marszczki orzą, i skoro pora przemijająca zadziwienia nad płci delikatnością upłynie; niegdys cudna, nieznacznie wprzystojną, dalej w poważną, dalej w letnią, aż też w starą, zgrzybiałą, szpetną, jeźli tylko nie szkaradną przemieni się.
3tio. Niech uważą w jakiej byłyby sytuacyj, gdyby w piędziesiątym roku zaczęły myśleć o doskonałym stanie. Pora wieku na ten czas więcej niż jesienna, nie byłażby może przyczyną ludziom do odmowy. Ale dajmy żeby nie słyszała mówiących; cóż jednak potym, kiedy okrzyki śmiechu tak są głośne, porywcze, i nie wstrzymane, iżby się kiedyżkolwiek o ich delikatne uszy obić mogły.
Po tym wszystkim com
marszczki orzą, y skoro pora przemiiaiąca zadziwienia nad płci delikatnością upłynie; niegdys cudna, nieznacznie wprzystoyną, daley w poważną, daley w letnią, aż też w starą, zgrzybiałą, szpetną, ieźli tylko nie szkaradną przemieni się.
3tio. Niech uważą w iakiey byłyby sytuacyi, gdyby w piędziesiątym roku zaczęły myśleć o doskonałym stanie. Pora wieku na ten czas więcey niż iesienna, nie byłażby może przyczyną ludziom do odmowy. Ale daymy żeby nie słyszała mowiących; coż iednak potym, kiedy okrzyki śmiechu tak są głośne, porywcze, y nie wstrzymane, iżby się kiedyżkolwiek o ich delikatne uszy obić mogły.
Po tym wszystkim com
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 66
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
. Kwadratu doskonałego, i Rombusa, abo Czwartaka, obwód znaleźć, miawszy wiadomą jednę Ścianę. WIadomej ściany DC, miarę weźmi cztery razy. Będzie ten produkt, obwód kwaddratu ABCD, szukany. Także miarę ściany D, weźmi cztery razy; Produkt da Obwód Czwartaka MDOE. Zabawa VIII.
Z poprzecznej linii w kwadracie doskonałym, znależyenie Obwodu jego, masz niżej w Nauce 23. Nauka XI. DWie ściany: jednę krótszą, i drugą dłuższą złoż w jednę summę: Ta dwa razy wzięta, da obwód kwadratu podłużneg, JOMK, i Czwurtaczka ABZE. Figurv poprzedziąca. Nauka XII. Piąciokątów, Sześciokątów, i wszelkich innych Wielościennych Figur
. Kwádratu doskonáłego, y Rombusá, ábo Czwártáká, obwod ználeść, miawszy wiádomą iednę Sćiánę. WIádomey śćiány DC, miárę weżmi cztery rázy. Będżie ten produkt, obwod kwáddratu ABCD, szukány. Tákże miárę śćiány D, weżmi cztery rázy; Produkt da Obwod Czwártaká MDOE. Zábáwá VIII.
Z poprzeczney linii w kwádraćie doskonáłym, ználeżięnie Obwodu iego, masz niżey w Náuce 23. NAVKA XI. DWie śćiány: iednę krotszą, y drugą dłuszszą złoż w iednę summę: Tá dwá rázy wżięta, da obwod kwádratu podłużneg, IOMK, y Czwvrtaczká ABZE. Figurv poprzedziąca. NAVKA XII. Piąćiokątow, Sześćiokątow, y wszelkich innych Wielośćiennych Figur
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 68
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
CP, w punkcie P. Stanie CP, blisko równa Lunecie CN. Zaczym CP, wzięta tyle razy: na wiele części jest podzielona Luneta CD: wyda CG, równą całej Lunecie CD danej do rozmierzania. Andreas Tácquet Geometriae Practicae lib. 2. probl: 6. Nauka XXIII. Z poprzecznej linii w Kwadracie doskonałym, znaleźć obwód kwadratu. UCzyń: Jako 17 do 48, tak poprzeczna wiadoma do czwartego: Wynidzie Obwód kwadratu trochę mniejszego jedną cząstką z ośmi. Abo uczyń: Jako 7. do 20. tak poprzeczna w kwadracie wiadoma do czwartego: wynidzie Obwód kwadratu trochę większego jedną cząstką ze czterech. Drugi Sposób. Dla tych
