/ Kleryka/ Azaria i tym podobnych. A ta wiara od wiary Z. Złotoustego/ i inszych SS. Doktorów Cerkiewnych/ i naszych Ruskich SS. Ojców tak jest różna/ jak różna jest nieprawda od prawdy/ i Herezys od wiary. Aczkolwiek gdy nas kto pyta/ jakbyśmy wierzyli/ ukazujemy my na Cerkiew Wschodnią i na śś. jej nauczyciele. Lecz gdy nas kto prosi o zsumowane wiary naszej opisanie do przeczytania/ podajemy mu te swoje nowe Teologi/ w czym tak się z sobą ostróżnie obchodzimy/ jak gdybyśmy komu rzekli mieć u siebie Balsam/ a ukazali dziegieć: znim zaś tak roztropnie postępujemy/ jak gdyby nas
/ Kleriká/ Azáriá y tym podobnych. A tá wiárá od wiáry S. Złotoustego/ y inszych SS. Doktorow Cerkiewnych/ y nászych Ruskich SS. Oycow ták iest rożna/ iák rożna iest nieprawdá od práwdy/ y Hęresis od wiáry. Acżkolwiek gdy nas kto pyta/ iákbysmy wierzyli/ vkázuiemy my ná Cerkiew Wschodnią y ná śś. iey náucżyćiele. Lecż gdy nas kto prośi o zsumowáne wiáry nászey opisánie do przeczytánia/ podáiemy mu te swoie nowe Theologi/ w czym ták sie z sobą ostrożnie obchodźimy/ iák gdybysmy komu rzekli mieć v śiebie Bálsam/ á vkazáli dźiegieć: znim záś ták rostropnie postępuiemy/ iák gdyby nas
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 93
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
z Rzymiany wstąpili/ niżeli owi/ którzy oglądając się na swe Patriarchy/ wstąpić do niej niechcą. Konsideratia Jeśli i teraz ten Patriarcha toż rozumie/ i twierdzi ma być słuchany.
Uważenie Czternaste. Damascenus Z. po nim Z. Nikon/ który żył już po czasiech Michała Cerulariusza Patriarchy Konstantynopolskiego: który ostatnio Cerkiew Wschodnią od Zachodniej oderwał/ niemal w lat dwieście po Focjuszu: i Niceforus Kallistus Ksantopolous Historyk Cerkiewny/ Herezje/ które do ich wieku w Cerkwi powstawały opisując/ żadnej Herezjej/ którąby Rzymianie byli o Heretyczeni/ nie przypominają. Czego mimo siebie pierwsze dwa samej pobożności powodem nie o znaczywszy/ niepuściliby: a trzeci
z Rzymiány wstąpili/ niżeli owi/ ktorzy oglądáiąc sie ná swe Pátryárchy/ wstąpić do niey niechcą. Considerátia Ieśli y teraz ten Pátryárchá toż rozumie/ y twierdźi ma bydź słuchány.
Vważenie Czternaste. Dámáscenus S. po nim S. Nikon/ ktory żył iuż po czáśiech Micháłá Ceruláryuszá Pátryárchy Konstántynopolskiego: ktory ostátnio Cerkiew Wschodnią od Zachodniey oderwał/ niemal w lat dwieśćie po Phocyuszu: y Nicephorus Kállistus Xántopolous Historyk Cerkiewny/ Haerezye/ ktore do ich wieku w Cerkwi powstawáły opisuiąc/ żadney Hęrezyey/ ktorąby Rzymiánie byli o Haeretyczeni/ nie przypomináią. Czego mimo śiebie pierwsze dwá sámey pobożnośći powodem nie o znáczywszy/ niepuśćiliby: á trzeći
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 140
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
należy się. P. Na wiele się Państw dzieli Azja? O. Na sześć. I. TURCYĄ AZJATYCKĄ, w której te są znaczniejsze Prowincje. a. Natolia, przed tym zwana Azją Mniejszą. b. Syria i c. Arabia. II. Królestwo PERSKIE. III. Państwo WIELKYEGO-MOGOLA. IV. INDYĄ Wschodnią, która w sobie zamyka wiele Królestw udzielnych i wysp. V. Państwo CHIŃSKIE. IV. TARTARIA WIELKA dzieli się na d. Tartarią Moskiewską, e. Tartarią Chińską, i f. Tartarią dziką i nikomu niepoddaną: W tej Tataryj jako i w innych różne są Tatarów Ordy albo narody mające swoich partykularnych Książąt nazwanych
