, nigdzie od nieprzyjaznych wojsk nie zagabnieni, których partie wkoło naszego marszu były, ale natrzeć nie śmiały; nasze zaś podjazdy po kilka razy dobrze gościły. Eodem tempore, Tryszki, starostwo p. Ogińskiego funditus zrabowane i zdezolowane.
9 Junii przy złączeniu się wojsk triumf był wielki, z dział bito i wszelka była ochoty egzekucja. 29 Junii, w Drui, podjazdem szczęśliwie zbiłem pięć kornetów rajtarii i dwie chorągwie dragonii p. Ogińskiego: oficerów 27, rajtarii i dragonii 132 przyprowadziłem hetmanowi; drudzy wycięci, prowianty moskiewskie zabrałem. Panu Bogu stąd niech chwała będzie.
Z pod Drui powracając na Rygę pod Janiszki i nakładając kilkadziesiąt mil
, nigdzie od nieprzyjaznych wojsk nie zagabnieni, których partye wkoło naszego marszu były, ale natrzeć nie śmiały; nasze zaś podjazdy po kilka razy dobrze gościły. Eodem tempore, Tryszki, starostwo p. Ogińskiego funditus zrabowane i zdezolowane.
9 Junii przy złączeniu się wojsk tryumf był wielki, z dział bito i wszelka była ochoty exekucya. 29 Junii, w Drui, podjazdem szczęśliwie zbiłem pięć kornetów rajtaryi i dwie chorągwie dragonii p. Ogińskiego: oficerów 27, rajtaryi i dragonii 132 przyprowadziłem hetmanowi; drudzy wycięci, prowianty moskiewskie zabrałem. Panu Bogu ztąd niech chwała będzie.
Z pod Drui powracając na Rygę pod Janiszki i nakładając kilkadziesiąt mil
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 119
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
być powinni Senatorowie, Posłowie z Stanu Rycerskiego przysiężni, Koronni, i Litewscy, którzy zebrawszy decyzje Sejmu one podpisują tak jako i Marszałek Stanu Rycerskiego Sejmowy, który zaraz po Sejmie zebrane Konstytucje i podpisane powinien podać do Metryki Koronnej, a kopie wydrukować i rozesłać na Sejmiki Relacjalne do Województw i Ziem, i zaraz po Sejmie egzekucja ich zaczynać się powinna. W Polsce Religia najpierwszy w Prawach i Konstytucjach Rząd zaczyna. LECHIA na początkach Rządu swojego czciła wielu Bogów, jako: Jowisza, Marsa, Plutona, Cererę, Wenerę, Dianę, zwanych u dawnych Polaków Jefa, Ladon, Nia, Marzana, Zyzylia, Ziewana, i tym przez swoich
być powinni Senatorowie, Posłowie z Stanu Rycerskiego przyśiężni, Koronni, i Litewscy, którzy zebrawszy decyzye Seymu one podpisują tak jako i Marszałek Stanu Rycerskiego Seymowy, który zaraz po Seymie zebrane Konstytucye i podpisane powinien podac do Metryki Koronney, á kopie wydrukować i rozesłać na Seymiki Relacyalne do Województw i Ziem, i zaraz po Seymie exekucya ich zaczynać śię powinna. W Polszcze Religia naypierwszy w Prawach i Konstytucyach Rząd zaczyna. LECHIA na początkach Rządu swojego cżćiła wielu Bogów, jako: Jowisza, Marsa, Plutona, Cererę, Wenerę, Dyanę, zwanych u dawnych Polaków Jeffa, Ladon, Nia, Marzana, Zyzylia, Ziewana, i tym przez swoich
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 131
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
egzekucyj pomagać obowiązania będzie, pod winą o wyprawie wojennej postanowioną. Gdyby zaś ktokolwiek z osądzonych tak był mocny, aby Szlachtą jednej Ziemi lubo Powiatu niemógł być ukrócony, wolno będzie za uniwersałami J. K. Mci przeciwko takiemu pobliższe Wwdztwa ruszyć, owszem jeśliby miejsca jakiego szturmem dobywać w takowym przypadku było potrzeba, egzekucja ta żołnierzem w służbie Rzeposp: zostającym odprawiać się powinna. A jeśliby który Starosta pokażał się być Prawu nieposłuszny, albo sam obwiniony, albo egzekucyj czynić niechcący, w takim razie według dawnego zwyczaju, pobliższy Starosta przeciwko takowemu postępować, jako wyżej, powinien, niezagradzając jednak drogi, każdemu do łaski Królewskiej, przed
execucyi pomagać obowiązania będźie, pod winą o wyprawie woienney postanowioną. Gdyby zaś ktokolwiek z osądzonych tak był mocny, aby Szlachtą iedney Ziemi lubo Powiatu niemogł bydź ukrocony, wolno będźie za uniwersałami J. K. Mći przećiwko takiemu pobliższe Wwdztwa ruszyć, owszem ieśliby mieysca iakiego szturmem dobywać w takowym przypadku było potrzeba, exekucya tá żołnierzem w służbie Rzeposp: zostaiącym odprawiać się powinna. A ieśliby ktory Starosta pokażał się bydź Prawu nieposłuszny, albo sam obwiniony, albo exekucyi czynić niechcący, w takim raźie według dawnego zwyczaiu, pobliższy Starosta przećiwko takowemu postępować, iako wyżey, powinien, niezagradzaiąc iednak drogi, każdemu do łaski Krolewskiey, przed
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: F2v
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
sobą skoncentrowanym, od Pryncypałów swoich ma być potwierdzony, z Instrumantami Oryginalnemi od dnia podpisu niniejszego Traktatu wczasie ośmdziesiąt dziewiąciu dni komputowanych, wzajemnie pokazać, et reciprocé sobie oddać przyrzekają.
