imci. Anno Eodem 1697 podczas elekcji namówione i postanowione Coequatio iurium wiel. księstwa lit. z koroną polską, podczas koronacji za dyrekcji mojej potwierdzone.
Wojsko, które do Prus przeciw Kontemu poszło, siła tam adversae parti niesmaków przynosiło.
Książę de Konti widząc nie porę przyjścia swego pod Gdańsk, i jako źle był od Gdańszczan traktowany, i od adherentów nawet swoich zwiedziony, którzy na pryncypała swego cooperari nic nie mogli, i potęgi obiecanej żadnej zgoła nie ściągnęli, widząc następującą zimę, która mu na morzu subsistere nie dopuściła a na ląd trudne wystąpienie uważając, nazad do Francji rejterował się, zabrawszy gdańszczanom coś okrętów, którzy vindicare chcąc amissa,
imci. Anno Eodem 1697 podczas elekcyi namówione i postanowione Coequatio iurium wiel. księstwa lit. z koroną polską, podczas koronacyi za dyrekcyi mojéj potwierdzone.
Wojsko, które do Prus przeciw Kontemu poszło, siła tam adversae parti niesmaków przynosiło.
Książę de Conti widząc nie porę przyjścia swego pod Gdańsk, i jako źle był od Gdańszczan traktowany, i od adhaerentów nawet swoich zwiedziony, którzy na pryncypała swego cooperari nic nie mogli, i potęgi obiecanéj żadnéj zgoła nie ściągnęli, widząc następującą zimę, która mu na morzu subsistere nie dopuściła a na ląd trudne wystąpienie uważając, nazad do Francyi rejterował się, zabrawszy gdańszczanom coś okrętów, którzy vindicare chcąc amissa,
Skrót tekstu: ZawiszaPam
Strona: 192
Tytuł:
Pamiętniki
Autor:
Krzysztof Zawisza
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1715 a 1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1717
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Julian Bartoszewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Jan Zawisza
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1862
, który się tam trafił do mnie, do Gdańska; niewątpię, że się uczyni dosyć woli W. K. M. Pana mego miłościwego. O Ingenierach, Puszkarzach według dawnego pisania niewatpię żeś W. K. M. staranie czynić kazał, gdyż nam na nich schodzi, i com miał od Gdańszczan pożyczanego Rudla, młodzieńca dobrego i umiejętnego, onegdaj zabito, Herneka zaś postrzelono; zaczem patrząc na tak bliskie niebezpieczeństwa, koło których oni muszą chodzić, trzeba się zawczasu w nich dobrze przysposobić. Oddaję zatem wierność poddaństwa z powolnością uniżonych służb moich pilno W. K. M. Panu memu miłościwemu. W Pucku 3
, który się tam trafił do mnie, do Gdańska; niewątpię, że się uczyni dosyć woli W. K. M. Pana mego miłościwego. O Ingenierach, Puszkarzach według dawnego pisania niewatpię żeś W. K. M. staranie czynić kazał, gdyż nam na nich schodzi, i com miał od Gdańsczan pożyczanego Rudla, młodzieńca dobrego i umiejętnego, onegdaj zabito, Herneka zaś postrzelono; zaczém patrząc na tak bliskie niebespieczeństwa, koło których oni muszą chodzić, trzeba się zawczasu w nich dobrze przysposobić. Oddaję zatém wierność poddaństwa z powolnością uniżonych służb moich pilno W. K. M. Panu memu miłościwemu. W Pucku 3
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 47
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
nieobiecujemy sobie, aby nam kiedy Polacy ciężscy być mieli: Bo kiedybyśmy porządną uchwaloną obaczyli wojnę, niedalibyśmy się wybijać, samibyśmy stąd ustąpili. Confidenter zaprawdę discurował, ale cóż? kiedy my sami tego niechcemy do siebie widzieć, co nieprzyjaciel w nas widzi. Przyszedł list do Gdańszczan 29. Maja od Króla Duńskiego, w którym pisze, że z Gustawem uczynił taki związek, iż wszystkim jego nieprzyjaciołom jest nieprzyjacielem; zaczem perswadując im, i napominając ich, aby Królowi J. Mści i Rzptej żadnej niedawali pomocy, raczej aby neutralitatem trzymali, inaczej wypowiadając im i przyjaźń i wszystkie handle z
nieobiecujemy sobie, aby nam kiedy Polacy ciężscy być mieli: Bo kiedybyśmy porządną uchwaloną obaczyli wojnę, niedalibyśmy się wybijać, samibyśmy ztąd ustąpili. Confidenter zaprawdę discurował, ale cóż? kiedy my sami tego niechcemy do siebie widzieć, co nieprzyjaciel w nas widzi. Przyszedł list do Gdańsczan 29. Maja od Króla Duńskiego, w którym pisze, że z Gustawem uczynił taki związek, iż wszystkim jego nieprzyjaciołom jest nieprzyjacielem; zaczém perswadując im, i napominając ich, aby Królowi J. Mści i Rzptej żadnéj niedawali pomocy, raczéj aby neutralitatem trzymali, inaczéj wypowiadając im i przyjaźń i wszystkie handle z
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 81
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
. OD PANA HETMANA DO KRÓLA JEGO MOŚCI
, w obozie pod Gniewem, dnia 7. Lipca 1628.
