, ten służył aż do śmierci lat dwanaście, Marcin łowczym był lat kilkanaście.
Ipan Darewski, bardzo grzeczny, lat trzy służy wszy, umarł w Czeczersku.
Panów Rosochackich dwóch, podlaszan, pokojowych.
Ipan Karnicki Kazimierz, który po ip. Wołodkowiczu ekonomem był dóbr moich, człowiek poczciwy.
Ipan Stefan Karnicki, od dziecinnych lat służył aż do ożenienia; lat ze szesnaście.
Ipan Mikołaj Szpilowski, podczaszy rzeczycki, lat pięć służył był na urzędzie w Smiłowiczach aż do czasów zamieszania w Litwie.
Ipan Stefan Malinowski, służył lat piętnaście pokojowo.
Ipan Butwiłowski Antoni, syn nieboszczyka Kazimierza Butwiłowskiego sługi mego; służył lat siedm, aż do czasów zamieszania
, ten służył aż do śmierci lat dwanaście, Marcin łowczym był lat kilkanaście.
Jpan Darewski, bardzo grzeczny, lat trzy służy wszy, umarł w Czeczersku.
Panów Rosochackich dwóch, podlaszan, pokojowych.
Jpan Karnicki Kazimierz, który po jp. Wołodkowiczu ekonomem był dóbr moich, człowiek poczciwy.
Jpan Stefan Karnicki, od dziecinnych lat służył aż do ożenienia; lat ze szesnaście.
Jpan Mikołaj Szpilowski, podczaszy rzeczycki, lat pięć służył był na urzędzie w Smiłowiczach aż do czasów zamieszania w Litwie.
Jpan Stefan Malinowski, służył lat piętnaście pokojowo.
Jpan Butwiłowski Antoni, syn nieboszczyka Kazimierza Butwiłowskiego sługi mego; służył lat siedm, aż do czasów zamieszania
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 391
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
PAŃSKIM, 1594. Aprilis 15. die.
Lub to nasz grzech choroby na nas pasmem wlecze; Jednak tych ujdzie, kto się do Boga uciecze. TEn Rok był piąty Archimandritstwa Pieczarokijowskiego/ wielebnego Ojca Nicefora Tura/ którego przyprowadzony był człowiek z Turowa na imię Sawa/ obiedwie oczy nienawisną mając ślepotą pomraczone/ z dziecinnych jeszcze pieluch/ dotego i lewą nogę chorobą tak skurczoną/ iż jej tyle naszczudle do powinności swej zażyć nie mógł. I tak w Pieczarskim już będąc Monastyru/ przywiedziony był wedle zwyczaju do Zakrystiana/ na ten czas Diakona Liueriusa/ który zmarł w Roku/ tysiąc sześćset trzydziestym siódmym/ staruszka pobożnego/ i z
PANSKIM, 1594. Aprilis 15. die.
Lub to nász grzech choroby ná nas pásmem wlecze; Iednák tych vydźie, kto się do Bogá vćiecze. TEn Rok był piąty Archimándritstwá Pieczárokiiowskiego/ wielebnego Oycá Nicephorá Turá/ ktorego przyprowádzony był człowiek z Turowá ná imię Sawá/ obiedwie oczy nienawisną máiąc ślepotą pomráczone/ z dźiećinnych ieszcze pieluch/ dote^o^ y lewą nogę chorobą ták skurczoną/ iż iey tyle nászczudle do powinnośći swey záżyć nie mogł. Y ták w Pieczárskim iuż będąc Monástyru/ przywiedziony był wedle zwyczáiu do Zákrystianá/ ná ten czás Diákoná Liueriusá/ ktory zmárł w Roku/ tyśiąc sześćset trzydziestym śiodmym/ stáruszká pobożne^o^/ y z
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 106.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
nad ich poddanymi początek uczynił? Lecz wszelkiego Przełożeństwu nie jest rzecz przystojna/ tejże prostoty naśladować/ w której poddane swe widzą/ ponieważ wszelka nieopatrzność i urodzenie ich i wychowanie omija/ i aby ci którzy Wodzami/ zastępcami i obroncami pospolitego gminu być się czują/ i którz do wszelkiego ochędostwa/ czułości i wielkomyślności z dziecinnych się lat przyzwyczaili żywota i obyczajów poddanych swych naśladować mieli. A ponieważ nie poddanych/ pewnie tedy samych przełożonych napierwej ta okrutna jędza osiegła. A przy nich i którzy się władzą ich szczycili zagarnęła/ podobnać poniekąd rzecz. Lecz widzę jeszcze jednę przeponę i tę nie mniejszą/ gdyż Książęta i Przełożeni nie są takiej władzej/