należy się. P. Na wiele się Państw dzieli Azya? O. Na sześć. I. TURCYĄ AZYATYCKĄ, w ktorey te są znacznieysze Prowincye. a. Natolia, przed tym zwana Azyą Mnieyszą. b. Syrya y c. Arabia. II. Krolestwo PERSKIE. III. Państwo WIELKYEGO-MOGOLA. IV. INDYĄ Wschodnią, ktora w sobie zamyka wiele Krolestw udzielnych y wysp. V. Państwo CHIŃSKIE. IV. TARTARIA WIELKA dzieli się na d. Tartarią Moskiewską, e. Tartarią Chińską, y f. Tartarią dziką y nikomu niepoddaną: W tey Tataryi iako y w innych rozne są Tatarow Ordy albo narody maiące swoich partykularnych Xiążąt nazwanych
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 230
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
Jowiszów, nie mógł odprawować bez ognia. Ss Oto czujna poranna zorza otwiera szarłatne wrota. Otwieranie szarłatnych wrot, i sieni pełnorożych, przypisuje Poeta Zorzy porannej: dla tego, że nie tylko złocistą jasnością chmury i obłoki na wschodniej stronie będąc, farbuje; ale tez szarłatną, i rozaną rumianością, one, i wschodnią część nieba zdobi, a tym sposobem barzo uciesza oczy ludzkie. Tt Gwaizdy/ które niemałymi gromadami jutrzenka zbiera. To zbieranie, i uprzątanie gwiazd, słusznie Poeta przypisuje jutrzence. Bo ponieważ przed Słońcem niedaleko chodzi, tedy prowadzi zsobą roźwiecenie od promieni Słonecznych opodalnych na niebo, dla którego gwiazdy mniejsze gasną: bo zawżdy
Iowiszow, nie mogł odprawowáć bez ognia. Ss Oto czuyna poránna zorzá otwiera szárłatne wrotá. Otwieránie szárłatnych wrot, y śieni pełnorożych, przypisuie Poeta Zorzy poránney: dla tego, że nie tylko złoćistą iasnośćią chmury y obłoki ná wschodniey stronie będąc, farbuie; ále tez szarłatną, y rozáną rumianością, one, y wschodnią część nieba zdobi, a tym sposobem bárzo vćiesza oczy ludzkie. Tt Gwaizdy/ ktore niemáłymi gromádámi iutrzenká zbiera. To zbieránie, y vprzątánie gwiazd, słusznie Poetá przypisuie iutrzence. Bo ponieważ przed Słońcem niedáleko chodźi, tedy prowádźi zsobą roźwiecenie od promieni Słonecznych opodalnych ná niebo, dla ktorego gwiazdy mnieysze gásną: bo záwżdy
Skrót tekstu: OvOtwWPrzem
Strona: 55
Tytuł:
Księgi Metamorphoseon
Autor:
Publius Ovidius Naso
Tłumacz:
Walerian Otwinowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
mitologia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
ceny w kielichach i w potrawach odważnej Kleopatry rozpuszczać nie może – do upodobania jedna wszytkiemu światu i do wiecznej sławy starożytnych cnót swoich glansem przyjemne z siebie wydaje powaby.
Zaczynam tedy mój połów szczęśliwie od tej pierwszej kosztownej domu Twego dzioje, którą Twe śliczne wypielęgnowały rzeki, to jest od sławnego Krzysztofa Komorowskiego, którego by słuszniej wschodnią nazwać margerytą. Albo dlatego, że najpierwszy z herbownych limf Twoich na ozdobę wszytkiego wyniknął świata, albo też z tych przyczyn, że wszedszy raz i światu zaświeciwszy, więcej nie gaśnie, ale zawsze w przezacnych żyjąc potomkach i na wieki wschodząc, a jakoby słonecznego wschodu atrybuta sobie przywłaszczając. Wtenczas najbarziej szczyrości i sprawiedliwości najaśniejsze
ceny w kielichach i w potrawach odważnej Kleopatry rozpuszczać nie może – do upodobania jedna wszytkiemu światu i do wiecznej sławy starożytnych cnót swoich glansem przyjemne z siebie wydaje powaby.
