radości, gdym słyszał jak młodszych uczyli i poprawiali w służbie, zalecając im te przymioty, które ich niegdyś czyniąc Panu użytecznemi i miłemi, ściągnęły na koniec pożądaną nadgrodę.
Szczodrobliwość Barona ściąga się nawet do potomstwa służących; dziś przy mnie oddał na naukę do rzemiosła wnuka stangreta swojego. Żebym zaś jeszcze stwierdził nowym dowodem jaka jest dobroć jego poczciwego serca, to czegom się temi dniami strafunku dowiedział, opowiem. Przechodząc się po Galeryj, gdzie wiele obrazów wybornych znajduje się, postrzegłem wyobrażenie tonącego człowieka w rzece, którego drugi w liberyj ubrany ratował, gdym się tej sztuce ciekawie przypatrywał, zdało mi się iż tonący miał nie
radości, gdym słyszał iak młodszych uczyli y poprawiali w służbie, zalecaiąc im te przymioty, ktore ich niegdyś czyniąc Panu użytecznemi y miłemi, ściągnęły na koniec pożądaną nadgrodę.
Szczodrobliwość Barona sciąga się nawet do potomstwa służących; dziś przy mnie oddał na naukę do rzemiosła wnuka stangreta swoiego. Zebym zaś ieszcze stwierdził nowym dowodem iaka iest dobroć iego poczciwego serca, to czegom się temi dniami ztrafunku dowiedział, opowiem. Przechodząc się po Galeryi, gdzie wiele obrazow wybornych znaiduie się, postrzegłem wyobrażenie tonącego człowieka w rzece, ktorego drugi w liberyi ubrany ratował, gdym się tey sztuce ciekawie przypatrywał, zdało mi się iż tonący miał nie
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 89
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
, żeby za ope et subsidio zawojowanej tej prowincji wstęp sobie uczynić ad absolutam potestatem. Kiedy zaś taż prowincja przez iniqua armorum sorte potencji moskiewskiej cessit, bądźże pewna mizerna Polsko, że chimeryczne to recuperatio avulsorum, którą się łudzą, in tumulum swobód swoich się obróci, jeżeli cię sama nie wskrzesisz; jawnym tego dowodem to, co się dzieje, bo kiedyż surowiej nieprzyjaciel dobył na Polskę pazurów, kiedy wszystkie swoje żwawiej wywarł intencje, jeżeli nie przez ten czas, w którym rzeczpospolitą rozumiał być destitutum omni spe sukursu od najjaśniejszego króla imci szwedzkiego koligata naszego, którego już zatłumić i zagasić rozumiał; lecz jeszcze wszędzie ta sidus septemtrionale illuminavit
, żeby za ope et subsidio zawojowanéj téj prowincyi wstęp sobie uczynić ad absolutam potestatem. Kiedy zaś taż prowincya przez iniqua armorum sorte potencyi moskiewskiéj cessit, bądźże pewna mizerna Polsko, że chimeryczne to recuperatio avulsorum, którą się łudzą, in tumulum swobód swoich się obróci, jeżeli cię sama nie wskrzesisz; jawnym tego dowodem to, co się dzieje, bo kiedyż surowiéj nieprzyjaciel dobył na Polskę pazurów, kiedy wszystkie swoje żwawiéj wywarł intencye, jeżeli nie przez ten czas, w którym rzeczpospolitą rozumiał być destitutum omni spe sukkursu od najjaśniejszego króla imci szwedzkiego kolligata naszego, którego już zatłumić i zagasić rozumiał; lecz jeszcze wszędzie ta sidus septemtrionale illuminavit
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 287
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Królu wszech królów, który żyjesz w niebie, Tedyś ty wiedział o jakiej potrzebie, Boś to sam wyrzekł, że Pan potrzebuje — Gdzież sługa, gdzież jej żebrak nie uczuje? Tać zawsze wada wszytkich panów była, Że przed triumfem potrzebują siła: Często bankietu przypłacają głodem, Czego dzisiejszy dzień jasnym dowodem, Gdy oto z pompą i z wielkim weselem Przed swoim Panem, naszym Zbawicielem: „Witaj, o królu!” wykrzykują Żydzi; Tego się naród wszeteczny nie wstydzi, Że na swym wjeździe chleba nie ukusi, Aże po miedzach płonek szukać musi. Piękna mi ludzkość, nie lada ochota! Ale gdzież,