nád ich poddánymi pocżątek vcżynił? Lecż wszelkie^o^ Przełożeństwu nie iest rzecż przystoyna/ teyże prostoty násládowáć/ w ktorey poddáne swe widzą/ ponieważ wszelka nieopátrzność y vrodzenie ich y wychowánie omiia/ y áby ći ktorzy Wodzámi/ zastępcámi y obroncámi pospolitego gminu być się cżuią/ y ktorz do wszelkiego ochędostwá/ cżułośći y wielkomyślnośći z dźiećinnych się lat przyzwycżáili żywotá y obycżáiow poddánych swych náśládowáć mieli. A ponieważ nie poddánych/ pewnie tedy sámych przełożonych napierwey tá okrutna iędzá ośiegłá. A przy nich y ktorzy się władzą ich szcżyćili zágárnęłá/ podobnać poniekąd rzecż. Lecż widzę ieszcże iednę przeponę y tę nie mnieyszą/ gdyż Kśiażętá y Przełożeni nie są tákiey władzey/
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 10v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
Wodzowie/ ale Lwy zgłodniałe/ którzy jedne owieczki sami nieszczędnie pożyrają. A drugiemi Smocze paszczęki bez litości zatykają/ O nieszczęsna trzodo/ izali ten Pasterzem i mistrzem być może/ który się sam nigdy nie uczył? który nie wie co Bogu powinien/ ani też co bliźniemu swemu? Cóż barziej powierzonym owieczkom? Który z dziecinnych lat swoich nie ćwiczeniem się w nauce Piśma ś. ale inszą jaką stanowi Duchownemu nie potrzebną zabawą się bawił/ albo w próżnowaniu niedościgły czas tracił. A gdy pożywienia i odzienia niedostatkiem ściśniony był/ i gdy mu nędza szyję kurczyć poczęła: zwiastować się podjął/ ani co jest zwiastowanie wiedząc: ani jako je wykonywać przystoi
Wodzowie/ ále Lwy zgłodniáłe/ ktorzy iedne owiecżki sámi nieszcżędnie pożyráią. A drugiemi Smocże pászcżeki bez litośći zátykáią/ O nieszcżęsna trzodo/ izali ten Pásterzem y mistrzem być może/ ktory się sam nigdy nie vcżył? ktory nie wie co Bogu powinien/ áni też co bliźniemu swemu? Coż bárziey powierzonym owiecżkom? Ktory z dźiećinnych lat swoich nie ćwicżeniem się w náuce Piśmá ś. ále inszą iáką stanowi Duchownemu nie potrzebną zabáwą się báwił/ álbo w prożnowániu niedośćigły cżás tráćił. A gdy pożywienia y odźienia niedostátkiem śćiśniony był/ y gdy mu nędzá szyię kurcżyć pocżęłá: zwiástowáć się podiął/ áni co iest zwiástowáńie wiedząc: áni iáko ie wykonywáć przystoi
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 13
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
: nadętych klekotów: obojętnych pochlebców: niezbożnych świętokupców: przeklętych świętoprzedawców: nienasyconych łakomców: ślepych wodzów: niedbałych Ojców: nieczułych Pasterzów: rozpustnych Kaplanów: nieumiejętnych Mistrzów: podejźrzanych Kaznodziejów: niesprawiedliwych Sędziów: obłudnych Faryzeuszów: lisowatych Judaszów: piekielnych bluźnierzów: którzy niedoszłych lat swoich niestatkiem/ nie do pisma Bożego czytania/ ale do dziecinnych igrzysk/ i do inszych lekkości są powabniejszy. Nie do nauki/ ale do swej wolej pochopniejszy. Nie do porządnego spraw Cerkiewnych odprawowania/ ale do karczemnych kuflów i tuzów wytrząsania sposobniejszy. Statuta błogosławionych Ojców niedoszłego lat trzydziestu w poczet Kapłanów Bożych nieprzyjmują. A mu swowolnicy Symonowie/ ledwie drugiego do piętnastu dopuścim. Wiadomo
: nádętych klekotow: oboiętnych pochlebcow: niezbożnych świętokupcow: przeklętych świętoprzedawcow: nienásyconych łákomcow: slepych wodzow: niedbáłych Oycow: niecżułych Pásterzow: rospustnych Káplanow: nieumieiętnych Mistrzow: podeyźrzánych Káznodźieiow: niespráwiedliwych Sędźiow: obłudnych Phárizeuszow: lisowátych Iudaszow: piekielnych bluźnierzow: ktorzy niedoszłych lát swoich niestátkiem/ nie do pismá Bożego cżytánia/ ále do dźiećinnych igrzysk/ y do inszych lekkośći są powabnieyszy. Nie do náuki/ ále do swey woley pochopnieyszy. Nie do porządnego spraw Cerkiewnych odpráwowánia/ ále do kárcżemnych kuflow y tuzow wytrząsánia sposobnieyszy. Státutá błogosłáwionych Oycow niedoszłego lat trzydźiestu w pocżet Kápłanow Bożych nieprzyimuią. A mu swowolnicy Symonowie/ ledwie drugiego do piętnástu dopuśćim. Wiádomo
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 25v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
. Scilicet his Annis multi periere duobus, Quorum Laus Celebris, Marte Togaque fuit. Hi quoque nunc variis Fortunae casibus Anni Subiiciunt multos exitiumque ferunt.
