niechciej nas tak smucić, Byś się niemiała za Rok znowu wrócić. Część Trzecia, Jesień.
KIedy już swoję powinność odbyło, Kochane Lato już zdaje komende Co przez szesnaście Niedziel zarobiło, Puszcza Jesieni, Intraty Arendę A to kontraktem sobie obwaruje, Ze w Rok tęż samę, niemylnie zluzuje. Czeka Poddaństwo Dzierżawczyny nowej, Ciekawi wiedzieć komu ich podano Królowi służyć, będziem czy Królowej Czy na pańszczyznę chodzić każą rano, Ktoszkolwiek taki, Pana trzeba słuchać Czy drzwiami skrzypać, czy wpróżny wór dmuchać. Przestaną mówić, kiedy Panna mężna Wchodzi, na której wszyscy patrzą przyście, Wspaniałej miny Bogini czy Księżna Głowę jej winne opasało liście
niechciey nas ták smucić, Byś się niemiała zá Rok znowu wrocić. Część Trzecia, Iesień.
KIedy iuż swoię powinność odbyło, Kocháne Láto już zdaie komęnde Co przez szesnaście Niedziel zárobiło, Puszcza Jesieni, Intráty Arendę A to kontráktem sobie obwáruie, Ze w Rok tęsz samę, niemylnie zluzuie. Czeka Poddaństwo Dzierzáwczyny nowey, Ciekawi wiedzieć komu ich podáno Krolowi służyć, będziem czy Krolowey Czy ná pańszczyznę chodzić każą ráno, Ktoszkolwiek taki, Pána trzeba słuchać Czy drzwiámi skrzypać, czy wprożny wor dmuchać. Przestáną mowić, kiedy Pánna mężna Wchodzi, ná ktorey wszyscy pátrzą przyście, Wspániałey miny Bogini czy Xiężna Głowę jey winne opásało liście
Skrót tekstu: DrużZbiór
Strona: 111
Tytuł:
Zbiór rytmów
Autor:
Elżbieta Drużbacka
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
pieśni, poematy epickie, satyry, żywoty świętych
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1752
Data wydania (nie wcześniej niż):
1752
Data wydania (nie później niż):
1752