Po podlaszu grasowali i za Warszawą się już zbierali obiecując to Dywizjej naszej w inszych okazjach nadgrodzić. Ruszylismy się tedy z konsystencyjej. Bo przez ten wszystek czas jak tylko dali Czarnieckiemu osobną dywizyją uczyniwszy go jako by trzeciem Hetmanem, nigdy się nie trafiło że byśmy całą zimę na konsystencyjej mieli odprawić ale ustawiczne z Nieprzyjacioły czyniąc eksperymenty. A postaremu zawsze Wojsko było najporząnniejsze i najlepsze tak to Bóg za szczerą przeciwko Ojczyźnie Błogosławi ochotę. Poszlismy tedy nie tak prosto (: jak owo zwyczajnie o Żołnierzach powiedają :) jako sierpem cisnął ale magnis itineribus. Tym traktem na Łowicz na Warszawę z podziwieniem wszystkich. Niespodziewali się tak ochotnej po nas obedyencyjej
Po podlaszu grassowali y za Warszawą się iuz zbierali obiecuiąc to Dywizyey naszey w inszych okazyiach nadgrodzić. Ruszylismy się tedy z konsystencyiey. Bo przez ten wszystek czas iak tylko dali Czarnieckiemu osobną dywizyią uczyniwszy go iako by trzecięm Hetmanem, nigdy się nie trafiło że bysmy całą zimę na konsystencyiey mieli odprawić ale ustawiczne z Nieprzyiacioły czyniąc experymenty. A postaremu zawsze Woysko było nayporząnnieysze y naylepsze tak to Bog za szczerą przeciwko Oyczyznie Błogosławi ochotę. Poszlismy tedy nie tak prosto (: iak owo zwyczaynie o Zołnierzach powiedaią :) iako sierpem cisnął ale magnis itineribus. Tym traktem na Łowicz na Warszawę z podziwieniem wszystkich. Niespodziewali się tak ochotney po nas obedyencyiey
Skrót tekstu: PasPam
Strona: 79
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Jan Chryzostom Pasek
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1656 a 1688
Data wydania (nie wcześniej niż):
1656
Data wydania (nie później niż):
1688