70. Accedant alii septem, Mors dura vocabit Ad tumulum fesos decrepitosque SENES.
Co samo genuine Ojczysta moja tak decantat Muza.
7. NIEMOWLE gdy zakończy siedm lat swych Dziecinnych, Zęby się wyrzynają, dla ust mur niewinnych,
14. Jeżeli BÓG lat siedm drugich; jemuż żyć pozwoli. Jest MŁODZIĄ, i moc płodu w nim rośnie powoli.
21. MŁODZIANEM potym będzie siedm lat mając trzecie, Z jednej mu broda wargi, z drugiej wąs się plecie,
28. Dotych
. Scilicet his Annis multi periere duobus, Quorum Laus Celebris, Marte Togaque fuit. Hi quoque nunc variis Fortunae casibus Anni Subiiciunt multos exitiumque ferunt.
70. Accedant alii septem, Mors dura vocabit Ad tumulum fesos decrepitosque SENES.
Co samo genuine Oyczysta moia ták decantat Muza.
7. NIEMOWLE gdy zakończy siedm lat swych Dziecinnych, Zęby się wyrzynaią, dla ust mur niewinnych,
14. Ieżeli BOG lat siedm drugich; iemuż żyć pozwoli. Iest MŁODZIĄ, y moc płodu w nim rośnie powoli.
21. MŁODZIANEM potym będżie siedm lat maiąc trzecie, Z iedney mu broda wargi, z drugiey wąs się plecie,
28. Dotych
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 181
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
, cielenciny, baraniny, wieprzowiny, nie mało, kapłona, gęś, prosie, trzy pieczenie, wołową, baranią, cielęcą, wina i miodu 4 garce, oprócz piwa, gorzałki. Jadał smaczno i wieczerzę. Jączyński Soc: Jezu, in Manuscriptis.
KtórYM TRUCIZNA NIESZKODZIŁA
Trucizna Lekarstwem była Mitrydatesowi, który z dziecinnych lat trujących zażywając rzeczy po trochu, tak naturę przysposobił do nich, że żadne mu umyślnie preparowane nie tylko nie szkodziło trucie, ale też żony zarażał i powietrze dla ptactwa, sowim tchnieniem.
Profecit Mitridates epotô saepe venenô, Toxica ne posent, saeva nocere sibi.
Porus Król Indyjski umyślnie jadał truciznę i jady,
, cielenciny, baraniny, wieprzowiny, nie mało, kapłona, gęś, prosie, trzy pieczenie, wołową, baranią, cielęcą, wina y miodu 4 garce, oprucz piwa, gorzałki. Iadał smaczno y wieczerzę. Iączyński Soc: IESU, in Manuscriptis.
KTORYM TRUCIZNA NIESZKODZIŁA
Trucizna Lekarstwem była Mitrydatesowi, ktory z dziecinnych lat truiących zażywaiąc rzeczy po trochu, tak naturę przysposobił do nich, że żadne mu umyślnie preparowane nie tylko nie szkodziło trucie, ale też żony zarażał y powietrze dla ptactwa, sowim tchnieniem.
Profecit Mitridates epotô saepe venenô, Toxica ne posent, saeva nocere sibi.
Porus Krol Indyiski umyślnie iadał truciznę y iady,
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 686
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
na obecność i jasność jego, którzy z Ziemi podniesieni, pójdą do swoich osobnych apartymentów, w jedzeniu, cielesności AEternos ducturi Dies. Co przeciw BOGA Świętości, i całemu Pismu Świętemu walczy; nie wiedzą quae DEUS praeparavit diligentibus se, i rozumieją, że to największa w Raju szczęśliwość: ziemskiej zażywać szczęśliwości, a raczej dziecinnych zabawek, zmyślnych krotofil.
