świata? 216 (F). GRZECH
Dobrze ktoś grzech przyrównał do psa, moim zdaniem: Jeśli go człowiek głaszcze, zaraz idzie za niem; Jeśli mu raz i drugi kijem kto dokuczy, Obchodzi go i jako bity pies nań mruczy. 217 (S). JAN KRZCICIEL I JAN EWANGELISTA
Orzeł Ewangelistę, gołąb nad Jordanem Krzciciela znaczy. Między tym i tamtym Janem Wielka różnica, jeśli tak, jako ich znaki, Nienawidzą się. Orzeł bowiem, między ptaki, Prześladuje gołębia, z natury zaś swojej Orła się gołąb, imo wszytkie insze, boi. 218 (F). DO PANA WOJEWODY NA ONEGDAJSZY BANKIET
Nie pomogą kryształy
świata? 216 (F). GRZECH
Dobrze ktoś grzech przyrównał do psa, moim zdaniem: Jeśli go człowiek głaszcze, zaraz idzie za niem; Jeśli mu raz i drugi kijem kto dokuczy, Obchodzi go i jako bity pies nań mruczy. 217 (S). JAN KRZCICIEL I JAN EWANGELISTA
Orzeł Ewangelistę, gołąb nad Jordanem Krzciciela znaczy. Między tym i tamtym Janem Wielka różnica, jeśli tak, jako ich znaki, Nienawidzą się. Orzeł bowiem, między ptaki, Prześladuje gołębia, z natury zaś swojej Orła się gołąb, imo wszytkie insze, boi. 218 (F). DO PANA WOJEWODY NA ONEGDAJSZY BANKIET
Nie pomogą krzyształy
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 100
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
i jako bity pies nań mruczy. 217 (S). JAN KRZCICIEL I JAN EWANGELISTA
Orzeł Ewangelistę, gołąb nad Jordanem Krzciciela znaczy. Między tym i tamtym Janem Wielka różnica, jeśli tak, jako ich znaki, Nienawidzą się. Orzeł bowiem, między ptaki, Prześladuje gołębia, z natury zaś swojej Orła się gołąb, imo wszytkie insze, boi. 218 (F). DO PANA WOJEWODY NA ONEGDAJSZY BANKIET
Nie pomogą kryształy ani złote czasze Na to złe wino wasze. Chceszli swoję pokazać, wojewodo, butę, Masz niedaleko hutę. Zalejemy i ze szkła twoje cielę spaśne, Byle wino niekwaśne. Ale odpuść mi, proszę
i jako bity pies nań mruczy. 217 (S). JAN KRZCICIEL I JAN EWANGELISTA
Orzeł Ewangelistę, gołąb nad Jordanem Krzciciela znaczy. Między tym i tamtym Janem Wielka różnica, jeśli tak, jako ich znaki, Nienawidzą się. Orzeł bowiem, między ptaki, Prześladuje gołębia, z natury zaś swojej Orła się gołąb, imo wszytkie insze, boi. 218 (F). DO PANA WOJEWODY NA ONEGDAJSZY BANKIET
Nie pomogą krzyształy ani złote czasze Na to złe wino wasze. Chceszli swoję pokazać, wojewodo, butę, Masz niedaleko hutę. Zalejemy i ze szkła twoje cielę spaśne, Byle wino niekwaśne. Ale odpuść mi, proszę
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 100
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
postaci gołebinnej swą władzą/ jakoby sam sobie pospołu z Ojcem i z Synem potrzebę posłania siebie nałożywszy/ na napełnienie wszytką zupełnością Duchowną Syna człowieczego. Stąd Augustyn Z. Przy krzcie/ mówi/ Pana Chrystusowym / głos ów słyszany/ od wszytkiej Z. Trójce jest uformowany/ ale do znakowania samego Ojca: jakim sposobem i gołąb od wszytkiej Trójce Z. jest uformowany/ ale do znaczenia samego Ducha ś^o^. Zaczym operatio ta prawdziwa i rzeczywista/ przez którą te się rzeczy stały/ pospolita była: a samo znakowanie było własnym jednego. Okazały się na Jordanie trzy Boskie rozdzielne osoby/ ale rozdzielnych tych trzech osób/ w głosie/ w gołębie/
postáći gołebinney swą władzą/ iákoby sam sobie pospołu z Oycem y z Synem potrzebę posłánia śiebie náłożywszy/ ná nápełnienie wszytką zupełnośćią Duchowną Syná cżłowiecżego. Ztąd Augustyn S. Przy krzćie/ mowi/ Páná Christusowym / głos ow słyszány/ od wszytkiey S. Troyce iest vformowány/ ále do znákowánia sámego Oycá: iákim sposobem y gołąb od wszytkiey Troyce S. iest vformowány/ ále do znáczenia same^o^ Duchá ś^o^. Záczym operatio tá prawdźiwa y rzeczywista/ przez ktorą te sie rzeczy stáły/ pospolita byłá: á sámo znákowánie było własnym iednego. Okazáły sie ná Iordanie trzy Boskie rozdźielne osoby/ ále rozdźielnych tych trzech osob/ w głośie/ w gołębie/
Skrót tekstu: SmotApol
Strona: 43
Tytuł:
Apologia peregrinacjej do Krajów Wschodnich
Autor:
Melecjusz Smotrycki
Miejsce wydania:
Dermań
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma religijne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1628
Data wydania (nie wcześniej niż):
1628
Data wydania (nie później niż):
1628
. CZĘSC CZWARTA Od MICHAŁA KORYBUTA do Augusta III. szczęśliwie Panującego z przyłączeniem Wiadomości o Rządzie i Urzędach Polskich.