Zaczynam tedy mój połów szczęśliwie od tej pierszej kosztownej domu Twego dzioje, którą Twe śliczne wypielęgnowały rzeki, to jest od sławnego Krzysztofa Komorowskiego, którego by słuszniej wschodnią nazwać margerytą. Albo dlatego, że najpierwszy z herbownych limf Twoich na ozdobę wszytkiego wyniknął świata, albo też z tych przyczyn, że wszedszy raz i światu zaświeciwszy, więcej nie gaśnie, ale zawsze w przezacnych żyjąc potomkach i na wieki wschodząc, a jakoby słonecznego wschodu atrybuta sobie przywłaszczając. Wtenczas najbarziej szczyrości i sprawiedliwości najaśniejsze
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 19
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
/ nazywa/ którzy głupie tak wiele pracowali dysputując/ jeśliże ta danina ma wagę/ która nigdy nie była. Trzecia. Iż Eusebius w czwartych Księgach żywota Konstantynowego pisze/ że on barzo w krótkim przed przyściem z tego świata czasie/ taki dział Cesarstwa miedzy syny swemi sporządził. Starszemu naznaczył Zachodnie krainy. Średniemu Wschodnią stronę. a Trzeciemu tych dwu Państw śrzodek. Ale i Socrates o tymże/ Ponieważ mówi/ trzy syny miał, każdego z nich Cesarstwa swego uczestnikiem uczynił. Pierwszego Syna, swego imienia Konstantyna zachodniej strony. Wtóremu, Dziadowego imienia Konstantiusza Wschodnie państwo. Młodszemu Konstantemu, śrzednie krainy zapisał. O tymże Sekstus Aurelius
/ názywa/ ktorzy głupie ták wiele prácowáli disputuiąc/ ieśliże tá dániná ma wágę/ ktora nigdy nie byłá. Trzećia. Iż Eusebius w cżwartych Kśiegách żywotá Constantinowego pisze/ że on bárzo w krotkim przed przyśćiem z tego świátá cżáśie/ táki dźiał Cesárstwá miedzy syny swemi sporządźił. Stárszemu náznácżył Zachodnie kráiny. Srzedniemu Wschodnią stronę. á Trzećiemu tych dwu Państw śrzodek. Ale y Socrátes o tymże/ Ponieważ mowi/ trzy syny miał, káżdego z nich Cesárstwá swego vcżestnikiem vczynił. Pierwszego Syná, swego imieniá Constantiná zachodniey strony. Wtoremu, Dziádowego imienia Constantiuszá Wschodnie pánstwo. Młodszemu Constantemu, śrzednie kráiny zápisał. O tymże Sextus Aurelius
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 58
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
się wszyscy którzy mieszkali na ziemi, których imiona nie są napisane w Księgach żywota, Baranka zabitego od początku świata. Dla tego mówią/ Pan Bóg wydał ją w niewolą Poganom/ iż Rzymskiemu Papieżowi posłuszna być nie chciała. Nieprawda synu nieprawda/ Ale owszem fałsz i obłuda jawna. Dla tego Pan który wszystko widzi/ Wschodnią Cerkiew w niewolą podał/ aby nie piła z kubła nierządu Babilonu wielkiego. Dla tego się w ręce Pogańskie dostała/ aby ustawicznie krzyżowi podlegając/ szkarademi i duszę gubiącemi rozkoszami nieznikczemniała. Dla tego w niewolą wydana jest/ aby będąc ku ciałem zniewolona/ duszę wolną w dzień sądny miała. Powiedzcież mi o aż
się wszyscy ktorzy mieszkali ná źiemi, ktorych imioná nie są nápisáne w Kśięgach zywotá, Báranká zábitego od początku świátá. Dla tego mowią/ Pan Bog wydał ią w niewolą Pogánom/ iż Rzymskiemu Papieżowi posłuszna być nie chćiáłá. Nieprawdá synu nieprawdá/ Ale owszem fałsz y obłudá iáwna. Dla tego Pan ktory wszystko widźi/ Wschodnią Cerkiew w niewolą podał/ áby nie piłá z kubłá nierządu Bábilonu wielkiego. Dla tego się w ręce Pogáńskie dostáłá/ áby vstawicżnie krzyżowi podlegáiąc/ szkárádemi y duszę gubiącemi roskoszámi nieznikcżemniáła. Dla tego w niewolą wydána iest/ áby będąc ku ćiáłem zniewolona/ duszę wolną w dźień sądny miałá. Powiedzćież mi ô áż
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 84v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Które to Kościoła Rzymskiego sprawy Duch święty który wszystko widzi/ przejrzawszy/ przez Błogosławionego Jana Ewanielistę/ do Cerkwie Wschodniej mówi: Przeto żeś zachowała słowa cierpliwości mojej, i ja cię zachowam od godziny pokuszenia które ma przyść na wszystek świat, kusić te którzy mieszkają na ziemi. Nie od inszej zaiste której pokusy zachował Pan wschodnią Cerkiew swoję/ i chować ją obiecuje/ tylko od tej która na wszystek świat przyść miała. Cóż to tedy za pokusa? Tureckali Pogańska? Nie tuszę/ mówi abowiem. Oto ja dam z bożnice szatańskiej, te którzy się mienią być Żydy, a nie są, ale kłamają. Oto ja każę im, żeby
