do tego że jeszcze kłótnie się nie uspokoiły, wyprowadziłem żonę, z którą w Wilnie nazad pro termino stanąłem z wielkim swoim a jej większym niewczasem. Koni mi cugowych parę gniadych i trzech srokatych pięknych z tej drogi zdechło. W Wilnie mieszkałem niedziel dziewięć. Jam trybunał zasiadł jako deputat, obrany marszałkiem duchownym. Jejmość dwa razy do królów turbować się musiała w interesie o Zydejkany. W Wilnie w dobrej kompanii ten czas odprawowaliśmy, częste uczty i kolacje były nie tylko między deputatami, ale też i u ipp. Sapiehów i u ichmość inszych. Książę imć Wijtemberg do Wilna od króla imci szwedzkiego przybiegłszy na dwa dni,
do tego że jeszcze kłótnie się nie uspokoiły, wyprowadziłem żonę, z którą w Wilnie nazad pro termino stanąłem z wielkim swoim a jéj większym niewczasem. Koni mi cugowych parę gniadych i trzech srokatych pięknych z téj drogi zdechło. W Wilnie mieszkałem niedziel dziewięć. Jam trybunał zasiadł jako deputat, obrany marszałkiem duchownym. Jejmość dwa razy do królów turbować się musiała w interesie o Zydejkany. W Wilnie w dobréj kompanii ten czas odprawowaliśmy, częste uczty i kolacye były nie tylko między deputatami, ale téż i u jpp. Sapiehów i u ichmość inszych. Książę imć Wiitemberg do Wilna od króla imci szwedzkiego przybiegłszy na dwa dni,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 136
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
i dalej się zapędzają w swoich zawziętościach. Kraj się gubi, bo partii gwałt, a każda drze.
Moskwa Wołoszę szwedzką koło Chołnia i Swisłoczy ruskiej, kilka razy trzepie.
Trybunał wielkiego księstwa litewskiego pierwszy pod imieniem króla imci Stanisława zaczął się hoc Anno; dyrektorem jego ip. wojewoda wileński hetman wielki wielkiego księstwa litewskiego; duchownym marszałkiem ja, który potem i cały trybunał sądziłem pod moją laską.
Król imć szwedzki ruszył się za Moskwą ku Berezynie ultimis diebus Junii; nad rzeką Berezyną pod Luboszanami partia moskiewska zbita, legło jej koło tysiąca. Moskwa przeprawy mocno bała się, nad którą dwoma kulami szkodliwie postrzelony na brzegu książę imć Wittemberk, ale
i daléj się zapędzają w swoich zawziętościach. Kraj się gubi, bo partyi gwałt, a każda drze.
Moskwa Wołoszę szwedzką koło Chołnia i Swisłoczy ruskiéj, kilka razy trzepie.
Trybunał wielkiego księstwa litewskiego pierwszy pod imieniem króla imci Stanisława zaczął się hoc Anno; dyrektorem jego jp. wojewoda wileński hetman wielki wielkiego księstwa litewskiego; duchownym marszałkiem ja, który potém i cały trybunał sądziłem pod moją laską.
Król imć szwedzki ruszył się za Moskwą ku Berezynie ultimis diebus Junii; nad rzeką Berezyną pod Luboszanami partya moskiewska zbita, legło jéj koło tysiąca. Moskwa przeprawy mocno bała się, nad którą dwoma kulami szkodliwie postrzelony na brzegu książę imć Wittemberk, ale
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 260
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
jestem/ że to ode mnie łaskawym uchem usłyszawszy/ o którym poratowaniu już upadających rzeczy naszych całą duszą przemyślać zachcecie. Panu Bogu M. W. poruczam. Matt. 120
MELETIVS SMOTRzySKI Z miłosierdzia Bożego Archyepiskop Połocki/ Episkop Witepski i Mściaławski/ Archymandryta Wileński i Dermański: Przezacnemu narodowi Ruskiemu/ posłuszeństwa Wschodniego/ wszem wobec Duchownym i świetskim/ wszelkiego stanu Ojcom/ Braci i Panom swoim wysoce uczczonym/ i wielce miłym/ łaski/ pokoju i miłości od Boga Ojca i Pana naszego JEZUSA ChrystUSA, w Duchu Z. uprzeimie modli życzy i winszuje. Daje się przyczyna pielgrzymowania na wschodne strony od Autora.
