Oficjerów Cudzoziem: z ubliżeniem Nacjonalistów secundũ Pacta Cõventa przeciwko Prawom Ojczystym przyjmować, uchwalone na zapłatę wojsku podatki in depressionem aequalitatis, zatrzymywać niebędzie wolno. A to pod winami perduellionis ac privationis szkód ipso facto popadnionemi, które w Sądach tak Traktatem teraźniejszym postanowionych, jako Trybunalskich Koronnych, i W. X. L. niemniej Grodzkich, kędy swoje dobra mają, za położeniem pozwu ad instantiam cujus vis windykowane i wskazane być mają. Nad to Obozy zakładać, Wojsko prowadząc traktem prostym, tylko dla prawdziwej i słusznej potrzeby Rzeczypospolitej, ani się dobrowolnie od niego oddalając, a w Dobrach i miejscach za wszelkim zachowaniem skromności Żołnierskiej sprawując się, pod zapłaceniem szkód
Officyerow Cudzoźiem: z ubliżeniem Nacyonalistow secundũ Pacta Cõventa przećiwko Prawom Oyczystym przyimowac, uchwalone na zapłatę woysku podatki in depressionem aequalitatis, zatrzymywać niebędźie wolno. A to pod winami perduellionis ac privationis szkod ipso facto popadnionemi, ktore w Sądach tak Traktatem teraźnieyszym postanowionych, iako Trybunalskich Koronnych, y W. X. L. niemniey Grodzkich, kędy swoie dobra maią, za położeniem pozwu ad instantiam cujus vis windykowane y wskazane bydź maią. Nad to Obozy zakładać, Woysko prowadząc traktem prostym, tylko dla prawdźiwey y słuszney potrzeby Rzeczypospolitey, ani się dobrowolnie od niego oddalaiąc, á w Dobrach y mieyscach za wszelkim zachowaniem skromnośći Zołnierskiey sprawuiąc się, pod zápłáceniem szkod
Skrót tekstu: TrakWarsz
Strona: G2v
Tytuł:
Traktat Warszawski dnia trzeciego Nowembra 1716 roku zkonkludowany
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Warszawa
Region:
Mazowsze
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1717
Data wydania (nie wcześniej niż):
1717
Data wydania (nie później niż):
1717
, aby mi nogę opatrzył, za które opatrzenie dałem mu czerw, zł 3 i więcej za dalsze opatrywanie obiecywałem. Zaraz zaczął Francuz pierwszą, jak przedtem mi powiedał i jak mi potrzeba było, czynie relacją i świadkiem być na inkwizycji deklarował.
Przez dalszy następujący czas roczki sądziłem, po inkwizycjach i egzekucjach grodzkich biegałem wszędzie i niebraniem moich salariów, i innymi obligacjami zasługując się na afekta w województwie brzeskim, a brat mój, teraźniejszy pułkownik, magna activitate płockie utrzymywał interesa. Brat mój drugi, Wacław, w regimencie pieszym buławy polnej koronnej był chorążym i przy hetmanie w Białymstoku bawił się. Trzeci brat mój, Adolf,
, aby mi nogę opatrzył, za które opatrzenie dałem mu czerw, zł 3 i więcej za dalsze opatrywanie obiecywałem. Zaraz zaczął Francuz pierwszą, jak przedtem mi powiedał i jak mi potrzeba było, czynie relacją i świadkiem być na inkwizycji deklarował.
Przez dalszy następujący czas roczki sądziłem, po inkwizycjach i egzekucjach grodzkich biegałem wszędzie i niebraniem moich salariów, i innymi obligacjami zasługując się na afekta w województwie brzeskim, a brat mój, teraźniejszy pułkownik, magna activitate płockie utrzymywał interesa. Brat mój drugi, Wacław, w regimencie pieszym buławy polnej koronnej był chorążym i przy hetmanie w Białymstoku bawił się. Trzeci brat mój, Adolf,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 214
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
mogłyby się zdarzać, co by więcej zamięszania aniżeli pożytku przynieść mogło. Co do drugiej propozycji, wyliczał osoby ad iudicaturam należące, to jest — wojewodów cum iurisdictione castrensi, starostów wszystkich grodowych, item urzędników ziemskich i grodzkich, którzy grodzcy często i inne urzędy ziemskie, jako stolnikostwa, podczastwa etc., przy urzędach grodzkich mają, także marszałków powiatowych i podkomorzych, którzy także sądy swoje mają, a nawet i chorążych, do których mota nobilitate execu-
tionem dekretów trybunały odsyłają. Te tedy wszystkie osoby od funkcji deputackich oddaliwszy, przebrałoby się dystyngwowańszych i prawa wiadomych subiektów et ignotum, jakie by trybunały były. — Ustała ta materia,
mogłyby się zdarzać, co by więcej zamięszania aniżeli pożytku przynieść mogło. Co do drugiej propozycji, wyliczał osoby ad iudicaturam należące, to jest — wojewodów cum iurisdictione castrensi, starostów wszystkich grodowych, item urzędników ziemskich i grodzkich, którzy grodzcy często i inne urzędy ziemskie, jako stolnikostwa, podczastwa etc., przy urzędach grodzkich mają, także marszałków powiatowych i podkomorzych, którzy także sądy swoje mają, a nawet i chorążych, do których mota nobilitate execu-
tionem dekretów trybunały odsyłają. Te tedy wszystkie osoby od funkcji deputackich oddaliwszy, przebrałoby się dystyngwowańszych i prawa wiadomych subiektów et ignotum, jakie by trybunały były. — Ustała ta materia,
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 277
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
Takie były Bystrego i innych nieprzyjaciół naszych złośliwe remonstracje.