19. Wierzą Mahometani, że jak będą zawołani od Mahometa na dzień sądny, będą iść musieli przez drogę wszystkę usłaną szynami żelaznemi zarzystemi, i że nie będzie sposobu ustrzeżenia się od sparzenia, tylko podkładając sobie papier po stopy, który z tej racyj szanują, na ziemi mu się walać nie
na obecność y iasność iego, ktorzy z Ziemi podniesieni, poydą do swoich osobnych appârtymentow, w iedzeniu, cielesności AEternos ducturi Dies. Co przeciw BOGA Swiętosci, y całemu Pismu Swiętemu walczy; nie wiedzą quae DEUS praeparavit diligentibus se, y rozumieią, że to naywiększa w Raiu szczęsliwość: ziemskiey zażywàć szczęśliwości, a raczey dziecinnych zabawek, zmyślnych krotofil.
19. Wierzą Machometani, że iak będą zawołani od Machometa na dzień sądny, będą iść musieli przez drogę wszystkę usłaną szynami żelaznemi zárzystemi, y że nie będzie sposobu ustrzeżenia się od sparzenia, tylko podkładaiąc sobie papier po stopy, ktory z tey racyi szanuią, na ziemi mu się walać nie
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1102
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
Kiedy niemogą Katolików atakować prawdą, kłamliwe, szpetne do wiary niepodobne zmyślają rzeczy. Drugie podobne kłamstwo Autor namienionej Książki Apiarum albo Alvearium Hollandicum zwanej takie udaje: że Henryk VIII. Król Angielski, Autor odszczepieństwa Anglii od Kościoła Rzymskiego, jak mówi posłał Wizytatorów, Rewizorów po Klasztorach, Parafiach, Kościołach, wiele znaleźli główek dziecinnych po kloakach, składając te szpetną censurę na Duchownych i ich bezżeństwo. Ale temu Autorowi Apiaryj jako Bartnikowi źle się widzę roiło w głowie, zakurzyć mu potrzeba pod nos, aż mu wylecą muchy głupstwa i kłamstwa Heretyckiego, tak mu odpowiadając: że Henryk Król Komisarzów i Rewizorów, wysłał nie naszukanie główek dziecinnych po kloakach smrodliwych
Kiedy niemogą Katolikow attakować prawdą, kłamliwe, szpetne do wiary niepodobne zmyslaią rzeczy. Drugie podobne kłamstwo Autor namienioney Ksiąszki Apiarum albo Alvearium Hollandicum zwaney takie udaie: że Henryk VIII. Krôl Angielski, Autor odszczepieństwa Anglii od Kościoła Rzymskiego, iak mòwi posłał Wizytatorow, Rewizorow po Klasztorach, Parafiach, Kościołach, wiele znaleźli głowek dziecinnych po kloakach, składaiąc te szpetną censurę na Duchownych y ich bezżeństwo. Ale temu Autorowi Apiarii iako Bartnikowi źle się widzę roiło w głowie, zakurzyć mu potrzeba pod nos, aż mu wylecą muchy głupstwa y kłamstwa Heretyckiego, tak mu odpowiadaiąc: że Henryk Kròl Kommissarzòw y Rewizorow, wysłał nie naszukanie głowek dziecinnych po kloakach smrodliwych
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 23
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
wiele znaleźli główek dziecinnych po kloakach, składając te szpetną censurę na Duchownych i ich bezżeństwo. Ale temu Autorowi Apiaryj jako Bartnikowi źle się widzę roiło w głowie, zakurzyć mu potrzeba pod nos, aż mu wylecą muchy głupstwa i kłamstwa Heretyckiego, tak mu odpowiadając: że Henryk Król Komisarzów i Rewizorów, wysłał nie naszukanie główek dziecinnych po kloakach smrodliwych, ale do Kościołów kadzidłem pachnących, złotem srebrem lsnących się, aby świątnice Pańskie złupili z bogactwa, srebra, z Ołtarzów i Obrazów, zakrystye z aparatów, Kielichów, Krzyżów; Klasztory, Biskupstwa z dóbr Duchownych, Niebył Król Zelozus o Boską obrazę, ponieważ zdeptał Z. Religią: nie szukał
wiele znaleźli głowek dziecinnych po kloakach, składaiąc te szpetną censurę na Duchownych y ich bezżeństwo. Ale temu Autorowi Apiarii iako Bartnikowi źle się widzę roiło w głowie, zakurzyć mu potrzeba pod nos, aż mu wylecą muchy głupstwa y kłamstwa Heretyckiego, tak mu odpowiadaiąc: że Henryk Kròl Kommissarzòw y Rewizorow, wysłał nie naszukanie głowek dziecinnych po kloakach smrodliwych, ale do Kościołow kadzidłem pachnących, złotem srebrem lsnących się, aby swiątnice Pańskie złupili z bogactwa, srebra, z Ołtarzow y Obrazow, zakrystye z apparatow, Kielichow, Krzyżow; Klasztory, Biskupstwa z dòbr Duchownych, Niebył Kròl Zelozus o Boską obrazę, ponieważ zdeptał S. Religią: nie szukał
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 23
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754