tych pętach, które niedawnych dni basza Kantemir rzucił był na tak wiele tysięcy szlachty, kmieciów, szlachcianek, i kmiotowek, i dziateczek niewinnych wszytkich, i prowadził do Hordy, jako ba-
rany do jatek rzeźnik okrutny. Prowadził, ale Pan z wielkiego miłosierdzia swego, na polach pokuckich zastąpił rozbójcom bezecnym, i jako niegdy Faraona gromił, stanąwszy przy filarze ognistym swoim, tak i 20 Czerwca stanął przy ognistym swym krzyżu, (kolumnie swojej, przez którą zwycięża) i gromił wojska tatarskie faraońskim onym podobne, i rozwiązał powrozy z rąk i z nóg wiernych swoich, którzy na wieczną niewolą już byli skazani. Wieciesz teraz, jako jest droga złota
tych pętach, które niedawnych dni basza Kantemir rzucił był na tak wiele tysięcy szlachty, kmieciow, szlachcianek, i kmiotowek, i dziateczek niewinnych wszytkich, i prowadził do Hordy, jako ba-
rany do jatek rzeźnik okrutny. Prowadził, ale Pan z wielkiego miłosierdzia swego, na polach pokuckich zastąpił rozbójcom bezecnym, i jako niegdy Faraona gromił, stanąwszy przy filarze ognistym swoim, tak i 20 Czerwca stanął przy ognistym swym krzyżu, (kolumnie swojej, przez którą zwycięża) i gromił wojska tatarskie faraońskim onym podobne, i rozwiązał powrozy z rąk i z nóg wiernych swoich, którzy na wieczną niewolą już byli skazani. Wieciesz teraz, jako jest droga złota
Skrót tekstu: BirkBaszaKoniec
Strona: 269
Tytuł:
Kantymir Basza Porażony albo o zwycięstwie z Tatar, przez Jego M. Pana/ P. Stanisława Koniecpolskiego, Hetmana Polnego Koronnego.
Autor:
Fabian Birkowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
historia, wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1624
Data wydania (nie wcześniej niż):
1624
Data wydania (nie później niż):
1624
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
grzechy nasze przewyższyły głowy nasze/ za któremi pośladuje karność/ tej ujść łatwo/ gdy co ją causat, tego ustrzeżemy się: Uważ tedy to/ i ten pożytek miej/ abyś żywot twój jest i wczym wykroczył poprawił. Miej na pamięci Heliodora dobrze za występek skaranego/ i Heroda/ Piłata/ Antiocha/ Faraona/ Saula; a wiedz że długa Boska cierpliwość często w gniew swój przetwarza się. Traktatu wtórego Jan. R. 9. v. 1. i 2. Rom: 5. 12. 2. Reg: 9. 2. Reg: 24. Num: 20. 12. 1. Mach: 3
grzechy násze przewyszszyły głowy násze/ zá ktoremi pośláduie kárność/ tey vyśc łátwo/ gdy co ią causat, tego vstrzeżemy się: Vważ tedy to/ y ten pożytek miey/ ábyś żywot twoy iest i wczym wykroczył poprawił. Miey ná pámięći Heliodorá dobrze zá występek skaránego/ y Herodá/ Piłatá/ Antiochá/ Pháráoná/ Saulá; á wiedz że długa Boska ćierpliwość często w gniew swoy przetwarza się. Tráctatu wtorego Ian. R. 9. v. 1. y 2. Rom: 5. 12. 2. Reg: 9. 2. Reg: 24. Num: 20. 12. 1. Maćh: 3
Skrót tekstu: KalCuda
Strona: 146.
