okolicznych tak rzeczone. Położone między pokuciem, Wołoszczyzną, Moldawią, i Węgrami. Obywatele tego kraju pochodzą od Saksonów: dlaczego język ich pochodzi na Niemiecki, i przezwiska miast są Niemieckie. Jako to Hermanstadt Weissenburg, Klausenburg, Bistriz, Schiesburg, Kronstadt etc. Sclavonia leży między Serwią, Bosnią, Kroacją, i Wegrami. Zamyka w sobie Raścią, Prowincją. Miasta tej znaczniejsze, Posega, Gradtskia, Zagrabia, Kopra[...] viz, Eszek, Ilok, nad Drawą rzeką. Sclawonia zaś na trzy Grafstwa, Weroceńskie, Possygieńskie, Walpolneńskie, i Księstwo Syrmijskie, się dzieli. Bannat Temezwarski leży nad Dunajem między Węgrami, Wołoszczyzną, i Transylwanią
okolicznych ták rzeczone. Położone między pokuciem, Wołoszczyzną, Moldáwią, y Węgrámi. Obywátele tego kraiu pochodzą od Sáxonow: dláczego ięzyk ich pochodzi ná Niemiecki, y przezwiská miást są Niemieckie. Iáko to Hermanstadt Weissenburg, Klausenburg, Bistriz, Schiesburg, Kronstadt etc. Sclavoniá leży między Serwią, Bosnią, Kroacyą, y Wegrámi. Zamyká w sobie Rascią, Prowincyą. Miastá tey znácznieysze, Posega, Gradtskia, Zagrabia, Kopra[...] viz, Eszek, Illok, nád Drawą rzeką. Scláwonia zaś ná trzy Graffstwa, Weroceńskie, Possygieńskie, Walpolneńskie, y Xięstwo Syrmiyskie, się dzieli. Bannat Temezwarski lezy nád Dunáiem między Węgrami, Wołoszczyzną, y Transylwanią
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: G4
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
. To jest Marszałkowie wielcy dwaj, Koronny i Litewski. Tyleż Kanclerzów wielkich. Tyleż Podkanclerzych. Tyleż Podskarbich wielkich. Tyleż Marszałków Nadwornych. PROWINCJA MAŁO POLSKA. Województwo Krakowskie.
XCI. HErb tego Województwa jest Orzeł biały w złotej koronie, w polu czerwonym, przez skrzydła ma złotą linią. Od południa graniczy z Wegrami od Zachodu z Śląskiem. Od wschodu z województwem Sandomierskim. Od pułnocy z ziemią Wieluńską. Dzieli się na 6. Powiatów: Krakowski, Szczerzycki, Proszowicki, Księski, Lelowski, Sądecki, Czechowski, i Biecki.
Liczy Kasztelanów większych 2. Krakowskiego i Wojnickiego. Mniejszych 3. Sądeckiego, Bieckiego, i Oświecimskiego.
. To iest Márszałkowie wielcy dwáy, Koronny y Litewski. Tyleż Kanclerzow wielkich. Tyleż Podkanclerzych. Tyleż Podskárbich wielkich. Tyleż Marszałkow Nádwornych. PROWINCYA MAŁO POLSKA. Woiewodztwo Krákowskie.
XCI. HErb tego Woiewodztwa iest Orzeł biáły w złotey koronie, w polu czerwonym, przez skrzydłá má złotą linią. Od południá graniczy z Wegrami od Zachodu z Sląskiem. Od wschodu z woiewodztwem Sandomirskim. Od pułnocy z ziemią Wieluńską. Dzieli się ná 6. Powiátow: Krákowski, Szczerzycki, Proszowicki, Xięski, Lelowski, Sądecki, Czechowski, y Biecki.
Liczy Kasztelanow większych 2. Krákowskiego y Woynickiego. Mnieyszych 3. Sądeckiego, Bieckiego, y Oświecimskiego.