CP, w punktćie P. Stánie CP, blisko rowna Lunećie CN. Záczym CP, wżięta tyle rázy: ná wiele częśći iest podźielona Lunetá CD: wyda CG, rowną cáłey Lunećie CD dáney do rozmierzánia. Andreas Tácquet Geometriae Practicae lib. 2. probl: 6. NAVKA XXIII. Z poprzeczney linii w Kwádraćie doskonáłym, ználeść obwod kwadratu. VCzyń: Iáko 17 do 48, ták poprzeczna wiádoma do czwartego: Wynidżie Obwod kwádratu trochę mnieyszego iedną cząstką z ośmi. Abo vczyń: Iáko 7. do 20. ták poprzeczna w kwádraćie wiádoma do czwartego: wynidźie Obwod kwádratu trochę większego iedną cząstką ze czterech. Drugi Sposob. Dla tych
Skrót tekstu: SolGeom_II
Strona: 73
Tytuł:
Geometra polski cz. 2
Autor:
Stanisław Solski
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
matematyka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1684
Data wydania (nie wcześniej niż):
1684
Data wydania (nie później niż):
1684
na się biorą, oraz Monarchom przeciwko spolnemu nieprzyjacielowi Królowi Szwedzkiemu, skolligowanym, przez ewakuacją Wojsk pomienionych z Państw Krstwa Polskiego żadne nie nastąpiło praejudicium, i aby ciż skolligowani Monarchowie podczas potrzeby do dania Królestwu Polskiemu pomocy, przeciw temuż nieprzyjacielowi, nie byli obowiązani, ostrzec to pragną, tak chcąc się lokować w Stanie doskonałym tejże obrony, porządek Wojska pewnego i regularnego. któreby Repartycjami po Wdztwach, Ziemiach, i Powiatach podzielone było, z dawniejszych i przedtym będących Wojsk według osobliwego Komputu, jaki ma być za pomiarkowaniem i zezwoleniem obu stron, quo ad qualitatem et quantitatem, tudzież za przypowiedniemi Listami J. K. M. podczas
na się biorą, oraz Monarchom przećiwko spolnemu nieprzyiaćielowi Krolowi Szwedzkiemu, zkolligowanym, przez ewakuacyą Woysk pomienionych z Państw Krstwa Polskiego żadne nie nastąpiło praejudicium, y aby ćiż zkolligowani Monarchowie podczas potrzeby do dania Krolestwu Polskiemu pomocy, przećiw temuż nieprzyiaćielowi, nie byli obowiązani, ostrzedz to pragną, tak chcąc się lokować w Stanie doskonałym teyże obrony, porządek Woyska pewnego y regularnego. ktoreby Repartycyami po Wdztwach, Ziemiach, y Powiatach podźielone było, z dawnieyszych y przedtym będących Woysk według osobliwego Komputu, iaki ma bydź za pomiarkowaniem y zezwoleniem obu stron, quo ad qualitatem et quantitatem, tudźież za przypowiedniemi Listami J. K. M. podczas
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: E
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
Polemicznej pod liczbą III.
Ten jest pospolity tryb obozowania wojska Autoramentu cudzoziemskiego. Atoli według zwyczaju którego narodu, i upodobania Wodza mienić się może: stosując się do różnicy wojska. INFORMACJA II. O szykowaniu wojska.
Uszykowanie wojska zawisło na należytym rozłożeniu wszystkich jego części. Aby każda w przyzwoitym sobie miejscu stojąc, i w doskonałym szyku, mogła według ordynansu sobie danego, postępować, w tę albo owę figurę się formować, na nieprzyjaciela nacierać, jedna drugą sekundować, bez przeszkody i zamięszania jednej z drugą. Które roztropne rozporządzenie wojska, tyle do zwycięstwa pomaga, że i w małej kwocie daleko liczniejszego nieprzyjaciela przekonać może w złym paracie będącego.
Reguł
Polemiczney pod liczbą III.
Ten iest pospolity tryb obozowania woyska Autoramentu cudzoziemskiego. Atoli według zwyczaiu ktorego narodu, y upodobánia Wodza mienic się może: stosuiąc się do rożnicy woyska. JNFORMACYA II. O szykowaniu woyska.
