zdaniu nigdy nie jest determinowanym, cel usiłowania jego jest odkryć, jakie są najtajemniejsze wzruszenia umysłu i serca osoby kochanej, jak zaś jest ciężko dociec tych tajemnic, i jak powierzchowność zwieść może, wie doskonale, a przeto oto się tylko stara aby nic nie odkrył; jeżeli albowiem może co takowego odkryć, coby go dowodnie skonwinkowało, nic innego odkryć nie może nad to, iż nie jest kochanym. Trawi więc czas i wywnętrza się dla tego, aby wiedział i poznał gruntownie iż jest nieszczęśliwym.
Miłość nad granice roztropności rozciągniona, przyczyną jest zelotypii, dla tego iż powaby ukochanej osoby nad właściwą istotę szacując i ceniąc, wznieca w kochającym imaginacją
zdaniu nigdy nie iest determinowanym, cel usiłowania iego iest odkryć, iakie są naytaiemnieysze wzruszenia umysłu y serca osoby kochaney, iak zaś iest ciężko dociec tych taiemnic, y iak powierzchowność zwieść może, wie doskonale, á przeto oto się tylko stara aby nic nie odkrył; ieżeli albowiem może co takowego odkryć, coby go dowodnie skonwinkowało, nic innego odkryć nie może nad to, iż nie iest kochanym. Trawi więc czas y wywnętrza się dla tego, aby wiedział y poznał gruntownie iż iest nieszczęśliwym.
Miłość nad granice rostropności rozciągniona, przyczyną iest zelotypii, dla tego iż powaby ukochaney osoby nad właściwą istotę szacuiąc y ceniąc, wznieca w kochaiącym imaginacyą
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 165
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
, rzeczy mu smarowno, Nigdy tego, co Tokaj, nie dokaże Kowno. Wino dobrą krew mnoży w żyłach, ale z miodu Rychlej, niźli do łóżka, pójdziesz do wychodu. Wierę, przeszłego sejmu nie było rwać na czem, Bo jeśli kto gomoły chciał zostać rogaczem, Wziąć było żonę z sobą; upewniam dowodnie, Żeby go toż w Warszawie potkało, co w Grodnie. 109 (F). MINNICA NOWA W PolscĘ
Mówią, że stemplów w Polsce nie masz do pieniędzy. Są i, niż w Niemczech, kują daleko je prędzej; Co większa, że nijakiej nie mieszają spiże: Wyjąwszy z formy, księża kładą na
, rzeczy mu smarowno, Nigdy tego, co Tokaj, nie dokaże Kowno. Wino dobrą krew mnoży w żyłach, ale z miodu Rychlej, niźli do łóżka, pójdziesz do wychodu. Wierę, przeszłego sejmu nie było rwać na czem, Bo jeśli kto gomoły chciał zostać rogaczem, Wziąć było żonę z sobą; upewniam dowodnie, Żeby go toż w Warszawie potkało, co w Grodnie. 109 (F). MINNICA NOWA W POLSZCZĘ
Mówią, że stemplów w Polszczę nie masz do pieniędzy. Są i, niż w Niemcech, kują daleko je prędzej; Co większa, że nijakiej nie mieszają spiże: Wyjąwszy z formy, księża kładą na
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 54
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
m na okazanie i na zniesienie błędów i Herezji tego Filaleta, a przy nim dwu inszych mało wyżej nazwiskiem położonych, za pomocą Bożą, Orthodoxè i Catholicè napisał, przezacnemu Wielmożności twej Imieniowi i obronie poświęcam, mając za to, że Wielm: twoja z tego krótkiego Scriptu o Z. Z Z. Przodków swych wierze dowodnie i właśnie uwiadomiony, kochać się w niej, i tej prawdziwe wyznawce jako Bracią, i jednej a tejże wiary społwyznawce miłować, Przeciwniki Konwinkować, i do obaczenia się umawiać, i od tych bronić, którzy na Zachodny Kościół powstawszy oraz i Wschodną Cerkiew w jednym i tymże obojgu wiary dogmat wyznaniu, wywrócić usiłują