Oznajmuję W. K. Mści, Panu memu miłościwemu, że nieprzyjaciel dnia wczorajszego Neringą pod Gdańsk przyszedłszy szańc przy Wiśle między Laternią a Gdańskiem sypać począł, jako szerzej W. K. M. z listu od Gdańszczan do mnie pisanego zrozumieć będziesz raczył. Niemoże się tak prędko wiedzieć, jeżeli to dla oblężenia już Gdańska czyni, czyli też chcąc mię impediować w naszych imprezach, i z tych ta miejsc zwabić, ponieważ jeszcze dnia wczorajszego sam Gustaw był w Malborku; jeśliby chciał ze wszystką się tam potęgą obrócić, nicby
. OD PANA HETMANA DO KRÓLA JEGO MOŚCI
, w obozie pod Gniewem, dnia 7. Lipca 1628.
Oznajmuję W. K. Mści, Panu memu miłościwemu, że nieprzyjaciel dnia wczorajszego Neringą pod Gdańsk przyszedłszy szańc przy Wiśle między Laternią a Gdańskiem sypać począł, jako szerzéj W. K. M. z listu od Gdańsczan do mnie pisanego zrozumieć będziesz raczył. Niemoże się tak prętko wiedzieć, jeżeli to dla oblężenia już Gdańska czyni, czyli też chcąc mię impediować w naszych imprezach, i z tych ta miejsc zwabić, ponieważ jescze dnia wczorajszego sam Gustaw był w Malborku; jeśliby chciał ze wszystką się tam potęgą obrócić, nicby
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 90
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
będzie. Nieprzyjaciel lubo to jest potężny, lubo widzi, że od sił naszych, przy swoich fortelach, w swoich fortecach bezpieczeń być może, a przecie coraz ludzi przysposobia sobie, których mu i teraz świeżo do Elbląga, Piławy coś przyszło. Idzie i więcej, jakoż W. K. Mość i z listów od Gdańszczan pisanych zrozumieć będziesz raczył. My tylko cudownie znieść chcemy tego nieprzyjaciela, nierachując się jeżeliśmy P. Bogu zarobili na takowe cuda. Żebrałem przez te dwie lecie u W. K. Mści, Pana mego miłościwego, coś już był W. K. Mść, Jego Mości Panu Podskarbiemu uczynić kazał, aby
będzie. Nieprzyjaciel lubo to jest potężny, lubo widzi, że od sił naszych, przy swoich fortelach, w swoich fortecach bespieczen być może, a przecie coraz ludzi przysposobia sobie, których mu i teraz świeżo do Elbląga, Piławy coś przyszło. Idzie i więcéj, jakoż W. K. Mość i z listów od Gdańsczan pisanych zrozumieć będziesz raczył. My tylko cudownie znieść chcemy tego nieprzyjaciela, nierachując się jeżeliśmy P. Bogu zarobili na takowe cuda. Żebrałem przez te dwie lecie u W. K. Mści, Pana mego miłościwego, coś już był W. K. Mść, Jego Mości Panu Podskarbiemu uczynić kazał, aby
Skrót tekstu: KoniecSListy
Strona: 95
Tytuł:
Listy Stanisława Koniecpolskiego Hetmana
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
listy
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1672
Data wydania (nie wcześniej niż):
1672
Data wydania (nie później niż):
1672
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
Mieście Karmelici, Panny Zakonne Brygitki. Jest tu Burgrabia od Króla kreowany, przysięgły, mający pierwsze miejsće w Sądach. Magistrat Gdański (teraz Luterski) ma 18 Radców Prokonsulów alias 4; Konsulów 14 Gdańskie Stany są trzy, Senat, albo Radni Panowie, Sąd Miejski, i sto Mężów, alias Centum Viratus. Prawa Gdańszczan Plebiscita zowią się. Przy Mieście jest góra Biskupia, od Gdańszczan ufortyfikowana, którą (avertant Superi) gdyby nieprzyjaciel opanował, kurę by zabił w Mieście; należy do Biskupa Kujawskiego. O milę od Miasta jest Forteca Minda, albo Wejkselmunda, mocno ufortyfikowana przy wpadku Wisły w morze Bałtyckie. Na koło Miasta Gdańska są Pałace
Mieście Karmelici, Panny Zakonne Brygitki. Iest tu Burgrabia od Krola kreowany, przysięgły, maiący pierwsze mieysće w Sądach. Magistrat Gdański (teraz Luterski) ma 18 Radcow Prokonsulow alias 4; Konsulow 14 Gdańskie Stany są trzy, Senat, albo Radni Panowie, Sąd Mieyski, y sto Mężow, alias Centum Viratus. Prawa Gdańszczan Plebiscita zowią się. Przy Mieście iest gora Biskupia, od Gdańszczan ufortyfikowana, ktorą (avertant Superi) gdyby nieprzyiaciel opanował, kurę by zabił w Mieście; należy do Biskupa Kujawskiego. O milę od Miasta iest Forteca Minda, albo Weyxelmunda, mocno ufortyfikowana przy wpadku Wisły w morze Baltyckie. Na koło Miasta Gdańska są Pałace
