niżeli wychowanicy. Z tego wszystkiego co moja żona pisze, ja miarkuję, iż się ona bardzo myli, gdy rozumie iż edukacja wykwintna i modna, jest to samo co edukacja przystojna i dobra. Powolny W. M. P. sługa. Matyasz.
Ma rację Pan Matiasz. Wielka jest i istotna różnica między temi dwoma rodzajami edukacyj, które on rozsądnie oznaczył. Jest nad czym ubolewać, iż osobliwie w edukacyj płci Damskiej, wszyscy się teraz jedynie tylko do światowości i mody garną. Ułożenie powierzchowne celem jest teraz i najpierwszym i czasem jedynym wychowania Panieńskiego. Ledwo co tylko dziewcze chodzić poczyna, zaraz jej obroź żelazną na szyję kładą, i
niżeli wychowanicy. Z tego wszystkiego co moia żona pisze, ia miarkuię, iż się ona bardzo myli, gdy rozumie iż edukacya wykwintna y modna, iest to samo co edukacya przystoyna y dobra. Powolny W. M. P. sługa. Mathyasz.
Ma racyę Pan Mathiasz. Wielka iest y istotna roznica między temi dwoma rodzaiami edukacyi, ktore on rozsądnie oznaczył. Jest nad czym ubolewać, iż osobliwie w edukacyi płci Damskiey, wszyscy się teraz iedynie tylko do światowości y mody garną. Ułożenie powierzchowne celem iest teraz y naypierwszym y czasem iedynym wychowania Panieńskiego. Ledwo co tylko dziewcze chodzić poczyna, zaraz iey obroź żelazną na szyię kładą, y
Skrót tekstu: Monitor
Strona: 79
Tytuł:
Monitor na Rok Pański 1772
Autor:
Ignacy Krasicki
Drukarnia:
Wawrzyniec Mitzler de Kolof
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772
Bóg syna Karola: niech go Bóg błogosławi. Syn księstwu ichm. urodził się 26 Martii w Zdzięciele, imię mu dano Bogdan. Niech rośnie in benedictionibus Dei w faworach u świata i ojczyzny, w miłości u rodziców.
Urodziła się córka księstwu ichm., Tekla, Anno 1718, ale że nie donoszony był płód dwoma miesiącami, przeto żyła tylko w osobliwej Opatrzności niedziel trzy. Umarła ultimis Februarii. In Nomine Domini. AMEN. WIEK ŻYCIA MOJEGO.
Anno 1666. Urodziłem się z matki Aleksandry Konstancji Ogińskiej, kasztelanki trockiej, w Horce w powiecie słonimskim, 20 Aprila.
W siódmym roku dany jestem do akademii wileńskiej. Profesorami byli
Bóg syna Karola: niech go Bóg błogosławi. Syn księztwu ichm. urodził się 26 Martii w Zdzięciele, imię mu dano Bogdan. Niech rośnie in benedictionibus Dei w faworach u świata i ojczyzny, w miłości u rodziców.
Urodziła się córka księztwu ichm., Tekla, Anno 1718, ale że nie donoszony był płód dwoma miesiącami, przeto żyła tylko w osobliwéj Opatrzności niedziel trzy. Umarła ultimis Februarii. In Nomine Domini. AMEN. WIEK ŻYCIA MOJEGO.
Anno 1666. Urodziłem się z matki Alexandry Konstancyi Ogińskiéj, kasztelanki trockiéj, w Horce w powiecie słonimskim, 20 Aprila.
W siódmym roku dany jestem do akademii wileńskiej. Professorami byli
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 16
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
pod dyrekcja. ip. Giełguda pisarza w. księstwa lit. Ten sejm zszedł steriliter. Eodem anno sejm był naznaczony w Warszawie, na który byłem posłem z Mińska, pod dyrekcją ip. Szczuki referendarza koronnego. Na tym sejmie pojedynkowałem z ip. Kazimierzem Ogińskim starostą, gorzdowskim, dobrym kawalerem.
Między temi dwoma laty 1687 et 1688, na różnych aktach perorowałem: 1^o^ Na weselu ip. Szczuki pisarza ziem. trockiego, z ipanną Stetkiewiczówną chorążanką mińską, oddawałem pannę. 2^o^ Podczas sejmu grodzieńskiego sprawował wesele wuj mój ip. Ogiński kanclerz w. księstwa lit., ip. Tołokońskiemu, z ipanną Szeliską, in praesentia
pod dyrekcya. jp. Giełguda pisarza w. księstwa lit. Ten sejm zszedł steriliter. Eodem anno sejm był naznaczony w Warszawie, na który byłem posłem z Mińska, pod dyrekcyą jp. Szczuki referendarza koronnego. Na tym sejmie pojedynkowałem z jp. Kazimierzem Ogińskim starostą, gorzdowskim, dobrym kawalerem.
