milsza bywa. Słuchajże Petryło/ Zzęstyś u mnie/ jakże mi z tobą ma być miło?
Do Tankreda. MIłość mię trosek nabawiła/ sobie Tę pieśń najradniej w każdej śpiewam dobie. Tankredzie/ tobie niewiem jak jest miła: Gdy cię miłość trosk i krost nabawiła. Niewola przyvczona. W Klatce/ w drocianej klubie/ biedny Ptaszek siedzi/ I by wyszedł/ z drotem się tu i owdzie biedzi: Lecz gdy żadnej w ucieczkę drogi nie najduje Śpiewa zatym/ i już tak niewolą przyjmuje. Tak wszelakie kłopoty cierpliwość łagodzi/ Tak i żal z strapionego tasz serca wywodzi; Ciężkie jarzmo/ niewola: ciężkie pęta człeku/ Lecz
milsza bywa. Słuchayże Petryło/ Zzęstyś v mnie/ iákże mi z tobą ma bydź miło?
Do Tánkreda. MIłość mię trosek nábáwiłá/ sobie Tę pieśń nayrádniey w każdey śpiewam dobie. Tánkredźie/ tobie niewiem iák iest miła: Gdy ćię miłość trosk y krost nábáwiłá. Niewola przyvczona. W Klatce/ w droćiáney klubie/ biedny Ptaszek śiedźi/ I by wyszedł/ z drotem się tu y owdźie biedźi: Lecz gdy żadney w vćieczkę drogi nie nayduye Spiewa zátym/ y iusz ták niewolą przymuie. Ták wszelákie kłopoty ćierpliwość łágodźi/ Ták y żal z strapionego tasz sercá wywodźi; Cięszkie iárzmo/ niewola: ćięszkie pęta człeku/ Lecz
Skrót tekstu: GawDworz
Strona: 53
Tytuł:
Dworzanki albo epigramata polskie
Autor:
Jan Gawiński
Drukarnia:
Balcer Smieszkowicz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1664
Data wydania (nie wcześniej niż):
1664
Data wydania (nie później niż):
1664