MICHAŁ Książę Wiśniowiecki, Syn Wielkiego Ojca Wojewody Ruskiego, z Linii Korybuta rodzonego Brata Króla Jagiellona idącego. Podczas tej Elekcyj, pisze Żałuski, w Dzień tam obranego Michała nad szopą Senatorską widziany był Orzeł ulatujący i gołąb biały, a Rój pszczół upadł przed Województwem Łęczyckim. Po Elekcyj Michał wszystkie Województwa objeżdżał z podziękowaniem za Vota jednostajne, i przysiągszy na Pacta Conventa Sejm koronacyj naznaczony na dzień Z. Michała w Krakowie, gdzie przez Prażmowskiego Prymasa przy asystencyj Stanów Król Koronowany, na zajutrz Miasta przysięgi Królowi w Rynku Krakowskim składali. Trzeciego dnia
. CZĘSC CZWARTA Od MICHAŁA KORYBUTA do Augusta III. szczęśliwie Panującego z przyłączeniem Wiadomośći o Rządźie i Urzędach Polskich.
MICHAŁ Xiąże Wisniowiecki, Syn Wielkiego Oyca Wojewody Ruskiego, z Linii Korybuta rodzonego Brata Króla Jagiellona idącego. Podczas tey Elekcyi, pisze Załuski, w Dźień tam obranego Michała nad szopą Senatorską widźiany był Orzeł ulatujący i gołąb biały, á Rôy pszczół upadł przed Województwem Łęczyckim. Po Elekcyi Michał wszystkie Województwa objeżdżał z podźiękowaniem za Vota jednostayne, i przyśiągszy na Pacta Conventa Seym koronacyi naznaczony na dźień S. Michała w Krakowie, gdźie przez Prażmowskiego Prymasa przy assystencyi Stanów Król Koronowany, na zajutrz Miasta przyśięgi Królowi w Rynku Krakowskim składali. Trzećiego dnia
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 110
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, którego nam w gołębiej osobie Figurują, dwie rzeczy przeciwne ma w sobie:
Raz pokój, jedność, miłość — stąd ci nowe stadło Naprzód prosi, żeby w nich ten ptak miał swe siadło; Drugi raz zaś niezgodę i różnicę znaczy, Gdy w nim dwanaście mówi, a każdy inaczej. W jakim kształcie był Gołąb, gdy pod nim król Michał Z pospolitym ruszeniem na Kamieniec wzdychał? Ja mówię, że w obojem, i mam te sposoby: Bo Turkom życzył wojny, a Polakom zgody; Aleć nań, nie na Turki, omyłką się grubą Rychlej zgodzą, kiedy go odrą, nie oskubą. 555. SCJATYKA
, którego nam w gołębiej osobie Figurują, dwie rzeczy przeciwne ma w sobie:
Raz pokój, jedność, miłość — stąd ci nowe stadło Naprzód prosi, żeby w nich ten ptak miał swe siadło; Drugi raz zaś niezgodę i różnicę znaczy, Gdy w nim dwanaście mówi, a każdy inaczej. W jakim kształcie był Gołąb, gdy pod nim król Michał Z pospolitym ruszeniem na Kamieniec wzdychał? Ja mówię, że w obojem, i mam te sposoby: Bo Turkom życzył wojny, a Polakom zgody; Aleć nań, nie na Turki, omyłką się grubą Rychlej zgodzą, kiedy go odrą, nie oskubą. 555. SCJATYKA
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 429
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
? O! która w-Niebieskiej go Teczy Przyniesie Teumantyda! i doda mu koni Swych Faetom! że ich z tej wyratuje toni! Gdzie im wytrwać do trzech dni nie podobna dali. Przynamniejby do niego kogo z tym posłali, Dając znać o ginieniu i swojej ciężkości Cóż? kiedy tak zamknieni, że ich w-swej bystrości Gołąb ledwie doleci, nie tylkoby z ludzi Kto miał przebyć? Kogoli jednak miłość budzi Ku Ojczyźnie żarliwa, żeby na to zdrowie Swe odważył wielką mu nagrode Wodzowie Za to dać ofiarują. Tedy się obierze Z-pód Chorągwie Towarzysz że w-prostym ubierze Płuhatera jednego, Czubaj wdziawszy Ruski, I Gońke, Postoły, niejaki Skrzetuski
