po przegranej sieleckiej w lesie pozbierał, strzelbą należytą piechotę brzeską opatrzył. Potem regimentarz Pociej i Ogiński, marszałek konfederacki, ruszyli się do Brześcia, gdzie obozem pod Terespolem stanęli, a ja w Brześciu ulokowałem się. Przybywało mi ustawicznie rekrutów, tak pruskich dezerterów, jako i innych, tak dalece, że coraz brakując ekonomicznych chłopów, ledwie ich połowę, i to dobrych, pod moją chorągwią miałem. Przyjąłem też Nowickiego, starego żołnierza, w szwedzkim wojsku i w różnych nacjach, potem w polskich regimentach służącego, i w eksperiencji, i w rozeznaniu doskonałego, który będąc u rodziców moich ekonomem, zatęskniwszy się do wojny, odstał
po przegranej sieleckiej w lesie pozbierał, strzelbą należytą piechotę brzeską opatrzył. Potem regimentarz Pociej i Ogiński, marszałek konfederacki, ruszyli się do Brześcia, gdzie obozem pod Terespolem stanęli, a ja w Brześciu ulokowałem się. Przybywało mi ustawicznie rekrutów, tak pruskich dezerterów, jako i innych, tak dalece, że coraz brakując ekonomicznych chłopów, ledwie ich połowę, i to dobrych, pod moją chorągwią miałem. Przyjąłem też Nowickiego, starego żołnierza, w szwedzkim wojsku i w różnych nacjach, potem w polskich regimentach służącego, i w eksperiencji, i w rozeznaniu doskonałego, który będąc u rodziców moich ekonomem, zatęskniwszy się do wojny, odstał
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 92
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986