od przypadku, albowiem casu et infortunio stojąc na miejscu w prędkiem obróceniu się nogem sobie w samem kolanie wywinął, ciężki ból cierpiąc i długo nie mogąc chodzić, a po doktorach i cyrulikach, musiałem mistrzom wileńskim dać się na leki. Stało się to 12 Januarii w Oniksztach na zimowych kwaterach.
Komendę miałem nad dywizją wojska przy generale Lewenhaupcie i jego komendy wojskach.
Anno 1708. Na pracach i ciężkim marszu z królem jegomością szwedzkim zacząłem. Różne tego roku kłopoty i zmartwienia miałem, najciężej mi dojadał p. Frąckiewicz chorąży nadworny w. księstwa lit., o starostwo zydejkańskie od niego kupione; który przedawszy mi, potem z
od przypadku, albowiem casu et infortunio stojąc na miejscu w prędkiém obróceniu się nogęm sobie w samém kolanie wywinął, ciężki ból cierpiąc i długo nie mogąc chodzić, a po doktorach i cyrulikach, musiałem mistrzom wileńskim dać się na leki. Stało się to 12 Januarii w Oniksztach na zimowych kwaterach.
Komendę miałem nad dywizyą wojska przy generale Lewenhaupcie i jego komendy wojskach.
Anno 1708. Na pracach i ciężkim marszu z królem jegomością szwedzkim zacząłem. Różne tego roku kłopoty i zmartwienia miałem, najciężéj mi dojadał p. Frąckiewicz chorąży nadworny w. księstwa lit., o starostwo zydejkańskie od niego kupione; który przedawszy mi, potém z
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 27
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
koronnego i obożnego Lubomirskich, ipp. Sapiehów, tak że i rachowało się wojska koronnego i litewskiego effective 10 tysięcy.
August 29^go^ Octobris atakował Mardefelta pod Kaliszem, zuchwale cały dzień i całą noc w szyku czekającego. Miał August Moskwy z Mężykowem 16,000: wszystko jazdy. Sasów 6,000. Koronnego wojska z dywizją Szmigielskiego i Rybińskiego 10,000. Kozaków i Kałmuków 6,000. In summa 38,000. Z Mardefeltem generałem szwedzkim było 4,000 szwedów. Koronnej milicji 6,000. Litewskiej 3,000. In summa 13,000. Długo się bili i in continuo igue trwali. Tandem przemogła multitudo. Jazda tak
koronnego i obożnego Lubomirskich, jpp. Sapiehów, tak że i rachowało się wojska koronnego i litewskiego effective 10 tysięcy.
August 29^go^ Octobris atakował Mardefelta pod Kaliszem, zuchwale cały dzień i całą noc w szyku czekającego. Miał August Moskwy z Mężykowem 16,000: wszystko jazdy. Sasów 6,000. Koronnego wojska z dywizyą Szmigielskiego i Rybińskiego 10,000. Kozaków i Kałmuków 6,000. In summa 38,000. Z Mardefeltem generałem szwedzkim było 4,000 szwedów. Koronnéj milicyi 6,000. Litewskiéj 3,000. In summa 13,000. Długo się bili i in continuo igue trwali. Tandem przemogła multitudo. Jazda tak
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 243
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, kontentować obiecuje, słowem rzeźwo stara się o uspokojenie. A nawet i szwedzki który nie pozwalał dawać amnestii, indulsit. Traktują tedy rozmaici, zwłaszcza książę Potocki nominat krakowski, p. Jabłonowski wojewoda ruski, ale oporem idą rzeczy. Król indignabundus na szwedów, których miał sobie przydanych sześć regimentów pod komendą generała Krassawa i dywizją ip. wojewody kijowskiego Potockiego chce compellere intrare, ale to bardziej contrariam partem exacerbat, a wojewodę kijowskiego często biją i znoszą i chorągwie zabierają. Wojska litewskiego w komendzie Jana Sapiehy hetmana wielkiego radby na tę imprezę zażywał, ale hetman hetmana menażuje dla koniunktur. Nb. bo jako dwór zaczął coś myślić o Sapiehach i
, kontentować obiecuje, słowem rzeźwo stara się o uspokojenie. A nawet i szwedzki który nie pozwalał dawać amnestyi, indulsit. Traktują tedy rozmaici, zwłaszcza książę Potocki nominat krakowski, p. Jabłonowski wojewoda ruski, ale oporem idą rzeczy. Król indignabundus na szwedów, których miał sobie przydanych sześć regimentów pod komendą generała Krassawa i dywizyą jp. wojewody kijowskiego Potockiego chce compellere intrare, ale to bardziéj contrariam partem exacerbat, a wojewodę kijowskiego często biją i znoszą i chorągwie zabierają. Wojska litewskiego w komendzie Jana Sapiehy hetmana wielkiego radby na tę imprezę zażywał, ale hetman hetmana menażuje dla konjunktur. Nb. bo jako dwór zaczął coś myślić o Sapiehach i
