jego, samego generała Izmajłowa ciął w kark, ale że Wołłowicz, referendarz lit., pułkownik królewski husarski, stojąc w paracie, nie chciał się potykać, więc i ten tak chwalebny początek odwrotem musiał się zakończyć, dosyć że Moskwa nie goniła, tylko na placu swoim została. Były inne na różnych miejscach wygrane z furażującymi kozakami potyczki.
Z tym wszytkim, widząc tak wielkie progresa najjaśniejszego króla imci Augusta, że już po sejmie coronationis w Warszawie rezyduje, a król Stanisław we Gdańsku oblężenia czeka, a dalekiego od Francji spodziewa się sukursu, lubo mała powinna była parcją stanisławowską cieszyć nadzieja, lecz przeciwnym sposobem, z wielką gorliwością, poszły województwa
jego, samego generała Izmajłowa ciął w kark, ale że Wołłowicz, referendarz lit., pułkownik królewski husarski, stojąc w paracie, nie chciał się potykać, więc i ten tak chwalebny początek odwrotem musiał się zakończyć, dosyć że Moskwa nie goniła, tylko na placu swoim została. Były inne na różnych miejscach wygrane z furażującymi kozakami potyczki.
Z tym wszytkim, widząc tak wielkie progresa najjaśniejszego króla jmci Augusta, że już po sejmie coronationis w Warszawie rezyduje, a król Stanisław we Gdańsku oblężenia czeka, a dalekiego od Francji spodziewa się sukursu, lubo mała powinna była partią stanisławowską cieszyć nadzieja, lecz przeciwnym sposobem, z wielką gorliwością, poszły województwa
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 78
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986