a potym i Derpt się poddał, przyjąwszy na się ciężkie brzemię.
Nastąpił rok 1559, którego królowa Katarzyna w Krakowie będąc, barzo i niebezpiecznie była zachorzała, do której król przybiegł z Piotrkowa i za staraniem jego i królewien do zdrowia przyszła. Nowo było pieczęć na sejmie dano po ks. Przerębskim (który był koadjutorem gnieźnieńskiego arcybiskupstwa i zaraz skoro ks. Dzierzgowski umarł, będąc już biskupem chełskim (!) do rady jako arcybiskup, dawszy przed sobą krzyż nieść, przyszedł) ks. Filipowi Padniowskiemu, człowiekowi cnotliwemu, godnemu i zasłużonemu; któremu tę pieczęć chłop prosty ale dawny złodziej ukradł tym sposobem. Gdy ksiądz z zamku do domu swego
a potym i Derpt się poddał, przyjąwszy na się ciężkie brzemię.
Nastąpił rok 1559, którego królowa Katarzyna w Krakowie będąc, barzo i niebezpiecznie była zachorzała, do której król przybiegł z Piotrkowa i za staraniem jego i królewien do zdrowia przyszła. Nowo było pieczęć na sejmie dano po ks. Przerębskim (który był koadjutorem gnieźnieńskiego arcybiskupstwa i zaraz skoro ks. Dzierzgowski umarł, będąc już biskupem chełskim (!) do rady jako arcybiskup, dawszy przed sobą krzyż nieść, przyszedł) ks. Filipowi Padniowskiemu, człowiekowi cnotliwemu, godnemu i zasłużonemu; któremu tę pieczęć chłop prosty ale dawny złodziej ukradł tym sposobem. Gdy ksiądz z zamku do domu swego
Skrót tekstu: GórnDzieje
Strona: 216
Tytuł:
Dzieje w Koronie Polskiej
Autor:
Łukasz Górnicki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
traktaty
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1637
Data wydania (nie wcześniej niż):
1637
Data wydania (nie później niż):
1637
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła wszystkie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Piotr Chmielowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Salomon Lewental
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1886
swego nie odniósł. W samą wilią Bożego Narodzenia rozerwał się, dlatego że instancji niemal całej Korony Polskiej o skasowanie dekretu na Lubomirskim król oporem idąc, żadną miarą przyjąć nie chciał i tak wszyscy z nisczym do domów powracali.
Był tego największą przyczyną ksjądz Prażmowski, biskup łucki, kanclerz koronny, który zostawszy nominantem arcybiskupstwa gnieźnieńskiego po zmarłym Leszczyńskim, nie mógł otrzymać sakry w Rzymie za przeszkodą Lubomirskiego, bo ten jego wszystkiego postępki w Rzymie przez posłów i przez druk opowiadał i samemu papieżowi opisał. Więc i papież w też czasy, Aleksander VII obumarł był, zostawiwszy w kilka miesięcy obranego po sobie Klemensa IX, ale i temu dobrze Lubomirski zalecił
swego nie odniósł. W samą wilią Bożego Narodzenia rozerwał się, dlatego że instancyi niemal całej Korony Polskiej o skasowanie dekretu na Lubomirskim król oporem idąc, żadną miarą przyjąć nie chciał i tak wszyscy z nisczym do domów powracali.
Był tego największą przyczyną ksiądz Prażmowski, biskup łucki, kanclerz koronny, który zostawszy nominantem arcybiskupstwa gnieźnieńskiego po zmarłym Lesczyńskim, nie mógł otrzymać sakry w Rzymie za przeszkodą Lubomirskiego, bo ten jego wszystkiego postępki w Rzymie przez posłów i przez druk opowiadał i samemu papieżowi opisał. Więc i papież w też czasy, Aleksander VII obumarł był, zostawiwszy w kilka miesięcy obranego po sobie Klemensa IX, ale i temu dobrze Lubomirski zalecił
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 357
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000
wspomnieć dozwolono i owszem w głosach Rok 1666
Wielkopolanów przesądzono i Grzymułtowskiego sądzić koniecznie o skupienie szlachty wielkopolskiej chciano, kilka niedziel o to umawiając się. W ostatku i ten sejm rozerwał się, a z zajątrzonymi animuszami obiedwie strony przeciwko sobie, rozjechali się, podczas samej niedzieli Wielkanocnej. Ze to ksjędza Prażmowskiego, nominata arcybiskupstwa gnieźnieńskiego, i Ludowiki królowej i Paca, kanclerza Wielkiego Ks. Litewskiego, koniecznie Kondeusza na państwie mieć chcących, dokazywała fakcja, tak zapewne twierdzono. Aleć i siła inszych senatorów, panów, szlachty, posłów, nawet i żołnierzów, żeby jedno w zwyż mianowani pryncypałami rozumieli, tymiż szelągami Boratyniego i inszymi podarunkami,
wspomnieć dozwolono i owszem w głosach Rok 1666
Wielgopolanów przesądzono i Grzymułtowskiego sądzić koniecznie o skupienie slachty wielgopolskiej chciano, kilka niedziel o to umawiając się. W ostatku i ten sejm rozerwał się, a z zajątrzonymi animuszami obiedwie strony przeciwko sobie, rozjechali się, podczas samej niedzieli Wielkanocnej. Ze to księdza Prażmowskiego, nominata arcybiskupstwa gnieźnieńskiego, i Ludowiki królowej i Paca, kanclerza Wielkiego Ks. Litewskiego, koniecznie Kondeusza na państwie mieć chcących, dokazywała fakcyja, tak zapewne twierdzono. Aleć i siła inszych senatorów, panów, slachty, posłów, nawet i żołnierzów, żeby jedno w zwyż mianowani pryncypałami rozumieli, tymiż szelągami Boratyniego i inszymi podarunkami,
Skrót tekstu: JemPam
Strona: 362
Tytuł:
Pamiętnik dzieje Polski zawierający
Autor:
Mikołaj Jemiołowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1683 a 1693
Data wydania (nie wcześniej niż):
1683
Data wydania (nie później niż):
1693
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Jan Dzięgielewski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"DIG"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
2000