Styriej nawięcej i Karyntyej się najdują. Podagra niegdy w Atenach swe gniazdo miała/ teraz w różne miejsca się rozszedszy/ rezydencją jednak sobie w Węgrzech uczyniła. Choroba jedna we Włoszech/ która po ukąszeniu pająka bywa (zowią go Tarantulam) którą tańcem i muzyką leczyć potrzeba/ z Apuliej do Rzymskich granic dalej nie wychodzi. Goździec z Pokucia rodzic/ i obywatel; w Rusi do tych czas dziedziczył/ teraz Lwów przeszedszy/ szeroko swoje państwo i granice rozciągnął. Niedziw: bo krom tego/ że mu żaden nie zabiega ani przeczy/ ma jeszcze swoich promotorów/ kiedy nie wskórawszy nad tą abo ową chorobą/ porzucając chorego/ jako więc bywa/
Styryey nawięcey y Kárynthyey się náyduią. Podágrá niegdy w Athenách swe gniazdo miáłá/ teraz w rożne mieysca się rozszedszy/ residencyą iednák sobie w Węgrzech vczyniłá. Chorobá iedna we Włoszech/ ktora po ukąszeniu páiąká bywa (zowią go Tarantulam) ktorą tańcem y muzyką leczyć potrzebá/ z Apuliey do Rzymskich gránic dáley nie wychodźi. Goźdźiec z Pokućia rodźic/ y obywátel; w Ruśi do tych czas dźiedźiczył/ teraz Lwow przeszedszy/ szeroko swoie panstwo y gránice rozćiągnął. Niedźiw: bo krom tego/ że mu żaden nie zábiega ani przeczy/ ma ieszcze swoich promotorow/ kiedy nie wskorawszy nád tą ábo ową chorobą/ porzucáiąc chorego/ iáko więc bywa/
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 21
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
skłonniejsze/ włosy umyślnie pokudławszy/ nie czesząc/ nie myjąc/ nie plotąc/ samych się kozubów na głowie/ jako nie trudno się włosom kudłać i lepić/ i plugastwa i robaków nabawiają. Mając tego jednakąż jako pierwej pociechę/ i nie mniej z tym plugastwem/ jako bez niego boląc i cierpiąc. Prawda że Goździec w głowie najwięcej jako w zamku jakim zasiada/ stamtąd wycieczki do błon/ abo stawów/ do różnych członków czyni/ obracając w jad/ i rodząc brzydką materią/ z której natura i ciepło przyrodzone nic dobrego wyrobić/ ani jej na nic pożytecznego sobie obrócić nie mogąc/ jako plugastwa włosami i paznoktami pędzi: Jednak początek
skłonnieysze/ włosy vmyślnie pokudławszy/ nie czesząc/ nie myiąc/ nie plotąc/ samych się kozubow ná głowie/ iáko nie trudno się włosom kudłáć y lepić/ y plugástwá y robakow nábawiáią. Máiąc tego iednákąż iáko pierwey poćiechę/ y nie mniey z tym plugastwem/ iáko bez niego boląc y ćierpiąc. Práwdá że Goźdżiec w głowie naywięcey iáko w zámku iákim záśiada/ ztámtąd wyćieczki do błon/ ábo stawow/ do rożnych członkow czyni/ obracáiąc w iad/ y rodząc brzydką máteryą/ z ktorey náturá y ćiepło przyrodzone nic dobrego wyrobić/ áni iey ná nic pożytecznego sobie obroćić nie mogąc/ iáko plugástwá włosámi y páznoktámi pędźi: Iednák początek
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 21
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
i jadowita wilgotność zawzięta w ciało/ lubo z Ródżyców/ lubo z nieporządnego życia i kałów w żyłach ułożonych/ lubo z długich chorób/ i w nich zepsowania krwie i wilgotności: które gorącość wnętrzna jakoby przysmażywszy/ i do wezwrzenia i pienienia się przyprowadziwszy/ potym włosy wypuszcza/ i z nimi skręcuje. Dla tego też Goździec najwięcej się w ciałach krwistych znajduje/ jakie są białogłowskie. W leczeniu tedy Goźdźca ten cel na oku pilnym mieć potrzeba/ aby onę jadowitą wilgotność natura co prędzej do podłych członków zewnątrz wyrzucila. Nie masz podlejszych jako włosy i pazury/ i dokąd sam Goździec osobliwie do włosów się ma. Dla tegoż doświadczamy darmo czas