IVż to rok idzie trzeci Przezacny narodzie Ruski
iestem/ że to ode mnie łáskáwym vchem vsłyszawszy/ o ktorym porátowániu iuż vpadáiących rzeczy nászych cáłą duszą przemyśláć záchcećie. Pánu Bogu M. W. poruczam. Matt. 120
MELETIVS SMOTRZISKI Z miłośierdźia Bożego Archyepiskop Połocki/ Episkop Witepski y Mśćiałáwski/ Archymándrytá Wileński y Dermáński: Przezacnemu narodowi Ruskiemu/ posłuszeństwa Wschodniego/ wszem wobec Duchownym y świetskim/ wszelkiego stanu Oycom/ Bráći y Pánom swoim wysoce vczczonym/ y wielce miłym/ łáski/ pokoiu y miłośći od Bogá Oycá y Páná nászego IEZVSA CHRISTVSA, w Duchu S. vprzeimie modli życzy y winszuie. Dáie sie przyczyná pielgrzymowánia ná wschodne strony od Authorá.
IVż to rok idźie trzeći Przezacny narodźie Ruski
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 1
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
/ jak niemowiątkom/ i barzo zbolałym. A zdrowym/ pod dwiema osobami. A to dla tego/ iż wierzy i wyznawa/ że nie więcej ten przyjmuje/ który używa pod dwiema osobami: ani mniej ów/ który pod jedną którążkolwiek/ tylko całego żywego JEzusa Chr[...] stusa: nie z mniejszym ani z więtszym pożytkiem duchownym: ale z jednym i tymże. Zaczym iść zda się: Ze obchód Eucharystii jak ofiary pod dwiema osobami/ jest z prawa Bożego/ z ustawy/ mówię/ Pana Chrystusowej: a obchodzenie jak Sakramentu/ to jest/ pożywanie pod dwiema osobami/ nie być z ustawy P. Chrystusowej: ponieważ ta/ bez
/ iák niemowiątkom/ y bárzo zboláłym. A zdrowym/ pod dwiema osobámi. A to dla tego/ iż wierzy y wyznawa/ że nie więcey ten prziymuie/ ktory vżywa pod dwiemá osobámi: áni mniey ow/ ktory pod iedną ktorążkolwiek/ tylko cáłego żywego IEzusá Chr[...] stusá: nie z mnieyszym áni z więtszym pożytkiem duchownym: ále z iednym y tymże. Záczym iść zda sie: Ze obchod Eucháristiey iák ofiáry pod dwiemá osobámi/ iest z práwá Bożego/ z vstáwy/ mowię/ Páná Christusowey: á obchodzenie iák Sákrámentu/ to iest/ pożywánie pod dwiemá osobámi/ nie bydź z vstáwy P. Christusowey: ponieważ tá/ bez
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 168
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
Turcy o Pokój prosili i otrzymali, uczyniwszy sprawiedliwość z Baszy ważącego się, niby bez konsensu Porty zaczepiać granice Polskie. Roku 1635. na Sejmie ekspedycja przeciw Szwedom deklarowana po skończonych 6. lat, i Ossoliński do Rzymu Posłem wysłany, gdzie wyrobił Bullę od Urbana VIII. względem kompozyty o Dziesięciny uspokajając zakłócenie Stanu Świeckiego z Duchownym. Po Sejmie zaraz Król do Torunia, a Koniecpolski pod Malbork przeciw Szwedom z Wojskiem poszedł, ale Posłowie Francuski, Angielski, i Holenderski Pokój do 16. lat ułożyli, Malbork, Elbląg, Brunsberg, Pilawę i wszystkie Miasta Pruskie Szwedzi oddali Rzeczipospolitej, Inflanty zaś do dalszej decyzyj zostawione. Po Pokoju Król o Zonie
Turcy o Pokóy prośili i otrzymali, uczyniwszy sprawiedliwość z Baszy ważącego śię, niby bez konsensu Porty zaczepiać granice Polskie. Roku 1635. na Seymie expedycya przećiw Szwedom deklarowana po skończonych 6. lat, i Ossoliński do Rzymu Posłem wysłany, gdźie wyrobił Bullę od Urbana VIII. względem kompozyty o Dźieśięćiny uspokajając zakłócenie Stanu Swieckiego z Duchownym. Po Seymie zaraz Król do Torunia, á Koniecpolski pod Malborg przećiw Szwedom z Woyskiem poszedł, ale Posłowie Francuski, Angielski, i Holenderski Pokóy do 16. lat ułożyli, Malborg, Elbląg, Brunsberg, Pilawę i wszystkie Miasta Pruskie Szwedźi oddali Rzecźypospolitey, Inflanty zaś do dalszey decyzyi zostawione. Po Pokoju Król o Zonie
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 85
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
