stać w miejscu cały dzień jako cel przed działy. Patrząc, gdy drugich niosą, słysząc świst nieluby, Oczy w górę podnosić, Bogu czynić śluby, (Stanie-ć za śmierć strach śmierci, owszem jeszcze gorzej; Bo sto razy umiera, jeśli tam kto tchórzy), Nie dziw, że mierznie wojna naszym galantomom, Którzy samym nawykszy od młodości domom, Słuchają, rychło w polu będzie po harapie, Rychło im kto potrzebę przyniesie na mapie; Więc żołnierzów obmawiać i hetmanów szczypać. Da kopę na on pobór; długoż, prawi, sypać Darmo będziem pieniądze? Wierę zdaniem mojem, Jużby czas Ukrainę widzieć za pokojem!
stać w miejscu cały dzień jako cel przed działy. Patrząc, gdy drugich niosą, słysząc świst nieluby, Oczy w górę podnosić, Bogu czynić śluby, (Stanie-ć za śmierć strach śmierci, owszem jeszcze gorzéj; Bo sto razy umiera, jeśli tam kto tchórzy), Nie dziw, że mierznie wojna naszym galantomom, Którzy samym nawykszy od młodości domom, Słuchają, rychło w polu będzie po harapie, Rychło im kto potrzebę przyniesie na mapie; Więc żołnierzów obmawiać i hetmanów szczypać. Da kopę na on pobór; długoż, prawi, sypać Darmo będziem pieniądze? Wierę zdaniem mojem, Jużby czas Ukrainę widzieć za pokojem!
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 53
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924