żeby przez nich żadnego omieszkania w defluitacji nie było sub damnis fisci.
W drodze bawić się nie będą pp. frochtarze, tak żeby przez nich statki nie osychały, sól zupełnie oddać i tego dojrzeć, aby pakowne i nie fałszowane oddali na komorach.
A jeżeliby też, quod Deus avertat, na którego p. frochtarza, bez wszelakiej przyczyny jego, p. Bóg utopieniem statku dopuścił, tedy in quantum by nie było per negligentiam abo absentiam jego albo faktora, którego sufficientem wyprawić powinien, za wywiedzeniem słusznych świadectw od żupy żadnej turbaty mieć nie będzie.
Tymże pp. frochtarzom pozwala się na każdy statek po 20 beczek, które wolno
żeby przez nich żadnego omieszkania w defluitacyi nie było sub damnis fisci.
W drodze bawić się nie będą pp. frochtarze, tak żeby przez nich statki nie osychały, sól zupełnie oddać i tego dojrzeć, aby pakowne i nie fałszowane oddali na komorach.
A jeżeliby też, quod Deus avertat, na którego p. frochtarza, bez wszelakiej przyczyny jego, p. Bóg utopieniem statku dopuścił, tedy in quantum by nie było per negligentiam abo absentiam jego albo faktora, którego sufficientem wyprawić powinien, za wywiedzeniem słusznych świadectw od żupy żadnej turbaty mieć nie będzie.
Tymże pp. frochtarzom pozwala się na każdy statek po 20 beczek, które wolno
Skrót tekstu: InsGór_2
Strona: 70
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1653 a 1691
Data wydania (nie wcześniej niż):
1653
Data wydania (nie później niż):
1691
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
zaraz legary kazać naprawić, kopać, przednika mieć na statku, chłopów dać jednego i drugiego do pakowania, gdyż sobie sami pakują, jako chcą i pakunku im żupa nie broni, drugiego i trzeciego chłopa na zbieranie soli i dosypowanie beczek, bo robotnik żupny do gotowego. Uczyni wielkie bywa opóźnienie, gdy częstokroć p. frochtarza przy statku nie masz, ani legarów, ani chłopów, sam tylko przednik jako kołek, a interim robotnik musi otiori pół dnia i podczas cały dzień, a woda płynie.
Beczkę, którakolwiek zda się być nie pakowana albo że gruchoce, stawiają beczkowi, których do jednego statku bywa 10, 12, 15, bednarzów
zaraz legary kazać naprawić, kopać, przednika mieć na statku, chłopów dać jednego i drugiego do pakowania, gdyż sobie sami pakują, jako chcą i pakunku im żupa nie broni, drugiego i trzeciego chłopa na zbieranie soli i dosypowanie beczek, bo robotnik żupny do gotowego. Uczyni wielkie bywa opóźnienie, gdy częstokroć p. frochtarza przy statku nie masz, ani legarów, ani chłopów, sam tylko przednik jako kołek, a interim robotnik musi otiori pół dnia i podczas cały dzień, a woda płynie.
Beczkę, którakolwiek zda się być nie pakowana albo że gruchoce, stawiają beczkowi, których do jednego statku bywa 10, 12, 15, bednarzów
Skrót tekstu: InsGór_2
Strona: 71
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1653 a 1691
Data wydania (nie wcześniej niż):
1653
Data wydania (nie później niż):
1691
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
a interim robotnik musi otiori pół dnia i podczas cały dzień, a woda płynie.
Beczkę, którakolwiek zda się być nie pakowana albo że gruchoce, stawiają beczkowi, których do jednego statku bywa 10, 12, 15, bednarzów 4 bywa, bednarz odbije i zabije, pakownik p. frochtarza opakuje, chłop p. frochtarza podsypie.
Urzędników do dozoru dwóch, pachołek albo strażnik do każdego statku oprócz im. p. podżupka, kontraregestranta, stodolnego, stygarów, komornika i warcabnych, którzy generaliter dobrego rządu pilnują, transeundo pokażcie, gdzie czego potrzeba.
Wolno p. frochtarzowi kazać tę odbić beczkę, ową pakować, tę odrzucić jako szpetną albo
a interim robotnik musi otiori pół dnia i podczas cały dzień, a woda płynie.
Beczkę, którakolwiek zda się być nie pakowana albo że gruchoce, stawiają beczkowi, których do jednego statku bywa 10, 12, 15, bednarzów 4 bywa, bednarz odbije i zabije, pakownik p. frochtarza opakuje, chłop p. frochtarza podsypie.
Urzędników do dozoru dwóch, pachołek albo strażnik do każdego statku oprócz im. p. podżupka, kontraregestranta, stodolnego, stygarów, komornika i warcabnych, którzy generaliter dobrego rządu pilnują, transeundo pokażcie, gdzie czego potrzeba.