Skrót tekstu: BystrzInfGeogr
Strona: H2v
Tytuł:
Informacja geograficzna
Autor:
Wojciech Bystrzonowski
Drukarnia:
Drukarnia lubelska Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1743
Data wydania (nie wcześniej niż):
1743
Data wydania (nie później niż):
1743
czyniąc za grzechy. Potrzecie/ Słuchając nabożnie Mszej ś. Poczwarte/ Przystępując do stołu Bożego/ słuchając słowa Bożego/ wstrzymywając się od wszelkiego złego. V. Któż grzeszy przeciwko temu przykazaniu? M. Wszelaki Stan/ i wszelkiej kondycji ludzie. Naprzód stan Szlachecki/ którzy się na ten czas łowami/ bankietami/ grami/ i innemi zbytkami zabawiają; Fraucymer/ który na strojach wszytek czas trawi. Kupcy/ którzy rachunki swe i długów wyciąganie odprawują. Rzemieślicy/ którzy na pijaństwie w Gospodach i Cechach miasto Kościołów bywają. Wieśniacy/ którzy w karczmach na tańce/ z których do nieczystoty pochop biorą/ chodzą. Żołnierze/ którzy pospolicie swe
czyniąc zá grzechy. Potrzećie/ Słucháiąc nabożnie Mszey ś. Poczwarte/ Przystępuiąc do stołu Bożego/ słucháiąc słowá Bożego/ wstrzymywáiąc się od wszelkiego złego. V. Ktoż grzeszy przećiwko temu przykazániu? M. Wszeláki Stan/ y wszelkiey kondycyey ludźie. Naprzod stan Szláchecki/ ktorzy się ná ten czás łowámi/ bánkietámi/ grámi/ y innemi zbytkámi zábawiáią; Fraucymer/ ktory na stroiách wszytek czás trawi. Kupcy/ ktorzy ráchunki swe y długow wyćiągánie odpráwuią. Rzemieslicy/ ktorzy ná piiáństwie w Gospodách y Cechách miásto Kośćiołow bywáią. Wieśniacy/ ktorzy w kárczmách ná tańce/ z ktorych do nieczystoty pochop biorą/ chodzą. Zołnierze/ ktorzy pospolićie swe
Skrót tekstu: AnzObjWaś
Strona: 60
Tytuł:
Objaśnienie trudności teologicznych zebrane z doktorów św. od Anzelma świętego
Autor:
Wojciech Waśniowski
Drukarnia:
Łukasz Kupisz
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
dialogi
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1651
Data wydania (nie wcześniej niż):
1651
Data wydania (nie później niż):
1651
okręt dogoniwszy — weń wsiadają i na morze się opuszczają. Gdzie dla przeciwnego wiatru kilka razy wzad okręt ku Gdańskowi wracając — z wielką pracą Hyl miasteczko minąwszy aż za Puckiem równo się z wiatrem uspokoił. Zatym Marynarz, jako się ludzie sprawować na morzu mają, prawa im czyta. A potym gdy się niektórzy grami i muzyką poczęli zabawiać, samo się morze ku wieczorowi rozigrało i bardzo wszytkich początkiem niepokoju swego zatrwożyło. Wszakże jednak, skoro igrać przestało i noc zatym nadeszła, auktor sen swój, przez który widział świętą Annę i Naświętszą Pannę, która się żeglujących prowadzić ofiarowała, opisuje i przed towarzystwem opowiada. Auktor Naświętszej Panny wzywa
okręt dogoniwszy — weń wsiadają i na morze się opuszczają. Gdzie dla przeciwnego wiatru kilka razy wzad okręt ku Gdańskowi wracając — z wielką pracą Hyl miasteczko minąwszy aż za Puckiem równo się z wiatrem uspokoił. Zatym Marynarz, jako się ludzie sprawować na morzu mają, prawa im czyta. A potym gdy się niektórzy grami i muzyką poczęli zabawiać, samo się morze ku wieczorowi rozigrało i bardzo wszytkich początkiem niepokoju swego zatrwożyło. Wszakże jednak, skoro igrać przestało i noc zatym nadeszła, auktor sen swój, przez który widział świętą Annę i Naświętszą Pannę, która się żeglujących prowadzić ofiarowała, opisuje i przed towarzystwem opowiada. Auktor Naświętszej Panny wzywa
Skrót tekstu: BorzNaw
