w tym roku wielka była: pod Dąbrowną naprzód chłopów sapieżyńskich wycięto półtrzecia tysiąca, dobytek pobrano, zboże pożęto, Karszę sługę ip. stolnika wiel. księstwa lit. przywodzącego chłopów wzięto, tandem przysiągł super fidelitate rzeczypospolitej. Potem chłopów i kozaków łojowskich zniesiono. Pan Bildziukiewicz też z p. Jurewiczem z Bychowa często wypadali i ekskursjami naprzykrzali się republikantom.
Eodem Anno ip. Jerzego Kryszpina starostę orszańskiego w Wilnie podczas trybunału w zwadzie z deputatami, warta trybunalska haniebnie poraniła, że ledwie wyleczył się dobrych cyrulików pracą. Sług jego nasieczono siła, i bratu ip. staroście płungiańskiemu trochę w rękę dostało się.
Eodem Anno szwed dobre dał plagi p. Ogińskiemu
w tym roku wielka była: pod Dąbrowną naprzód chłopów sapieżyńskich wycięto półtrzecia tysiąca, dobytek pobrano, zboże pożęto, Karszę sługę jp. stolnika wiel. księstwa lit. przywodzącego chłopów wzięto, tandem przysiągł super fidelitate rzeczypospolitej. Potém chłopów i kozaków łojowskich zniesiono. Pan Bildziukiewicz téż z p. Jurewiczem z Bychowa często wypadali i exkursyami naprzykrzali się republikantom.
Eodem Anno jp. Jerzego Kryszpina starostę orszańskiego w Wilnie podczas trybunału w zwadzie z deputatami, warta trybunalska haniebnie poraniła, że ledwie wyleczył się dobrych cyrulików pracą. Sług jego nasieczono siła, i bratu jp. staroście płungiańskiemu trochę w rękę dostało się.
Eodem Anno szwed dobre dał plagi p. Ogińskiemu
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 210
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
osiedli, opanowali, częścią Prusacy, Żmudz, Kurlandia, częścią Inflanty, Mazosz, Ruś, Morawia, Polacy najwięcej, dlatego zwani Sarmatami zwyczajnie. Ci sami SARMATOWIE i HENETOWIE Gens maxima Sarmatie od Ptolemeusza zwani, część do starej Germanii ku zachodowi należącą opanowali aż po Elbę,rzekę ato wtedy,gdy była to ekskursjami innych Nacyj, to swoich tranśmigracją ogołocona: część ich ku Południowi udawszysię Gotów i Rzymianów najechali Pań- Series różnych w Świecie Narodów
stwa. Wte same Sarmatów tak wybiegających niebytność, Hunnowie Naród Scytyiski, napadli Sarmackie Kraje, Gotów uciemiężyli w Pannonii w tedy panujących; z tąd przez Niemcy i Włochy, aż w Francyj pod Tolosą
osiedli, opanowali, cżęścią Prusacy, Zmudz, Kurlandia, częścią Inflanty, Mazosz, Ruś, Morawia, Polacy naywięcey, dlatego zwani Sarmatami zwyczaynie. Ci sami SARMATOWIE y HENETOWIE Gens maxima Sarmatiae od Ptolemeusza zwani, część do starey Germanii ku zachodowi należącą opanowali aż po Elbę,rzekę ato wtedy,gdy była to exkursyami innych Nacyi, to swoich tránsmigracyą ogołocona: część ich ku Południowi udawszysię Gothow y Rzymianow naiechali Pań- Series rożnych w Swiecie Narodow
stwa. Wte same Sarmatow tak wybiegaiących niebytność, Hunnowie Narod Scytyiski, napadli Sarmackie Kraie, Gothow uciemiężyli w Pannonii w tedy panuiących; z tąd przez Niemcy y Włochy, aż w Francyi pod Tolosą
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 155
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
legisnaznaczonego mu nieraczył odmienić miejsca to jest WKśLittkim, ale nie w Grodnie ale w Wilnie, z Czehryna pysznych a płonnych wiadomości mnogo, które przez przystawów naszych od Cara Imię przynoszono bywają jednak constat nam z przestróg tutejszych naszych ze sobie dobrze tuszą i będą Superiores bello niewstępnum bojem bo go nie dadzą ale fortelami i ekskursjami kozaków, obwarowawszy Sobie later[...] obozu swego. Tasniną rzeką i Dnieprem, na których mają mosty, powiadają ze się ich podjazdom Szczęści, jakoż tu i dzisiaj przyprowadzono Turczyna i znacznego Jakiegoś bogo wrespekcie mają alec i oni sentiunt Turecki augment to doniozszy WPanu zostawam etc ut Supra Post Scriptum
Skarzeń się w
legisnaznaczonego mu nieraczył odmienic mieysca to iest WXLittkim, ale nie w Grodnie ale w Wilnie, z Czehryna pysznych a płonnych wiadomości mnogo, ktore przez przystawow naszych od Cara Jmę przynoszono bywaią iednak constat nam z przestrog tuteyszych naszych ze sobie dobrze tuszą y będą Superiores bello niewstępnum boiem bo go nie dadzą ale fortelami y exkursyami kozakow, obwarowawszy Sobie later[...] obozu swego. Tasniną rzeką y Dnieprem, na ktorych maią mosty, powiadaią ze się ich podiazdom Szczęści, iakoz tu y dzisiay przyprowadzono Turczyna y znacznego Jakiegoś bogo wrespekcie maią aledz y oni sentiunt Turecki augment to doniozszy WPanu zostawam etc ut Supra Post Scriptum
Skarzeń się w
Skrót tekstu: CzartListy
Strona: 199
Tytuł:
Kopie listów do [...] Krzysztofa Paca
Autor:
Michał Czartoryski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1677 a 1678
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1678
tysięcy koni, żeby królewicza do obozu przyprowadził. I był sam tegoż wieczora u królewicza imci, uzbrojony jako z konia zsiadł, człek septuagenarius lat mając, ale ruchawy dosyć i kompan dobry.
26. Rano o 6 wyjechaliśmy z onym konwojem do obozu, bo inaczej przebyć nie mógł, dla Olendrów, którzy ekskursjami drogę tamtę infestowali, a byli tak odważni, że i przy nas na zadnie wozy się rzucili, i urwali ich kilka, co się były trochę pozostały. W wieczór na samym prawie zmroku, gdyśmy na
pół mili byli od obozu, wyjachał przeciwko królewiczowi marchese Spinola, mając około siebie przednie osoby wojska tamtego.
tysięcy koni, żeby królewica do obozu przyprowadził. I był sam tegoż wieczora u królewica jmci, uzbrojony jako z konia zsiadł, człek septuagenarius lat mając, ale ruchawy dosyć i kompan dobry.
26. Rano o 6 wyjechaliśmy z onym konwojem do obozu, bo inaczéj przebyć nie mógł, dla Olendrów, którzy exkursyami drogę tamtę infestowali, a byli tak odważni, że i przy nas na zadnie wozy się rzucili, i urwali ich kilka, co się były trochę pozostały. W wieczór na samym prawie zmroku, gdyśmy na
pół mili byli od obozu, wyjachał przeciwko królewicowi marchese Spinola, mając około siebie przednie osoby wojska tamtego.
Skrót tekstu: PacOb
Strona: 67
Tytuł:
Obraz dworów europejskich
Autor:
Stefan Pac
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy podróży
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1624 a 1625
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1625
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Kazimierz Plebański
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zygmunt Schletter
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1854