m ná okazánie y ná znieśienie błędow y Haereziy tego Philáletá, á przy nim dwu inszych máło wyżey názwiskiem położonych, zá pomocą Bożą, Orthodoxè y Catholicè nápisał, przezacnemu Wielmożnośći twey Imieniowi y obronie poświącam, máiąc zá to, że Wielm: twoiá z tego krotkiego Scriptu o S. S S. Przodkow swych wierze dowodnie y właśnie vwiádomiony, kocháć sie w niey, y tey prawdźiwe wyznawce iáko Bráćią, y iedney á teyże wiáry społwyznawce miłowác, Przećiwniki Conuinkowáć, y do obaczenia sie vmawiáć, y od tych bronić, ktorzy ná Zachodny Kościoł powstawszy oraz y Wschodną Cerkiew w iednym y tymże oboygu wiáry dogmat wyznániu, wywroćić vśiłuią
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 6
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
że Biskup jak wierzy nie wie: że mistrz czego inszych uczyć powinien/ ba i uczy/ tego sam nie umie: Tak się to niepodobna rzecz być zda/ jak gdyby kto człowieka bez dusze żywym być twierdził: abo wprzeciw żywego umarły Ale że to co mówię i podobna jest rzecz/ i prawdziwa/ jaśnie i dowodnie tobie to pokażę/ gdyć ukażę/ żem ja więcej biedy i herezje/ niżli prawdziwą ze Wschodą do nas zawitałą wiarę P. Chrystusową wierzył: tej nauczałem/ tę i przepowiadałem. A boję się przezacny narodzie/ żebyś i ty wszytek od nóg do głowy (przebacz mi) w tej
że Biskup iák wierzy nie wie: że mistrz czego inszych vczyć powinien/ bá y vczy/ tego sam nie vmie: Ták sie to niepodobna rzecż bydź zda/ iák gdyby kto cżłowieká bez dusze żywym bydź twierdźił: ábo wprzećiw żywego vmárły Ale że to co mowię y podobna iest rzecz/ y prawdźiwa/ iásnie y dowodnie tobie to pokażę/ gdyć vkażę/ żem ia więcey biedy y haerezye/ niżli prawdźiwą ze Wschodą do nas záwitáłą wiárę P. Christusową wierzył: tey náucżałem/ tę y przepowiadałem. A boię sie przezacny narodźie/ żebyś y ty wszytek od nog do głowy (przebacz mi) w tey
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 11
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
i niepokalaną Chrystusową wiarę/ czysto i niepokalano trzymali i chowali: w tej takiej czystej i niepokalanej wierze/ i świat ten pożegnali. A my czystą zaiste i niepokalaną wiarę od tych SS. Przodków naszych przyjęli/ aleśmy ją sami/ już zadni naszych onieczyścili/ i pokalaną uczynić dopuścili: co się mało niżej dowodnie pokaże. Czemu jeśliby się wczas nie zabiegało/ w wielkim niebezpieczeństwie Cerkiew naszę zostawioną najdować byłoby. Obawiać się albowiem należy nam/ aby się ten szkodliwy kancerowy wrzód za czasem i do czystego ciała czystej Cerkwie Ruskiej nieprzyrzucił: którym ono (czego Chryste racz uchować) zarażone bywszy o bezduszone być/ paść/
y niepokalaną Christusową wiárę/ cżysto y niepokaláno trzymali y chowáli: w tey tákiey czystey y niepokaláney wierze/ y świát ten pożegnáli. A my cżystą záiste y niepokaláną wiárę od tych SS. Przodkow nászych przyięli/ álesmy ią sámi/ iuż zádni nászych oniecżyśćili/ y pokaláną vczynić dopuśćili: co sie máło niżey dowodnie pokaże. Czemu iesliby sie wczás nie zábiegáło/ w wielkim niebespieczeństwie Cerkiew nászę zostáwioną náydowáć byłoby. Obawiáć sie álbowiem należy nam/ áby sie ten szkodliwy káncerowy wrzod zá czásem y do czystego ćiáłá czystey Cerkwie Ruskiey nieprzyrzućił: ktorym ono (czego Christe rácż vchowáć) záráżone bywszy o bezduszone bydź/ páść/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 12
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
eś o tym z pisma ś^o^. naukę pewną/ mówi wielki Grzegorz Papież/ że dusze świętych są w niebie/ z potrzeby za tym wszelako wierzyć masz/ że niesprawiedliwych dusze są w piekle. Lecz my już o tym pierwszym wzięli pewną naukę/ pełnymi ustami w Cerkwi naszej wyznawamy ją: jak się to mało wyższej dowodnie przełożyło. należy przeto z potrzeby/ abyśmy przyjęli i drugą/ i takowymiż ją ustami wyznawali. Luc. c. 16. Do Narodu Ruskiego. Tamże. W stich[...] tach sława. 2. Petr. 8. Serm: quod paena inferni est aeterna.wst: Margar pag. 71. to.
