złoto, kogo niewczas zejmie; Nie może, chociażby się rad krzepił uprzejmie. Świeciły się od złota chorągwie gorące, Po których haftowane tureckie miesiące Pod złocistą skofią strojnych ludzi grona Okryją, a żelazna szydzi z nich Bellona Starych zaś znak, przy drzewcu wystrzępione nitki, Pod jakimi widujem i tu niedobitki. Ale odjąwszy ludzi europskich z czoła, Ostatek czerń, szarańcza, motłoch, skomon, smoła. A co to tak wysoce każą na Araby, Zbijać dobrzy; i nagi lud to jest, i słaby; Handlom tylko przywykły i rzemiesłu raczej, Nie wojnie; choć ci się on w rzeczy usajdaczy, Z łuku pewnie nie strzeli, woła
złoto, kogo niewczas zejmie; Nie może, chociażby się rad krzepił uprzejmie. Świeciły się od złota chorągwie gorące, Po których haftowane tureckie miesiące Pod złocistą skofią strojnych ludzi grona Okryją, a żelazna szydzi z nich Bellona Starych zaś znak, przy drzewcu wystrzępione nitki, Pod jakimi widujem i tu niedobitki. Ale odjąwszy ludzi europskich z czoła, Ostatek czerń, szarańcza, motłoch, skomon, smoła. A co to tak wysoce każą na Araby, Zbijać dobrzy; i nagi lud to jest, i słaby; Handlom tylko przywykły i rzemiesłu raczéj, Nie wojnie; choć ci się on w rzeczy usajdaczy, Z łuku pewnie nie strzeli, woła
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 119
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924