. mil bo z jednej storny ma morze/ a z drugiej wielką Cordylierę. Pod 36. gradusem jest sławna Vallis Arauco/ która się broniła już tak wiele lat z godną pamięci przewagą i śmiałością od mocy Hiszpańskiej/ i trzyma się przy wolności. A iż Chile jest extra Torridam, podobna jest zgoła we wszytkim krajom Europskim/ tak w fruktach (rodzi bowiem pszenicę i wino barzo dobre/ i wszystkie insze owoce Hiszpańskie) jako też i w różności czasów i pogód: oprócz tego/ iż kiedy my mamy lato/ na ten czas oni mają zimę. Ma dostatek złota/ i paszej/ koni/ trzód/ stad: ale przecię nie
. mil bo z iedney storny ma morze/ á z drugiey wielką Cordilierę. Pod 36. gradusem iest sławna Vallis Aráuco/ ktora się broniłá iuż ták wiele lat z godną pámięći przewagą y śmiáłośćią od mocy Hiszpáńskiey/ y trzyma się przy wolnośći. A iż Chile iest extra Torridam, podobna iest zgołá we wszytkim kráiom Europskim/ ták w fruktách (rodźi bowiem pszenicę y wino bárzo dobre/ y wszystkie insze owoce Hiszpáńskie) iáko też y w roznośći czásow y pogod: oprocz tego/ iż kiedy my mamy láto/ ná ten czás oni máią źimę. Ma dostátek złotá/ y paszey/ koni/ trzod/ stad: ále przećię nie
Skrót tekstu: BotŁęczRel_I
Strona: 304
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. I
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
część świata nie ma pustyń więtszych/ jako Afryka. Te pustynie (które się rozciągają od Oceanu Atlantickiego/ aż do granic Egipskich/ więcej niż na 1000 mil/ a wszerz ich jest/ drugdzie 200. drugdzie 300. mil) dzielą Afrykę na dwie części/ z których południowa/ nie była nigdy dostatecznie świadoma ludziom Europskim/ a zatrudniała tę o niej wiadomość i góra Atlantes/ która dzieli Numidią od Afryki mniejszej: a od wschodu znać że ją też natura chciała zataić/ pustyniami położonymi miedzy morzem czerwonym i Egiptem. Onych pierwszych czasów po potopie/ baczymy iż częstokroć wspominają królestwa Egipskie i Etiopskie. O tamtym Etiopskim/ nie mamy wiadomości/
część świátá nie ma pustyń więtszych/ iáko Afriká. Te pustynie (ktore się rozćiągáią od Oceanu Atlántickiego/ áż do gránic AEgyptskich/ więcey niż ná 1000 mil/ á wszerz ich iest/ drugdźie 200. drugdźie 300. mil) dźielą Afrikę ná dwie częśći/ z ktorych południowa/ nie byłá nigdy dostátecznie świádoma ludźiom Europskim/ á zátrudniáłá tę o niey wiádomość y gorá Atlántes/ ktora dźieli Numidią od Afryki mnieyszey: á od wschodu znáć że ią też náturá chćiáłá zátáić/ pustyniámi położonymi miedzy morzem czerwonym y AEgyptem. Onych pierwszych czásow po potopie/ baczymy iż częstokroć wspomináią krolestwá AEgyptskie y AEthyopskie. O támtym Aethyopskim/ nie mamy wiádomośći/
Skrót tekstu: BotŁęczRel_III
Strona: 142
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. III
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609