eś o tym z pismá ś^o^. náukę pewną/ mowi wielki Grzegorz Papież/ że dusze świętych są w niebie/ z potrzeby zá tym wszeláko wierzyć masz/ że niespráwiedliwych dusze są w piekle. Lecż my iuż o tym pierwszym wżięli pewną náukę/ pełnymi vstámi w Cerkwi nászey wyznawamy ią: iak sie to máło wyższey dowodnie przełożyło. należy przeto z potrzeby/ ábysmy przyięli y drugą/ y tákowymiż ią vstámi wyznawali. Luc. c. 16. Do Narodu Ruskiego. Támże. W stich[...] tách sławá. 2. Petr. 8. Serm: quod paena inferni est aeterna.wst: Margar pag. 71. to.
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 38
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
/ Syn po Ojcu. i ktoby przekładał według porządku Ducha Z. Synowi/ (jako to czyni Ortolog/) niezbożność czyniłby: i przeciwiając się w tym Boskiemu sporządzeniu/ dalekim byłby od Bożej wiary. Ile do ósmego/ dziewiątego/ i dziesiątego: O porządku Boskich osób/ już się mało wyżej dowodnie pokazało/ że ową liczbą/ Pierwszy/ wtóry/ trzeci/ ile do Porządku bytności ich in differenter oznaczane być niemogą: a względem liczby Quantitatem znaczącej/ mogą. Jak na przykład/ o trzech Synach Adamowych mówiąc: Gdyby kto zapytany wiele jest Synów Adamowych? odpowiedział trzy: i wyliczałby: jeden/ abo
/ Syn po Oycu. y ktoby przekłádał według porządku Duchá S. Synowi/ (iáko to cżyni Ortolog/) niezbożność cżyniłby: y przećiwiáiąc sie w tym Boskiemu sporządzeniu/ dalekim byłby od Bożey wiáry. Ile do osmego/ dźiewiątego/ y dźieśiątego: O porządku Boskich osob/ iuż sie máło wyżey dowodnie pokazáło/ że ową licżbą/ Pierwszy/ wtory/ trzeći/ ile do Porządku bytnośći ich in differenter oznácżáne bydź niemogą: á względem licżby Quantitatem znáczącey/ mogą. Iák ná przykład/ o trzech Synách Adámowych mowiąc: Gdyby kto zápytány wiele iest Synow Adámowych? odpowiedźiał trzy: y wyliczałby: ieden/ ábo
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 73
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
mówi/ jest Syn do Ojca Porządkiem i dostojeństwem wtóry/ tak i Duch Z. do Syna porządkiem i dostojeństwem wtóry jest: a do Ojca trzeci. To jest własny przyrodzony Boskich osób/ ile do bytności ich Porządek/ a nie inszy. Ile do Absurdum jedenastego/ dwunastego/ i trzynastego: Mówiło się na przedzie dowodnie już i otym: że Duch Z. Trzeci w porządku Boskich osób/ ile do bytności ich początkowej/ i nazywa się/ i jest. Omyliło Ortologa snadź owo/ Ze Doktorowie święci Heretykom owym/ którzy w jednej istności Boskiej Porządek niezbożnie stanowiąc/ jednę istność Boską na troje dzielili: i w jednej istności Boskiej
mowi/ iest Syn do Oycá Porządkiem y dostoieństwem wtory/ ták y Duch S. do Syná porządkiem y dostoieństwem wtory iest: á do Oycá trzeći. To iest własny przyrodzony Boskich osob/ ile do bytnośći ich Porządek/ á nie inszy. Ile do Absurdum iedenastego/ dwunastego/ y trzynastego: Mowiło sie ná przedźie dowodnie iuż y otym: że Duch S. Trzeći w porządku Boskich osob/ ile do bytnośći ich poczatkowey/ y názywa sie/ y iest. Omyliło Ortologá snadź owo/ Ze Doctorowie święći Hęretykom owym/ ktorzy w iedney istnośći Boskiey Porządek niezbożnie stanowiąc/ iednę istność Boską ná troie dźielili: y w iedney istnośći Boskiey