y iádowita wilgotność záwźięta w ćiáło/ lubo z Rodżicow/ lubo z nieporządnego życia y kałów w żyłách ułożonych/ lubo z długich chorob/ y w nich zepsowánia krwie y wilgotnośći: ktore gorącość wnętrzna iákoby przysmażywszy/ y do wezwrzenia y pienienia się przyprowádziwszy/ potym włosy wypuszcza/ y z nimi skręcuie. Dla tego też Goźdźiec naywięcey się w ćiałach krwistych znáyduie/ iákie są białogłowskie. W leczeniu tedy Goźdźcá ten cel ná oku pilnym mieć potrzebá/ áby onę iadowitą wilgotność náturá co prędzey do podłych członkow zewnątrz wyrzućilá. Nie mász podleyszych iáko włosy y pázury/ y dokąd sam Goźdźiec osobliwie do włosow się ma. Dla tegoż doświádczamy dármo czás
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 22
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
potym włosy wypuszcza/ i z nimi skręcuje. Dla tego też Goździec najwięcej się w ciałach krwistych znajduje/ jakie są białogłowskie. W leczeniu tedy Goźdźca ten cel na oku pilnym mieć potrzeba/ aby onę jadowitą wilgotność natura co prędzej do podłych członków zewnątrz wyrzucila. Nie masz podlejszych jako włosy i pazury/ i dokąd sam Goździec osobliwie do włosów się ma. Dla tegoż doświadczamy darmo czas tracąc/ i mordując się kilka niedziel/ kilka miesięcy/ chcąc wyciągnąć materią do skory dekoktami/ do kiszek purgacjami/ abo gdzie indziej/ że sprawić nic nie możemy: a do włosów pomagając we trzy/ cztery najdalej siedm/ abo ośm dni/ Goździec
potym włosy wypuszcza/ y z nimi skręcuie. Dla tego też Goźdźiec naywięcey się w ćiałach krwistych znáyduie/ iákie są białogłowskie. W leczeniu tedy Goźdźcá ten cel ná oku pilnym mieć potrzebá/ áby onę iadowitą wilgotność náturá co prędzey do podłych członkow zewnątrz wyrzućilá. Nie mász podleyszych iáko włosy y pázury/ y dokąd sam Goźdźiec osobliwie do włosow się ma. Dla tegoż doświádczamy dármo czás trácąc/ y morduiąc się kilká niedźiel/ kilká mieśięcy/ chcąc wyćiągnąć máteryą do skory dekoktámi/ do kiszek purgácyámi/ ábo gdźie indźiey/ że spráwić nic nie możemy: á do włosow pomagáiąc we trzy/ cztery naydáley śiedm/ ábo ośm dni/ Goźdźiec
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 22
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635
Goździec osobliwie do włosów się ma. Dla tegoż doświadczamy darmo czas tracąc/ i mordując się kilka niedziel/ kilka miesięcy/ chcąc wyciągnąć materią do skory dekoktami/ do kiszek purgacjami/ abo gdzie indziej/ że sprawić nic nie możemy: a do włosów pomagając we trzy/ cztery najdalej siedm/ abo ośm dni/ Goździec wnet się wywija. Woda tedy insza i wanna lubo pomaga Goźdźcowi/ ta niewiele. Bo ta susząca i ściskająca skore jest/ a prosta odwilżająca i miękcząca; jako toż czyni kąpanie w Oleju/ abo smarowanie głowy oliwą/ tłustym kaczym/ gęsim/ kokoszym/ śliskościami wszelakimi: Mycie Barszczem/ Siemieniem konopnym/ Bobem/
Goźdźiec osobliwie do włosow się ma. Dla tegoż doświádczamy dármo czás trácąc/ y morduiąc się kilká niedźiel/ kilká mieśięcy/ chcąc wyćiągnąć máteryą do skory dekoktámi/ do kiszek purgácyámi/ ábo gdźie indźiey/ że spráwić nic nie możemy: á do włosow pomagáiąc we trzy/ cztery naydáley śiedm/ ábo ośm dni/ Goźdźiec wnet się wywiia. Wodá tedy insza y wánná lubo pomaga Goźdźcowi/ tá niewiele. Bo tá susząca y śćiskáiąca skore iest/ á prosta odwilżáiąca y miękcząca; iáko toż czyni kąpanie w Oleiu/ ábo smárowánie głowy oliwą/ tłustym káczym/ gęśim/ kokoszym/ śliskościami wszelákimi: Mycie Barszczem/ Siemieniem konopnym/ Bobem/
Skrót tekstu: PetrJWod
Strona: 22
Tytuł:
O wodach w Drużbaku i Łęckowej
Autor:
Jan Innocenty Petrycy
Drukarnia:
Andrzej Piotrkowczyk
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Tematyka:
medycyna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1635
Data wydania (nie wcześniej niż):
1635
Data wydania (nie później niż):
1635