, jednak na to nie uważając wysiadła na lond wszystka Piechota szczęśliwie, gdzie i król I. M. w Osobie swojej najpierwszym był, choć widzieli przed sobą Nieprzyjaciela wdobrym porżątku Batalionami i Esqvadronami stojącego, jednak szczęśliwie wysiadszy wszystka Piechota Szwecka stanęła, także wdobrym porzątku. Nieprzyjaciel wprawdzie począł na Szwedów poteżnie i zwielką furią nacierać dając Ognia tak Piechota jako i Rajtaria ale Szwedzi zasadziwszy Szpansreitery, Działka polne i Piki a wytrzymawszy Nieprzyjacielski Ogień bardzo dobry i męski Odpor dali Nieprzyjacielowi, niemający przy sobie Jazdy tylko sto kilkadziesiąt Drabantów królewskich i rzy Chorągwie królewskiej Leibgwardyj, że Nieprzyjaciel musiał nazad uchodzić. zstrony Nieprzyjacielskiej było cztery Tysiące Rajtariej sprawnej między którymi
, iednák ná to nie uwáżaiąc wysiádła ná lond wszystká Piechotá szczęsliwie, gdzie y krol I. M. w Osobie swoiey naypierwszym był, choć widzieli przed sobą Nieprzyiacielá wdobrym porżątku Bátálionámi y Esqvadronámi stoiącego, iednák szczęsliwie wysiadszy wszystká Piechotá Szwecka stánęłá, tákże wdobrym porzątku. Nieprzyiáciel wprawdzie począł ná Szwedow poteżnie y zwielką furią nácieráć dáiąc Ogniá ták Piechotá iáko y Ráytarya ále Szwedzi zásádziwszy Szpansreitery, Działka polne y Piki á wytrzymawszy Nieprzyiáciélski Ogien bárdzo dobry y męski Odpor dali Nieprzyiácielowi, niemáiący przy sobie Iázdy tylko sto kilkádziesiąt Drabantow krolewskich y rzy Chorągwie krolewskiey Leibgwardyi, że Nieprzyiaciel musiał názad uchodzić. zstrony Nieprzyiácielskiey było cztery Tysiące Raytaryey sprawney między ktorymi
Skrót tekstu: RelRyg
Strona: 3
Tytuł:
Krótka a prawdziwa relacja o akcji wojennej [...] pod Rygą
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
wiadomości prasowe i druki ulotne
Gatunek:
relacje
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1701
Data wydania (nie wcześniej niż):
1701
Data wydania (nie później niż):
1701
wszytkich Dworu proposicij odskoczyło, i tylko jednę wzięło przed się pretencją zapłaty. Umiałoby siłę Związkowych powiedzieć było, jako na zdrowie i na fortuny tegoż Pana Marszałka następowano, aby go byli jakimkolwiek sposobem zgubić mogli, aby był nie miał kto otwierać oczy Rzeczypospolitej o machinacjach zawziętych przeciwko Wolnościom jej. Na koniec, wszytkę furią swoję, że tak rzekę piekielną wykonała złość teraz nad niem, rozumiejąc że w Osobie jego triumfować będzie z Wolności. Na które już dawno taż złość jarzmo gotowała. W tym tedy zgadzam się ztobą, że powinienby znaleźć ulitowanie, ale i Rzeczpospolita z Niem. Copia Listu Senatora
Zadajeż potym jakiś mu u
wszytkich Dworu proposiciy odskoczyło, y tylko iednę wźięło przed się pretencyą zapłáty. Vmiáłoby śiłę Związkowych powiedźieć było, iáko ná zdrowie y ná fortuny tegoż Páná Márszałká nástępowano, áby go byli iákiemkolwiek sposobem zgubić mogli, aby był nie miał kto otwieráć oczy Rzeczypospolytey o máchinácyách záwźiętych przećiwko Wolnośćiom iey. Ná koniec, wszytkę furyą swoię, że ták rzekę piekielną wykonáłá złość teraz nád niem, rozumieiąc że w Osobie iego triumphowáć będźie z Wolnośći. Ná ktore iuż dawno táż złość iárzmo gotowáłá. W tym tedy zgadzam się ztobą, że powinięnby znaleść vlitowánie, ále y Rzeczpospolita z Niem. Copia Listu Senatorá
Zádáież potym iákiś mu v
Skrót tekstu: PersOb
Strona: 68
Tytuł:
Perspektywa na objaśnienie niewinności
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1666
Data wydania (nie wcześniej niż):
1666
Data wydania (nie później niż):
1666
wszelaki/ Z więtszą pilnością chował: Jakoż mu się płaci? Jaką wdzięczność odnosi od swoichże braci? Nadto; przysięgą przysiągł Bóg niezwyciężony: Obiecując go mnożyć w swój lud niezliczony. A teraz się przybliża śmierci wszytkokrotnej: O dziwna sprawo Boska/ sądzie nieodwrotny. Już kto tu jest przytomnỹ/ patrz na zapalczywą Furią tego ludu/ na waśń popędliwą: Męki Pańskiej.