Wolno p. frochtarzowi kazać tę odbić beczkę, ową pakować, tę odrzucić jako szpetną albo
Skrót tekstu: InsGór_2
Strona: 71
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 2
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1653 a 1691
Data wydania (nie wcześniej niż):
1653
Data wydania (nie później niż):
1691
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
się zupełnie pokaże, że sól aż do wątorów, w które się dno fasuje, dosięże, tedy pisarz takową beczkę za pakowną przyjąć powinien będzie, ani mu się godzi śrzednich obręczy wyżej albo niżej pomykać, ale powinien je w tę miarę, jako przed tym były, pobić kazać.
21-mo. Ale gdyby u któregokolwiek frochtarza in quantitate soli, do defluitowania według uniwersału odebranej, przy oddawaniu jej na komorze, pokazał się znaczny jaki deces do nadgrodzenia, którego wzwyż wyrażone 4 beczki pro cento, do pakunku przydane, wystarczyć by nie miały, oraz gdyby tenże frochtarz racji swoich, super causas pomienionego decesu przywiedzionych ani przysięgą evincere, ani dostatecznemi
się zupełnie pokaże, że sól aż do wątorów, w które się dno fasuje, dosięże, tedy pisarz takową beczkę za pakowną przyjąć powinien będzie, ani mu się godzi śrzednich obręczy wyżej albo niżej pomykać, ale powinien je w tę miarę, jako przed tym były, pobić kazać.
21-mo. Ale gdyby u któregokolwiek frochtarza in quantitate soli, do defluitowania według uniwersału odebranej, przy oddawaniu jej na komorze, pokazał się znaczny jaki deces do nadgrodzenia, którego wzwyż wyrażone 4 beczki pro cento, do pakunku przydane, wystarczyć by nie miały, oraz gdyby tenże frochtarz racyi swoich, super causas pomienionego decesu przywiedzionych ani przysięgą evincere, ani dostatecznemi
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 160
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
na komorę naznaczoną nie dostawi, a może się przytrafić, że cale i zimować będzie, względem wypłacenia pieniędzy na stróżów należących albo względem większego frochtu i innych przyczyn skarbowi j. k. mci szkodliwych, nie tylko się miarkować, ale też przez dobrowolne, jeżeli się pokaże, opóźnienie wynikającej szkody, ażeby od p. frochtarza nadgrodzona była, upominać się będzie.
26-to. Gdy pp. frochtarze przy wiosennej defluitacji odłożą i z wszelką gotowością in procinctu dalszej drogi znajdować się będą, ale gdyby dla mgły, wiatrów, dla wielkiej fali i innych przyczyn żadną miarą płynąć nie mogli, a tymczasem woda by opadła tak dalece, że nawet i do
na komorę naznaczoną nie dostawi, a może się przytrafić, że cale i zimować będzie, względem wypłacenia pieniędzy na stróżów należących albo względem większego frochtu i innych przyczyn skarbowi j. k. mci szkodliwych, nie tylko się miarkować, ale też przez dobrowolne, jeżeli się pokaże, opóźnienie wynikającej szkody, ażeby od p. frochtarza nadgrodzona była, upominać się będzie.
26-to. Gdy pp. frochtarze przy wiosennej defluitacyi odłożą i z wszelką gotowością in procinctu dalszej drogi znajdować się będą, ale gdyby dla mgły, wiatrów, dla wielkiej fali i innych przyczyn żadną miarą płynąć nie mogli, a tymczasem woda by opadła tak dalece, że nawet i do
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 161
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963
jeżeli będzie potrzeba, nowe postawić tudzież zupełną kwotę tejże sobie po-
wierzonej soli na komorach, do których destynowanemi będą, oddać albo deces, jeżeli się jaki pokaże, według ceny tychże komór zapłacić lub im z frochtu defalkowano będzie.
35-to. Gdyby zaś statek który przy opadnieniu wody bez żadnej winy p. frochtarza uwiązł, a on należytej nie zażył ostrożności i ludzi sposobnych przy nim nie zostawił, którzy by za przybyciem donośnej wody znowu go wydobyć i do dalszej ryzy przyprowadzić mogli, spuszczając się tylko na to, iż się, jak woda przybędzie, sam do swoich statków wybierze, która tymczasem, niżeliby się powrócił i niżeliby ludzi
jeżeli będzie potrzeba, nowe postawić tudzież zupełną kwotę tejże sobie po-
wierzonej soli na komorach, do których destynowanemi będą, oddać albo deces, jeżeli się jaki pokaże, według ceny tychże komór zapłacić lub im z frochtu defalkowano będzie.
35-to. Gdyby zaś statek który przy opadnieniu wody bez żadnej winy p. frochtarza uwiązł, a on należytej nie zażył ostrożności i ludzi sposobnych przy nim nie zostawił, którzy by za przybyciem donośnej wody znowu go wydobyć i do dalszej ryzy przyprowadzić mogli, spuszczając się tylko na to, iż się, jak woda przybędzie, sam do swoich statków wybierze, która tymczasem, niżeliby się powrócił i niżeliby ludzi
Skrót tekstu: InsGór_3
Strona: 163
Tytuł:
Instrukcje górnicze dla żup krakowskich z XVI-XVIII wieku, cz. 3
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
instrukcje
Tematyka:
górnictwo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1706 a 1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1706
Data wydania (nie później niż):
1743
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Antonina Keckowa
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wrocław
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1963