§ 1. A po takowym potwierdzeniu, i wzajemnej Instrumentów odmianie, z jednej strony skutek evacuationis dnia trzydziestego Stycznia 1717. z drugiej zaś strony egzekucja ekswinkulacyj, albo rozwiązania Żołnierskiej Konfederacyj, to jest dnia 30. Stycznia niżej opisanym sposobem następują. Marszałkowie Żołnierscy, także Regimentarze wszyscy żadnego nie wyjąwszy, wojsk Koronnych i W. X. L. tegoż dnia, którego podpiszą potwierdzenie niniejszego Traktatu Listami swojemi, tak do J. K. Mci jako taż osobliwemi
sobą skoncentrowanym, od Pryncypałow swoich ma bydź potwierdzony, z Instrumantami Oryginalnemi od dnia podpisu ninieyszego Traktatu wczasie ośmdźieśiąt dźiewiąćiu dni komputowanych, wzaiemnie pokazać, et reciprocé sobie oddać przyrzekaią.
§ 1. A po takowym potwierdzeniu, y wzaiemney Instrumentow odmianie, z iedney strony skutek evacuationis dnia trzydźiestego Stycznia 1717. z drugiey zaś strony exekucya exwinkulacyi, álbo rozwiązania Zołnierskiey Konfederacyi, to iest dnia 30. Stycznia nizey opisanym sposobem następuią. Marszałkowie Zołnierscy, także Regimentarze wszyscy żadnego nie wyiąwszy, woysk Koronnych y W. X. L. tegoż dnia, ktorego podpiszą potwierdzenie ninieyszego Traktatu Listami swoiemi, tak do J. K. Mći iako taż osobliwemi
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: K2
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
leprum et leprum, to jest, o herezję na ten czas, kiedy król August miał czynić ekspedycją do Inflant, zawieszony jest nad konsens i protestante statu ecclesiastico, które zawieszenie nie tylko potym nie zniesione, ale dalszy gradus stał się do zniesienia tych sądów, gdy także przez wyciśnienie za tegoż króla Augusta zabroniona jest egzekucja sądów duchownych. Teraz już nie jedno idzie o zepsowanie sądów ich, ale prawie arcem petunt tej sankcjej, chcąc te, kto rych przedtym sądom w pewnych rzeczach podlegali, sądom swym poddać. Prawa do tego niektóre przywodzą, ale bojemy się, do przeciwnego je rozumienia pociągają. By prawa miały ważyć, które często w
leprum et leprum, to jest, o herezyę na ten czas, kiedy król August miał czynić ekspedycyą do Inflant, zawieszony jest nad konsens i protestante statu ecclesiastico, które zawieszenie nie tylko potym nie zniesione, ale dalszy gradus stał się do zniesienia tych sądów, gdy także przez wyciśnienie za tegoż króla Augusta zabroniona jest egzekucya sądów duchownych. Teraz już nie jedno idzie o zepsowanie sądów ich, ale prawie arcem petunt tej sankcyej, chcąc te, któ rych przedtym sądom w pewnych rzeczach podlegali, sądom swym poddać. Prawa do tego niektóre przywodzą, ale bojemy się, do przeciwnego je rozumienia pociągają. By prawa miały ważyć, które często w
Skrót tekstu: RespDuchCzII
Strona: 235
Tytuł:
Respons od Duchowieństwa, na piśmie podany z strony konfederacji
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
co wszytko teraz skrzypiąc idzie.