Między temi dwoma laty 1687 et 1688, na różnych aktach perorowałem: 1^o^ Na weselu jp. Szczuki pisarza ziem. trockiego, z jpanną Stetkiewiczówną chorążanką mińską, oddawałem pannę. 2^o^ Podczas sejmu grodzieńskiego sprawował wesele wuj mój jp. Ogiński kanclerz w. księstwa lit., jp. Tołokońskiemu, z jpanną Szeliską, in praesentia
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 21
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
do Wenecji nieprzyjaciel nie może żaden przyjść, wodą także, bo naprzód, że okręta dla miałkości nie dojdą, gdyż Wenecja na miałkiej bardzo wodzie; powtóre, że morzem do Wenecji dwa tylko przystępy z tej i drugiej strony wyspy naturalnej, która broni miasta, i z miasta nie wychodzą na morze okręty tylko temi dwoma miejscami. Z obu stron tedy tej wyspy, na kończącej się wodzie morza, a zaczynającej się miałkiej odnodze, na której Wenecja, są cztery potężne fortalitia jako bramy; z jednego końca szańcu dwa obok stojące, środek mający otwarty na wnijście okrętów; z drugiego końca podobnież; tak działami, armatą i różną amunicją ufortyfikowane
do Wenecyi nieprzyjaciel nie może żaden przyjść, wodą także, bo naprzód, że okręta dla miałkości nie dojdą, gdyż Wenecya na miałkiéj bardzo wodzie; powtóre, że morzem do Wenecyi dwa tylko przystępy z téj i drugiéj strony wyspy naturalnéj, która broni miasta, i z miasta nie wychodzą na morze okręty tylko temi dwoma miejscami. Z obu stron tedy téj wyspy, na kończącéj się wodzie morza, a zaczynającéj się miałkiéj odnodze, na któréj Wenecya, są cztery potężne fortalitia jako bramy; z jednego końca szańcu dwa obok stojące, środek mający otwarty na wnijście okrętów; z drugiego końca podobnież; tak działami, armatą i różną ammunicyą ufortyfikowane
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 83
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
ip. wojewoda wileński hetman wielki wielkiego księstwa litewskiego; duchownym marszałkiem ja, który potem i cały trybunał sądziłem pod moją laską.
Król imć szwedzki ruszył się za Moskwą ku Berezynie ultimis diebus Junii; nad rzeką Berezyną pod Luboszanami partia moskiewska zbita, legło jej koło tysiąca. Moskwa przeprawy mocno bała się, nad którą dwoma kulami szkodliwie postrzelony na brzegu książę imć Wittemberk, ale prędko ozdrowiał. Szwedzi się przeprawili, Moskwa poszła za Dniepr.
Między Białyniczami i Mohilewem pod Tołoczynem król imć szwedzki sam in persona sua atakował w pięciu regimentach Moskwy 26,000 w retranszamentach będącej, pod komendą księcia Mężyka. Wypędził z retranszamentów i wiele nabił Moskwy; między innemi
jp. wojewoda wileński hetman wielki wielkiego księstwa litewskiego; duchownym marszałkiem ja, który potém i cały trybunał sądziłem pod moją laską.
Król imć szwedzki ruszył się za Moskwą ku Berezynie ultimis diebus Junii; nad rzeką Berezyną pod Luboszanami partya moskiewska zbita, legło jéj koło tysiąca. Moskwa przeprawy mocno bała się, nad którą dwoma kulami szkodliwie postrzelony na brzegu książę imć Wittemberk, ale prędko ozdrowiał. Szwedzi się przeprawili, Moskwa poszła za Dniepr.
