, a żeby był użyteczniejszy co do obrzędów Sakramentów Świętych, po większej części przyczyniony, Ojczystym językiem do Druku podałem, Patrona i Dobrodzieja tej pracy mojej, Wm. M. Pana obrawszy. Tak albowiem wiele winienem Przezacnemu Domowi Wm. M. Pana, jak wiele może kto najwięcej, za Protekcją i wielkie dobroczynności wszytkim wiadome: Tego obligu niechcę mieć wolną prolem meam, ale jako ze mnie ma vitam, tak równie aby Wm. M. Pana znała za Pana, onąż ofiaruję. Będąc bowiem Wm. mój M. Pan maximis et grauissimis Reipub. obrutus negotijs, jakobyś sobie ważył Pias de rebus sacris collationes
, á żeby był vżytecznieyszy co do obrzędow Sakrámentow Swiętych, po większey częśći przyczyniony, Oyczystym ięzykiem do Druku podałem, Pátroná y Dobrodźieiá tey pracy moiey, Wm. M. Páná obrawszy. Ták álbowiem wiele winienem Przezacnemu Domowi Wm. M. Páná, iák wiele może kto naywięcey, zá Protekcyą y wielkie dobroczynnośći wszytkim wiádome: Tego obligu niechcę mieć wolną prolem meam, ále iáko ze mnie ma vitam, ták rownie áby Wm. M. Páná znáłá zá Páná, onęż ofiáruię. Będąc bowiem Wm. moy M. Pan maximis et grauissimis Reipub. obrutus negotijs, iákobyś sobie ważył Pias de rebus sacris collationes
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 5
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
, Jako kto za bogactwa jakie niezliczone? Odpowie mu takiemi roztropna dziewoja Słowy na tę zarzutę: Albo pono twoja Pamięĉ tego nieznosi, że ludzkie osoby Lekarstwo małe z wielkiej wyrywa choroby. Temże kształtem kto wdzięczen za dary dziękuje Podłe Bogu, więtsze Bóg łaski mu daruje. Ja ubogiego Ojca córka za te małe Dobroczynności memu Bogu daje chwałę, I z uprzejmej codziennie, jako Pana, chęci Dziękuję mu, to mając zawsze na pamięci, Ze ten Pan dobrotliwy, który dał strapione Ubóstwo, da bogactwa potym niezliczone. Lecz próżną mowy o tem wszczynać, ludziom zwykłe: Albowiem te są dobra świata prędko znikłe, Z których ani pożytków
, Iáko kto zá bogáctwá iákie niezliczone? Odpowie mu tákiemi rostropna dźiewoiá Słowy ná tę zárzutę: Albo pono twoiá Pámięĉ tego nieznośi, że ludzkie osoby Lekárstwo máłe z wielkiey wyrywa choroby. Temże kształtem kto wdźięczen zá dáry dźiękuie Podłe Bogu, więtsze Bog łáski mu dáruie. Iá vbogiego Oycá corká zá te máłe Dobroczynnośći memu Bogu dáie chwałe, Y z vprzeymey codziennie, iáko Páná, chęći Dziękuię mu, to máiąc záwsze ná pámięci, Ze ten Pan dobrotliwy, ktory dał strapione Vbostwo, da bogáctwá potym niezliczone. Lecz prożną mowy o tem wszczynáć, ludźiom zwykłe: Albowiem te są dobrá świátá prędko znikłe, Z ktorych áni pożytkow
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 118
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
liche stworzenie. Rozumem ktemu będąc ludzkiem obdarzoną, Nad wszytkie kreatury dolne wywyższoną Jestem. Przęz miłosierdzie Boskię do żywota Wiecznego otworzonę mam Rajskie też wrota, Do któregom z drugiemi współ jest zaproszona; Bom jest do Sakramentów spolnie przypuszczona, Do których wolny prżystęp mam z danej wolności Sobie od Boga. Tedy, za dobroczynności Tak wielkie, których bogacz, i człowiek ubogi Bywa współ uczęsnikiem, odemnie niebogi Lichej niemogą słusznie być oddane modły. A kiedy zaniedbany będzie i ten podły Mój umysł, jaką mu dam wymówkę strapiona, Gdy będę przed ścisły Sąd Jego postawiona? HISTORIA Z. JANA DAMASCENA, Simile.
