wyrzuciłi. Pierwszy oni/ Posłańców i sług słuchać nie chcieli: A teraz sam Pan przyszedł/ sam wzywa i uczy/ aby brzemieniem grzechów obciążeni/ w nim ochłody szukali i w nim przemieszkiwali. Któremu tym chętliwsze posłuszeństwo oddane być miało/ im Pański głos/ nad służny jest ważniejszy. Cóż na to wyrodkowie? Za Egipskimi kotlami i czosnkiem uganiać się woleli raczej/ niż nakosztowną wieczerzą wzywającego Pana swojego się stawić. Gdzie teraz one czasy/ w którym meczenniki rodziła? Gdzie te lata/ w którem sprawiedliwę i pobożne w domu moim chowała? Gdzie błogosławieni oni wszystkiego świata Doktorowie/ Apostolowie? Gdzie ich nie obłudni naśladowce/ Pasterze i nauczyciele?
wyrzućiłi. Pierwszy oni/ Posłáńcow y sług słucháć nie chćieli: A teraz sam Pan przyszedł/ sam wzywa y vcży/ áby brzemieniem grzechow obćiążeni/ w nim ochłody szukáli y w nim przemieszkiwáli. Ktoremu tym chętliwsze posłuszenstwo oddáne być miáło/ im Páński głos/ nád służny iest wáżnieyszy. Coż ná to wyrodkowie? Zá Egiptskimi kotlámi y cżosnkiem vgániáć się woleli rácżey/ niż nákosztowną wiecżerzą wzywáiącego Páná swoiego się stáwić. Gdzie teraz one cżásy/ w ktorym mecżenniki rodźiłá? Gdzie te látá/ w ktorem spráwiedliwę y pobożne w domu moim chowáłá? Gdźie błogosłáwieni oni wszystkiego świátá Doktorowie/ Apostolowie? Gdzie ich nie obłudni náśládowce/ Pásterze y náucżyćiele?
Skrót tekstu: SmotLam
Strona: 3v
Tytuł:
Threnos, to iest lament [...] wschodniej Cerkwi
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
będziecie: Biodra swe przepaszecie: obuwie wasze będzie na nogach waszych/ a laska wasza w ręce waszej/ a jeść go będziecie spieszno: abowiem Przejście jest PAńskie. 12. Gdyż przejdę przez ziemię Egipską tej nocy/ i zabiję wszelkie pierworódne w ziemi Egipskiej/ od człowieka aż do bydlęcia: i nad wszystkimi Bogi Egipskimi/ wykonam sądy/ JA PAN. 13. A będzie wam ona krew na znak/ na domach w których będziecie: bo ujrżawszy krew/ minę was/ że nie będzie u was plaga ku zatraceniu: gdy będę zabijał w ziemi Egipskiej. 14. A Będzie wam ten dzień na pamiątkę: i będziecie go obchodzić
będźiećie: Biodrá swe przepászećie: obuwie wasze będźie ná nogách waszych/ á laská wászá w ręce wászej/ á jeść go będźiećie spieszno: ábowiem Przejśćie jest PAńskie. 12. Gdyż przejdę przez źiemię Egipską tey nocy/ y zábiję wszelkie pierworodne w źiemi Egipskiey/ od cżłowieká áż do bydlęćiá: y nád wszystkimi Bogi Egipskimi/ wykonám sądy/ IA PAN. 13. A będźie wam oná krew ná znák/ ná domách w ktorych będźiećie: bo ujrżawszy krew/ minę was/ że nie będźie u was plagá ku zátráceniu: gdy będę zábijał w źiemi Egipskiey. 14. A Będźie wam ten dźień ná pámiątkę: y będźiećie go obchodźić
Skrót tekstu: BG_Wj
Strona: 67
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Wyjścia
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
Gualaty/ z Oden/ z Tombuto/ i z Anzanachi. W roku zaś 973. przebywszy Gambeą/ zarazili Murzyny/ a naprzód pili z ich jadu/ owi z Melli. w roku 1067. wszedł do inszej Etiopiej Jajaja syn Abubequerów/ i tak powoli popsowali i zarazili ludzie/ którzy graniczą z pustyniami Libijskiemi i Egipskimi/ i przeszli aż do Nubiej i do Ghineej. Rozszerzyli Arabowie swoję sektę w Afryce: naprzód siłą wojenną/ wygubiając ludzie własne w ziemiach ich: czego oni mogli dokazać/ dla niezliczonej wielkości ich: i o nich się osobliwie może rozumieć on wierszyk Dawidów: Incircuitu impij ambulant: secundum altitudinem tuam multiplicasti filios hominum.