Ktore to Kośćiołá Rzymskiego spráwy Duch święty ktory wszystko widźi/ przeyrzawszy/ przez Błogosłáwionego Ianá Ewánielistę/ do Cerkwie Wschodniey mowi: Przeto żeś záchowáłá słowá ćierpliwośći moiey, y ia ćię záchowam od godźiny pokuszenia ktore ma przyść ná wszystek świát, kuśić te ktorzy mieszkáią ná źiemi. Nie od inszey záiste ktorey pokusy záchował Pan wschodnią Cerkiew swoię/ y chowáć ią obiecuie/ tylko od tey ktora ná wszystek świát przyść miáłá. Coż to tedy zá pokusá? Tureckali Pogáńska? Nie tuszę/ mowi ábowiem. Oto ia dam z bożnice szatánskiey, te ktorzy się mienią być Zydy, á nie są, ale kłamáią. Oto ia każę im, żeby
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 85v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
: Papież się Cesarzem nad Cesarzmi i Panem nad Pany być powiada: Papież niebieskich i ziemskich/ i podziemnych Rządźcą się być mianuje: Papież o sobie że mu wszelka władza na niebie i na ziemi jest dana/ aże od morza do morza władnie/ głosi. Od tej pokusy która na wszystek świat przyść/ oblubienice swoję wschodnią Cerkiwe Chrystus Pan zachował/ i dopiero zachowywa. A przetoż daleko pożyteczniejsza jest rzecz zewnątrz zniewolonej/ a duchem swobodnej pod Tureckimi Pany żyć/ a niżli ciałem i duszą Rzymskiemu Papieżowi służyć/ i to zniewolenie cierpieć lekcej/ którego nieszczęsny koniec już następuje/ a niżeli to/ którego w ostatnie dni Chrystus Pan znamienitym przy
: Papież się Cesárzem nád Cesárzmi y Pánem nád Pány być powiáda: Papież niebieskich y źiemskich/ y podźiemnych Rządźcą się być miánuie: Papież o sobie że mu wszelka władza ná niebie y ná źiemi iest dána/ áże od morzá do morzá władnie/ głośi. Od tey pokusy ktora ná wszystek świát przyść/ oblubienice swoię wschodnią Cerkiwe Chrystus Pan záchował/ y dopiero záchowywa. A przetoż dáleko pożytecżnieysza iest rzecż zewnątrz zniewoloney/ á duchem swobodney pod Tureckimi Pány żyć/ á niżli ćiáłem y duszą Rzymskiemu Papieżowi służyć/ y to zniewolenie ćierpieć lekcey/ ktorego nieszcżęsny koniec iuż nástępuie/ á niżeli to/ ktorego w ostátnie dni Chrystus Pan známienitym przy
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 86v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
człowieka grzechu wszystek lud Boży karanie miał ponosić. Gdyż nie jest owdzie przez Adama na wszystek ludzki naród wniesiony przestępstwa grzech. Ale Chrystusowe wszelkiego człowieka wybranie i wezwanie/ w którym i herezyje bywać mieli/ aby się przez nie wybrani/ i wierni Boży okazali. Wzniecił niezbożny Ariusz Bogu przeciwną herezyją/ ale natychmiast przez Wschodnią Cerkiew był sztrofowany/ i gdy po sztrofowaniu w przedsięwziętym swym kacerstwie trwał/ od spółkowania wiernych odłączony/ i w przeklęctwo włożony był/ a Cerkiew Chrystusowa niepokalaną została/ i Bogu mierzjonych jego wymysłów naśladować niechciała/ ale ani chcieć kiedy pomyśliła. Jako tedy ona święta Apostołska Cerkiew przez przeklętego Judasza odstępstwo/ a potym przez
człowieká grzechu wszystek lud Boży karánie miał ponośić. Gdyż nie iest owdzie przez Adámá ná wszystek ludzki narod wnieśiony przestępstwá grzech. Ale Chrystusowe wszelkiego człowieká wybránie y wezwánie/ w ktorym y haerezyie bywáć mieli/ áby się przez nie wybráni/ y wierni Boży okazáli. Wzniecił niezbożny Ariusz Bogu przećiwną haerezyią/ ále nátychmiast przez Wschodnią Cerkiew był sztrofowány/ y gdy po sztrofowániu w przedśięwźiętym swym kácerstwie trwał/ od społkowánia wiernych odłącżony/ y w przeklęctwo włożony był/ á Cerkiew Chrystusowá niepokaláną zostáłá/ y Bogu mierźionych iego wymysłow náśládowáć niechćiáłá/ ále áni chćieć kiedy pomyśliłá. Iáko tedy oná święta Apostolska Cerkiew przez przeklętego Iudaszá odstępstwo/ á potym przez
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 87v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610