Siedmnasta: Korektura iurium skrzypiąc idzie. Mianują się correctores, którzy nigdy się nie zjeżdżają et pro ludibrio habent bonum publicum; choć im też w kaletę dadzą, wezmą, a nic nie sprawią. A iż korekturę ku temu ciągną, żeby prędki proces był prawny, a potężna i prędka egzekucja, in contrarium komuś gwoli, a podobno temu, co winien był, naczyniono tymi czasy konstytucyj, które non promovent, ale retardant iustitiam, causas officii, quod debet esse unicuique semper paratum, etiam causas ad inscriptiones, przeciw którym i egzempcje żołnierskie nie idą, remorantur et sistunt, fides, fundamentum iustitiae, impunitate
co wszytko teraz skrzypiąc idzie.
Siedmnasta: Korektura iurium skrzypiąc idzie. Mianują się correctores, którzy nigdy się nie zjeżdżają et pro ludibrio habent bonum publicum; choć im też w kaletę dadzą, wezmą, a nic nie sprawią. A iż korekturę ku temu ciągną, żeby prędki proces był prawny, a potężna i prędka egzekucya, in contrarium komuś gwoli, a podobno temu, co winien był, naczyniono tymi czasy konstytucyj, które non promovent, ale retardant iustitiam, causas officii, quod debet esse unicuique semper paratum, etiam causas ad inscriptiones, przeciw którym i egzempcye żołnierskie nie idą, remorantur et sistunt, fides, fundamentum iustitiae, impunitate
Skrót tekstu: DyskRokCz_II
Strona: 433
Tytuł:
38. Dyskurs około rokoszu, przez zjazd lubelski in diem sextam Augusti miedzy Sendomierzem a Pokrzywnicą roku 1606 uchwalonego
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1606
Data wydania (nie wcześniej niż):
1606
Data wydania (nie później niż):
1606
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pisma polityczne z czasów rokoszu Zebrzydowskiego 1606-1608
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Czubek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1918
nie miałaby co inszego czynić, tylko proferre decyzje per verbum placet; w materiach dobrze egzaminowanych.
To zaś dokładam że sesye Ministerialne, powinny by się zaczynać ab examine ostatniego sejmu konstytucyj, jeżeli są egzekwowańe ad mentem Rzeczypospolitej, żeby, nowych praw nie stanowić, dawnych nie obserwując. Czwarty actus obrad Publicźnych, jest egzekucja; bez której, insze, by najdoskonalsze nic nie ważą; nim sposób do niej podam, muszę uczynić dygresyą nad czasem zamierzonym do sejmowania, co nie może subsistere, jeżeli chcemy w dobrym porządku gubernium Państwa postawić; gdyż to nie jest rzecz pojęta, żeby po skończonym lub zerwanym sejmie, takie Królestwo jak nasże
nie miałaby co inszego czynić, tylko proferre decyzye per verbum placet; w materyach dobrze examinowanych.
To zaś dokładam źe sessye Ministeryalne, powinny by się zaczynáć ab examine ostátniego seymu konstytucyi, ieźeli są exekwowańe ad mentem Rzeczypospolitey, źeby, nowych praw nie stanowić, dawnych nie obserwuiąc. Czwarty actus obrad Publicźnych, iest exekucya; bez ktorey, insze, by naydoskonalsze nic nie wáźą; nim sposob do niey podam, muszę uczynić dygressyą nad czasem zamierzonym do seymowánia, co nie moźe subsistere, ieźeli chcemy w dobrym porźądku gubernium Państwa postáwić; gdyź to nie iest rzecz poięta, źeby po skończonym lub zerwanym seymie, takie Krolestwo iak nasźe
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 85
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
hoży i wszystkimi talentami ozdobiony, mając już zaręczoną bliską krewną cesarską, został ofiarą ambicji stryja swego podskarbiego.
Nastąpiło potem postanowienie olkinickie, w którym Litwa, wyliczywszy swoje krzywdy, Sapiehów za nieprzyjaciół ojczyzny deklarowała, dobra ich do konfiskacji i honory do wakancji podała, ale że na to sejmu potrzeba było, dlatego się jeszcze egzekucja odwlekła. Dobra jednak Sapieżyńskie wielką ruinę poniosły, a sami Sapiehowie za granicę do Prus rejterowali się.
