które że z nieba są z niesione/ trwałe są/ nigdy nie zwiędną; czego nie widzim w żadnym na świecie kwieciu i zielu/ które w maluczkim czasie mienią kolory/ i schną tak prędko/ jak prędko z swego z niesione będą korzenia. Dało się to znać w Granacie:/ Panience jednej darował młodzieniec równiankę goździkową/ która onę w bankę wodą napełnioną włożyła. Pewnej godziny taż będąc na modlitwie/ na modlitwie równianką oną tak była rozerwana/ że co się modlić poczęła/ jakoby przed oczyma i sercem swoim/ równiankę onę widziała. Przyszedszy tedy do Ojca duchownego powie mu ono rozerwanie/ i spyta coby z tym czynić.
ktore że z niebá są z nieśione/ trwáłe są/ nigdy nie zwiędną; czego nie widźim w żadnym ná świećie kwiećiu y źielu/ ktore w máluczkim czaśie mienią kolory/ y schną ták prędko/ iák prędko z swego z nieśione będą korzenia. Dáło się to znáć w Gránaćie:/ Pánience iedney dárował młodźieniec rowniankę goździkową/ ktora onę w bánkę wodą nápełnioną włożyłá. Pewney godziny táż będąc ná modlitwie/ ná modlitwie rownianką oną ták byłá rozerwana/ że co się modlić poczęłá/ iakoby przed oczymá y sercem swoim/ rowniankę onę widźiáłá. Przyszedszy tedy do Oycá duchownego powie mu ono rozerwánie/ y spyta coby z tym czynić.
Skrót tekstu: HinPlęsy
Strona: 371
Tytuł:
Plęsy Jezusa z aniołami
Autor:
Marcin Hińcza
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1636
Data wydania (nie wcześniej niż):
1636
Data wydania (nie później niż):
1636