wybrali byli, stąd i drugich poprawdzie rycerzów radzi widzą, i co im przyznać, przyznawają. ROZDZIAŁ XVIII. O MĘSTWACH ELEARSKICH W WOŁOSZECH W KRÓTKI SNOPEK ZEBRANYCH, JAKO WSZEM JAWNYCH. Elearami gdzie najgorzej zatykano. Mężnych Zaporowców zawsze posiłkowali. Przykład posiłków Elearskich; oni wszystkich, a ich nikt nie posiłkował. Arcymęstwa Elearskie w Wołoszech. Ciurowski Tatarom odpór główniami. Pospolite męstwa Elearskie. Przykład męstw Elearskich hetmanowi wdzięczny. Elearowie na odwodzie z Wołoch wyszli.
Pamiętają wszyscy prawdowiedni, iż przez wszystek czas wojny wołoskiej, nie kim wszystkie dziury co najgorsze zatykano, jeno Elearami, albo po staremu Lisowczykami, a Niemcami. Ledwie się z której strony
wybrali byli, ztąd i drugich poprawdzie rycerzów radzi widzą, i co im przyznać, przyznawają. ROZDZIAŁ XVIII. O MĘSTWACH ELEARSKICH W WOŁOSZECH W KRÓTKI SNOPEK ZEBRANYCH, JAKO WSZEM JAWNYCH. Elearami gdzie najgorzej zatykano. Mężnych Zaporowców zawsze posiłkowali. Przykład posiłków Elearskich; oni wszystkich, a ich nikt nie posiłkował. Arcymęstwa Elearskie w Wołoszech. Ciurowski Tatarom odpór głowniami. Pospolite męstwa Elearskie. Przykład męstw Elearskich hetmanowi wdzięczny. Elearowie na odwodzie z Wołoch wyszli.
Pamiętają wszyscy prawdowiedni, iż przez wszystek czas wojny wołoskiej, nie kim wszystkie dziury co najgorsze zatykano, jeno Elearami, albo po staremu Lisowczykami, a Niemcami. Ledwie się z której strony
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 46
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
, i co im przyznać, przyznawają. ROZDZIAŁ XVIII. O MĘSTWACH ELEARSKICH W WOŁOSZECH W KRÓTKI SNOPEK ZEBRANYCH, JAKO WSZEM JAWNYCH. Elearami gdzie najgorzej zatykano. Mężnych Zaporowców zawsze posiłkowali. Przykład posiłków Elearskich; oni wszystkich, a ich nikt nie posiłkował. Arcymęstwa Elearskie w Wołoszech. Ciurowski Tatarom odpór główniami. Pospolite męstwa Elearskie. Przykład męstw Elearskich hetmanowi wdzięczny. Elearowie na odwodzie z Wołoch wyszli.
Pamiętają wszyscy prawdowiedni, iż przez wszystek czas wojny wołoskiej, nie kim wszystkie dziury co najgorsze zatykano, jeno Elearami, albo po staremu Lisowczykami, a Niemcami. Ledwie się z której strony zdaleka nieprzyjaciel pokazał, alić wnet do hetmanów supliki o
, i co im przyznać, przyznawają. ROZDZIAŁ XVIII. O MĘSTWACH ELEARSKICH W WOŁOSZECH W KRÓTKI SNOPEK ZEBRANYCH, JAKO WSZEM JAWNYCH. Elearami gdzie najgorzej zatykano. Mężnych Zaporowców zawsze posiłkowali. Przykład posiłków Elearskich; oni wszystkich, a ich nikt nie posiłkował. Arcymęstwa Elearskie w Wołoszech. Ciurowski Tatarom odpór głowniami. Pospolite męstwa Elearskie. Przykład męstw Elearskich hetmanowi wdzięczny. Elearowie na odwodzie z Wołoch wyszli.
Pamiętają wszyscy prawdowiedni, iż przez wszystek czas wojny wołoskiej, nie kim wszystkie dziury co najgorsze zatykano, jeno Elearami, albo po staremu Lisowczykami, a Niemcami. Ledwie się z której strony zdaleka nieprzyjaciel pokazał, alić wnet do hetmanów supliki o
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 46
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
, który serdeczną dzielnością przeszedłszy młode lata swoje, sam prawie wszystek obóz dyrygując, między wszystkiemi najlepiej się niż kto napatrzył, kto był orłem, a kto sową. Zaczem, oczywistem świadectwem swojem sprawić raczył, iż w takiej cenie były potem i u samego majestatu j. k. m. i wszystkiej ojczyzny przewagi Elearskie, iż komu inszemu było albo nie było, ale im wierno zasłużone żołdy, zaraz gotowym groszem według możności ubogiej ojczyzny, skoro z Wołoch wyszli, odliczono. Iż jednak niektóre diariusze ich odwagi nie tak jakoby potrzeba przypominają, rzecz pełna podobieństwa, iż tym co je pisali, nie tak to z zazdrości przychodziło, jako
, który serdeczną dzielnością przeszedłszy młode lata swoje, sam prawie wszystek obóz dyrygując, między wszystkiemi najlepiej się niż kto napatrzył, kto był orłem, a kto sową. Zaczem, oczywistem świadectwem swojem sprawić raczył, iż w takiej cenie były potem i u samego majestatu j. k. m. i wszystkiej ojczyzny przewagi Elearskie, iż komu inszemu było albo nie było, ale im wierno zasłużone żołdy, zaraz gotowym groszem według możności ubogiej ojczyzny, skoro z Wołoch wyszli, odliczono. Iż jednak niektóre dyaryusze ich odwagi nie tak jakoby potrzeba przypominają, rzecz pełna podobieństwa, iż tym co je pisali, nie tak to z zazdrości przychodziło, jako
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 50