Królu wszech królów, który żyjesz w niebie, Tedyś ty wiedział o jakiej potrzebie, Boś to sam wyrzekł, że Pan potrzebuje — Gdzież sługa, gdzież jej żebrak nie uczuje? Tać zawsze wada wszytkich panów była, Że przed tryumfem potrzebują siła: Często bankietu przypłacają głodem, Czego dzisiejszy dzień jasnym dowodem, Gdy oto z pompą i z wielkim weselem Przed swoim Panem, naszym Zbawicielem: „Witaj, o królu!” wykrzykują Żydzi; Tego się naród wszeteczny nie wstydzi, Że na swym wjeździe chleba nie ukusi, Aże po miedzach płonek szukać musi. Piękna mi ludzkość, nie leda ochota! Ale gdzież,
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 387
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Pewnie żywy nie będę, dopieroż i zdrowy, Jeśli mi wypić każesz, czego już mam próbę. Mów raczej: daj ci Boże z przepicia chorobę. 508. HOLOFERNES Z LOTEM
Różne, mówią, humory pijanych są ludzi: Chłop kradnie, pan rozdaje, szlachtę Wenus łudzi. Jeśli to rzecz prawdziwa, takowym dowodem Lot szlachcic, Holofernes musiał być chłop rodem: Tamten własne swe córki, o czym w piśmiech wzmianka. Zesromocił, a temu łeb ucięła branka. Najlepiej Noe czyni: upiwszy się winem Śpi, lecz nie ma pokoju przed zuchwałym synem. Bodaj się nie upijać; trafi-li się komu, To spać, kołdrą
Pewnie żywy nie będę, dopieroż i zdrowy, Jeśli mi wypić każesz, czego już mam próbę. Mów raczej: daj ci Boże z przepicia chorobę. 508. HOLOFERNES Z LOTEM
Różne, mówią, humory pijanych są ludzi: Chłop kradnie, pan rozdaje, szlachtę Wenus łudzi. Jeśli to rzecz prawdziwa, takowym dowodem Lot szlachcic, Holofernes musiał być chłop rodem: Tamten własne swe córki, o czym w piśmiech wzmianka. Zesromocił, a temu łeb ucięła branka. Najlepiej Noe czyni: upiwszy się winem Śpi, lecz nie ma pokoju przed zuchwałym synem. Bodaj się nie upijać; trafi-li się komu, To spać, kołdrą
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 410
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Księstwach, w Niderlandzie Austriackim, Elektorstwach, Biskupstwach (lubo z nich niektóre i w Protestanckich położone są Cyrkułach) znacznie kwitnie. KARTA VI.
Niemniej co do swojej natury; są szczerzy, ludzcy, dobrzy żołnierze. Kochają się w naukach, osobliwie w ściencych, sztukach, inwencjach, manufakturach i mocno są pracowici; dowodem tego są ich rozmaite fabryki, i rękodzieła różnego gatunku. Szlachta Niemiecka jest wiele o sobie rozumiejąca, będąc u siebie tego zdania, że nie ma godniejszej i zacniejszej szlachty w całej Europie zwłaszcza co do dawności, nad ich szlachtę. P. Jaki jest podział Państwa Niemieckiego? O. Podział Państwa Niemieckiego najprzód jest na
Xięstwach, w Niderlandzie Austryackim, Elektorstwach, Biskupstwach (lubo z nich niektore y w Protestanckich położone są Cyrkułach) znacznie kwitnie. KARTA VI.
Niemniey co do swoiey natury; są szczerzy, ludzcy, dobrzy żołnierze. Kochaią się w naukach, osobliwie w sciencych, sztukach, inwencyach, manufakturach y mocno są pracowici; dowodem tego są ich rozmaite fabryki, y rękodzieła rożnego gatunku. Szlachta Niemiecka iest wiele o sobie rozumieiąca, będąc u siebie tego zdania, że nie ma godnieyszey y zacnieyszey szlachty w całej Europie zwłaszcza co do dawności, nad ich szlachtę. P. Jaki iest podział Państwa Niemieckiego? O. Podział Państwa Niemieckiego nayprzod iest na
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 45
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
Królestwie, i wolno im jakie chcą swoje obrządki sprawować, jednej tylko Religii Katolickiej Rzymskiej zabroniono. KARTA XI.
Anglicy, mówiąc co do temperamentu ich natury, są odważni, zdatni do wszystkiego: mają rozum otwarty, żywy, przenikający i najsposobniejszy do najsubtelniejszych umiejętności: rzemieślnicy z nich w jakiejkolwiek bądź robocie główni: czego dowodem jest wszystko to cokolwiek z ich fabryk nam się dostaje: humoru są pochmurnego, i melancholicy. Pospolity lud nigdzie nie jest tak skłonny do buntów i do zapalczywości jako w Anglii. Szkotowie są mocni, bitni, ludzcy, szczerzy, i dowcipni, ale to ma się rozumieć o mieszkających w miastach, wsiach, równinach
Krolestwie, y wolno im iakie chcą swoie obrządki sprawować, iedney tylko Religii Katolickiey Rzymskiey zabroniono. KARTA XI.