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 263
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
zniósł, grożąc im tym więcej, pokądby Zygmunt nie odstąpił pretensyj do Korony Szwedzkiej, Kozaków Koniecpolski przetrzepał i uskromił o najazdy Krajów Tureckich, dla nie sprowadzenia Turków do Polski na zemstę Kozaków, Sejm zaś zaniedbał o Inflantach. Roku 1626. Sejm perswadował Królowi, aby odstapił Korony Szwedzkiej, ale bez skutku, Gąsiewskiz Dywizją zniesiony od Gustawa, Gustaw Pilawę odebrał Port Pruski z 30. Okrętami przybywszy przeciw poczciwości Książęcia Pruskiego obligowanego ten Port bronić dla Rzeczypospolitej a on go bez najmniejszej obrony oddał, Warmią zrabował, w Brunsbergu Kościół odarł, i na ohydę Hostye konsekrowane wyrzucił z puszki, Elbląg przez zdradę Magistratu wziął, potym im Malbork odebrał,
zniósł, grożąc im tym więcey, pokądby Zygmunt nie odstąpił pretensyi do Korony Szwedzkiey, Kozaków Koniecpolski przetrzepał i uskromił o najazdy Krajów Tureckich, dla nie sprowadzenia Turków do Polski na zemstę Kozaków, Seym zaś zaniedbał o Inflantach. Roku 1626. Seym perswadował Królowi, aby odstapił Korony Szwedzkiey, ale bez skutku, Gąśiewskiz Dywizyą znieśiony od Gustawa, Gustaw Pilawę odebrał Port Pruski z 30. Okrętami przybywszy przećiw poczćiwości Xiążęćia Pruskiego obligowanego ten Port bronić dla Rzeczypospolitey á on go bez naymniéyszey obrony oddał, Warmią zrabował, w Brunsbergu Kośćiół odarł, i na ohydę Hostye konsekrowane wyrzućił z puszki, Elbląg przez zdradę Magistratu wźiął, potym im Malborg odebrał,
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 82
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Konfederacyj Sandomierskiej, Książę Michał Wiśniowiecki Hetman P. Litt: z Wojskiem do Króla Stanisława przystąpił, przeciwko któremu Ogiński wydał Uniwersały za Nieprzyjaciela go Ojczyzny przyznając, Król Szwedzki z Królem Stanisławem z potencją do Litwy poszedł, z tamtąd w Moskwę wtargnął gdzie dywizja Szwedzka jedna zniesiona od Moskwy, w Polsce zaś zostawiony Generał Krassaw z dywizją Szwedzką. Pod Koniecpolem Wojewoda Kijowski znacznie porażony od Wojska Kwarcianego. Roku 1708. Król Stanisław do Prus zbliżył się, gdzie niektórzy Senatorowie Pruscy, i niektóre Województwa przystąpiły do niego, jednak Sejmiki, na które wydawał Uniwersały nie brały skutku. Konfederacja zaś Sandomierska Prymas i Hetmani z Kwarcianym Wojskiem zatrzymali się deklaracją swoją na odgłos
Konfederacyi Sendomirskiey, Xiąże Michał Wiśniowiecki Hetman P. Litt: z Woyskiem do Króla Stanisława przystąpił, przećiwko któremu Ogiński wydał Uniwersały za Nieprzyjaćiela go Oyczyzny przyznając, Król Szwedzki z Królem Stanisławem z potencyą do Litwy poszedł, z tamtąd w Moskwę wtargnął gdźie dywizya Szwedzka jedna znieśiona od Moskwy, w Polszcze zas zostawiony Generał Krassaw z dywizyą Szwedzką. Pod Koniecpolem Wojewoda Kijowski znacznie porażony od Woyska Kwarćianego. Roku 1708. Król Stanisław do Prus zbliżył śię, gdźie niektórzy Senatorowie Pruscy, i niektóre Województwa przystąpiły do niego, jednak Seymiki, na które wydawał Uniwersały nie brały skutku. Konfederacya zaś Sendomirska Prymas i Hetmani z Kwarćianym Woyskiem zatrzymali śię deklaracyą swoią na odgłos
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 128
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
Sandomierskim Łysa góra: na której Emeryk Syn Z. Stefana Króla Wegierskiego od Zachodniego Cesarza znaczną część drzewa Krzyża Chrystusowego otrzymawszy, złożył. A od Chrobrego w roku 1006. Kościół tam wystawiony. Potym i Klasztor WW. OO. Benedyktynów. Z tej góry na 15. mil w cyrkumferencyj położone kraje widać. pierwszą powietrza dywizją przewyższa, grubsze przechodząc chmury. Toż Województwo ma mineralne góry, jako to Kamińska, i tyle innych. IV. W Sieradzkim Województwie góra Hełm Jest wiele innych po różnych Województwach to zamkami osadzonych, to mineralnych, zewnętrzną wspaniałością, i wnętrznemi skarbami zdobiących Polskę. RZEKI ZNACZNIEJSZE W PolscE.
