odsądzam piecuchy Komu oczy cebulą zazdrość opaskudzi, Słońca widzieć nie może, a ma widzieć ludzi? Skoro z cieniów domowych wyszedłeś, najpierwej Udałeś się do dworu sarmackiej Minerwy, Która, już to w Koronie wiek dochodzi trzeci, Jako piersiami karmi swych patronów dzieci. Gdzie kto się czemu święci, w takiej też doktrynie Ćwiczy: szlachcic, byle się przedać po łacinie Nie dał, byle rozumiał w kościele i w grodzie, (Krzywda — cudzym językiem w swym mówić narodzie), Byle umiał Tacyta zażyć z Cyceronem, A Seneki do tego, dosyć jest uczonym. Twa, Jagiełło, pamiątka, tyś w mieście stołecznym Państw Lechowych
odsądzam piecuchy Komu oczy cebulą zazdrość opaskudzi, Słońca widzieć nie może, a ma widzieć ludzi? Skoro z cieniów domowych wyszedłeś, najpierwéj Udałeś się do dworu sarmackiej Minerwy, Która, już to w Koronie wiek dochodzi trzeci, Jako piersiami karmi swych patronów dzieci. Gdzie kto się czemu święci, w takiej też doktrynie Ćwiczy: szlachcic, byle się przedać po łacinie Nie dał, byle rozumiał w kościele i w grodzie, (Krzywda — cudzym językiem w swym mówić narodzie), Byle umiał Tacyta zażyć z Cyceronem, A Seneki do tego, dosyć jest uczonym. Twa, Jagiełło, pamiątka, tyś w mieście stołecznym Państw Lechowych
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 397
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924