Aż niosą zuppenwasser, polewkę z pietruszki, Przyprawny móżdżek z główką i cielęce kruszki, Ślicznym kwieciem upstrzone. Z wczorajszego postu Nie wąchać, ale mi się dziś jeść chce po prostu. Kładzie przed mię dobyte z onej główki członki,
A ja wyglądam z czosnkiem wołowej wędzonki, Ledwie drzwi skrzypną, albo sztuki mięsa z grochem; Że główki nierad jadam, przysięgam przed Włochem. Aż na upstrzonej misie w rozmaite wzory Dwanaście wróblów niosą z kaulefijory; I na ząb mi nie padnie, chociem ich zjadł kilka: Biednież się najeść mięsa, gdzie kość jako szpilka. Nastąpią malowane galarety za tem; Myślę, co dalej czynić mam z tym
Aż niosą zuppenwasser, polewkę z pietruszki, Przyprawny móżdżek z główką i cielęce kruszki, Ślicznym kwieciem upstrzone. Z wczorajszego postu Nie wąchać, ale mi się dziś jeść chce po prostu. Kładzie przed mię dobyte z onej główki członki,
A ja wyglądam z czosnkiem wołowej wędzonki, Ledwie drzwi skrzypną, albo sztuki mięsa z grochem; Że główki nierad jadam, przysięgam przed Włochem. Aż na upstrzonej misie w rozmaite wzory Dwanaście wróblów niosą z kaulefijory; I na ząb mi nie padnie, chociem ich zjadł kilka: Biednież się najeść mięsa, gdzie kość jako szpilka. Nastąpią malowane galarety za tem; Myślę, co dalej czynić mam z tym
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 34
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
go ten Podjął, asekurując, trzeciego dnia dłużej Że nie ma leżeć; w skoki grochu mu odłuży I jeść każe z słoniną do ostatniej łyżki. Zapchał grubą potrawą nieprzywykłe kiszki. I zgadł, bo do trzeciego dnia nie leżąc chory Umarł i znać natury nauczył doktory. Ów też do ksiąg przypisał, że słonina z grochem Samym płuży Polakom, nie zgodzi się z Włochem. 105. NA WIERSZE
W posiedzeniu mówili sobie towarzysze, Że któryś podstarości dobre wiersze pisze. A ten słysząc pomyśli: cóż, by był starostą; Rzekłbyś, że ich nie składa, ale same rosną. 106 (P). NIEPEWNE WOTUM BIAŁOGŁOWSKIE
Pijaczka
go ten Podjął, asekurując, trzeciego dnia dłużej Że nie ma leżeć; w skoki grochu mu odłuży I jeść każe z słoniną do ostatniej łyżki. Zapchał grubą potrawą nieprzywykłe kiszki. I zgadł, bo do trzeciego dnia nie leżąc chory Umarł i znać natury nauczył doktory. Ów też do ksiąg przypisał, że słonina z grochem Samym płuży Polakom, nie zgodzi się z Włochem. 105. NA WIERSZE
W posiedzeniu mówili sobie towarzysze, Że któryś podstarości dobre wiersze pisze. A ten słysząc pomyśli: cóż, by był starostą; Rzekłbyś, że ich nie składa, ale same rostą. 106 (P). NIEPEWNE WOTUM BIAŁOGŁOWSKIE
Pijaczka
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 248
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
żołnierz boje; Żart wesoły, kto w nim ma kontentece swoje. A czegóż więcej trzeba, przyznam się, nie zdolę: Dudy pod pachę, między kolana wijolę. Jakiej kto nawykł, wolno tej muzyki słuchać: Ja nie mogę w piszczałkę wraz i w kornet dmuchać. Cytra z drumlą nie chodzi, pasztet z grochem, równo: Koza rozmaryn, Świnia po staremu gówno. 452 (N). BŁAZEN Z NOSEM
Dostatni, grzeczny, z nosem szlachcic sporem Siadł na bankiecie obok z senatorem, Który trefnisia w sukni szachowanej W regiestrze chował z inszymi dworzany. Ten, stojąc przed nim, kiwa głową długo: „O, wielki
żołnierz boje; Żart wesoły, kto w nim ma kontentece swoje. A czegóż więcej trzeba, przyznam się, nie zdolę: Dudy pod pachę, między kolana wijolę. Jakiej kto nawykł, wolno tej muzyki słuchać: Ja nie mogę w piszczałkę wraz i w kornet dmuchać. Cytra z drumlą nie chodzi, pasztet z grochem, równo: Koza rozmaryn, Świnia po staremu gówno. 452 (N). BŁAZEN Z NOSEM
Dostatni, grzeczny, z nosem szlachcic sporem Siadł na bankiecie obok z senatorem, Który trefnisia w sukni szachowanej W regiestrze chował z inszymi dworzany. Ten, stojąc przed nim, kiwa głową długo: „O, wielki
Skrót tekstu: PotFrasz4Kuk_I
Strona: 382
Tytuł:
Fraszki albo Sprawy, Powieści i Trefunki.