I. Jest Wisła:
Sandomirskim Łysa gora: ná ktorey Emeryk Syn S. Stefana Krolá Wegierskiego od Zachodniego Cesarza znaczną część drzewa Krzyża Chrystusowego otrzymawszy, złożył. A od Chrobrego w roku 1006. Kościoł tam wystawiony. Potym y Klasztor WW. OO. Benedyktynow. Z tey gory ná 15. mil w cyrkumferencyi położone kraie widać. pierwszą powietrzá dywizyą przewyszsza, grubsze przechodząc chmury. Toż Woiewodztwo má mineralne gory, iáko to Kamińska, y tyle innych. IV. W Sieradzkim Woiewodztwie gora Hełm Iest wiele innych po rożnych Woiewodztwach to zamkami osadzonych, to mineralnych, zewnętrzną wspaniałością, y wnętrznemi skarbami zdobiących Polskę. RZEKI ZNACZNIEYSZE W POLSZCZE.
I. Iest Wisła:
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: K3v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
naznaczył, który lubo w małej liczbie i bez posłów die 17 januarii odprawił się. A zatem król imć w Warszawie założył swoją rezydencją. Moskwa zaś, w Koronie i Litwie dywizjami rozlokowawszy się, przy potencji swojej przysięgi wierności królowi imci Augustowi Trzeciemu od województw, ziem i powiatów odbierali.
W województwie naszym brzeskim stanął z dywizją swoją pułkownik Konderof. W Brzeskie przybył potem książę imc Mikołaj Radziwiłł, wojewoda nowogródzki, do Czarnawczyc, gdzie konwokował urzędników województwa brzeskiego. Już natenczas Zygmunt Chrzanowski, podkomorzy brzeski, nie żył, ale Franciszek, brat jego, podstarości grodzki brzeski, z niektórymi urzędnikami, bo wielu się od tego kongresu poschraniało, przybył do
naznaczył, który lubo w małej liczbie i bez posłów die 17 januarii odprawił się. A zatem król jmć w Warszawie założył swoją rezydencją. Moskwa zaś, w Koronie i Litwie dywizjami rozlokowawszy się, przy potencji swojej przysięgi wierności królowi jmci Augustowi Trzeciemu od województw, ziem i powiatów odbierali.
W województwie naszym brzeskim stanął z dywizją swoją pułkownik Konderoff. W Brzeskie przybył potem książę jmc Mikołaj Radziwiłł, wojewoda nowogródzki, do Czarnawczyc, gdzie konwokował urzędników województwa brzeskiego. Już natenczas Zygmunt Chrzanowski, podkomorzy brzeski, nie żył, ale Franciszek, brat jego, podstarości grodzki brzeski, z niektórymi urzędnikami, bo wielu się od tego kongresu poschraniało, przybył do
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 76
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
i ociec mój wziąwszy mię z sobą pojechał. Tam tedy dwa listy, jeden do Ogińskiego, marszałka konfederackiego, drugi do Pocieja strażnika, regimentarza generalnego, z oświadczeniem ochoty konfederowania się przy królu Stanisławie wszyscy podpisali i ja podpisałem się, z którymi listami Suzin stolnik nieboszczyka Ludwika Tura wysłał. Za tymi listami z znaczną dywizją pospieszył w województwo brzeskie Paszkowski, strażnik polny, a stanąwszy w Czarnawczycach, o dwie mile od Brześcia, wysłał dla wzięcia języka Marcina Korsaka, rotmistrza nowogródzkiego, który porucznika Tyszkowskiego regimentu konnego buławy wielkiej lit., polującego pod Tuchini-
czarni, złapał, jale tego nie postrzegł, że chłopiec jego Rychlicki uciekł z pola do
i ociec mój wziąwszy mię z sobą pojechał. Tam tedy dwa listy, jeden do Ogińskiego, marszałka konfederackiego, drugi do Pocieja strażnika, regimentarza generalnego, z oświadczeniem ochoty konfederowania się przy królu Stanisławie wszyscy podpisali i ja podpisałem się, z którymi listami Suzin stolnik nieboszczyka Ludwika Tura wysłał. Za tymi listami z znaczną dywizją pospieszył w województwo brzeskie Paszkowski, strażnik polny, a stanąwszy w Czarnawczycach, o dwie mile od Brześcia, wysłał dla wzięcia języka Marcina Korsaka, rotmistrza nowogródzkiego, który porucznika Tyszkowskiego regimentu konnego buławy wielkiej lit., polującego pod Tuchini-
czarni, złapał, jale tego nie postrzegł, że chłopiec jego Rychlicki uciekł z pola do
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 81
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
gwardia litewska stała i pułk przedniej straży, ale też książę Wiśniowiecki regimentarz, powracając po koronacji króla imci, z Warszawy przyjechawszy znajdował się. Ta niespodziewana przez Rychlickiego relacja uczyniła alarm w Brześciu.