na Sądach, z kąd że się były zagęściły Sprawy niepodobne do rozsądzenia samemu Królowi, a z tąd scysje, kłótnie, i nie ukontentowania widząc Królowie, najpierwej za Zygmunta Augusta postrzegła się Rzeczpospolita życząc sobie Sąd główny z wybranych Sędziów z Województw z samych tylko Świeckich, inni zaś i Duchownych życzyli dla zachodzących Spraw miedzy Stanem Duchownym i Świeckim, ale że na ów czas Luterska, Kalwińska, i Ariańska Herezje zagęściły były, Senat i Stan Rycerski, tak ci zdementowali swoim kacerstwem, ledwie nie półpolski, że nie chcieli zezwolić na Sędziów Duchownych, i projekt też nie wziął swego skutku. Stefan Batory obrany Królem Polskim widząc także zagęszczone Regestra Spraw,
na Sądach, z kąd że śię były zagęśćiły Sprawy niepodobne do rozsądzenia samemu Królowi, á z tąd scyssye, kłótnie, i nie ukontentowania widząc Krôlowie, naypierwey za Zygmunta Augusta postrzegła śię Rzeczpospolita życząc sobie Sąd główny z wybranych Sędźiów z Województw z samych tylko Swieckich, inni zaś i Duchownych życzyli dla zachodzących Spraw miedzy Stanem Duchownym i Swieckim, ale że na ów czas Luterska, Kalwińska, i Aryańska Herezye zagęśćiły były, Senat i Stan Rycerski, tak ći zdementowali swoim kacerstwem, ledwie nie półpolski, że nie chćieli zezwolić na Sędźiów Duchownych, i projekt też nie wźiął swego skutku. Stefan Batory obrany Królem Polskim widząc także zagęszczone Regestra Spraw,
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 248
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
obiekta. Owi pragną, żeby tysiączne, w równości nieznośne, wykorzenić przestępstwa. Tym przed oczami stawają szlacheckiego stanu sposobu do edukacji synów i do aplikacji ich dalszej w dorastającym wieku nie mającego i do podłej służby przymuszonego mizeryje. Tym nadwątlona bardzo i już prawie sposponowana i obalona senatu powaga, tym niemałe i częste ze stanem duchownym dyferencyje, tym zagraniczne i domowe fakcyje, tym sejmów i sejmików nieporządki szkaradne, tym elekcyje tak województwom potrzebne, a cale nie dochodzące, tym interregnów naszych nie określone piórem utrapienia i kraju klęski, tym od wojsk cudzoziemskich opresyje, tym odpadające granice Królestwa i prowincyje, tym to, owym drugie ciężkie Ojczyzny nieszczęście i szkoda
obiekta. Owi pragną, żeby tysiączne, w równości nieznośne, wykorzenić przestępstwa. Tym przed oczami stawają szlacheckiego stanu sposobu do edukacyi synów i do applikacyi ich dalszej w dorastającym wieku nie mającego i do podłej służby przymuszonego mizeryje. Tym nadwątlona bardzo i już prawie sposponowana i obalona senatu powaga, tym niemałe i częste ze stanem duchownym dyfferencyje, tym zagraniczne i domowe fakcyje, tym sejmów i sejmików nieporządki szkaradne, tym elekcyje tak województwom potrzebne, a cale nie dochodzące, tym interregnów naszych nie okryślone piórem utrapienia i kraju klęski, tym od wojsk cudzoziemskich oppressyje, tym odpadające granice Królestwa i prowincyje, tym to, owym drugie ciężkie Ojczyzny nieszczęście i szkoda
Skrót tekstu: KonSSpos
Strona: 107
Tytuł:
O skutecznym rad sposobie
Autor:
Stanisław Konarski
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1760 a 1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1760
Data wydania (nie później niż):
1763
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma wybrane
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Juliusz Nowak-Dłużewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1955
, przez Twoje są przeprowadzone wody, na Twoim wesołym herbownych rzek brzegu, proszę, aby wyładowane być mogły. A jako z serc pobożnych te towary początek swoich handlów biorą, tak też niech Cię tych prezentów godną czyni wrodzona Twej pobożności cnota i żarliwość przeciwko Bogu, którą codziennie pałasz ku Stwórcy swemu. Że tedy między duchownym orężem, od którego Niebo gwałt cierpi i szturmy ponosi, nie jest żadne potężniejsze nad Pobożne pragnienia – które, jako ogniste strzały, diamentowe niebieskie tarasy swym świątobliwym wskroś przenikają hartem, Serafickie otwierają bramy i do Boga (do którego nie chodząc, ale pragnąc idziemy, jako Augustyn święty świadczy) snadny akces czynią – zaczym