Nadjechałem potem do Szereszewa i zastałem w mieście chodzącego podskarbiego. Wysiadłem z kolaski, pokłoniłem się mu, który mię obaczywszy tak się zmięszał, że długo do mnie prze-
mówić nie mógł. Na resztę uczynił mi komplement, przepraszając za te w urzędach grodzkich przepomnienie i asekurując, że będzie się starał czym większym to mi rekompensować. Wyjechałem dalej i stanąwszy w Rasnej zastałem ojca mego zdrowego.
Pojechałem do Wołczyna. Księcia teraźniejszego kanclerza umartwionego z okazji niedania mi urzędu grodzkiego zastałem. Chciał, aby pisarstwo grodzkie odebrane było Wyganowskiemu, a mnie aby było dane, ale
Takie były Bystrego i innych nieprzyjaciół naszych złośliwe remonstracje.
Nadjechałem potem do Szereszewa i zastałem w mieście chodzącego podskarbiego. Wysiadłem z kolaski, pokłoniłem się mu, który mię obaczywszy tak się zmięszał, że długo do mnie prze-
mówić nie mógł. Na resztę uczynił mi komplement, przepraszając za te w urzędach grodzkich przepomnienie i asekurując, że będzie się starał czym większym to mi rekompensować. Wyjechałem dalej i stanąwszy w Rasnej zastałem ojca mego zdrowego.
Pojechałem do Wołczyna. Księcia teraźniejszego kanclerza umartwionego z okazji niedania mi urzędu grodzkiego zastałem. Chciał, aby pisarstwo grodzkie odebrane było Wyganowskiemu, a mnie aby było dane, ale
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 343
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
o niestaniu swoim nam, sądowi, i stronie swej powodowej nie uczynili. Zatem partis actoreaestrony pozywającej patron IMPan Adam Dzieczkaniec, krajczy powiatu lidzkiego, przypadłego tej sprawy terminu pozwem autentycznym obżałowanym IMPanom Matuszewicom seorsive każdemu z IchMciów przez generała IKrMci województwa brzeskiego, Michała Dłuskiego, podanym et coram actis castrensibus proprii palatinatusi w aktach grodzkich właściwego województwa zeznanym, słusznie i prawnie dowiódłszy oraz żałobę onego supra de tenore suowyżej w swej treści ingrosowaną reasumowawszy, in ulteriori iuris tractuw dalszym postępowaniu sądowym na dowód samego pryncypalnego interesu produkował i czytał przed nami, sądem, manifest cum decisa sententia paritatis IWYM Panów, bywszych sędziów trybunału głównego W. Ks. Lit
o niestaniu swoim nam, sądowi, i stronie swej powodowej nie uczynili. Zatem partis actoreaestrony pozywającej patron JMPan Adam Dzieczkaniec, krajczy powiatu lidzkiego, przypadłego tej sprawy terminu pozwem autentycznym obżałowanym JMPanom Matuszewicom seorsive każdemu z IchMciów przez generała JKrMci województwa brzeskiego, Michała Dłuskiego, podanym et coram actis castrensibus proprii palatinatusi w aktach grodzkich właściwego województwa zeznanym, słusznie i prawnie dowiódłszy oraz żałobę onego supra de tenore suowyżej w swej treści ingrosowaną reasumowawszy, in ulteriori iuris tractuw dalszym postępowaniu sądowym na dowód samego pryncypalnego interesu produkował i czytał przed nami, sądem, manifest cum decisa sententia paritatis JWJM Panów, bywszych sędziów trybunału głównego W. Ks. Lit
Skrót tekstu: MatDiar
Strona: 671
Tytuł:
Diariusz życia mego, t. I
Autor:
Marcin Matuszewicz
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
pamiętniki
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1754 a 1765
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1765
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bohdan Królikowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1986