Tytuł:
Teratourgema lubo cuda
Autor:
Atanazy Kalnofojski
Drukarnia:
Drukarnia Kijowopieczerska
Miejsce wydania:
Kijów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
relacje
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1638
Data wydania (nie wcześniej niż):
1638
Data wydania (nie później niż):
1638
Cedrowie Libanu wysokie/ ozdobne; gdy obaczyli/ a ciebie ćma ludzi twoichże własnych prowadzi do katuszej/ w której miałeś być zaduszony. Mówili tedy: Już nie powstanie dalibóg więcej/ któryby nas po gospodach mordował/ któryby nas do dźwigania zaprzągał: zdrajca nasz/ nie Pan nasz/ zginął. Gdy Faraona Bóg w morzu topił/ tańcowały góry jako barankowie, mówi Pismo ś. Gdy Juliana Apostatę Bóg włócznią swą zabił/ morze tańcowało/ jako niektórzy Historycy piszą: wydzierało się z brzegów swoich/ i oświadczało radości swoje/ które miało/ gdy okrutnego Tyrana piekło pożarło. Toż ja mówię o weselu wszytkiego Chrześcijaństwa/ nawet i
Cedrowie Libanu wysokie/ ozdobne; gdy obaczyli/ á ćiebie ćmá ludźi twoichże własnych prowádźi do kátuszey/ w ktorey miałeś być záduszony. Mowili tedy: Iuż nie powstánie dalibog więcey/ ktoryby nas po gospodách mordował/ ktoryby nas do dźwigánia záprzągał: zdraycá nász/ nie Pan nász/ zginął. Gdy Pháráoná Bog w morzu topił/ táńcowáły gory iáko báránkowie, mowi Pismo ś. Gdy Iulianá Apostátę Bog włocznią swą zábił/ morze táńcowáło/ iáko niektorzy Historycy piszą: wydźieráło się z brzegow swoich/ y oświadczáło rádośći swoie/ ktore miáło/ gdy okrutnego Tyráná piekło pożárło. Toż ia mowię o weselu wszytkiego Chrześćiáństwá/ náwet y
Skrót tekstu: BirkOboz
Strona: 36
Tytuł:
Kazania obozowe o Bogarodzicy
Autor:
Fabian Birkowski
Drukarnia:
Andrzej Piotrowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
kazania
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1623
Data wydania (nie wcześniej niż):
1623
Data wydania (nie później niż):
1623
i żaden mu odpowiedzieć nie mógł słowa/ ani też ktokolwiek śmiał od tego czasu więcej onego pytać. Punkt wtóry Rozmowy Matt: 22.
Przeto Rabinie/ że to jest Pan Dawidów/ i nas wszytkich Syn przedwieczny Chrystus Jezus: Ten to Pan/ który strapił Egipt dla was/ ten który was ponurzywszy w Morzu Cerwonym Faraona/ z Egiptu wyprowadził: ten który wam Morze rozdzielił/ ten który wam był przewodzcą w słupie obłokowym/ ten który was Manną na puszczy karmił: ten który was wodą zdrową z opoki napoił; który dla was Królów Chananejskich pozabijał: który was Berłem Królewskim przyozdobił/ i mocą Boską wywyższył: który w imię Ojca swego
y żaden mu odpowiedźieć nie mogł słowá/ áni też ktokolwiek śmiał od tego czásu więcey onego pytáć. Punkt wtory Rozmowy Matt: 22.
Przeto Rábinie/ że to iest Pan Dawidow/ y nas wszytkich Syn przedwieczny Chrystus Iezus: Ten to Pan/ ktory strapił Egipt dla was/ ten ktory was ponurzywszy w Morzu Cerwonym Pháráoná/ z Egiptu wyprowadźił: ten ktory wam Morze rozdźielił/ ten ktory wam był przewodzcą w słupie obłokowym/ ten ktory was Mánną ná puszczy karmił: ten ktory was wodą zdrową z opoki nápoił; ktory dla was Krolow Chánáneyskich pozábiiał: ktory was Berłem Krolewskim przyozdobił/ y mocą Boską wywyższył: ktory w imię Oycá swego
Skrót tekstu: KorRoz
Strona: 30
Tytuł:
Rozmowa teologa katolickiego z rabinem żydowskim przy arianinie nieprawym chrześcijaninie
Autor:
Marek Korona
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
. Ego propter te flagellaui AEgyptum cum primogenitis suis: et tu me flagellatum tradidisti: Jam dla ciebie ubiczował Egipt z pierworódnymi jego: a tyś mię ubiczowanego na śmierć podał. Ego eduxi te de AEgypto demerso Pharaonae in mare rubrum: et tu me tradidisti Principibus Sacerdotum: Jam cię wywiódł z Egiptu pogrąziwszy Faraona w Morzu czerwonym/ a tyś mię wydał Książętom Kapłańskim. Jam cię prowadził po puszczy w słupie obłocznym: a tyś mię prowadził na pałacz Piłatów: Ego te potaui aqua salutis de petra: et tu me potasti felle et aceto: Jam cię napoił wodą zbawienia z opoki: a tyś mię