Paszkowski w takowym razie, nim w Brześciu do sprawy przyjdą, chcąc profitować, wielkim pędem ruszył się z Czarnawczyc z całą swoją dywizją do Brześcia. Wysłał jednak przed sobą Zabiełłę, marszałka teraźniejszego kowieńskiego, w kilkuset ludzi pod Brześć, który już idący przeciwko Paszkowskiemu wielki podjazd spotkał. Utrzymywał ile możliwości Zabiełło ten podjazd na sobie, a tymczasem Paszkowski wielkim impetem przypadł i trochę Tatarów nieprzyjacielskich popędził, ale gdy ich coraz więcej z Brześcia przybywało, tedy tak
gwardia litewska stała i pułk przedniej straży, ale też książę Wiśniowiecki regimentarz, powracając po koronacji króla jmci, z Warszawy przyjechawszy znajdował się. Ta niespodziewana przez Rychlickiego relacja uczyniła alarm w Brześciu.
Paszkowski w takowym razie, nim w Brześciu do sprawy przyjdą, chcąc profitować, wielkim pędem ruszył się z Czarnawczyc z całą swoją dywizją do Brześcia. Wysłał jednak przed sobą Zabiełłę, marszałka teraźniejszego kowieńskiego, w kilkuset ludzi pod Brześć, który już idący przeciwko Paszkowskiemu wielki podjazd spotkał. Utrzymywał ile możliwości Zabiełło ten podjazd na sobie, a tymczasem Paszkowski wielkim impetem przypadł i trochę Tatarów nieprzyjacielskich popędził, ale gdy ich coraz więcej z Brześcia przybywało, tedy tak
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 82
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
, przybiegłem i już uspokojoną rzecz zastałem. Przyjechaliśmy tedy razem z Zawiszą do Dubowego do Pełki, marszałka konfederackiego, gdzie już w kilkadziesiąt osób znajdując się, po wsiach rateńskich, rozsłuchując się o regimentarzu naszym, chodziliśmy.
Usłyszawszy na resztę, że Pociej regimentarz i Ogiński, marszałek konfederacki, z swoją dywizją jest cały i że w Brześciu ani Moskwy, ani przeciwnej partii nie masz, poszliśmy do Brześcia, gdzie tym doskonalszą wziąwszy relacją, że regimentarz i marszałek konfederacki rozlokowali się na Podlaszu, w starostwie bielskim, więc zostawiwszy ludzi w Brześciu pojechałem z Pełką, marszałkiem konfederackim, do Bielska. Zastaliśmy tam nie
, przybiegłem i już uspokojoną rzecz zastałem. Przyjechaliśmy tedy razem z Zawiszą do Dubowego do Pełki, marszałka konfederackiego, gdzie już w kilkadziesiąt osób znajdując się, po wsiach rateńskich, rozsłuchując się o regimentarzu naszym, chodziliśmy.
Usłyszawszy na resztę, że Pociej regimentarz i Ogiński, marszałek konfederacki, z swoją dywizją jest cały i że w Brześciu ani Moskwy, ani przeciwnej partii nie masz, poszliśmy do Brześcia, gdzie tym doskonalszą wziąwszy relacją, że regimentarz i marszałek konfederacki rozlokowali się na Podlaszu, w starostwie bielskim, więc zostawiwszy ludzi w Brześciu pojechałem z Pełką, marszałkiem konfederackim, do Bielska. Zastaliśmy tam nie
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 90
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986