zażarzone w Niebo obróciwszy, w głos zawołał: Boże rozdądź sprawę moję; w mściwym natychmiast zapale wszystkich kupców Inflanckich dla handlu w Nowogrodzie wielkim, licznie się najdujących pobrać, kować, i w głębokich więzieniach przy chlebie i wodzie trzymać kazał. W prędce potym wysłał posłów do stanów Inflanckich żwawie się dopominając nieodwłócznej do rąk swoich ekstradycyj Magistra Rewelskiego, że Russaków poddanych jego (wyż namienionych kryminalistów) karać, i jednego z nich na śmierć skazać ważyli się. Odpowiedź od Hermistrza podług naturalnej słuszności dana, rozjątrzyła barziej W. Kniazia, i do zawisnych go na Inflanty zaostrzyła zamysłów.
Walter de Plettenberk cywilnemi, i Rycerskiemi przymiotami zaszczycony kawaler Hermistrzem stanął;
zażarzone w Niebo obroćiwszy, w głos zawołał: Boże rozdądź sprawę moję; w mśćiwym natychmiast zapale wszystkich kupcow Inflantskich dla handlu w Nowogrodźie wielkim, licznie śię naydujących pobrać, kować, y w głebokich więźieniach przy chlebie y wodźie trzymać kazał. W prętce potym wysłał posłow do stanow Inflantskich żwawie śię dopominając nieodwłoczney do rąk swoich extradycyi Magistra Rewelskiego, że Russakow poddanych jego (wyż namienionych kryminalistow) karać, y jednego z nich na śmierć skazać ważyli śię. Odpowiedź od Hermistrza podług naturalney słusznośći dana, rozjątrzyła barźiey W. Kniaźia, y do zawisnych go na Inflanty zaostrzyła zamysłow.
Walter de Plettenberk cywilnemi, y Rycerskiemi przymiotami zaszczycony kawaler Hermistrzem stanął;
Skrót tekstu: HylInf
Strona: 70
Tytuł:
Inflanty w dawnych swych i wielorakich aż do wieku naszego dziejach i rewolucjach
Autor:
Jan August Hylzen
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. Akademicka Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1750
Data wydania (nie wcześniej niż):
1750
Data wydania (nie później niż):
1750