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 74
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
sobie wynnymi zostawalismy. Teraz już oto złaski Bożej samym nam obaczać to przychodzi/ wczym od Braciej przestrzegani bywszy/ wiary im dać niezezwolilismy. Zaż nie od pisano nam na Zyzaniego/ na Filaleta/ na Lament/ i natego Kleryka? i tak kłamstwa te/ bluźnierstwa/ błędy i Herezje ukazono nam dowodnie/ żeśmy z naszej strony nic na to i podziś dzień nie odpowiedzieli: anismy też mogli. Bo trudno było przeciwo ościeniowi wierzgać. My więcej jako się z samego doświadczenia wiedzieć daje/ nieumiemy nic/ tylko zagabnąć: a zagabnąć niepoważną jaką/ jaka się wsprawach zbawiennych zachowywać zwykła/ materią/ ale
sobie wynnymi zostáwálismy. Teraz iuż oto złáski Bożey sámym nam obáczáć to przychodźi/ wcżym od Bráćiey przestrzegáni bywszy/ wiáry im dáć niezezwolilismy. Zaż nie od pisano nam ná Zyzániego/ ná Philaletá/ ná Láment/ y nátego Kleryká? y ták kłamstwá te/ bluznierstwá/ błędy y Haerezye vkazono nam dowodnie/ żesmy z nászey strony nic ná to y podźiś dźień nie odpowiedźieli: ánismy też mogli. Bo trudno było przećiwo ościeniowi wierzgáć. My więcey iáko sie z sámego doświádcżenia wiedźieć dáie/ nieumiemy nic/ tylko zágábnąć: á zágábnąć niepoważną iáką/ iáka sie wspráwách zbáwiennych zachowywáć zwykłá/ máterią/ ále
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 88
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
tych odbiec/ a świętych starożytnych Cerkiewnych nauczycielów trzymać się: abo owych poniechać/ a one mieć. Bo jak Chrystusowi i Belialowi społem z sobą być nie jest rzecz podobna/ tak ani śś. Doktorów nauce/ z nauką tych naszych Uczycielów. Rozumiem Przezacny narodzie Ruski/ żem już jak mi się zda/ dowodnie pokazał/ iż miałem słuszną mojej na Wschód Peregrinaciej przyczynę/ i że ją nie rzekę i wy/ cobym wierzył/ nie znałem: bo jeślibyśmy byli znali/ miejsca u siebie tym Prawosławnej wiary naszej wyszpocicielowm niedalibyśmy byli. Matt. c. 10. Apologia Prawda to własne.
tych odbiec/ á świętych stárożytnych Cerkiewnych náuczyćielow trzymáć sie: ábo owych poniecháć/ á one mieć. Bo iák Christusowi y Beliálowi społem z sobą bydź nie iest rzecż podobna/ ták áni śś. Doktorow náuce/ z náuką tych nászych Vczycielow. Rozumiem Przezacny narodźie Ruski/ żem iuż iák mi sie zda/ dowodnie pokazał/ iż miałem słuszną moiey ná Wschod Peregrináciey przycżynę/ y że ią nie rzekę y wy/ cobym wierzył/ nie znałem: bo ieślibysmy byli ználi/ mieyscá v śiebie tym Práwosławney wiáry nászey wyszpoćićielowm niedálibysmy byli. Matt. c. 10. Apologia Prawdá to własne.
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 93
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628