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
blisko rzeki na pagórku obaczywszy, iż nie było danego sposobu przejmowania ich od miasta, skoczyli ku nim rezolucie. Stali chwilę dragonowie w sprawie pod swemi kornetami, rozumiejąc iż to rajtarowie (bo mniemali iż wszystko wojsko polskie minęło), a zatem i wesoło ich czekali. Jednakże skoro jeno postrzegli, te sześć chorągwi Elearskie były, zaraz ku miastu obrócili, i mogliby byli ujść do miasta, (bo naszym po wymorzeniu koni w lesie przez pół mile, i to przez bujno dojrzałe zboża i rowy biegać) ale iż wolno, lubo w nadzieję charakterów (jak i o nich sława była), lubo siły swej, albo też
blisko rzeki na pagórku obaczywszy, iż nie było danego sposobu przejmowania ich od miasta, skoczyli ku nim rezolucie. Stali chwilę dragonowie w sprawie pod swemi kornetami, rozumiejąc iż to rajtarowie (bo mniemali iż wszystko wojsko polskie minęło), a zatem i wesoło ich czekali. Jednakże skoro jeno postrzegli, te sześć chorągwi Elearskie były, zaraz ku miastu obrócili, i mogliby byli ujść do miasta, (bo naszym po wymorzeniu koni w lesie przez pół mile, i to przez bujno dojrzałe zboża i rowy biegać) ale iż wolno, lubo w nadzieję charakterów (jak i o nich sława była), lubo siły swej, albo też
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 63
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
nazajutrz ze wszystkiem wojskiem w polu uszykowanem arcyksiążęcia Leopolda witał. Przy którem oględowaniu wojska najbardziej się bieganiem rozsypką a strzelaniem z łuku ucieszył, i łączniki udarował. ROZDZIAŁ XXXIII. O PRZEPRAWIE PRZEZ REN I KĘDY SIĘ ZA NIM OBRÓCILI. Okazja przed arcyksiążęejem. Przeprawa przez Ren. Na Renie P. Bóg z Elearami. Kunszciki Elearskie. Afekt arcyksiążęcy przeciw Elearom, jako przez Drusenhajm przechodzili. Wątpliwości tamecznych narodów o Elearach. Szczęście arcyksiążęce według Ewangelii. Trudność o żołd. Pierwsza czata za Renem, potem częste i dla czego. Lotaryngia czemu nieszczęśliwa. Foremny kazus bo na łeb. Radziwił hetmanem Elearskim, sławny po cudzych krajach.
Po okazji przed arcyksiążęciem
nazajutrz ze wszystkiem wojskiem w polu uszykowanem arcyksiążęcia Leopolda witał. Przy którem oględowaniu wojska najbardziej się bieganiem rozsypką a strzelaniem z łuku ucieszył, i łączniki udarował. ROZDZIAŁ XXXIII. O PRZEPRAWIE PRZEZ REN I KĘDY SIĘ ZA NIM OBRÓCILI. Okazya przed arcyksiążęeiem. Przeprawa przez Ren. Na Renie P. Bóg z Elearami. Kunszciki Elearskie. Afekt arcyksiążęcy przeciw Elearom, jako przez Drusenhajm przechodzili. Wątpliwości tamecznych narodów o Elearach. Szczęście arcyksiążęce według Ewangielii. Trudność o żołd. Pierwsza czata za Renem, potem częste i dla czego. Lotaryngia czemu nieszczęśliwa. Foremny kazus bo na łeb. Radziwił hetmanem Elearskim, sławny po cudzych krajach.
Po okazyi przed arcyksiążęciem
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 92
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
niwecz rozsypały. ROZDZIAŁ XXXV. O ODEBRANIU WORMSU I ZABAWKACH OKOŁO NIEGO ZA RENEM. Arcyksiążę pod Worms następując Elearom się powierzył. Przed Wormsem inny szyk. Worms otworzony, stanowisko Elearskie w mili od niego. O mościo Manhejmskim. Praktyka arcyksiążęcia znowu powtórzona, nowiny zniszczona. Traktaty o stadzie Frydrychowem na wyspie opatrzonem. Zabawki Elearskie z Frankentalem, według Ewangelii Luc. 17. Drogość za Renem. Obmowiska Elearów według Ewangelii. Książę Radziwił przyjechał, przed którym skargi i odpowiedź według Ewangelii, co dobrego sprawiły. Dla umierania Elearów szukając innego stanowiska, Żarski zabity, w Wormsie pogrzebiony. Ucisk katolicki od heretyków, wzajemna katolicka łaskawość.
Spir i insze
niwecz rozsypały. ROZDZIAŁ XXXV. O ODEBRANIU WORMSU I ZABAWKACH OKOŁO NIEGO ZA RENEM. Arcyksiążę pod Worms następując Elearom się powierzył. Przed Wormsem inny szyk. Worms otworzony, stanowisko Elearskie w mili od niego. O mościo Manhejmskim. Praktyka arcyksiążęcia znowu powtórzona, nowiny zniszczona. Traktaty o stadzie Frydrychowem na wyspie opatrzonem. Zabawki Elearskie z Frankentalem, według Ewangielii Luc. 17. Drogość za Renem. Obmowiska Elearów według Ewangielii. Książę Radziwił przyjechał, przed którym skargi i odpowiedź według Ewangielii, co dobrego sprawiły. Dla umierania Elearów szukając innego stanowiska, Żarski zabity, w Wormsie pogrzebiony. Ucisk katolicki od heretyków, wzajemna katolicka łaskawość.
Spir i insze
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 100
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859