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 326
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
kreowany, przysięgły, mający pierwsze miejsće w Sądach. Magistrat Gdański (teraz Luterski) ma 18 Radców Prokonsulów alias 4; Konsulów 14 Gdańskie Stany są trzy, Senat, albo Radni Panowie, Sąd Miejski, i sto Mężów, alias Centum Viratus. Prawa Gdańszczan Plebiscita zowią się. Przy Mieście jest góra Biskupia, od Gdańszczan ufortyfikowana, którą (avertant Superi) gdyby nieprzyjaciel opanował, kurę by zabił w Mieście; należy do Biskupa Kujawskiego. O milę od Miasta jest Forteca Minda, albo Wejkselmunda, mocno ufortyfikowana przy wpadku Wisły w morze Bałtyckie. Na koło Miasta Gdańska są Pałace i Ogrody Gdańszczan. Oliwa o milę od Gdańska miejsce Klasztoru Cysterców
kreowany, przysięgły, maiący pierwsze mieysće w Sądach. Magistrat Gdański (teraz Luterski) ma 18 Radcow Prokonsulow alias 4; Konsulow 14 Gdańskie Stany są trzy, Senat, albo Radni Panowie, Sąd Mieyski, y sto Mężow, alias Centum Viratus. Prawa Gdańszczan Plebiscita zowią się. Przy Mieście iest gora Biskupia, od Gdańszczan ufortyfikowana, ktorą (avertant Superi) gdyby nieprzyiaciel opanował, kurę by zabił w Mieście; należy do Biskupa Kujawskiego. O milę od Miasta iest Forteca Minda, albo Weyxelmunda, mocno ufortyfikowana przy wpadku Wisły w morze Baltyckie. Na koło Miasta Gdańska są Pałace y Ogrody Gdańszczan. Oliwa o milę od Gdańska mieysce Klasztoru Cystercow
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 326
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
się. Przy Mieście jest góra Biskupia, od Gdańszczan ufortyfikowana, którą (avertant Superi) gdyby nieprzyjaciel opanował, kurę by zabił w Mieście; należy do Biskupa Kujawskiego. O milę od Miasta jest Forteca Minda, albo Wejkselmunda, mocno ufortyfikowana przy wpadku Wisły w morze Bałtyckie. Na koło Miasta Gdańska są Pałace i Ogrody Gdańszczan. Oliwa o milę od Gdańska miejsce Klasztoru Cysterców, i Opactwa fundowanego, przez Samboriusza Książęcia Pomorskiego. Prusacy Roku 1224 zrujnowali go, Księży wyrznąwszy. Roku znowu 1576 zlustrowawszy Gdańszczanie ten Klasztor, znieśli byli; ale z Dekretu Stefana Batorego Króla Polskiego, dali na reparacją 20 tysięcy Czerwonych złotych, teste Piasecki fol: 4
się. Przy Mieście iest gora Biskupia, od Gdańszczan ufortyfikowana, ktorą (avertant Superi) gdyby nieprzyiaciel opanował, kurę by zabił w Mieście; należy do Biskupa Kujawskiego. O milę od Miasta iest Forteca Minda, albo Weyxelmunda, mocno ufortyfikowana przy wpadku Wisły w morze Baltyckie. Na koło Miasta Gdańska są Pałace y Ogrody Gdańszczan. Oliwa o milę od Gdańska mieysce Klasztoru Cystercow, y Opactwa fundowanego, przez Samboryusza Xiążęcia Pomorskiego. Prusacy Roku 1224 zruynowali go, Xięży wyrznąwszy. Roku znowu 1576 zlustrowawszy Gdańszczanie ten Klasztor, znieśli byli; ale z Dekretu Stefana Batorego Krola Polskiego, dali na reparacyą 20 tysięcy Czerwonych złotych, teste Piasecki fol: 4
Skrót tekstu: ChmielAteny_IV
Strona: 326
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 4
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1756
Data wydania (nie wcześniej niż):
1756
Data wydania (nie później niż):
1756
J.M.P. Noskowskiego
W tym gospodarza potkałem, Który tam mieszka, pytałem
Powiedział mi szczerze prawie O tym placu, jak na jawie, Że już wymierzony wszędzie, Budynek pański w nim będzie. Stanie jego mości na to: Będzie sława panu za to. Dwór Ich M. PP. Gdańszczan.