. Ego propter te flagellaui AEgyptum cum primogenitis suis: et tu me flagellatum tradidisti: Iam dla ćiebie vbiczował Egipt z pierworodnymi iego: á tyś mię vbiczowánego ná śmierć podał. Ego eduxi te de AEgypto demerso Pharaonae in mare rubrum: et tu me tradidisti Principibus Sacerdotum: Iam ćię wywiodł z Egiptu pogrąźiwszy Pháráoná w Morzu czerwonym/ á tyś mię wydał Xiążętom Kápłáńskim. Iam ćię prowadźił po puszczy w słupie obłocznym: á tyś mię prowádźił ná páłacz Piłatow: Ego te potaui aqua salutis de petra: et tu me potasti felle et aceto: Iam ćię nápoił wodą zbáwienia z opoki: á tyś mię
Skrót tekstu: KorRoz
Strona: 144
Tytuł:
Rozmowa teologa katolickiego z rabinem żydowskim przy arianinie nieprawym chrześcijaninie
Autor:
Marek Korona
Drukarnia:
Drukarnia Kolegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
dialogi, pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1645
Data wydania (nie wcześniej niż):
1645
Data wydania (nie później niż):
1645
. 15. Widzieli ją też Książęta Faraonowe/ i chwalili ją przed nim: i wzięto onę niewiastę do domu Faraonowego. 16. Który Abramowi dobrze czynił dla niej: i miał Abram owce/ i woły/ i osły/ i sługi/ i służebnice/ i oślice/ i wielbłądy. 17. Ale uderzył Pan Faraona plagami wielkimi/ i dom jego dla Sarai żony Abramowej. 18. Przetoż wezwał Farao Abrama/ i rzekł. Cóżeś mi to uczynił? czemuś mi nieoznajmił że to żona twoja? 19. Przeczżeś powiedział/ siostra to moja? i wziąłem ją sobie za żonę/ a teraz/ oto żona
. 15. Widźieli ją też Kśiążętá Fáráonowe/ y chwalili ją przed nim: y wźięto onę niewiástę do domu Fáráonowego. 16. Ktory Abrámowi dobrze czynił dla niey: y miał Abrám owce/ y woły/ y osły/ y sługi/ y służebnice/ y oslice/ y wielbłądy. 17. Ale uderzył Pan Fáráoná plagámi wielkimi/ y dom jego dla Sárái żony Abrámowey. 18. Przetoż wezwał Fáráo Abráma/ y rzekł. Cożeś mi to uczynił? czemuś mi nieoznájmił że to żoná twojá? 19. Przeczżeś powiedźiał/ śiostrá to mojá? y wźiąłem ją sobie zá żonę/ á teraz/ oto żoná
Skrót tekstu: BG_Rdz
Strona: 11
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Rodzaju
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
. Dajmy że komety znaczą te wszystkie przygody: nam jednak Chrześcijanom nie przystoi mieć je za złe prognostyki: wiara bowiem nas naucza, iż nie wszystko to, co według woli, i myśli dzieje się, jest pomyślnością prawdziwą, ani nieszczęściem to, co nas trapi, i zasmuca. Uwolnienie od plag, któremi Bóg Faraona, i Egipt karał przez Mojżesza, dosyć póżądane było, lecz krótka radość sprawiła zatwardzenie, zatwardzenie ściągnęło ostatnie karanie przez pogrążenie ich w morzu. Przeciwnie utrapienie Joba, zaprzenie Józefa, ucisk Dawida, ślepota Tobiasza niepomyślnemi być zdawały się przygodami, a w samej rzeczy nie nad nie lepszego, i pożądańszego być nie mogło:
. Daymy że komety znaczą te wszystkie przygody: nam iednak Chrześcianom nie przystoi mieć ie za złe prognostyki: wiara bowiem nas naucza, iż nie wszystko to, co według woli, y myśli dzieie się, iest pomyślnością prawdziwą, ani nieszczęściem to, co nas trapi, y zasmuca. Uwolnienie od plag, ktoremi Bog Faraona, y Egypt karał przez Moyżesza, dosyć poźądane było, lecz krotka radość sprawiła zatwardzenie, zatwardzenie ściągnęło ostatnie karanie przez pogrążenie ich w morzu. Przeciwnie utrapienie Joba, zaprzenie Jozefa, ucisk Dawida, ślepota Tobiasza niepomyślnemi być zdawały się przygodami, a w samey rzeczy nie nad nie lepszego, y pożądańszego być nie mogło:
Skrót tekstu: BohJProg_I
Strona: 231
Tytuł:
Prognostyk Zły czy Dobry Komety Roku 1769 y 1770
Autor:
Jan Bohomolec
Drukarnia:
Drukarnia J.K.M. i Rzeczypospolitej w Kollegium Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
astronomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1770
Data wydania (nie wcześniej niż):
1770
Data wydania (nie później niż):
1770
nie masz/ jako PAN Bóg nasz. 11. I odejdą żaby od ciebie/ i od domów twoich/ i od sług twoich/ i od ludu twego: tylko w rzece zostaną. 12. Wyszedł tedy Mojżesz i Aaron od Faraona/ i zawołał Mojżesz do PANA/ aby odjął żaby/ które był przepuścił na Faraona. 13. I uczynił PAN według słowa Mojżeszowego/ że wyzdychały żaby z domów/ ze wsi/ i z pol. 14. I zgromadzali je na kupy/ i zśmierdła się ziemia: 15. A widząc Farao/ że miał wytchnienie/ obciążył serce swoje/ i nie usłuchał ich/ jako był powiedział PAN.