Guáláty/ z Oden/ z Tombuto/ y z Anzánáchi. W roku záś 973. przebywszy Gámbeą/ záráźili Murzyny/ á naprzod pili z ich iádu/ owi z Melli. w roku 1067. wszedł do inszey Ethyopiey Iáiáiá syn Abubequerow/ y ták powoli popsowáli y záráźili ludźie/ ktorzy grániczą z pustyniámi Libiyskiemi y AEgyptskimi/ y przeszli áż do Nubiey y do Ghineey. Rozszerzyli Arábowie swoię sektę w Afryce: naprzod śiłą woienną/ wygubiáiąc ludźie własne w źiemiách ich: czego oni mogli dokázáć/ dla niezliczoney wielkośći ich: y o nich się osobliwie może rozumieć on wierszyk Dawidow: Incircuitu impij ambulant: secundum altitudinem tuam multiplicasti filios hominum.
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 210
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
/ nie przechodzą 50000. osób: a ci mieszkają/ rozproszeni i tu i owdzie/ a zwłaszcza w Mieście Kairze/ w Mesie/ w Monfalutto/ w Bucco/ w Elchiasie/ które wszytkie leżą nad brzegiem Nilu. Jest ich też niemało w mieście Minia/ w którego powiecie widzieć niemało klasztorów: lecz miedzy klasztory Egipskimi/ przedniejsze są owe ś. Antoniego/ ś. Pawła/ i ś. Makarego. Pierwszy leży w Troglodytiki przeciwko Sait/ na jednej gorze/ kędy Z. Antoniego potłukli byli szatani. Drugi nie daleko też jest od tego we śrzodku pustyń: Trzeci widać miedzy pustyniami ku zachodowi od Bulac. Ten to jest
/ nie przechodzą 50000. osob: á ći mieszkáią/ rozproszeni y tu y owdźie/ á zwłasczá w Mieśćie Káirze/ w Messie/ w Monfálutto/ w Bucco/ w Elchiásie/ ktore wszytkie leżą nád brzegiem Nilu. Iest ich też niemáło w mieśćie Miniá/ w ktoreg^o^ powiećie widźieć niemáło klasztorow: lecz miedzy klasztory AEgyptskimi/ przednieysze są owe ś. Antoniego/ ś. Páwłá/ y ś. Mákárego. Pierwszy leży w Trogloditiki przećiwko Sáit/ ná iedney gorze/ kędy S. Antoniego potłukli byli szátáni. Drugi nie dáleko też iest od tego we śrzodku pustyń: Trzeći widáć miedzy pustyniámi ku zachodowi od Bulác. Ten to iest
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 213
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
; najmniej w tym miłości Nie widząc, przypisują wszytko powinności. Jakoby to już zaraz, rozrządziwszy córki, Mrzeć rodzicom potrzeba; nie same jaszczurki
Morzą matkę, rodząc się, toć też jedno liczą Ludzie zyskiem, że dzieci chowają, że ćwiczą, Widząc w bojaźni bożej żyjące i w zgodzie. Lepiejć je z egipskimi Żydy topić w wodzie, Niż przed czasem umierać dla nich, chyba że się Do nas dawnych Indian obyczaj przeniesie, Którzy, najokrutniejszy czego dzisia zbójca Nie czyni, w siedmdziesiąt lat zabijali ojca Albo psom na pożarcie dawali z przemoru, Albo wilkom, związawszy, zawieźli do boru. Znajdziesz i u nas, którzy
; najmniej w tym miłości Nie widząc, przypisują wszytko powinności. Jakoby to już zaraz, rozrządziwszy córki, Mrzeć rodzicom potrzeba; nie same jaszczurki
Morzą matkę, rodząc się, toć też jedno liczą Ludzie zyskiem, że dzieci chowają, że ćwiczą, Widząc w bojaźni bożej żyjące i w zgodzie. Lepiejć je z egipskimi Żydy topić w wodzie, Niż przed czasem umierać dla nich, chyba że się Do nas dawnych Indyjan obyczaj przeniesie, Którzy, najokrutniejszy czego dzisia zbójca Nie czyni, w siedmdziesiąt lat zabijali ojca Albo psom na pożarcie dawali z przemoru, Albo wilkom, związawszy, zawieźli do boru. Znajdziesz i u nas, którzy
Skrót tekstu: PotFrasz2Kuk_II
Strona: 490
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część wtora
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987