Z miejskiej bramy do nich przeście Blisko miasta, furtą weście, Przy której swego chowają, Temuż i klucze dawają. Wszedłem między jakieś szranki, Z obudwu stron, jak firanki, Stoją, z tej i z owej strony; Herb wpojśrodku, dla obrony. Za niemi lechy ogrodne, Drzewa,
J.M.P. Noskowskiego
W tym gospodarza potkałem, Który tam mieszka, pytałem
Powiedział mi szczerze prawie O tym placu, jak na jawie, Że już wymierzony wszędzie, Budynek pański w nim będzie. Stanie jego mości na to: Będzie sława panu za to. Dwór Ich MM. PP. Gdańszczan.
Z miejskiej bramy do nich przeście Blizko miasta, furtą weście, Przy której swego chowają, Temuż i klucze dawają. Wszedłem między jakieś szranki, Z obudwu stron, jak firanki, Stoją, z tej i z owej strony; Herb wpojśrodku, dla obrony. Za niemi lechy ogrodne, Drzewa,
Skrót tekstu: JarzGośc
Strona: 128
Tytuł:
Gościniec abo krótkie opisanie Warszawy
Autor:
Adam Jarzębski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne, opisy podróży
Tematyka:
architektura, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1643
Data wydania (nie wcześniej niż):
1643
Data wydania (nie później niż):
1643
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Ignacy Chrzanowski, Władysław Korotyński
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Towarzystwo Opieki nad Zabytkami Przeszłości
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1909
Korony. Naostatek iż w wolności żyją, iż siebie i dziatki swe od tyranów wybawili, królom polskim i Koronie za to po panu Bogn są powinni i wiecznie powinni być chcą. Znać to było z wielu rzeczy, iż król był gdańszczanom przychylny, a przeto łatwie było królowi przypuścić do swych królewskich uszu tak układną gdańszczan mowę. Jednak to, co od króla jego mości im rozkazano, wypełnić wszytko są się podjęli. Był ten słuch, jakoby gdańszczanie mieli niektóre pany przedarować, lecz pewnego nic pokazać się nie mogło; ja byłem pisarzem przy Przerębskim podkanclerzem koronnym (któremu gdy pieczętarzem został, zalecił mię był ksiądz biskup krakowski Zebrzydowski)
Korony. Naostatek iż w wolności żyją, iż siebie i dziatki swe od tyranów wybawili, królom polskim i Koronie za to po panu Bogn są powinni i wiecznie powinni być chcą. Znać to było z wielu rzeczy, iż król był gdańszczanom przychylny, a przeto łatwie było królowi przypuścić do swych królewskich uszu tak układną gdańszczan mowę. Jednak to, co od króla jego mości im rozkazano, wypełnić wszytko są się podjęli. Był ten słuch, jakoby gdańszczanie mieli niektóre pany przedarować, lecz pewnego nic pokazać się nie mogło; ja byłem pisarzem przy Przerębskim podkanclerzem koronnym (któremu gdy pieczętarzem został, zalecił mię był ksiądz biskup krakowski Zebrzydowski)
Skrót tekstu: GórnDzieje
Strona: 172
Tytuł:
Dzieje w Koronie Polskiej
Autor:
Łukasz Górnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1637
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła wszystkie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Piotr Chmielowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Salomon Lewental
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1886