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1669
Data wydania (nie wcześniej niż):
1669
Data wydania (nie później niż):
1669
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, impetus; ardor, Sunt mecum: Mars haec ferreus arma timet .
Stąd też Francuzi strzelbę nazwali bombardam że wydaje w strzelaniu bombum, et ardorem. Jeżeli tylko i tej inwencyj niemamy przyznać wiekowi dawnemu; gdyż constat z Geografów, że inventiosi Chineńczykowie od lat tysiąc kilkaset, strzelby zażywali, pewnie prochem, nie grochem nabitej. Tej samej Nacyj i druku inwencja jest od Autorów przyznana: jakoby po Chrystusa Pana Narodzeniu w lat 50. wynaleziona; toć wiek nowy niema sobie tego przyznawać, jakoby Jan Guttembergus w Strażburgu, czyli Jan Faustus w Harlem R. 1440. był pierwszym inwentorem; chybaby Chineńczyków imitatorem w Europie.
, impetus; ardor, Sunt mecum: Mars haec ferreus arma timet .
ZTąd też Francuzi strzelbę nazwali bombardam że wydaie w strzelaniu bombum, et ardorem. Ieżeli tylko y tey inwencyi niemamy przyznać wiekowi dawnemu; gdyż constat z Geografow, że inventiosi Chineńczykowie od lat tysiąc kilkaset, strzelby zażywali, pewnie prochem, nie grochem nabitey. Tey samey Nacyi y druku inwencya iest od Autoròw przyznana: iakoby po Chrystusa Pana Narodzeniu w lat 50. wynaleziona; toć wiek nowy niema sobie tego przyznawać, iakoby Ian Guttembergus w Strażburgu, czyli Ian Faustus w Harlem R. 1440. był pierwszym inwentorem; chybaby Chineńczykow imitatorem w Europie.
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 27
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
skosztował Staropolskich Potraw, w których jeżeli swojemu nie znajdziesz apetytowi ukontentowania, do dalszych i specjalniejszych cię odsyłam. A teraz pierwszy Rozdział w Imię Pańskie Zaczynam; przed którym niektóre Rosoły kładę. 1. SZtuka Jelenia/ albo Cąber do Rosołu/ Wołowy/ albo Danieli/ etc. 2. Mieso Wołowe/ albo Bawole z grochem/ albo Wielogrochem Tureckim do Rosołu. 3. Rosół z Grzankami tredowatemi w Materii obmoczonemi z Jajec. 4. Rosół z Grzonkami suszonemi. 5. Rosół z Figatellami abo pulpetami 6. Rosół z Kiełbasami Kapłoniemi. 7. Rosół z Makaronami różnemi Włoskimi i Polskimi 8. Rosół z Grochem tretowanym. 9. Rosół z
skosztował Staropolskich Potraw, w ktorych ieżeli swoiemu nie znaydźiesz áppetytowi vkontentowánia, do dálszych y specyálnieyszych ćię odsyłam. A teraz pierwszy Rozdźiał w Imię Páńskie Záczynám; przed ktorym niektore Rosoły kłádę. 1. SZtuká Ieleniá/ álbo Cąber do Rosołu/ Wołowy/ álbo Dánieli/ etc. 2. Mieso Wołowe/ álbo Báwole z grochem/ álbo Wielogrochem Tureckim do Rosołu. 3. Rosoł z Grżankami tredowátemi w Máteriey obmoczonemi z Iáiec. 4. Rosoł z Grzonkámi suszonemi. 5. Rosoł z Figatellámi ábo pulpetámi 6. Rosoł z Kiełbasámi Kápłoniemi. 7. Rosoł z Makáronami rożnemi Włoskimi y Polskimi 8. Rosoł z Grochem tretowánym. 9. Rosoł z
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 12
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
Mieso Wołowe/ albo Bawole z grochem/ albo Wielogrochem Tureckim do Rosołu. 3. Rosół z Grzankami tredowatemi w Materii obmoczonemi z Jajec. 4. Rosół z Grzonkami suszonemi. 5. Rosół z Figatellami abo pulpetami 6. Rosół z Kiełbasami Kapłoniemi. 7. Rosół z Makaronami różnemi Włoskimi i Polskimi 8. Rosół z Grochem tretowanym. 9. Rosół z Ryżem albo różnemi Krupkami. 10. Rosół z Szczawiem. 11. Rosół z Winem zielonym albo Agrestem. 12. Rosół z Menestrą. 13. Rosół z Ciastem Chlebowym Tasakowym. 14. Rosół z Pierożkami Nerki Cielęcej. 15. Rosół z Słoniną. 16. Rosół ze wszytkiemi ogródnemi
Mieso Wołowe/ álbo Báwole z grochem/ álbo Wielogrochem Tureckim do Rosołu. 3. Rosoł z Grżankami tredowátemi w Máteriey obmoczonemi z Iáiec. 4. Rosoł z Grzonkámi suszonemi. 5. Rosoł z Figatellámi ábo pulpetámi 6. Rosoł z Kiełbasámi Kápłoniemi. 7. Rosoł z Makáronami rożnemi Włoskimi y Polskimi 8. Rosoł z Grochem tretowánym. 9. Rosoł z Ryżem albo roznemi Krupkámi. 10. Rosoł z Szczawiem. 11. Rosoł z Winem źielonym álbo Agrestem. 12. Rosoł z Menestrą. 13. Rosoł z Ciástem Chlebowym Tásakowym. 14. Rosoł z Pierożkami Nerki Cielęcey. 15. Rosoł z Słoniną. 16. Rosoł ze wszytkiemi ogrodnemi
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 12
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
. Inaczej.