Między Białyniczami i Mohilewem pod Tołoczynem król imć szwedzki sam in persona sua attakował w pięciu regimentach Moskwy 26,000 w retranszamentach będącéj, pod komendą księcia Mężyka. Wypędził z retranszamentów i wiele nabił Moskwy; między innemi
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 260
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
przy sobie, worek cały czerwonych złotych pieniędzy, odpowiedział: „generale mój, niech cię Bóg sekunduje, a dla mnie milsze życie, niż te pieniądze.” A tym czasem umknął żołnierz, a generała wzięto, którego zaraz poznano, że musi być osoba godna, wraz nazad do wezyra odesłano, którego tamże zaraz dwoma okowano za szyję łańcuchami przed samym namiotem wezyra wielkiego. Vide infra, co się z nim stało. I gdy szczęście turkom posłużyło, atakując onych, gdy posłyszano w obozie cesarskim o ustawicznem się strzelaniu, wraz gdy do batalii już była wszelka gotowość, dał książę Eugeniusz generałowi grafowi Palfiemu ordynans, który natione węgrzyn, i
przy sobie, worek cały czerwonych złotych pieniędzy, odpowiedział: „generale mój, niech cię Bóg sekunduje, a dla mnie milsze życie, niż te pieniądze.” A tym czasem umknął żołnierz, a generała wzięto, którego zaraz poznano, że musi być osoba godna, wraz nazad do wezyra odesłano, którego tamże zaraz dwoma okowano za szyję łańcuchami przed samym namiotem wezyra wielkiego. Vide infra, co się z nim stało. I gdy szczęście turkom posłużyło, atakując onych, gdy posłyszano w obozie cesarskim o ustawiczném się strzelaniu, wraz gdy do batalii już była wszelka gotowość, dał książę Eugeniusz generałowi grafowi Palfiemu ordynans, który natione węgrzyn, i
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 379
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
Źle wszytkim wierzyć; nie dać, źle, nikomu wiary: Dwie w ludziach, ale sobie przeciwne przywary. Dosyć jest tamta wielka, lecz i ta nie mniejsza; Tamta, przyznam, poczciwsza, lecz ta bezpieczniejsza. Nie nikomu, nie wszytkim; chceszli mieć swe doma, Wierzże przyjacielowi, a najwięcej dwoma. Jeśli też sam znieść możesz, na cóż kogo kusić? I złe, i dobre lepiej w swym sercu zadusić. Gdyż Bóg tylko a mieszek, jako mądrzy piszą, Nie ludzie, nie, choć z ludźmi szczerze towarzyszą. 138 (F). DO KALWINA ŁYSEGO
Wielum łysych widywał, mój Adamie złoty,
Źle wszytkim wierzyć; nie dać, źle, nikomu wiary: Dwie w ludziach, ale sobie przeciwne przywary. Dosyć jest tamta wielka, lecz i ta nie mniejsza; Tamta, przyznam, poczciwsza, lecz ta bezpieczniejsza. Nie nikomu, nie wszytkim; chceszli mieć swe doma, Wierzże przyjacielowi, a najwięcej dwoma. Jeśli też sam znieść możesz, na cóż kogo kusić? I złe, i dobre lepiej w swym sercu zadusić. Gdyż Bóg tylko a mieszek, jako mądrzy piszą, Nie ludzie, nie, choć z ludźmi szczerze towarzyszą. 138 (F). DO KALWINA ŁYSEGO
Wielum łysych widywał, mój Adamie złoty,
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 67
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
munsztukiem, Zdepce temu lwu karki, skruszy wściekłe zęby: Wskrzesiwszy echem swych trąb ludzkich ciał poręby, Spustoszywszy grobowce, które dziś prowadzi Ten zwierz okrutny, niebo jasyrem osadzi. A ty, zacny starosto, idąc za przepisem Nieśmiertelnych wyroków, żyj szczęśliwiej z lisem; Żyj dłużej, niżeś ze lwy żył na świecie dwoma, Niech przystępu do ciebie nie ma śmierć łakoma; Żyj dłużej, żyj pięknych się dochowawszy dzieci. Więc kiedyś do dwu Sreniaw i Drużyny trzeciej Czwartą przyłączył Mzurę, niechże w twoje Lipie Dzieła wiecznej pamięci Mnemozyna sypie I szczęśliwiej, niżeli dotąd ze lwy, z lisem Do nieba je swobodnym zaprowadzi flisem. Żyj
munsztukiem, Zdepce temu lwu karki, skruszy wściekłe zęby: Wskrzesiwszy echem swych trąb ludzkich ciał poręby, Spustoszywszy grobowce, które dziś prowadzi Ten zwierz okrutny, niebo jasyrem osadzi. A ty, zacny starosto, idąc za przepisem Nieśmiertelnych wyroków, żyj szczęśliwiej z lisem; Żyj dłużej, niżeś ze lwy żył na świecie dwoma, Niech przystępu do ciebie nie ma śmierć łakoma; Żyj dłużej, żyj pięknych się dochowawszy dzieci. Więc kiedyś do dwu Sreniaw i Drużyny trzeciej Czwartą przyłączył Mzurę, niechże w twoje Lipie Dzieła wiecznej pamięci Mnemozyna sypie I szczęśliwiej, niżeli dotąd ze lwy, z lisem Do nieba je swobodnym zaprowadzi flisem. Żyj
