kuszą. We mchu jeszcze Konstanty skrzydełka podnosi, Napierając słonecznych z Faetonem osi; Przyjdzie lat czekać, karząc jego się przykładem, Gdyż mu droga braterskim bezpieczniejsza śladem: W grzmocie dział, w blasku szabel, pełne strasznej grozy, Niż pałac w murach, wolą pod niebem obozy, ma Wodzi wojska ojcowskie w lat będąc dziewięci Bolesław Krzywousty, godny król pamięci; Do szable wprzód niż berła przyzwyczaja dłoni; Szyszak wprzód niż korona odciśnie mu skroni. Wielkiej to swej pociesze, synowskiej pochwale, Gdy go widzi na bystrym siedząc Bucefale, Król macedoński przyznał, jakoż trzeba wiedzieć, Że było z czego cieszyć, bo na sobie siedzieć Nikomu nie
kuszą. We mchu jeszcze Konstanty skrzydełka podnosi, Napierając słonecznych z Faetonem osi; Przyjdzie lat czekać, karząc jego się przykładem, Gdyż mu droga braterskim bezpieczniejsza śladem: W grzmocie dział, w blasku szabel, pełne strasznej grozy, Niż pałac w murach, wolą pod niebem obozy, ma Wodzi wojska ojcowskie w lat będąc dziewięci Bolesław Krzywousty, godny król pamięci; Do szable wprzód niż berła przyzwyczaja dłoni; Szyszak wprzód niż korona odciśnie mu skroni. Wielkiej to swej pociesze, synowskiej pochwale, Gdy go widzi na bystrym siedząc Bucefale, Król macedoński przyznał, jakoż trzeba wiedzieć, Że było z czego cieszyć, bo na sobie siedzieć Nikomu nie
Skrót tekstu: PotFrasz5Kuk_III
Strona: 355
Tytuł:
Ogroda nie wyplewionego część piąta
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1688 a 1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1688
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
górze wysokiej; mury staroświeckie częściami nadpsowane, do którego ktokolwiek wchodzi w bramę a dalej chce w idzieć, potrzeba zostawiać swe bronie przy warcie zamkowej. Tam wszedszy pokazują naprzód kościółek w którym leży ciało Ś. Florentina; potem w tymże są rogi jelenie w górze zawieszone, wzdłuż są na łokci naszych 7, po dziewięci rogów na każdym wyrosłych, dość grube do swej długości; powiadają, że ważą funtów 150.
Potem dalej pałace królewskie częścią spustoszałe i to miejsce, kędy Król Karol ósmy, który przypatrując się graniu piłkom z ganku onego powietrze zaraźliwe zaleciało, że zaraz natychmiast umarł; twierdzą niektórzy, że to było powietrze właśnie onemu w
górze wysokiej; mury staroświeckie częściami nadpsowane, do którego ktokolwiek wchodzi w bramę a dalej chce w idzieć, potrzeba zostawiać swe bronie przy warcie zamkowej. Tam wszedszy pokazują naprzód kościółek w którym leży ciało Ś. Florentina; potem w tymże są rogi jelenie w górze zawieszone, wzdłuż są na łokci naszych 7, po dziewięci rogów na każdym wyrosłych, dość grube do swej długości; powiadają, źe ważą funtów 150.
Potem dalej pałace królewskie częścią spustoszałe i to miejsce, kędy Król Karol ósmy, który przypatrując się graniu piłkom z ganku onego powietrze zaraźliwe zaleciało, że zaraz natychmiast umarł; twierdzą niektórzy, że to było powietrze właśnie onemu w
Skrót tekstu: GawarDzien
Strona: 71
Tytuł:
Dziennik podróży po Europie Jana i Marka Sobieskich
Autor:
Sebastian Gawarecki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży, pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1646 a 1648
Data wydania (nie wcześniej niż):
1646
Data wydania (nie później niż):
1648
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Wincenty Dawid
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Redakcja "Wędrowca"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1883