Uszykowanie woyska záwisło ná należytym rozłożeniu wszystkich iego części. Aby każda w przyzwoitym sobie mieyscu stoiąc, y w doskonałym szyku, mogłá według ordynansu sobie dánego, postępowáć, w tę álbo owę figurę się formowác, ná nieprzyiaciela nácierać, iedna drugą sekundowáć, bez przeszkody y zámięszania iedney z drugą. Ktore rostropne rozporządzenie woyska, tyle do zwycięstwa pomaga, że y w małey kwocie dáleko licznieyszego nieprzyiaciela przekonáć może w złym paracie będącego.
Reguł
Skrót tekstu: BystrzInfTak
Strona: L4v
Tytuł:
Informacja taktyczna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
barzo sobie życząc dla mnie tej partii, preferując familią Ossolińskich nad Piotrowiczów tudzież większy posag i większą bliskość miejsca. Mówił mi potem te słowa, że: „Jak widzisz, jestem tak podeszły (bo już miał 82 rok), tyś mój najstarszy syn, uczyń mi tę konsolacją, abym cię w stanie doskonałym widział. Piotrowiczówny ci nie życzę, mam jakiś przeciwny presentyment.” Mówił pełnymi łez oczyma.
Ekskuzowałem się, że księcia kanclerza lit., interesującego się za Szeluttą, urażę i wszystkie moje zasługi w promocji księcia kanclerza zasadzone razem skasuję. Odpowiedział mi ociec mój, że: „Książę kanclerz pan uważny, nie
barzo sobie życząc dla mnie tej partii, preferując familią Ossolińskich nad Piotrowiczów tudzież większy posag i większą bliskość miejsca. Mówił mi potem te słowa, że: „Jak widzisz, jestem tak podeszły (bo już miał 82 rok), tyś mój najstarszy syn, uczyń mi tę konsolacją, abym cię w stanie doskonałym widział. Piotrowiczówny ci nie życzę, mam jakiś przeciwny presentyment.” Mówił pełnymi łez oczyma.
Ekskuzowałem się, że księcia kanclerza lit., interesującego się za Szeluttą, urażę i wszystkie moje zasługi w promocji księcia kanclerza zasadzone razem skasuję. Odpowiedział mi ociec mój, że: „Książę kanclerz pan uważny, nie
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 356
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
9,27). Ze zaś dobrze się w domu jakimś szczęśliwym urodzić, nie jest w mocy naszej, potrzeba, aby czego nie dostawało pierwszemu, to drugie nadgrodziło narodzenie.
Przed pierwszym narodzeniem poprzedza rozum nasz natura, bo przewidziawszy nędzę życia, żaden by go od niej przyjąć nie chciał, gdyby ona życie przy doskonałym rozsądku dawać chciała. Przeto nie pytając się, czy go kto przyjmie, czy nie przyjmie, gwałtem narzuca na ludzi życie i dlatego się oni z ochotą nie rodzą, tylko z płaczem. Powtórne narodzenie nasze, kiedy się do Korony Wiecznej mamy odrodzić, poprzedza rozum i już wtenczas ostatnia przy skonaniu z oka naszego łza
9,27). Ze zaś dobrze się w domu jakimś szczęśliwym urodzić, nie jest w mocy naszej, potrzeba, aby czego nie dostawało pierwszemu, to drugie nadgrodziło narodzenie.
Przed pierwszym narodzeniem poprzedza rozum nasz natura, bo przewidziawszy nędzę życia, żaden by go od niej przyjąć nie chciał, gdyby ona życie przy doskonałym rozsądku dawać chciała. Przeto nie pytając się, czy go kto przyjmie, czy nie przyjmie, gwałtem narzuca na ludzi życie i dlatego się oni z ochotą nie rodzą, tylko z płaczem. Powtórne narodzenie nasze, kiedy się do Korony Wiecznej mamy odrodzić, poprzedza rozum i już wtenczas ostatnia przy skonaniu z oka naszego łza
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 480
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
św. Stanisława Kostkę do Rzymu prowadził, przeznaczony z nieba przewodnik wybrał się.
Trzeci raz sam jeździł do Rzymu, co policzywszy, dziesięć lat na lustrowaniu cudzych krajów strawił. I toć to jest, co roztropność jego i inne z nią cnoty obcym narodom wiadome, a oprócz polskiego i łacińskiego języka we czterech cudzoziemskich doskonałym legistą i mówcą uczyniło. To jest, co go przy wrodzonej godności, cnocie, manierze przez nabytą większą mądrość, roztropność i wiadomość, miłym, poważnym, godnym czci i dworów cudzoziemskich królów i książąt pokazało.