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 196
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, z ekspressją cesarza tureckiego, na majestacie siedzącego nro 280
122. Obrazek papirowy l‘ambassedeur Siam nro 209
123. Obraz z ekspressją portretu króla Jana III na kolumnie, do której niewolnicy przykowani nro 375
124. Obrazów 7 z ekspressją różnych batalii króla Jana nro 374
125. Obraz z ekspressją zabrania cara moskiewskiego z dwoma synami w niewolę przez hetmana Żółkiewskiego nro 386
126. Obraz z ekspressją Haraju przy Żółkwi nro 386
127. Obrazków 2 z ekspressją ogrodu żółkiewskiego nro 361
128. Obrazków 22 małych, w ramkach chińskich nro 279
129. Obrazków 2 okrągłych, z wosku nro 21
130. Delineatio Konstantynopolis na żółtym atłasie nro 444 Obrazy w
, z ekspressją cesarza tureckiego, na majestacie siedzącego nro 280
122. Obrazek papirowy l‘ambassedeur Siam nro 209
123. Obraz z ekspressją portretu króla Jana III na kolumnie, do której niewolnicy przykowani nro 375
124. Obrazów 7 z ekspressją różnych batalii króla Jana nro 374
125. Obraz z ekspressją zabrania cara moskiewskiego z dwoma synami w niewolę przez hetmana Żółkiewskiego nro 386
126. Obraz z ekspressją Haraju przy Żółkwi nro 386
127. Obrazków 2 z ekspressją ogrodu żółkiewskiego nro 361
128. Obrazków 22 małych, w ramkach chińskich nro 279
129. Obrazków 2 okrągłych, z wosku nro 21
130. Delineatio Constantinopolis na żółtym atłasie nro 444 Obrazy w
Skrót tekstu: InwObrazŻółkGęb
Strona: 193
Tytuł:
Inwentarze obrazów w zamku Żółkiewskim
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Żółkiew
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
inwentarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1740 a 1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1740
Data wydania (nie później niż):
1746
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Materiały źródłowe do dziejów kultury i sztuki XVI-XVIII w.
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Mieczysław Gębarowicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1973
i na innych Mapach? O. Idzie to według upodobania Geografów. Tak Geografowie Francuscy stosując się do woli Ludwika XIII. swego Króla naznaczają pierwszą linię Południową przez Wysep nazwany Fer albo Ferro, jednym z Wysep Kanaryiskich na zachodzie Europy leżących. Geografowie Holenderscy, pierwszą linią południową ciągną przez wysep Pic de Tenaryfe: to jest dwoma gradusami od Francuskiej odległą. Inni prowadzą Paryż, insi przez Londyn. Pospoliciej jednak przez wysep pomieniony Fer. P. Co to jest długość miejsca jakiego? O. Nic innego nie jest, tylko odległość naprzykład Kraju, miasta, rzeki, góry etc. od pierwszej linii Południowej, czyli ku Wschodowi, czyli ku
y na innych Mappach? O. Idzie to według upodobania Geografow. Tak Geografowie Francuscy stosuiąc się do woli Ludwika XIII. swego Krola naznaczaią pierwszą linię Południową przez Wysep nazwany Fer albo Ferro, iednym z Wysep Kanaryiskich na zachodzie Europy leżących. Geografowie Hollenderscy, pierwszą linią południową ciągną przez wysep Pic de Tenariffe: to iest dwoma gradusami od Francuskiey odległą. Inni prowadzą Paryż, insi przez Londyn. Pospoliciey iednak przez wysep pomieniony Fer. P. Co to iest długość mieysca iakiego? O. Nic innego nie iest, tylko odległość naprzykład Kraiu, miasta, rzeki, gory etc. od pierwszey linii Południowey, czyli ku Wschodowi, czyli ku
Skrót tekstu: SzybAtlas
Strona: 14
Tytuł:
Atlas dziecinny
Autor:
Dominik Szybiński
Drukarnia:
Michał Groell
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
astronomia, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1772
Data wydania (nie wcześniej niż):
1772
Data wydania (nie później niż):
1772