Na tę dziewki
liche stworzenie. Rozumem ktemu będąc ludzkiem obdárzoną, Nád wszytkie kreátury dolne wywyszszoną Iestem. Przęz miłośierdźie Boskię do żywotá Wiecznego otworzonę mam Rayskie też wrotá, Do ktoregom z drugiemi wspoł iest záproszona; Bom iest do Sákrámentow spolnie przypuszczona, Do ktorych wolny prżystęp mam z dáney wolnośći Sobie od Bogá. Tedy, zá dobroczynnośći Ták wielkie, ktorych bogacz, y człowiek vbogi Bywa wspoł vczęsnikiem, odemnie niebogi Lichey niemogą słusznie bydź oddáne modły. A kiedy zániedbany będźie y ten podły Moy vmysł, iáką mu dam wymowkę strapiona, Gdy będę przed śćisły Sąd Iego postáwiona? HISTORYA S. IANA DAMASCENA, Simile.
Ná tę dźiewki
Skrót tekstu: DamKuligKról
Strona: 118
Tytuł:
Królewic indyjski
Autor:
Jan Damasceński
Tłumacz:
Mateusz Ignacy Kuligowski
Drukarnia:
Mikołaj Aleksander Schedel
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
żywoty świętych
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1688
z któremi temuż Urodzonemu Lubomirskiemu jakiekolwiek zachodziły simultates reconciliabitur . Tak że z Wielkiego X. Lgo przeproszeniem venerabunt IKM Urodzeni synowie i wszyscy ad herenci których tak że Amnestya orywac ma.
Extra Patriam. albo tam gdzie wola JoKMŚCi będzie do czasu przez IKM. zamierzonego wyjechać i tam pacifice zostawać ma co sobie jako i inne dobroczynności do dalszego wyswiadczenia temuż Urodzonemu Lubomirskiemu IKM w mocy swej zostawuje.
Tęz Łaskawość swoję IkMŚCi wyswiadczając wojsku w Związku będącemu, jako tylko związku się wyrzekną spiski wszelakie tak między samemi jako tez urodzonym Lubomirskiem i urodzonemi Obywatelami Województw anihilują. do przepro szenia, przez starczyznę dopuścić obiecują a oni do wypełnienia tego wszystkiego równo zobywatelami
z ktoremi temuz Urodzonemu Lubomirskiemu iakiekolwiek zachodziły simultates reconciliabitur . Tak że z Wielkiego X. Lgo przeproszeniem venerabunt IKM Urodzeni synowie y wszyscy ad herenci ktorych tak że Amnestya orywac ma.
Extra Patriam. albo tam gdzie wola IoKMSCi będzie do czasu przez IKM. zamierzonego wyiechać y tam pacifice zostawać ma co sobie iako y inne dobroczynnosci do dalszego wyswiadczenia temuz Urodzonemu Lubomirskiemu IKM w mocy swey zostawuie.