Octu/ Masła albo Oliwy/ Pieprzu/ Kwiatu/ przywarz/ a daj na Stół. Inaczej Vide Szczupak po Holendersku. LXXX. Inaczej.
Octu wina/ LImonią/ usiekaj drobno/ Oliwy Rożenków drobnych/ słodkości/ Pieprzu/ Cynamonu/ Soli/ przywarz polej a daj na Stół. Możesz też z Grochem dać/ tak jako Wyzinę. LXXXI. Ryby Słone z Miodownikiem.
Weźmij Szczupaka. słonego/ wypłócz/ we dzwona porąb odwarz zdejmij łuszczkę/ pięknie pokarbuj/ ułóż w kotle/ wsyp Miodowniku tartego/ Wina/ Octu/ Rożenków obojga/ a jeżeli chcesz i Migdałów parżonych/ słodkości/ Pieprzu/ Imbieru/ Cynamonu/
. Ináczey.
Octu/ Másłá álbo Oliwy/ Pieprzu/ Kwiátu/ przywarz/ á day ná Stoł. Ináczey Vide Szczupak po Holendersku. LXXX. Ináczey.
Octu winá/ LImonią/ uśiekay drobno/ Oliwy Rożenkow drobnych/ słodkośći/ Pieprzu/ Cynámonu/ Soli/ przywarz poley a day ná Stoł. Możesz też z Grochem dáć/ ták iáko Wyźinę. LXXXI. Ryby Słone z Miodownikiem.
Weźmiy Szczupaká. słonego/ wypłocz/ we dzwoná porąb odwarz zdeymiy łuszczkę/ pieknie pokárbuy/ vłoż w kotle/ wsyp Miodowniku tártego/ Winá/ Octu/ Rożenkow oboyga/ a ieżeli chcesz y Migdałow párżonych/ słodkośći/ Pieprzu/ Imbieru/ Cynámonu/
Skrót tekstu: CzerComp
Strona: 62
Tytuł:
Compendium ferculorum albo zebranie potraw
Autor:
Stanisław Czerniecki
Drukarnia:
Jerzy i Mikołaj Schedlowie
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
poradniki
Tematyka:
kulinaria
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1682
Data wydania (nie wcześniej niż):
1682
Data wydania (nie później niż):
1682
. Zalecić ludziom trudna. Koń w dzielności/ Pachołek przy trunku/ Chart u zająca. Jakim się raz pokażą, takim je długo rozumieć może. Koń w gębie zraniony/ Człowiek w majętność uszczerbiony/ Niedźwiedź w lesie rozdrażniony. Bez folgi wiele ważą się. Koń od Pana usterk mający/ Chłop pyszno mówiący/ Pęcherz grochem brzmiący. Jednakiej powagi godni są. Konia w ogrodzie nie chować/ Sąsiada o co prosić/ Z poddanym żartować. Kto chce być w powadze u nich. Z koniem nie igraj/ Niewieście nie ulegaj/ Pieniądze sam chowaj. Chceszli szkody ujść. Końskim nogom/ Szeptanej powieści/ Kupieckim zalotom. Trzeba opatrznie wierzyć
. Zálecić ludziom trudna. Koń w dźielnośći/ Páchołek przy trunku/ Chárt v záiącá. Iákim się raz pokáżą, tákim ie długo rozumieć może. Koń w gębie zrániony/ Człowiek w máiętnosć vszcżerbiony/ Niedźwiedź w leśie rozdráżniony. Bez folgi wiele ważą się. Koń od Páná vsterk máiący/ Chłop pyszno mowiący/ Pęcherz grochem brzmiący. Iednakiey powagi godni są. Koniá w ogrodźie nie chowáć/ Sąśiádá o co prośić/ Z poddánym żártowáć. Kto chce bydz w powadze v nich. Z koniem nie igray/ Niewieśćie nie vlegay/ Pieniądze sam choway. Chceszli szkody vyśc. Końskim nogom/ Szeptáney powieśći/ Kupieckim zalotom. Trzebá opátrznie wierzyć
Skrót tekstu: ŻabPol
Strona: A3v
Tytuł:
Polityka dworska
Autor:
Jan Żabczyc
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
przysłowia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
nie wcześniej niż 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1616