To jest, dlaczego Klemens XI ociec święty, IWYM. ksiądz Popławski, biskup inflancki, w Rzymie biskupem
św. Stanisława Kostkę do Rzymu prowadził, przeznaczony z nieba przewodnik wybrał się.
Trzeci raz sam jeździł do Rzymu, co policzywszy, dziesięć lat na lustrowaniu cudzych krajów strawił. I toć to jest, co roztropność jego i inne z nią cnoty obcym narodom wiadome, a oprócz polskiego i łacińskiego języka we czterech cudzoziemskich doskonałym legistą i mówcą uczyniło. To jest, co go przy wrodzonej godności, cnocie, manierze przez nabytą większą mądrość, roztropność i wiadomość, miłym, poważnym, godnym czci i dworów cudzoziemskich królów i książąt pokazało.
To jest, dlaczego Klemens XI ociec święty, JWJM. ksiądz Popławski, biskup inflantski, w Rzymie biskupem
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 490
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
idąc,
Powtóre przypomniał sobie Chrystusa JEzusa miłośnika swego/ który zwykł wprawdzie bywać na takich biesiadach/ lecz dlago/ aby m więcej przyniósł/ i darował/ a niż oni gościowi swemu, I dlategoż wziąwszy sobie na pomoc onegoż (bo sobie nie dufał/ wiedząc że nie był w tym tak doskonałym/ jako Mistrz jego) poszedł w nadziei łaski jego: za nim/ jednak myślą w tropy do Symona Faryzeusza/ Magdaleny/ Zacheusza/ postępując.
Naostatek/ żeby mu się lepiej jeszcze powiodło/ według zwyczaju swego przemówił pokornie/ Ojcze nasz/ i Zdrowaś Panno Maria/ na pamiątkę i na cześć onegoż
idąc,
Powtore przypomniał sobie Chrystusá IEzusá miłośniká swego/ ktory zwykł wpráwdźie bywáć ná tákich bieśiadach/ lecz dłágo/ áby m więcey przyniosł/ y dárowáł/ á niż oni gośćiowi swemu, Y dlátegoż wźiąwszy sobie ná pomoc onegoż (bo sobie nie dufał/ wiedząc że nie był w tym tak doskonáłym/ iako Mistrz iego) poszedł w nádźiei łaski iego: zá nim/ iednak myślą w tropy do Symona Pharizeusza/ Magdaleny/ Zacheusza/ postępuiąc.
Naostátek/ żeby mu się lepiey iescze powiodło/ według zwyczaiu swego przemowił pokornie/ Oycze nasz/ y Zdrowáś Pánno Marya/ na pamiątkę y ná cześć onegoż
Skrót tekstu: BanHist
Strona: 3
Tytuł:
Bankiet albo historia jako Adam bankietował
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
i teraz na tym senatus consilium każdego z ichm. obszedłem i imieniem w.ks.m. dobrodzieja suplikowałem, aby się przymawiali do punktu interesowi w.ks.m. należącego.
Tak tuszę, że już w.ks.m. dobrodziej de eliminatione tego zapisu ode mnie informacyją masz przy liście doskonałym księcia im. kanclerza. Do tego jeszcze to przydaję, kiedy to się odkryło malum. Zawołana była imp. podkomorzyna kor., jeżeli ona o tym nie wiedziała i nie widziała liczących za to sum jakich; odpowiedziała: „nie wiem i nie pamiętam”; tu zeszła z placu; przychodzi znowu za intymacyją j
i teraz na tym senatus consilium każdego z ichm. obszedłem i imieniem w.ks.m. dobrodzieja suplikowałem, aby się przymawiali do punktu interesowi w.ks.m. należącego.
Tak tuszę, że już w.ks.m. dobrodziej de eliminatione tego zapisu ode mnie informacyją masz przy liście doskonałym księcia jm. kanclerza. Do tego jeszcze to przydaję, kiedy to się odkryło malum. Zawołana była jmp. podkomorzyna kor., jeżeli ona o tym nie wiedziała i nie widziała liczących za to sum jakich; odpowiedziała: „nie wiem i nie pamiętam”; tu zeszła z placu; przychodzi znowu za intymacyją j
Skrót tekstu: SarPam
Strona: 305
Tytuł:
Pamiętnik z czasów Jana Sobieskiego
Autor:
Kazimierz Sarnecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1690 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1690
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Janusz Woliński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1958