament
Autor:
Jan Aleksander Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
testamenty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1719
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
księdzu funduszu przodka swego, aliści nań pena, prawo; a na księdza peny niemasz, kiedy tym źle szafuje i używa tego secundum abominationem suam etc. A jakoż się tu ma co dobrego dziać na świecie, jako Bóg nie ma karać świata, kiedy się w domu Bożym i stróżach jego dóbr kościelnych taka dezolacja dzieje, skądby miała sine scandalo światłość świecić? Srogać to rzecz rzeczy, Bogu ofiarowane, in tantum abusum obrócić; i rzeczem, że w tym naprawy nie trzeba? — I owszem, jeśli w czym, tedy koniecznie i w tym, chcemyli ujść straszliwych sądów Bożych. Bo teraz pogoda i tu tego
księdzu funduszu przodka swego, aliści nań pena, prawo; a na księdza peny niemasz, kiedy tym źle szafuje i używa tego secundum abominationem suam etc. A jakoż się tu ma co dobrego dziać na świecie, jako Bóg nie ma karać świata, kiedy się w domu Bożym i stróżach jego dóbr kościelnych taka desolacya dzieje, skądby miała sine scandalo światłość świecić? Srogać to rzecz rzeczy, Bogu ofiarowane, in tantum abusum obrócić; i rzeczem, że w tym naprawy nie trzeba? — I owszem, jeśli w czym, tedy koniecznie i w tym, chcemyli ujść straszliwych sądów Bożych. Bo teraz pogoda i tu tego
Skrót tekstu: DyskSzlachCz_II
Strona: 448
Tytuł:
Dyskurs szlachcica polskiego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
zawsze przy koniu jeździ, pobił. Tenże powiedział, że imp. marszałek nadw. W.Ks.L. jachać miał do Rzymu w sprawie imp. wojewody wileńskiego z im. ks. biskupem wileńskim, że dwóch kardynałów wysyła Rzym na rozeznanie szkód w dobrach biskupich i jeżeli jaka znaczna znajduje się w nich dezolacja. Z tej tedy relacyjej nie bardzo był j.k.m. kontent, osobliwie z posieczonego obrazu. Die 3 ejusdem w Żółkwi
■
Rano król im. wstawszy z łazienki poszedł do skarbcu, w którym wszystkie suknie i materyje dawne ze złotem i srebrem bogate sobie kazał prezentować i krawców zawołać. Ci tedy z
zawsze przy koniu jeździ, pobił. Tenże powiedział, że jmp. marszałek nadw. W.Ks.L. jachać miał do Rzymu w sprawie jmp. wojewody wileńskiego z jm. ks. biskupem wileńskim, że dwóch kardynałów wysyła Rzym na rozeznanie szkód w dobrach biskupich i jeżeli jaka znaczna znajduje się w nich dezolacyja. Z tej tedy relacyjej nie bardzo był j.k.m. kontent, osobliwie z posieczonego obrazu. Die 3 eiusdem w Żółkwi
■
Rano król jm. wstawszy z łazienki poszedł do skarbcu, w którym wszystkie suknie i materyje dawne ze złotem i srebrem bogate sobie kazał prezentować i krawców zawołać. Ci tedy z
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 148
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958
z gromady wójt i z przysiężnemi, a ponieważ Wojciecha Tokarza obrali i ten przysięgę sobie naznaczoną wypełnił, więc jurysdykcja prawa rugowego temuż rugownikowi funkcję jernu należącą odprawować wiernie nakazuje. (Ij. 204) (Ij. 205)
4171. (132) Lasów prekustodycja. — A że coraz większa w lasach pokazuje się dezolacja dla niedozoru naznaczonych leśnych, którzy bez wykonania juramenta całości ich niedbale pilnowali, zaczym jurysdykcja prawa rugowego ostrzegając całość lassów Ptaszkowskich tychże leśnych Jakuba Michalika i Marcina Rysiowskiego teraźniejszą aprobuje dyspozycją i onym jurament na wierne lasów pilnowanie wykonać naznacza, a ponieważ ten jurament wypełnili, tym w pilne lasy pomienione oddaje staranie, którzy straż pilną
z gromady woyt y z przysięznemi, a poniewaz Woyciecha Tokarza obrali y ten przysięgę sobie naznaczoną wypełnił, więc iurysdykcya prawa rugowego temuż rugownikowi funkcyę iernu nalezącą odprawowac wiernie nakazuie. (II. 204) (II. 205)
4171. (132) Lasow prekustodycya. — A że coraz większa w lasach pokazuie się dezolacya dla niedozoru naznaczonych lesnych, ktorzy bez wykonania iuramenta całosci ich niedbale pilnowali, zaczym iurysdykcya prawa rugowego ostrzegaiąc całość lassow Ptaszkowskich tychże lesnych Iakuba Michalika y Marcina Rysiowskiego teraznieyszą approbuie dyspozycyą y onym iurament na wierne lasow pilnowanie wykonać naznacza, a poniewaz ten iurament wypełnili, tym w pilne lasy pomienione oddaie staranie, ktorzy straz pilną
Skrót tekstu: KsPtaszUl_4
Strona: 569
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Ptaszkowa, cz. 4
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Ptaszkowa
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1751 a 1767
Data wydania (nie wcześniej niż):
1751
Data wydania (nie później niż):
1767
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921