, A kochaniem niesforność rymów pokrywając. Miłość wielka mistrzyni podczas z podziwieniem, Moc swoję rozpościera i nad przyrodzeniem, Że do czego z natury człek nie był podobnym, Skoro go ta podnieci, wnet będzie sposobnym. I ja ten com z poety zabawy nie miewał, Anim nigdy przy lutni Febowej nie śpiewał Na dwuwierzchnym Parnasie, ani moje stopy Doszły wyniosłej skały pięknej Kalliopy, Skorom cię jednak poznał, Anno ulubiona, Zaraz mię chęć do twoich usług zniewolona W ten humor wprowadziła, że i rymy składam, I do Febowej lutnie z lekka się przysiadam. Ty tylko bądź łaskawa, wnet mię wyjmiesz z ceny Tych, którzy poniewolne
, A kochaniem niesforność rymow pokrywając. Miłość wielka mistrzyni podczas z podziwieniem, Moc swoję rozpościera i nad przyrodzeniem, Że do czego z natury człek nie był podobnym, Skoro go ta podnieci, wnet będzie sposobnym. I ja ten com z poety zabawy nie miewał, Anim nigdy przy lutni Febowej nie śpiewał Na dwuwierzchnym Parnasie, ani moje stopy Doszły wyniosłej skały pięknej Kalliopy, Skorom cię jednak poznał, Anno ulubiona, Zaraz mię chęć do twoich usług zniewolona W ten humor wprowadziła, że i rymy składam, I do Febowej lutnie z lekka się przysiadam. Ty tylko bądź łaskawa, wnet mię wyjmiesz z ceny Tych, ktorzy poniewolne
Skrót tekstu: TrembWierszeWir_II
Strona: 235
Tytuł:
Wiersze
Autor:
Jakub Teodor Trembecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1643 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1911
rodzonego brata, Kiedy mu miła siostra zejdzie z tego świata, Słusznie dziś P...y kwoli naenia niech śpiewa, Cokolwiek niebo swoim okręgiem przykrywa. Siła tu ona mężów, sióstr rodzonych siła I niezmierną kpów braciej liczbę zostawiła. A jej cnego potomstwa żaden nie wyliczy, ... Panny, co na dwuwierzchnym Parnasie mieszkacie, Tuszę, że się jej i wy trudno zaprzeć macie. A ty między inszymi Erato wspaniała, Któraś jej żywej kwoli wesoło śpiewała, Weźmi krzykliwe gęśli, a tonem żałobnym Śmierć jej o płacz i rymem czasowi podobnym. Niechaj razem północne i południe kraje
I gdzie jasne zapada słońce i gdzie wstaje, Wiedzą
rodzonego brata, Kiedy mu miła siostra zejdzie z tego świata, Słusznie dziś P...y kwoli naenia niech śpiewa, Cokolwiek niebo swoim okręgiem przykrywa. Siła tu ona mężow, siostr rodzonych siła I niezmierną kpow braciej liczbę zostawiła. A jej cnego potomstwa żaden nie wyliczy, ... Panny, co na dwuwierzchnym Parnasie mieszkacie, Tuszę, że się jej i wy trudno zaprzeć macie. A ty między inszymi Erato wspaniała, Ktoraś jej żywej kwoli wesoło śpiewała, Weźmi krzykliwe gęśli, a tonem żałobnym Śmierć jej o płacz i rymem czasowi podobnym. Niechaj razem połnocne i południe kraje
I gdzie jasne zapada słońce i gdzie wstaje, Wiedzą
Skrót tekstu: ZbierDrużWir_I
Strona: 95
Tytuł:
Collectanea...
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty, pieśni
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1675 a 1719
Data wydania (nie wcześniej niż):
1675
Data wydania (nie później niż):
1719
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Wirydarz poetycki
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo dla Popierania Nauki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1910