Anglicy, mowiąc co do temperamentu ich natury, są odważni, zdatni do wszystkiego: maią rozum otwarty, żywy, przenikaiący y naysposobnieyszy do naysubtelnieyszych umieiętności: rzemieślnicy z nich w iakieykolwiek bądź robocie głowni: czego dowodem iest wszystko to cokolwiek z ich fabryk nam się dostaie: humoru są pochmurnego, y melancholicy. Pospolity lud nigdzie nie iest tak skłonny do buntow y do zapalczywości iako w Anglii. Szkotowie są mocni, bitni, ludzcy, szczerzy, y dowcipni, ale to ma się rozumieć o mieszkaiących w miastach, wsiach, rowninach
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 80
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
imperio cadere statuerant, falsarum aquarum dominio contenti. Alić potym za poprawionym szczęściem unica mora potencjej otomańskiej (jako piszą) Fortunae claves w ręku trzymała Teraźniejszego szczęścia i Grandecy Francuskiej cóż inszego okazją: tylko nieszczęście/ w którą one Joannis et Francisci primi przeciwne Fata zagnały. Położywszy na stronę postronne przykłady/ wielkim i pamiętnym światu dowodem Ojczyzna nasza która od sprzysięgłych oraz szczęściu naszemu nieprzyjaciół nagle zawojowana/ nie zadługo opatrznością Boską/ auspiciis Regis fortitudine Rycerstwa restituta et ab ipso duxit opes animumque casu. Pokazaliście WM. Wojsko Koronne odwagę swoją a sprawą i dzielnością Wielkiego Wodza swojego/ że jeszcze niestracona Rp. nadzieja/ kiedyście nad wszytkie prawie nadzieje ludzkie
imperio cadere statuerant, falsarum aquarum dominio contenti. Alić potym zá popráwionym szczęśćiem unica mora potencyey otománskiey (iáko piszą) Fortunae claves w ręku trzymáłá Teráźnieyszego szczęśćia i Grándecy Fráncuskiey coż inszego okázyą: tylko nieszczęśćie/ w ktorą one Joannis et Francisci primi przećiwne Fata zágnáły. Położywszy ná stronę postronne przykłady/ wielkim i pamiętnym świátu dowodem Oyczyzná nászá ktora od sprzyśięgłych oraz szczęśćiu nászemu nieprzyiaćioł nagle záwoiowána/ nie zádługo opatrznośćią Boską/ auspiciis Regis fortitudine Rycerstwa restituta et ab ipso duxit opes animumque casu. Pokazaliśćie WM. Woysko Koronne odwagę swoią a spráwą i dźielnośćią Wielkiego Wodzá swoiego/ że ieszcze niestracona Rp. nádźieiá/ kiedyśćie nad wszytkie práwie nadźieie ludzkie
Skrót tekstu: PisMów_II
Strona: 31
Tytuł:
Mówca polski, t. 2
Autor:
Jan Pisarski
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
mowy okolicznościowe
Tematyka:
retoryka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1676
Data wydania (nie wcześniej niż):
1676
Data wydania (nie później niż):
1676
Tej (jeśli co w ład muza nieuczona pieje) Tej samej przypisuję i mam tę nadzieję, Że chociaż me powieki śmierć zawrze łakoma, Jej uroda na wszytek świat będzie wiadoma. A ty, moja Hanusiu, dziewczę ulubione, Której samej me serce wiecznie zniewolone, Widząc chęć mą uprzejmą i szczyre kochanie, Któregoć jest dowodem to moje pisanie I wszytkie oddawane dotychczas usługi, Krew tę i zdrowie tobie zapisane w długi Przyjmi wdzięcznie w zakładzie a w tej odległości, Nie ustawaj w zawziętej ku mnie życzliwości, I w łasce przyrzeczonej czekając tęskliwa, Kiedy mię stawi tobie godzina szczęśliwa. Natenczas ja do ciebie mile się przysiędę, I wetować mych tęsknic
Tej (jeśli co w ład muza nieuczona pieje) Tej samej przypisuję i mam tę nadzieję, Że chociaż me powieki śmierć zawrze łakoma, Jej uroda na wszytek świat będzie wiadoma. A ty, moja Hanusiu, dziewczę ulubione, Ktorej samej me serce wiecznie zniewolone, Widząc chęć mą uprzejmą i szczyre kochanie, Ktoregoć jest dowodem to moje pisanie I wszytkie oddawane dotychczas usługi, Krew tę i zdrowie tobie zapisane w długi Przyjmi wdzięcznie w zakładzie a w tej odległości, Nie ustawaj w zawziętej ku mnie życzliwości, I w łasce przyrzeczonej czekając teskliwa, Kiedy mię stawi tobie godzina szczęśliwa. Natenczas ja do ciebie mile się przysiędę, I wetować mych tęsknic
