węgierskiem wielki, w roku pańskim 1619, około ś. Marcina, imieniem pomienionego cesarza chrześcijańskiego (więcej o wiarę ś. i kościół boży, niż o swoję krzywdę przeciw zdradliwym poddanym swym wojującego) zaciągnął to wojsko pod Braiłowein, zaraz poszli z pod Braiłowa do Węgier, pod regimentem pierwszego w tym zaciągu boskim mężnorycerskiego pułkownika elearskiego Balenta Rogawskiego. W Węgrzech tedy gęstodymnemi ogniami, a często krwawym mieczem nikomu nie folgującym, nieprzyjaciela cesarskiego z pod Wiednia odwabiając, gdy pod Humienne przyszli, a wojsko tam przeciw sobie gotowe znaleźli, naprzód Kleczkowski i Rusinowski z chorągwiami swemi (ludzie w tem wojsku tak znaczni, iż potem jako się niżej pokaże pułkownikami obadwa
węgierskiem wielki, w roku pańskim 1619, około ś. Marcina, imieniem pomienionego cesarza chrześciańskiego (więcej o wiarę ś. i kościół boży, niż o swoję krzywdę przeciw zdradliwym poddanym swym wojującego) zaciągnął to wojsko pod Braiłowein, zaraz poszli z pod Braiłowa do Węgier, pod regimentem pierwszego w tym zaciągu boskim mężnorycerskiego pułkownika elearskiego Balenta Rogawskiego. W Węgrzech tedy gęstodymnemi ogniami, a często krwawym mieczem nikomu nie folgującym, nieprzyjaciela cesarskiego z pod Wiednia odwabiając, gdy pod Humienne przyszli, a wojsko tam przeciw sobie gotowe znaleźli, naprzód Kleczkowski i Rusinowski z chorągwiami swemi (ludzie w tem wojsku tak znaczni, iż potem jako się niżej pokaże pułkownikami obadwa
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 18
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
było o Elearach przypomnieć znacznego, to oni osobliwemi terminami rzecz przenosili mówiąc: Nasza straż etc Pewnie nie ich, ale dołożyć było która. Nasi więźniów dostali etc. Pewnie ich sami do nas nie wodzili, ale było dołożyć którzy. Kozacy etc. Chwała Bogu, ale którzy? (Podobno trudno było poznać garści pieprzu Elearskiego, między korcem maku Zaporowskiego, ile kto w pole nie wyjrzał). Ochotnik wypadł etc. Pewnie iż nie chramy, ale wżdy z którego pułku? Nasi ciurowie etc. Wszak się pospolicie mówi, iż jeno się przy Elearach wieszają. Kto się jednak chce nimi szczycić, Boże wybaw od nich Eleary, dla nienaruszenia
było o Elearach przypomnieć znacznego, to oni osobliwemi terminami rzecz przenosili mówiąc: Nasza straż etc Pewnie nie ich, ale dołożyć było która. Nasi więźniów dostali etc. Pewnie ich sami do nas nie wodzili, ale było dołożyć którzy. Kozacy etc. Chwała Bogu, ale którzy? (Podobno trudno było poznać garści pieprzu Elearskiego, między korcem maku Zaporowskiego, ile kto w pole nie wyjrzał). Ochotnik wypadł etc. Pewnie iż nie chramy, ale wżdy z którego pułku? Nasi ciurowie etc. Wszak się pospolicie mówi, iż jeno się przy Elearach wieszają. Kto się jednak chce nimi szczycić, Boże wybaw od nich Eleary, dla nienaruszenia
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 50
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
co prędzej Elearom do Czech postępować. W której materii jakoby cesarz j. m., także i arcyksiążę Leopold do wojska pisali, na pokazanie w jakiej cenie Elearowie u nich byli i jako się tam zachowali, zdało się tu ich listy niżej pomieniono włożyć.
W tenże sens był do książęcia Radziwiła wyżej pomienionego hetmana Elearskiego, dziękując mu, a prosząc, aby aż do Czech wojsko co najskromniej prowadził; któryby się w tym porządku miał był po cesarskim położyć, ale go nie było na dorędziu. ROZDZIAŁ XXXVII. O ZAPŁACIE WOJSKU I PRZEJŚCIU NAZAD PRZEZ REN. Zapłata dla czego się przewlokła. Pod tym czasem zaony więzień pojmany
co prędzej Elearom do Czech postępować. W której materyi jakoby cesarz j. m., także i arcyksiążę Leopold do wojska pisali, na pokazanie w jakiej cenie Elearowie u nich byli i jako się tam zachowali, zdało się tu ich listy niżej pomieniono włożyć.
W tenże sens był do książęcia Radziwiła wyżej pomienionego hetmana Elearskiego, dziękując mu, a prosząc, aby aż do Czech wojsko co najskromniej prowadził; któryby się w tym porządku miał był po cesarskim położyć, ale go nie było na dorędziu. ROZDZIAŁ XXXVII. O ZAPŁACIE WOJSKU I PRZEJŚCIU NAZAD PRZEZ REN. Zapłata dla czego się przewlokła. Pod tym czasem zaony więzień pojmany
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 109
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859
schowy tegoż dnia przyjechawszy, posłuszeństwo swe tamże w grodzie oświadczył przez ukazanie oddartych chorągwi, a nadto i oczywiste wojska się rwanie. Gdzie też zaraz za tąż okazją list przypowiedny, i drugi także sobie za wysługę dany, wwiódł do ksiąg grodzkich. To tedy na cześć i na chwałę Pana Boga wszechmogącego, hetmana Elearskiego (w Ewangeliach świętych z nimi jawnie przebywającego), a przytem na wielką pociechę ludzi uważnych, i wieczną sławę cnego narodu polskiego, tudzież też (co za tem idzie) i na wzbudzenie powinnej miłości ojczyzny przeciwko Elearom napisawszy, jako nic nie wątpię iż za pierwszą okazją nabywania dobrej sławy rozsypani Elearowie, wprzód się
schowy tegoż dnia przyjechawszy, posłuszeństwo swe tamże w grodzie oświadczył przez ukazanie oddartych chorągwi, a nadto i oczywiste wojska się rwanie. Gdzie też zaraz za tąż okazyą list przypowiedny, i drugi także sobie za wysługę dany, wwiódł do ksiąg grodzkich. To tedy na cześć i na chwałę Pana Boga wszechmogącego, hetmana Elearskiego (w Ewangieliach świętych z nimi jawnie przebywającego), a przytem na wielką pociechę ludzi uważnych, i wieczną sławę cnego narodu polskiego, tudzież też (co za tem idzie) i na wzbudzenie powinnej miłości ojczyzny przeciwko Elearom napisawszy, jako nic nie wątpię iż za pierwszą okazyą nabywania dobrej sławy rozsypani Elearowie, wprzód się
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 127
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859