zazić zechcemy cum prudentia et fidelitate, jakom to pokazał in articulo Ministrów statûs, gdziem opisał powinność Podskarbiego, administracją skarbu przy obecności Króla i Deputatów z Senatu et ex equestri ordine; ta forma in regula gubernii arcypotrzebna jeżeli chcemy powstać ex hoc statu słabości a prawie exinanitionis; powstaniemy zaś snadno, kiedy z industrią ekonomiczną examinabimus justum valorem tego, co natura producit naszego kraju, i byleśmy ad hoc examen bez żadnej renitencyj, woli naszej powszechnej przyłozili, która w tej materyj powinna być sine ulla exceptione unanimis.
Na radach jednego zdanie trafi się tak skuteczne, że może operari dobro pospolite; na wojnie jednego wodza czułego i odwaźnego dexteritas
zaźyć zechcemy cum prudentia et fidelitate, iakom to pokazał in articulo Ministrow statûs, gdźiem opisał powinność Podskarbiego, administrácyą skarbu przy obecnośći Krola y Deputatow z Senatu et ex equestri ordine; ta forma in regula gubernii arcypotrzebna ieźeli chcemy powstáć ex hoc statu słabośći á prawie exinanitionis; powstániemy záś snadno, kiedy z industryą ekonomiczną examinabimus justum valorem tego, co natura producit naszego kráiu, y byleśmy ad hoc examen bez źadney renitencyi, woli naszey powszechney przyłoźyli, ktora w tey materyi powinna bydź sine ulla exceptione unanimis.
Na radách iednego zdanie trafi się tak skuteczne, źe moźe operari dobro pospolite; na woynie iednego wodza czułego y odwaźnego dexteritas
Skrót tekstu: LeszczStGłos
Strona: 122
Tytuł:
Głos wolny wolność ubezpieczający
Autor:
Stanisław Leszczyński
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1733
Data wydania (nie wcześniej niż):
1733
Data wydania (nie później niż):
1733
że kapitulacją ekonomiczną biorę, zaparłem się tego i zaprzysięgłem się. Obadwa te
kłamstwa na złe mi wyszły. Życzę zawsze każdemu w każdej okazji być rzetelnym i kłamstwa unikać.
Po wczorajszym, jakom wyżej wyraził, tumulcie i zamknięciu kościoła oburzyli się i zajątrzyli się na mnie barzej wszyscy urzędnicy i tak tę rozgłoszoną kapitulacją ekonomiczną, jako też wczorajszy tumult wzięli za pretekst do niedopuszczenia mię do funkcji poselskiej. Wysadził się Suzin Józef, podstoli orszański, skomponowawszy sobie pretensją do ojca mego względem przedanej od niego i od braci jego fortuny Stupiczewa ojcu memu, a lubo ociec mój miał więcej do nich pretensji, jednak chcąc jego uspokoić kontradykcją, musiałem
że kapitulacją ekonomiczną biorę, zaparłem się tego i zaprzysięgłem się. Obadwa te
kłamstwa na złe mi wyszły. Życzę zawsze każdemu w każdej okazji być rzetelnym i kłamstwa unikać.
Po wczorajszym, jakom wyżej wyraził, tumulcie i zamknięciu kościoła oburzyli się i zajątrzyli się na mnie barzej wszyscy urzędnicy i tak tę rozgłoszoną kapitulacją ekonomiczną, jako też wczorajszy tumult wzięli za pretekst do niedopuszczenia mię do funkcji poselskiej. Wysadził się Suzin Józef, podstoli orszański, skomponowawszy sobie pretensją do ojca mego względem przedanej od niego i od braci jego fortuny Stupiczewa ojcu memu, a lubo ociec mój miał więcej do nich pretensji, jednak chcąc jego uspokoić kontradykcją, musiałem
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 232
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
się zwaliło. On i Bystry, mój zawsze nieprzyjaciel, oskarżyli mię przed książęciem kanclerzem i przed Flemingiem podskarbim, że wszystkich komisarzów perswazją moją sfomentowałem. Tandem przyszli raz do mnie do stancji Bystry, Antoniewicz, patron trybunalski lit., i Kozłowski, patron koronny, z minami już upadłymi, obligując barzo za sprawą ekonomiczną i ofiarowali mi, pod pretekstem zapłacenia za dekret, czerw, zł 200. Odpowiedziałem, że gotów jestem dać według ich woli sentencją, jeżeli mię w kilku punktach tej sprawy, które im proponowałem, skonwinkują, których gdy mi rezolwować nie mogli, mówiłem, za co mię śmieją pieniędzmi tentować, za
się zwaliło. On i Bystry, mój zawsze nieprzyjaciel, oskarżyli mię przed książęciem kanclerzem i przed Flemingiem podskarbim, że wszystkich komisarzów perswazją moją sfomentowałem. Tandem przyszli raz do mnie do stancji Bystry, Antoniewicz, patron trybunalski lit., i Kozłowski, patron koronny, z minami już upadłymi, obligując barzo za sprawą ekonomiczną i ofiarowali mi, pod pretekstem zapłacenia za dekret, czerw, zł 200. Odpowiedziałem, że gotów jestem dać według ich woli sentencją, jeżeli mię w kilku punktach tej sprawy, które im proponowałem, skonwinkują, których gdy mi rezolwować nie mogli, mówiłem, za co mię śmieją pieniędzmi tentować, za
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 370
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986