Z tej tedy rewolucji wyniknęli: Pociej, który zaraz strażnikiem W. Ks. Lit. został, Zaranek chorąży, potem starosta żmudźki, i Szeniawski, naówczas kanonik wileński, wprędce biskup kujawski, a potem krakowski.
hoży i wszystkimi talentami ozdobiony, mając już zaręczoną bliską krewną cesarską, został ofiarą ambicji stryja swego podskarbiego.
Nastąpiło potem postanowienie olkinickie, w którym Litwa, wyliczywszy swoje krzywdy, Sapiehów za nieprzyjaciół ojczyzny deklarowała, dobra ich do konfiskacji i honory do wakancji podała, ale że na to sejmu potrzeba było, dlatego się jeszcze egzekucja odwlekła. Dobra jednak Sapieżyńskie wielką ruinę poniosły, a sami Sapiehowie za granicę do Prus rejterowali się.
Z tej tedy rewolucji wyniknęli: Pociej, który zaraz strażnikiem W. Ks. Lit. został, Zaranek chorąży, potem starosta żmujdzki, i Szeniawski, naówczas kanonik wileński, wprędce biskup kujawski, a potem krakowski.
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 64
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
przymusić, aby starostwo mińskie przedał Przezdzieckiemu. A Iwanowski miał konsens królewski do ustąpienia tegoż starostwa synowi swemu, ale tegoż konsensu, jako się wyżej rzekło, pieczętować nie chciano. Wyszedł zatem, vigore założonej w tej sprawie apelacji od asesorii do sądów relacyjnych, reskrypt królewski favore Iwanowskiego, aby za dekretem asesorskim egzekucja tegoż dekretu in suis iudicatis czyniona nie była. Którego reskryptu, jako przeciwko prawu wydanego, ani książę kanclerz lit., ani podkanclerzy lit., jako przeciwko swemu sądowi, pieczętować nie chcieli. Egzekwować także Przezdziecki dekretu asesorskiego nie mógł, bo Iwanowski był mocną protekcją dworu i księcia Radziwiłła, hetmana wielkiego lit
przymusić, aby starostwo mińskie przedał Przezdzieckiemu. A Iwanowski miał konsens królewski do ustąpienia tegoż starostwa synowi swemu, ale tegoż konsensu, jako się wyżej rzekło, pieczętować nie chciano. Wyszedł zatem, vigore założonej w tej sprawie apelacji od asesorii do sądów relacyjnych, reskrypt królewski favore Iwanowskiego, aby za dekretem asesorskim egzekucja tegoż dekretu in suis iudicatis czyniona nie była. Którego reskryptu, jako przeciwko prawu wydanego, ani książę kanclerz lit., ani podkanclerzy lit., jako przeciwko swemu sądowi, pieczętować nie chcieli. Egzekwować także Przezdziecki dekretu asesorskiego nie mógł, bo Iwanowski był mocną protekcją dworu i księcia Radziwiłła, hetmana wielkiego lit
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 451
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
o komisją wohyńską. Od tej komisji zaszła apelacja, miasto apelowało na sejm w całej sprawie, a Kuczyński, podstoli drohicki, apelował na sądy relacyjne in puncto nie przysądzonych sobie szkód i ekspensów prawnych. Komisja zaś generalna, podług wszystkich praw koronnych i litewskich, nie dopuściła apelacji. A że zatrudniona była przez te apelacje egzekucja dekretu komisarskiego w sypaniu kopców, więc Kuczyński, podstoli drohicki, przyjechał do Warszawy i podał memoriał królowi, prosząc, aby wyznaczył kogo do egzaminowania dekretu komisarskiego i aby przykazano mieszczanom wohyńskim, aby się dekretem tym kontentowali.
Odpowiedziano od króla Kuczyńskiemu, aby sobie kogo uprosił z senatu do egzaminowania tegoż dekretu, a król
o komisją wohyńską. Od tej komisji zaszła apelacja, miasto apelowało na sejm w całej sprawie, a Kuczyński, podstoli drohicki, apelował na sądy relacyjne in puncto nie przysądzonych sobie szkód i ekspensów prawnych. Komisja zaś generalna, podług wszystkich praw koronnych i litewskich, nie dopuściła apelacji. A że zatrudniona była przez te apelacje egzekucja dekretu komisarskiego w sypaniu kopców, więc Kuczyński, podstoli drohicki, przyjechał do Warszawy i podał memoriał królowi, prosząc, aby wyznaczył kogo do egzaminowania dekretu komisarskiego i aby przykazano mieszczanom wohyńskim, aby się dekretem tym kontentowali.
Odpowiedziano od króla Kuczyńskiemu, aby sobie kogo uprosił z senatu do egzaminowania tegoż dekretu, a król
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 454
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986