? O! ktora w-Niebieskiey go Teczy Przyniesie Theumantydá! i doda mu koni Swych Faetom! że ich z tey wyratuie toni! Gdźie im wytrwać do trzech dni nie podobna dali. Przynamnieyby do niego kogo z tym posłáli, Daiąc znać o ginieniu i swoiey ćieszkośći Coż? kiedy tak zamknieni, że ich w-swey bystrośći Gołąb ledwie doleći, nie tylkoby z ludźi Kto miał przebyć? Kogoli iednak miłość budźi Ku Oyczyźnie żarliwa, żeby na to zdrowie Swe odważył wielką mu nagrode Wodzowie Za to dać ofiaruią. Tedy sie obierze Z-pod Chorągwie Towarzysz że w-prostym ubierze Płuhatera iednego, Czubay wdźiawszy Ruski, I Gońke, Postoły, nieiaki Skrzetuski
Skrót tekstu: TwarSWoj
Strona: 77
Tytuł:
Wojna domowa z Kozaki i z Tatary
Autor:
Samuel Twardowski
Drukarnia:
Collegium Calissiensis Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Kalisz
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1681
Data wydania (nie wcześniej niż):
1681
Data wydania (nie później niż):
1681
z dekretu aońskich muz, pstrą sroką była, albo się w twego ptaka, Wenero, zmieniła! O, gdyby treny moje tak były szczęśliwe i którego wzruszyły z bogów łzy rzewliwe, żeby mi służyć mogła, gołębico czysta, do górnego królestwa postać twoja ista! Tam bym niosła gałązkę z drzewa oliwnego, jako gołąb aoński na korab Noego. Zaraz bym rączym skrzydłem ku niebu leciała ani bym się już więcej w te kraje wracała. XIV
Jako wdzięczne przybytki Twoje, Panie wszechmogący! Pożąda i ustawa dusza moja w przysionkach Pańskich. W Psalmie 83
O, niebieskich Hetmanie wojsk niezwyciężony, którego otaczają pułków miliony! Jak są bogate
z dekretu aońskich muz, pstrą sroką była, albo się w twego ptaka, Wenero, zmieniła! O, gdyby treny moje tak były szczęśliwe i którego wzruszyły z bogów łzy rzewliwe, żeby mi służyć mogła, gołębico czysta, do górnego królestwa postać twoja ista! Tam bym niosła gałązkę z drzewa oliwnego, jako gołąb aoński na korab Noego. Zaraz bym rączym skrzydłem ku niebu leciała ani bym się już więcej w te kraje wracała. XIV
Jako wdzięczne przybytki Twoje, Panie wszechmogący! Pożąda i ustawa dusza moja w przysionkach Pańskich. W Psalmie 83
O, niebieskich Hetmanie wojsk niezwyciężony, którego otaczają pułków milijony! Jak są bogate
Skrót tekstu: HugLacPrag
Strona: 172
Tytuł:
Pobożne pragnienia
Autor:
Herman Hugon
Tłumacz:
Aleksander Teodor Lacki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1673
Data wydania (nie wcześniej niż):
1673
Data wydania (nie później niż):
1673
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Krzysztof Mrowcewicz
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
"Pro Cultura Litteraria"
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1997
.
Kot rad jada ryby, ale w wode niechce.
Nie miej tego za przyjaciela, któregoś nie doznał.
Przyjaźń jednana, jako marcowy lód, nie trwała. Wilk chowany, żyd chrzczony, przyjaciel pojednany nie pewny.
Wprzód uważ, niż co czynisz.
Powodu do złego, strzeż się jak samego.
Lepszy gołąb w garści, niż Kuropatwa wchroście.
Kto dał zęby, da i chleb do gęby.
Co barzo ostre prędko się przytępi.
Klin klinem wybić.
Miłujmy się jako bracia, a rachujmy się jako żydzi.
Ksądz od Księdza nic nie bierze.
Nie ma czym psa z domu wywabić.
Ślepy ślepego prowadzi.
Muru
.
Kot rad jada ryby, ale w wode niechce.
Nie miey tego za przyjaciela, ktoregoś nie doznał.