Skrót tekstu: TrembWierszeWir_II
Strona: 238
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Jakub Teodor Trembecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1643 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1911
drzewach, liściach, ziołach etc. humor nakształt krwi czerwony. Ten humor deszczem spadającym od pyłu oczyszczony, albo wodą rozwiedziony, żywości nabrawszy, gdy na dachach, na ziemi etc znagła ukazuje się co za dziw, iż niewiedzący przyczyny deszczowi to przypisują. Ze zaś czerwoność deszczu pochodzi czasem z tej przyczyny, dowodem tego jest, iż miejsca okryte, do których deszcz dojść nie mógł, jako sklepienia, połapy', części wnętrzne okien, zasarbowane tymże kolorem tegoż czasu postrzeżono. Powtóre: iż po takowym deszczu powietrze pospolicie bywa napełnione motylami. Czemu zaś nie corocznie albo często widoma jest ta czerwoność, przyczyna tego jest,
drzewach, liściach, ziołach etc. humor nakształt krwi czerwony. Ten humor desczem spadaiącym od pyłu oczyszczony, albo wodą rozwiedziony, żywości nabrawszy, gdy na dachach, na ziemi etc znagła ukazuie się co za dziw, iż niewiedzący przyczyny deszczowi to przypisuią. Ze zaś czerwoność desczu pochodzi czasem z tey przyczyny, dowodem tego iest, iż mieysca okryte, do ktorych descz doyść nie mogł, iako sklepienia, połapy', części wnętrzne okien, zasarbowane tymże kolorem tegoż czasu postrzeżono. Powtore: iż po takowym deszczu powietrze pospolicie bywa napełnione motylami. Czemu zaś nie corocznie albo często widoma iest ta czerwoność, przyczyna tego iest,
Skrót tekstu: BohJProg_II
Strona: 253
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki, traktaty
Tematyka:
astronomia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
Pod czas Electkiej teraźniejszemu Królowi dobrze stawa. Na wszytkich ekspedytiach znaczne przysługi. Pod Zwancem kontemptem nakarmiony żal swój samemu tylko P. Kanclerzowi aperyt. Honory fortuny od Króla Szwedzkiego ofiarowe odrzuca. Wojsko in partes Szweda nachylone
Pod czas zaś Wojny Szwedzkiej, Węgierskiej, Kozackiej, Moskiewskiej jaką wiary statecznością PANV i Ojczyźnie służyłem, dowodem są, ofiarowane mi tak wielkie honory i fortuny, które odrzuciłem dowodem jest, żem z I. Mcią Panem Zamojskim Wojewodą Sandomierskim (który mi tegoż dzieła wielką żarliwością do- pomagał) wszytkie moje fortuny w zastaw Wojsku puścił, utwierdzając Wojsko w służbie I.K.M. i Rzeczyposp: co Constitutia
Pod czás Electkiey teráznieyszemu Krolowi dobrze stawa. Ná wszytkich expeditiách znaczne przysługi. Pod Zwancem contemptem nákarmiony żal swoy sámemu tylko P. Kánclerzowi aperit. Honory fortuny od Krolá Szwedzkiego ofiárowe odrzuca. Woysko in partes Szwedá náchylone
Pod czás záś Woyny Szwedzkiey, Węgierskiey, Kozáckiey, Moskiewskiey iaką wiáry státecznośćią PANV y Oyczyznie służyłem, dowodem są, ofiárowáne mi ták wielkie honory y fortuny, ktore odrzućiłem dowodem iest, żem z I. Mćią Pánem Zamoyskim Woiewodą Sendomirskim (ktory mi tegoż dźieła wielką żárliwośćią do- pomagał) wszytkie moie fortuny w zastaw Woysku puścił, vtwierdzáiąc Woysko w służbie I.K.M. y Rzeczyposp: co Constitutia
Skrót tekstu: LubJMan
Strona: 8
Tytuł:
Jawnej niewinności manifest
Autor:
Jerzy Sebastian Lubomirski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666