Tęz Łaskawość swoię IkMSCi wyswiadczaiąc woysku w Zwiąsku będącemu, iako tylko zwiąsku się wyrzekną spiski wszelakie tak między samemi iako tez urodzonym Lubomirskiem y urodzonemi Obywatelami Woiewodztw annihiluią. do przepro szenia, przez starczyznę dopuscic obiecuią a oni do wypełnienia tego wszystkiego rowno zobywatelami
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 209v
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688
i oni corychlej bieżeli dla zatrzymania miasta. Cezar/ acz dosyć już często napatrzał się Edwejskiej zdrady/ i rozumiał/ że za tych dwu odjachaniem/ tym rychlej miasto rebelizować miało/ przedsię sądził nieprzystojną ich zatrzymawać/ by się nie zdał abo im krzywdę czynić/ abo się sam lękać. Otoż na odjezdnym/ krótko dobroczynności swoje przeciw Edwom przypomniał/ których/ i jako w podłym pierzu pod swą obronę niekiedy wziął pokazował/ ponieważ już byli do miast wegnani/ z ról i folwarków obnażeni/ ligę z drugimi utracili/ trybut dawać musieli/ gdy zastawy pokojowe z okrutną zelżywością pierwej im wydarto/ a teraz do jakiego szczęścia ywspaniałości za staraniem jego
y oni corychley bieżeli dla zátrzymánia miástá. Cezár/ ácz dosyć iuż często nápátrzał sie Edweyskiey zdrády/ y rozumiał/ że zá tych dwu odiáchániem/ tym rychley miasto rebellizowáć miáło/ przedśię sądźił nieprzystoyną ich zátrzymáwáć/ by sie nie zdał abo im krzywdę czynić/ abo sie sam lękáć. Otoż ná odiezdnym/ krotko dobroczynnośći swoie przećiw Edwom przypomniał/ ktorych/ y iáko w podłym pierzu pod swą obronę niekiedy wźiął pokázował/ ponieważ iuż byli do miást wegnáni/ z rol y folwárkow obnażeni/ ligę z drugimi vtráćili/ trybut dáwáć muśieli/ gdy zastáwy pokoiowe z okrutną zelżywośćią pierwey im wydárto/ á teraz do iákiego szczęśćia ywspániáłośći zá stárániem iego
Skrót tekstu: CezWargFranc
Strona: 185.
Tytuł:
O wojnie francuskiej ksiąg siedmioro
Autor:
Gajusz Juliusz Cezar
Tłumacz:
Andrzej Wargocki
Drukarnia:
Drukarnia wdowy Jakuba Sibeneychera
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1608
Data wydania (nie wcześniej niż):
1608
Data wydania (nie później niż):
1608
Bracie (rzekę) nie gardzę przysługą twoją, ale powrotu Królewskiego czekać trzeba, a dopiero obaczemy co będzie. Wszytkie Damy słysząc go po Włosku mówiącego, obstąpiły go wkoło, chcąc wiedzieć skąd był, pytając się go o to? odpowie: że był z Salateńskiego Kraju w Domu Chryzeidy wychowany, gdzie pamiętając na odebrane dobroczynności, i terazbym jej krwią i zdrowiem gotów służyć był; rzecze dalej: nie jestem tu Niewolnikiem przywiedziony, alem z Kawalerem Marcjanetem przyjechał, ten pojmany i zabity od zabójców w lesie, a jam przy nim za umarłego zostawiony, tak Nieba chciały, aby żyw został, i z tak smutą nowiną
Braćie (rzekę) nie gardzę przysługą twoią, ále powrotu Krolewskiego czekáć trzebá, á dopiero obaczemy co będźie. Wszytkie Damy słysząc go po Włosku mowiącego, obstąpiły go wkoło, chcąc wiedzieć zkąd był, pytaiąc się go o to? odpowie: że był z Salatenskiego Kraiu w Domu Chryzeidy wychowany, gdźie pámiętaiąc ná odebráne dobroczynnośći, y terazbym iey krwią y zdrowiem gotow służyć był; rzecze daley: nie iestem tu Niewolnikiem przywiedźiony, alem z Káwálerem Márcyanetem przyiecháł, ten poymany y zabity od zaboycow w leśie, á iam przy nim za umarłego zostawiony, tak Niebá chćiały, áby żyw został, y z tak smutą nowiną
Skrót tekstu: UrfeRubJanAwan
Strona: 153
Tytuł:
Awantura albo Historia światowe rewolucje i niestatecznego alternatę szczęścia zamykająca
Autor:
Honoré d'Urfé
Tłumacz:
Jan Karol Rubinkowski
Drukarnia:
Jan Ludwik Nicolai
Miejsce wydania:
Toruń
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
epika
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1741
Data wydania (nie wcześniej niż):
1741
Data wydania (nie później niż):
1741