dziś dzień wszędzie po cudzych krajach przedają. Jako naprzykład:Bławaty do kramów swych każą robić rzadkie/ cienkie/ i znaku nie dychtowne. A to dla tego/ że je tam na wagę płacą/ i im lżejsze w jadwabiu będą/ tym je taniej bierzą. V nas je zaś/ byle tylko były nowej fuzy kwiatkami upstrzone/ barzo dobrze; i za najlepsze/ łokciem przedają. Gdyż Polak pospolicie/ na pozór tylko rzeczy takich patrzyć zwykł; a na gwicht ich żadnego baczenia nie ma. Skąd oni zysk mają dwojaki: Jedenże za po- Niektórzy Kupcy wszystkim na wstyd zarabiają, kaząc do kramów swych umyślnie podle materie robić,
dźiś dźień wszędźie po cudzych kráiách przedáią. Iako náprzykład:Błáwaty do kramow swych każą robić rzadkie/ ćienkie/ y znáku nie dychtowne. A to dla tego/ że ie tám ná wagę płácą/ y im lżeysze w iadwábiu będą/ tym ie tániey bierzą. V nas ie záś/ byle tylko były nowey fuzy kwiatkámi vpstrzone/ bárzo dobrze; y zá naylepsze/ łokćiem przedáią. Gdyż Polak pospolićie/ ná pozor tylko rzeczy tákich pátrzyć zwykł; á ná gwicht ich żadnego báczenia nie ma. Skąd oni zysk máią dwoiáki: Iedenże zá po- Niektorzy Kupcy wszystkim ná wstyd zárabiáią, kaząc do kramow swych vmyślnie podle máterye robić,
Skrót tekstu: GrodDysk
Strona: Dv
Tytuł:
Dyskurs o cenie pieniędzy teraźniejszej
Autor:
Jan Grodwagner
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
ekonomia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1632
Data wydania (nie wcześniej niż):
1632
Data wydania (nie później niż):
1632