, gdy podkanclerzy kazał mi jednego dnia wieczorem do siebie przyjechać do umówienia punktów do kompromisu, tedy ja prosiłem brata mego pułkownika, aby na naznaczony czas pojechał do podkanclerzego i przepraszał go, że ja nie przyjechałem, ponieważ mnie głowa barzo zabolała. Jeżeli zatem podkanclerzy szczerze łaskę swoją ofiaruje, tedy przyjmie łaskawie moją ekskuzacją i będzie z bratem moim o punktach tego kompromisu łagodnie mówić. Jeżeli zaś nieszczerze postępuje, tedy domyślając się, że od samołówki unikam, a jemu nie dowierzam, w ferwor wpadnie.
Byliśmy obydwa z bratem moim pułkownikiem w pałacu hetmana wielkiego koronnego, u Starzeńskiego, starosty brańskiego, któremu tę moją myśl otworzyłem
, gdy podkanclerzy kazał mi jednego dnia wieczorem do siebie przyjechać do umówienia punktów do kompromisu, tedy ja prosiłem brata mego pułkownika, aby na naznaczony czas pojechał do podkanclerzego i przepraszał go, że ja nie przyjechałem, ponieważ mnie głowa barzo zabolała. Jeżeli zatem podkanclerzy szczerze łaskę swoją ofiaruje, tedy przyjmie łaskawie moją ekskuzacją i będzie z bratem moim o punktach tego kompromisu łagodnie mówić. Jeżeli zaś nieszczerze postępuje, tedy domyślając się, że od samołówki unikam, a jemu nie dowierzam, w ferwor wpadnie.
Byliśmy obydwa z bratem moim pułkownikiem w pałacu hetmana wielkiego koronnego, u Starzeńskiego, starosty brańskiego, któremu tę moją myśl otworzyłem
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 735
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
list napisałem do księcia hetmana, oznajmując o mojej chorobie, przez którą nie mogę przytomnie upaść do nóg jego. Oznajmiłem oraz, co się ze mną dzieje, jak się nic dobrego spodziewać nie mogę, a zatem się jego świętobliwej oddawałem protekcji, na który list mój krótki odebrałem respons, przyjmujący moją ekskuzacją i życzący mi pomyślnego sukcesu. Był oziębły ten respons, gdyż miałem zawsze moich u księcia hetmana nieprzyjaciół, którzy udawali, że się ja chcę wrócić do faworów księcia kanclerza, a odstąpić księcia hetmana, co ani z mojej strony, ani z strony księcia kanclerza być nie mogło, książę zaś hetman był skłonny do
list napisałem do księcia hetmana, oznajmując o mojej chorobie, przez którą nie mogę przytomnie upaść do nóg jego. Oznajmiłem oraz, co się ze mną dzieje, jak się nic dobrego spodziewać nie mogę, a zatem się jego świętobliwej oddawałem protekcji, na który list mój krótki odebrałem respons, przyjmujący moją ekskuzacją i życzący mi pomyślnego sukcesu. Był oziębły ten respons, gdyż miałem zawsze moich u księcia hetmana nieprzyjaciół, którzy udawali, że się ja chcę wrócić do faworów księcia kanclerza, a odstąpić księcia hetmana, co ani z mojej strony, ani z strony księcia kanclerza być nie mogło, książę zaś hetman był skłonny do
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 756
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986