ty mnie w koszuli, dziewczyno udatna.
Jeżelić i ta cięży, więc i tę zrzuć z siebie; i bez niej, ma pociecho, przyjmę ja rad ciebie. TRZECI: HILARION
W chwilę wesołą pod wieczór zalotny Przyleciał do mnie coś za bożek lotny, W ręku trzymając światło jadowite, Którym on serce moje frasowite, Że miał podpalać, jął się wychwalać.
A gdy już do mnie z pochodnią przyskoczył, Jam mu w niej ogień rękoma przytłoczył, A on tym barziej zajątrzony krzyknie: „Żaden przed moim płomieniem nie zniknie! I ty daremną waśń wiedziesz ze mną”.
Skoro tę skargę Rożynie przełożył, A w jej
ty mnie w koszuli, dziewczyno udatna.
Jeżelić i ta cięży, więc i tę zrzuć z siebie; i bez niej, ma pociecho, przyjmę ja rad ciebie. TRZECI: HILARION
W chwilę wesołą pod wieczór zalotny Przyleciał do mnie coś za bożek lotny, W ręku trzymając światło jadowite, Którym on serce moje frasowite, Że miał podpalać, jął się wychwalać.
A gdy już do mnie z pochodnią przyskoczył, Jam mu w niej ogień rękoma przytłoczył, A on tym barziej zajątrzony krzyknie: „Żaden przed moim płomieniem nie zniknie! I ty daremną waśń wiedziesz ze mną”.
Skoro tę skargę Rożynie przełożył, A w jej
Skrót tekstu: ZimSRoks
Strona: 57
Tytuł:
Roksolanki
Autor:
Szymon Zimorowic
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
sielanki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1654
Data wydania (nie wcześniej niż):
1654
Data wydania (nie później niż):
1654
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ludwika Ślękowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1983