, przez Twoje są przeprowadzone wody, na Twoim wesołym herbownych rzek brzegu, proszę, aby wyładowane być mogły. A jako z serc pobożnych te towary początek swoich handlów biorą, tak też niech Cię tych prezentów godną czyni wrodzona Twej pobożności cnota i żarliwość przeciwko Bogu, którą codziennie pałasz ku Stwórcy swemu. Że tedy między duchownym orężem, od którego Niebo gwałt cierpi i szturmy ponosi, nie jest żadne potężniejsze nad Pobożne pragnienia – które, jako ogniste strzały, dyjamentowe niebieskie tarasy swym świątobliwym wskroś przenikają hartem, Serafickie otwierają bramy i do Boga (do którego nie chodząc, ale pragnąc idziemy, jako Augustyn święty świadczy) snadny akces czynią – zaczym
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 22
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
umiemy: światłość Księżyca jaka będzie? ponieważ nasza świałość i w nich i w powierzonej im rozumnej trzodzie świecić się miała? gdzież nie mrok/ gdzie nie ciemność? Dla której wielkie wielu błędy/ wielkie pogorszenia/ wielkie i niepohamowane od Cerkwie Bożej odszczepieństwa urosły/ gdzie bowiem z nich jeden Kaznodzieja/ ktroby swoim zwykłym Duchownym a nie cudzym Ewanielskiej nauki chlebem/ owieczki swe karmił? Te są moje do ciebie Synu słowa. Ta z tobą moja rozmowa/ którą od Rodziczki twojej wysłuchawszy wdzięcznie przyjmi/ a z pilnością wiecznymi czasy w sercu twoim zachowaj/ i ruszywszy się owce pokuty godne/ i z temi którzy cię naśladowali uczyn/ wspomnicie
vmiemy: świátłość Kśiężycá iáka będźie? ponieważ nászá świáłość y w nich y w powierzoney im rozumney trzodźie świećić się miáłá? gdźież nie mrok/ gdźie nie ćiemność? Dla ktorey wielkie wielu błędy/ wielkie pogorszenia/ wielkie y niepohámowáne od Cerkwie Bożey odszcżepieństwá vrosły/ gdźie bowiem z nich ieden Káznodźieiá/ ktroby swoim zwykłym Duchownym á nie cudzym Ewánielskiey náuki chlebem/ owiecżki swe karmił? Te są moie do ćiebie Synu słowá. Tá z tobą moiá rozmowá/ ktorą od Rodźicżki twoiey wysłuchawszy wdzięcżnie przyimi/ á z pilnośćią wiecżnymi cżásy w sercu twoim záchoway/ y ruszywszy się owce pokuty godne/ y z temi ktorzy ćię náśládowáli vcżyn/ wspomnicie
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 26v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
. Gdzie chłop według posłuszeństwa, mieszczanin według porządku i przywileju, szlachcic według urodzenia i prawa, żołnierz według artykułów, senator według powołania i przysięgi, król według powagi i charakteru swojego żyli i sprawowali się regularnie. Gdzie stan szlachecki, o którym się tu teraz mówi, w ułożeniu i pomiarkowaniu życia równał się z stanem duchownym i ścisłości zakonnej korespondował. Słuchał prawa w równej Boskiemu obserwancji i bał się rygoru jego jako kary ostatniego sądu Pańskiego, dogadzając we wszytkim i zawsze sprawiedliwości bardziej aniżeli życiu własnemu. Nie rwały się pewnie na złotej szwajcy podkomorskie sznury, gdzie chodziło o rzetelność pomiarkowania gruntu albo granic w zachodzących kontrowersyjach, ale co słuszność
. Gdzie chłop według posłuszeństwa, mieszczanin według porządku i przywileju, szlachcic według urodzenia i prawa, żołnierz według artykułów, senator według powołania i przysięgi, król według powagi i charakteru swojego żyli i sprawowali się regularnie. Gdzie stan szlachecki, o którym się tu teraz mówi, w ułożeniu i pomiarkowaniu życia równał się z stanem duchownym i ścisłości zakonnej korespondował. Słuchał prawa w równej Boskiemu obserwancyi i bał się rygoru jego jako kary ostatniego sądu Pańskiego, dogadzając we wszytkim i zawsze sprawiedliwości bardziej aniżeli życiu własnemu. Nie rwały się pewnie na złotej szwajcy podkomorskie sznury, gdzie chodziło o rzetelność pomiarkowania grontu albo granic w zachodzących kontrowersyjach, ale co słuszność
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 191
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962