. Zrozumiawszy tedy dzielny pułkownik, iż się na wielkie pompy zanosiło, a obawiając się, aby zaś co leniwi Niemcy jako i pod Glockiem na frezowatej zasadce nie zadrwili, a zatem chłopów onych nad rzeczką (ze dwu gór gęstemi lasy pokrytych wychodzącą) leżących, bębnami swemi w las nie zagnali, udawszy iż ciasno było Elearskiemu wojsku postawić się w połowicy miasta, przywiódł do tego hetmana, iż mu pozwolił minąwszy Habelswerd, w jednej wielkiej wsi pół mile za Habelswerdem, w bok onego miłego chłopskiego obozu, wojsko położyć. Poszło tedy wprzód wojsko Elearskie po przedmieściu Habelswerdskiem, w ten sposób: to jest jedna chorągiew w przód na straży, potem
. Zrozumiawszy tedy dzielny pułkownik, iż się na wielkie pompy zanosiło, a obawiając się, aby zaś co leniwi Niemcy jako i pod Glockiem na frezowatej zasadce nie zadrwili, a zatem chłopów onych nad rzeczką (ze dwu gór gęstemi lasy pokrytych wychodzącą) leżących, bębnami swemi w las nie zagnali, udawszy iż ciasno było Elearskiemu wojsku postawić się w połowicy miasta, przywiódł do tego hetmana, iż mu pozwolił minąwszy Habelswerd, w jednej wielkiej wsi pół mile za Habelswerdem, w bok onego miłego chłopskiego obozu, wojsko położyć. Poszło tedy wprzód wojsko Elearskie po przedmieściu Habelswerdskiem, w ten sposób: to jest jedna chorągiew w przód na straży, potem
Skrót tekstu: DembPrzew
Strona: 66
Tytuł:
Przewagi elearów polskich
Autor:
Wojciech Dembołęcki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Kazimierz Józef Turowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Biblioteki Polskiej
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1859