Strona: 38
Tytuł:
Morska nawigacyja do Lubeka
Autor:
Marcin Borzymowski
Miejsce wydania:
Lublin
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1662
Data wydania (nie wcześniej niż):
1662
Data wydania (nie później niż):
1662
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Roman Pollak
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Gdańsk
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Wydawnictwo Morskie
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1971
Wkrótce: co krok, to na łeb trzeba by upadać; Nie wiedzieć, co wprzód czynić, czy bić, czy się składać, Zwłaszcza w tej stronie, którą naszy chcieli zwady, Niepodobna bez klęski i hańby szkaradej. I nie są tak ospali Turcy, jako prawią; W nocy się bankietami, w nocy grami bawią; Co bonczuk, co znak, to ksiądz, hodzia ich językiem, Któremu, gdy całą noc niesłychanym krzykiem, Jako kazał Mahomet w swoim al-Koranie, Budzi ich do pacierzy, gęba nie ustanie. Każdy namiot starszego końską znaczny grzywą, Przed którym co noc lampa gorywa oliwą, I nie wprzód ją zagasi,
Wkrótce: co krok, to na łeb trzeba by upadać; Nie wiedzieć, co wprzód czynić, czy bić, czy się składać, Zwłaszcza w tej stronie, którą naszy chcieli zwady, Niepodobna bez klęski i hańby szkaradéj. I nie są tak ospali Turcy, jako prawią; W nocy się bankietami, w nocy grami bawią; Co bonczuk, co znak, to ksiądz, hodzia ich językiem, Któremu, gdy całą noc niesłychanym krzykiem, Jako kazał Mahomet w swoim al-Koranie, Budzi ich do pacierzy, gęba nie ustanie. Każdy namiot starszego końską znaczny grzywą, Przed którym co noc lampa gorywa oliwą, I nie wprzód ją zagasi,
Skrót tekstu: PotWoj1924
Strona: 212
Tytuł:
Transakcja Wojny Chocimskiej
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
wojskowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1670
Data wydania (nie wcześniej niż):
1670
Data wydania (nie później niż):
1670
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Aleksander Brückner
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1924
z pilnością/ aby w słowie/ i w postępku wszelkim nie pokazali bojaźni/ abo nikczemności jakiej: i nikomu też nie zwierzają się swych frasunków/ ani potrzeb: a nie mniej się też chronią wołania i rozruchów jawnie/ ba i w domu: więc i mową nieprzystojną. Nie bawią się kradzieżą/ przysięgą/ ani grami. jednak przy tych dobrych przymiotach swych/ mają też wielkie przygany. Trawią cały dzień koło piły/ na pijaństwie/ i na gorszych rzeczach: barzo różne mają serce od ust. niemasz narodu któryby lepiej mógł pokryć zły towar przez zmyślenie/ i coby sztuczniej oszukiwał: nie kradną/ ale rozbijają: po
z pilnośćią/ áby w słowie/ y w postępku wszelkim nie pokazáli boiáźni/ ábo nikczemnośći iákiey: y nikomu też nie zwierzáią się swych frásunkow/ áni potrzeb: á nie mniey się też chronią wołánia y rozruchow iáwnie/ bá y w domu: więc y mową nieprzystoyną. Nie báwią się kradźieżą/ przyśięgą/ áni grámi. iednák przy tych dobrych przymiotách swych/ máią też wielkie przygány. Trawią cáły dźień koło piły/ ná piiáństwie/ y ná gorśzych rzeczách: bárzo rozne máią serce od vst. niemász narodu ktoryby lepiey mogł pokryć zły towar przez zmyślenie/ y coby sztuczniey oszukiwał: nie krádną/ ále rozbiiáią: po
Skrót tekstu: BotŁęczRel_II
Strona: 28
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. II
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609