Data wydania (nie później niż):
1650
. DO HERBOWNEGO MNICHA
Przyjechał do mnie z wozem mnich po żebraninie. Znać, że szlachcic, bo zaraz prawi o rodzinie. Pytam o herb. „Ładą się ociec pieczętował, Lecz ja nie dbam, byłem wóz zbożem naładował. Ładowałem też z młodu pistolety prochem; Teraz z żołądkiem przyjdzie włóczyć się za grochem.” „Dajcie mu — rzekę — zboża wszelkiego gatunku. Mogę i ja dojść nieba o jego ładunku.” Dowiedziawszy, że wszytko przepił na gospodzie: Darmo, musi tam myśleć o inszej podwodzie, Nie trafi po pijanu, źle smaruje osi; Tego bym piosnkę śpiewał, co mię na wóz prosi.
. DO HERBOWNEGO MNICHA
Przyjechał do mnie z wozem mnich po żebraninie. Znać, że szlachcic, bo zaraz prawi o rodzinie. Pytam o herb. „Ładą się ociec pieczętował, Lecz ja nie dbam, byłem wóz zbożem naładował. Ładowałem też z młodu pistolety prochem; Teraz z żołądkiem przyjdzie włóczyć się za grochem.” „Dajcie mu — rzekę — zboża wszelkiego gatunku. Mogę i ja dojść nieba o jego ładunku.” Dowiedziawszy, że wszytko przepił na gospodzie: Darmo, musi tam myśleć o inszej podwodzie, Nie trafi po pijanu, źle smaruje osi; Tego bym piosnkę śpiewał, co mię na wóz prosi.
Skrót tekstu: PotPoczKuk_III
Strona: 436
Tytuł:
Poczet herbów szlachty
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
herbarze
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1696
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1696
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
, pokutę opowiadał: gdzie łoże jest z kamienia wyrobione, teraz w Ołtarz zamienione, gdzie Msza Święta kilka razy na rok bywa przyniosłszy aparat, i Kapłana sprowadziwszy. Z. HELENA ścianę jednę do tej skały przy murowała była Przy weściu do jaskini jest źrzodło. Są blisko i drzewa Cerub rzeczone, których fruktem, (grochem Syryiskim albo chlebem Z. JANA zowią:) posilał się. Fundowała się za czasem wioska, ale gdy podatków żadnych dać nie chciała Turkom, owszem Eksaktórów afrontowała, zgruntu od Paszy zrujnowana jest. Na Puszczy tej, Z. JAN Locustas et mel sylvestre edebat: to jest naturalną i formalną szarańczę w Księgach Leviciti
, pokutę opowiadał: gdźie łoże iest z kamienia wyrobione, teráz w Ołtarz zámienione, gdźie Msza Swięta kilka rázy ná rok bywá przyniosłszy apparát, y Kapłána sprowádźiwszy. S. HELENA ścianę iednę do tey skały przy murowáła była Przy weściu do iaskini iest źrzodło. Są blisko y drzewá Cerub rzeczone, ktorych fruktem, (grochem Syryiskim albo chlebem S. IANA zowią:) posilał się. Fundowáła się zá czasem wioska, ale gdy podátkow zadnych dać nie chciała Turkom, owszem Exaktorow afrontowáła, zgruntu od Paszy zruynowána iest. Ná Puszczy tey, S. IAN Locustas et mel sylvestre edebat: to iest náturalną y formalną szaráńczę w Xięgach Leviciti
Skrót tekstu: ChmielAteny_II
Strona: 574
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 2
Autor:
Benedykt Chmielowski
Drukarnia:
J.K.M. Collegium Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1746
Data wydania (nie wcześniej niż):
1746
Data wydania (nie później niż):
1746