Przyjaźń jednana, jako marcowy lod, nie trwała. Wilk chowany, żyd chrzczony, przyjaciel pojednany nie pewny.
Wprzod uważ, niż co czynisz.
Powodu do złego, strzeż śię jak samego.
Lepszy gołąb w garśći, niż Kuropatwa wchrośćie.
Kto dał zęby, da y chleb do gęby.
Co barzo ostre prętko śię przytępi.
Klin klinem wybić.
Miłuymy śię jako braćia, a rachuymy śię jako żydźi.
Ksądz od Księdza nic nie bierze.
Nie ma czym psa z domu wywabić.
Slepy ślepego prowadźi.
Muru
Skrót tekstu: FlorTriling
Strona: 29
Tytuł:
Flores Trilingues
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Johannes Zacharias Stollius
Miejsce wydania:
Gdańsk
Region:
Pomorze i Prusy
Typ tekstu:
mieszany
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przysłowia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1702
Data wydania (nie wcześniej niż):
1702
Data wydania (nie później niż):
1702
gust miłości i zabawy małżeńskiej. Tedy bestyja ziemią, powietrzem i lasem w dobrowolnym płci swojej upodobaniu miernie i wiernie żyjąca, zawstydzić może tak straszliwe wiary i miłości poprzysiężonej obligacyje. Jednym samczykiem kontentująca się synogarlica, znakiem nienaruszonej miłości, gdy go przypadkiem utraci, przez żal i żałobę suche, mijając zielone, osiada gałązki. Gołąb samicce własnej, odpędzając insze, gniazdo i społeczeństwo swoje powinien. Insze ptaszątka i zwierzęta w parach swoich statecznie się trzymają i używają. Jeden rozumny człowiek już nie z świata, ale z samego piekła, które incubos et succubos zdradliwej wygodzie sposobi, sprośnej podziału serca i sumnienia manijery nabywa. O święta nieboszczyków dawnych w małżeństwie
gust miłości i zabawy małżeńskiej. Tedy bestyja ziemią, powietrzem i lasem w dobrowolnym płci swojej upodobaniu miernie i wiernie żyjąca, zawstydzić może tak straszliwe wiary i miłości poprzysiężonej obligacyje. Jednym samczykiem kontentująca się synogarlica, znakiem nienaruszonej miłości, gdy go przypadkiem utraci, przez żal i żałobę suche, mijając zielone, osiada gałązki. Gołąb samicce własnej, odpędzając insze, gniazdo i społeczeństwo swoje powinien. Insze ptaszątka i zwierzęta w parach swoich statecznie się trzymają i używają. Jeden rozumny człowiek już nie z świata, ale z samego piekła, które incubos et succubos zdradliwej wygodzie sposobi, sprośnej podziału serca i sumnienia manijery nabywa. O święta nieboszczyków dawnych w małżeństwie
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 263
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
.
Palumbe (Grzywacze) plausitant.
Anates (Kaczki) tetrinniunt, albo garriunt.
Grues (Zurawie) gruunt.
Cygnus (Łabęć) drensat.
Accipiter (Iastrząb) pipat.
Milvus (Kania) sipit.
Galli (Koguci) cucurriunt.
Galline (Kurki) gracillant.
Pavo (Paw) pugillat.
Columba (Gołąb) minurrit.
Hirundo (Iaskołka) trusat.
Aquila (Orzeł) clangit.
Corvus (Kruk) crocitat, albo crasat.
Graculus (Kawka) frigulat.
Vultur (Sęp) pulpat.
Ciconia (Bocian) glocitat.
Paser (Wrobel) pippit.
Cuculus (Kukułka) cuculat.
Cicada (Konik) fritingit.
.
Palumbae (Grzywacze) plausitant.
Anates (Kaczki) tetrinniunt, albo garriunt.
Grues (Zurawie) gruunt.
Cygnus (Łabęć) drensat.
Accipiter (Iastrząb) pipat.
Milvus (Kania) sipit.
Galli (Koguci) cucurriunt.
Gallinae (Kurki) gracillant.
Pavo (Paw) pugillat.
Columba (Gołąb) minurrit.
Hirundo (Iaskołka) trusat.
Aquila (Orzeł) clangit.
Corvus (Kruk) crocitat, albo crasat.
Graculus (Kawka) frigulat.
Vultur (Sęp) pulpat.
Ciconia (Bocian) glocitat.
Paser (Wrobel) pippit.
Cuculus (Kukułka) cuculat.
Cicada (Konik) fritingit.
Skrót tekstu: ChmielAteny_I
Strona: 86
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 1
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1755
Data wydania (nie wcześniej niż):
1755
Data wydania (nie później niż):
1755