wylewają formy; a gdyby zaraz sok ten niebył warzony, w ocet się zamienia, słodycz traci; o czym sufius na innym miejscu.
WINEM Świat poją Góra Tmolus, albo Timolus w Lidii; Góry Falernus, Massicus i Gaurus primae notae rodzą w Kampanii wino: w tejże krainie w Mieście Calenum, w Fundzie Mieście Włoskim; skąd Vinum Fundanum: Gaulon Góra Kalabryiska i ta w te dona Bachi nie uboga: Metymna Miasto na Lesbos Insule Greckiej: Nie poślednie Wina bywały w ziemi Chananejskiej, których jedno grono dwóch Mężów obciążyło niosących: Tarsus albo Tarsis Kraj Cylicji także nie ubogi w Wino: Maretis Kraina część Egiptu ma go dosyć
wylewaią formy; á gdyby zaraz sok ten niebył warzony, w ocet się zamienia, słodycz traci; o czym sufius na innym mieyscu.
WINEM Swiat poią Gora Tmolus, albo Timolus w Lydii; Gory Falernus, Massicus y Gaurus primae notae rodzą w Kampanii wino: w teyże krainie w Mieście Calenum, w Fundzie Mieście Włoskim; zkąd Vinum Fundanum: Gaulon Gora Kalabryiska y ta w te dona Bacchi nie uboga: Metymna Miasto na Lesbos Insule Greckiey: Nie poślednie Wina bywały w ziemi Chananeyskiey, ktorych iedno grono dwoch Mężow obciążyło niosących: Tarsus albo Tarsis Kray Cylycii także nie ubogi w Wino: Maretis Kraina część Egyptu ma go dosyć
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 1002
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755
. Co gdy wszytko sporządzi, dla przestrzeńszej pasze, Ruszy wojsko nazajutrz ku miasteczku Brasze, Gdzie nad niskimi Dniestru skalistego brzegi Pięknym wieńcem namioty rozbito w szeregi, A skoro się dzień chylił i już słońce gasło, Imię Jezus najpierwsze otrąbiono hasło. Nie miał więcej armaty i Dawid w sekundzie, Gdy przy konopnej zabił Goliata fundzie. Chodkiewicz się łączy z Podczaszym pod wsią Rzepnicą Urzędy wojskowe rozdaje Hasło WOJNA CHOCIMSKA
Pod ten cień nasze Orły i Pogonie z Litwy, Przez święte swych patronów cisną się modlitwy, Który w najgorszą szargę, w najstraszniejszą zrzutę, Stanie za mur miedziany, warowną redutę. Oneć to pięć kamyków, pięć liter w tym słowie
. Co gdy wszytko sporządzi, dla przestrzeńszej pasze, Ruszy wojsko nazajutrz ku miasteczku Brasze, Gdzie nad niskimi Dniestru skalistego brzegi Pięknym wieńcem namioty rozbito w szeregi, A skoro się dzień chylił i już słońce gasło, Imię Jezus najpierwsze otrąbiono hasło. Nie miał więcej armaty i Dawid w sekundzie, Gdy przy konopnej zabił Goliata fundzie. Chodkiewicz się łączy z Podczaszym pod wsią Rzepnicą Urzędy wojskowe rozdaje Hasło WOJNA CHOCIMSKA
Pod ten cień nasze Orły i Pogonie z Litwy, Przez święte swych patronów cisną się modlitwy, Który w najgorszą szargę, w najstraszniejszą zrzutę, Stanie za mur miedziany, warowną redutę. Oneć to pięć kamyków, pięć liter w tym słowie
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 65
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924