Przeto że się im zwłoka niepomyślna dzieje/ (Snadź im już i pojętej upada nadzieje.) Rozkazują okrutnym katom porwać Pana: Straż i potęga do nich tym więtsza przydana. Porwawszy prowadzą go: A raczej oporem/ Ciągną bez miłosierdzia/ chcąc pospiechem sporem Pożądanego końca
wszeláki/ Z więtszą pilnośćią chował: Iákoż mu się płáći? Iáką wdźięczność odnośi od swoichże bráci? Nádto; przyśięgą przyśiągł Bog niezwyćiężony: Obiecuiąc go mnożyć w swoy lud niezliczony. A teraz się przybliża śmierći wszytkokrotney: O dźiwna spráwo Boska/ sądźie nieodwrotny. Iuż kto tu iest przytomnỹ/ pátrz ná zápálczywą Furyą tego ludu/ ná waśń popędliwą: Męki Páńskiey.
Przeto że się im zwłoká niepomyślna dźieie/ (Snadź im iuż y poiętey vpada nádźieie.) Roskázuią okrutnym kátom porwáć Páná: Straż y potęgá do nich tym więtsza przydáná. Porwawszy prowádzą go: A ráczey oporem/ Ciągną bez miłosierdźia/ chcąc pospiechem sporem Pożądánego końcá
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 42.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
. 36. Et. Maruluc lib: 5. cap: 3.Patrz Tyt: Nawrócenie/ Przykł: 5. i 19. Sąd Boży/ Przykład 1. Rozkoszy/ Przykł: 5. Dobrowolność abo łaskawość. Dobrowolność abo łaskawość. Przykład I. Łaskawością Machariuszową nawrócił się/ który ostrymi słowy ucznia jego w furią się był obrócił. 231.
CZasu niektórego Opat Machariusz/ gdy się na górę Nitriej udał Kapłana pogańskiego z drzewem wielkim bieżącego. I zawołał nań: dokąd bieżysz diable. A on rozgniewany tak barzo go stłukł/ iż zaledwie żyw został. Zostawiwszy go bieżał/ i potkał się z ś. Machariuszem. Który mu
. 36. Et. Maruluc lib: 5. cap: 3.Pátrz Tyt: Náwrocenie/ Przykł: 5. y 19. Sąd Boży/ Przykład 1. Roskoszy/ Przykł: 5. Dobrowolność ábo łáskáwość. Dobrowolność ábo łáskáwość. PRZYKLAD I. Láskáwośćią Mácháryuszową náwrocił sie/ ktory ostrymi słowy vczniá iego w furyą sie był obrocił. 231.
CZásu niektorego Opát Mácháryusz/ gdy sie ná gorę Nitriey vdał Kápłaná pogáńskiego z drzewem wielkim bieżącego. Y záwołał nań: dokąd bieżysz dyable. A on rozgniewány ták bárzo go stłukł/ iż záledwie żyw został. Zostáwiwszy go bieżał/ y potkał sie z ś. Mácháryuszem. Ktory mu
Skrót tekstu: ZwierPrzykład
Strona: 245
Tytuł:
Wielkie zwierciadło przykładów
Autor:
Anonim
Tłumacz:
Szymon Wysocki
Drukarnia:
Jan Szarffenberger
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przypowieści, specula (zwierciadła)
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1612
Data wydania (nie wcześniej niż):
1612
Data wydania (nie później niż):
1612
się zdać może. 9. Spomniane książę, ukontentowany ile możności mojej, dziś mię pożegnał, któregom moim wyprawił do Konstantynowa miasta pana grafa Siedlnickiego pisarza wielkiego koronnego ekwipażami. Sam zaś wyjechałem na dzika, srogą machinę, który mi 8 psów różnie pokaleczywszy, ze mnie dziewiątkę tąż chciał uczynić co i na spomnianych furią. Ugodzony tenże IM ode mnie pod ucho, blisko się stawiwszy, tak gładko usnął, że drgnąć nogą żadną nie potrafił. Bogu bądź chwała, że szwanku Iliniczowskiego ratował, który lat temu sto z górą, dziedzicznym tego hrabstwa będąc panem, w borku Hola nazwanym od takowej zginął bestii, dawszy sobie dawniej z
się zdać może. 9. Spomniane książę, ukontentowany ile możności mojej, dziś mię pożegnał, któregom moim wyprawił do Konstantinowa miasta pana grafa Siedlnickiego pisarza wielkiego koronnego ekwipażami. Sam zaś wyjechałem na dzika, srogą machinę, który mi 8 psów różnie pokaleczywszy, ze mnie dziewiątkę tąż chciał uczynić co i na spomnianych furią. Ugodzony tenże JM ode mnie pod ucho, blisko się stawiwszy, tak gładko usnął, że drgnąć nogą żadną nie potrafił. Bogu bądź chwała, że szwanku Iliniczowskiego ratował, który lat temu sto z górą, dziedzicznym tego hrabstwa będąc panem, w borku Hola nazwanym od takowej zginął bestii, dawszy sobie dawniej z
Skrót tekstu: RadziwHDiar
Strona: 46
Tytuł:
Diariusze
Autor:
Hieronim Radziwiłł
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1747 a 1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1747
Data wydania (nie później niż):
1756
Tekst uwspółcześniony:
tak