nie mász/ jáko PAN Bog nász. 11. Y odejdą żáby od ćiebie/ y od domow twojich/ y od sług twojich/ y od ludu twego: tylko w rzece zostáną. 12. Wyszedł tedy Mojzesz y Aáron od Fáráoná/ y záwołał Mojzesz do PANA/ áby odjął żáby/ ktore był przepuśćił ná Fáráoná. 13. Y uczynił PAN według słowá Mojzeszowego/ że wyzdycháły żáby z domow/ ze wśi/ y z pol. 14. Y zgromádzáli je ná kupy/ y zśmierdłá śię źiemiá: 15. A widząc Fáráo/ że miał wytchnienie/ obćiążył serce swoje/ y nie usłuchał jich/ jáko był powiedźiáł PAN.
Skrót tekstu: BG_Wj
Strona: 63
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Wyjścia
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
i oddalił ono rozmaite robactwo od Faraona/ i od sług jego/ i od ludu jego/ a nie zostało i jednego. 32. Jednak Farao obciążył serce swe/ i tym razem/ a nie wypuścił ludu. ROZDZIAŁ IX Bóg znowu przez Mojżesza i Aa- Rozdz. IX. EKsODUS. Rozd. IX. rona Faraona karze. 3. Zabijaniem przez powietrze bydła. 8. wrzodami ciężkimi, 13. i gradem wielkim. 27. Ale on jeszcze zmyślając pokutę, serce ma zatwardzone. 1
. Potym rzekł PAN do Mojżesza: Wnijdź do Faraona/ a mów do niego: Tak mówi PAN/ Bóg Hebrejczyków: Wypuść lud mój/
y oddalił ono rozmájite robáctwo od Fáráoná/ y od sług jego/ y od ludu jego/ á nie zostáło y jednego. 32. Iednák Fáráo obćiążył serce swe/ y tym rázem/ á nie wypuśćił ludu. ROZDZIAŁ IX Bog znowu przez Mojzesza y Aá- Rozdz. IX. EXODUS. Rozd. IX. roná Fáraona karze. 3. Zábijániem przez powietrze bydłá. 8. wrzodámi ćiężkimi, 13. y gradem wielkim. 27. Ale on ieszcże zmyślając pokutę, serce ma zátwardzone. 1
. Potym rzekł PAN do Mojzeszá: Wnijdź do Fáráoná/ á mow do niego: Ták mowi PAN/ Bog Hebrejczykow: Wypuść lud moj/
Skrót tekstu: BG_Wj
Strona: 64
Tytuł:
Biblia Gdańska, Księga Wyjścia
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Daniel Mikołajewski
Drukarnia:
Andreas Hünefeld
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
Biblia
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632
struje płód w białejgłowie brzemiennej/ taki ma być jako czarownik i czarownica karany. A jeśli cię tu podług prawa i słuszności nie karzą że masz/ kroć grzbiet trzyma: czekajże ręki i karania Boskiego. Exo 20 Ego Deus zelotes visitans iniquitatem pátrum in tertiam et quartam generationem eorum, qui oderunt me. Pomnieć na Faraona co dziatki niewinne żydowskei tracił/ jako mu się nagrodziło/ i na tegożcechu okrutnego Heroda/ co go robacy smrodliwi żywo roztoczyli. Masz i ty niezłego istigatora duszę niewinną wiecznie zatraconą/ która cię na sąd Boży powoływa. Co sędziom nieostrożnym mówię na przestrogę/ to i owym głupiem Aptekarzom mówię i daję na przestrogę/ którzy
ztruie płod w białeygłowie brzemienney/ taki ma być iako czarownik y czárownicá karány. A iesli ćię tu podług práwá y słusznośći nie karzą że masz/ kroć grzbiet trzyma: czekayże ręki y karánia Boskiego. Exo 20 Ego Deus zelotes visitans iniquitatem pátrum in tertiam et quartam generationem eorum, qui oderunt me. Pomniec ná Pháráoná co dziatki niewinne zydowskei tracił/ iako mu się nágrodziło/ y ná tegożcechu okrutnego Herodá/ co go robacy smrodliwi żywo rostoczyli. Masz y ty niezłego istigatorá duszę niewinną wiecznie zátráconą/ ktora ćię na sąd Boży powoływa. Co sędziom nieostrożnym mowię ná przestrogę/ to y owym głupiem Aptekarzom mowię y dáię ná przestrogę/ ktorzy
Skrót tekstu: WisCzar
Strona: 95
Tytuł:
Czarownica powołana
Autor:
Daniel Wisner
Drukarnia:
Wojciech Laktański
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
magia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1680
Data wydania (nie wcześniej niż):
1680
Data wydania (nie później niż):
1680