było wierę siedzieć doma. Owo stare wzruszają świeże dając rządy/ Wczora były złe a dziś lepsze nowe Sądy. A Sprawiedliwość Święta przecie barzo chramie/ Nie wesprzeli jej Pan Bóg pewnie szyję złamie. Lepszy przed tym bywał rząd u ludzi Pogańskich/ Przy Sądziech niż dziś widziem w Państwach Chrześcijańskich. Zwłaszcza w Polsce przy Grodzkich/ ba i w Miejskich Sądziech/ Ale kto może powiedzieć/ tam o ich nierządziech? Gdy się ziadą na Roki z wielkimi Orszaki/ Jak na wojnę we zbrojach w pancerzach z pułhaki. Przy Sądziech pełno krzyku huku i wołania/ Jako w karczmie poswarków dziwnego mieszania. Prokuratorowie się jako białegłowy Swarzą: jedne drugiego hańbiac
było wierę śiedźieć domá. Owo stáre wzruszáią świeże dáiąc rządy/ Wczorá były złe á dźiś lepsze nowe Sądy. A Spráwiedliwość Swięta przećie bárzo chrámie/ Nie wesprzeli iey Pan Bog pewnie szyię złamie. Lepszy przed tym bywał rząd v ludźi Pogáńskich/ Przy Sądziech niż dźiś widźiem w Páńśtwách Chrześćiáńskich. Zwłasczá w Polscze przy Grodzkich/ bá y w Mieyskich Sądziech/ Ale kto może powiedzieć/ tám o ich nierządźiech? Gdy się ziádą ná Roki z wielkimi Orszaki/ Iák ná woynę we zbroiách w páncerzách z pułhaki. Przy Sądźiech pełno krzyku huku y wołánia/ Iáko w kárczmie poswarkow dźiwnego mieszánia. Prokuratorowie się iáko białęgłowy Swárzą: iedne drugiego háńbiac
Skrót tekstu: WitkWol
Strona: F4
Tytuł:
Złota wolność koronna
Autor:
Stanisław Witkowski
Drukarnia:
Szymon Kempini
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
polityka
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609
kniaziami i Ziemiany/ gdyż niesłuszną pohańcowi tu miedzy nami mieszkającemu/ Książęciem się na despekt nasz pisać/ słuszniej kozińcem: I w Statucie który poprawiwszy nowo drukować będą/ te tytuły znaczne kniaskie/ którymi się Tatarowie szczycą/ i nad nas wynoszą/ godzi się ich pokasować i wyrzucić. Gdyż i w dawnych księgach Ziemskich i Grodzkich nie najdujemy/ aby się Tatarowie kniaziami i Ziemianinami pisali/ aż dopiero teraz gdy ich Konfederacia po dwakroć czyniona podniosła/ z której majętności Ziemskich naskupowali/ i do tego fawory Panów zacnych czują/ poczęli. Powieść pewną/ z ust ludzi godnych słyszaną piszę/ i czego pamiętnikiem wieleich jest. Iż za czasów Pana Jana Skorulskiego
kniaźiámi y Ziemiány/ gdyż niesłuszną poháńcowi tu miedzy námi mieszkáiącemu/ Xiążęćiem się ná despekt nász pisáć/ słuszniey koźińcem: Y w Státućie ktory popráwiwszy nowo drukowáć będą/ te tytuły znácżne kniáskie/ ktorymi się Tátárowie szcżycą/ y nád nas wynoszą/ godźi się ich pokásowáć y wyrzućić. Gdyż y w dawnych kśięgách Ziemskich y Grodzkich nie náyduiemy/ áby się Tátárowie kniáźiámi y Ziemiáninámi pisáli/ áż dopiero teraz gdy ich Confederácia po dwákroć cżyniona podniosłá/ z ktorey máiętnośći Ziemskich náskupowáli/ y do tego fauory Pánow zacnych cżuią/ pocżęli. Powieść pewną/ z vst ludźi godnych słyszaną piszę/ y cżego pámiętnikiem wieleich iest. Iż zá cżásow Páná Ianá Skorulskiego
Skrót tekstu: CzyżAlf
Strona: 12
Tytuł:
Alfurkan tatarski
Autor:
Piotr Czyżewski
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty perswazyjne
Gatunek:
pisma polityczne, społeczne
Tematyka:
egzotyka, historia, obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1617
Data wydania (nie wcześniej niż):
1617
Data wydania (nie później niż):
1617
obiecując cale, że ten Monaster przy Gruncie, i wszytkich przynależytościach przez Mnie i Sukcesory moje wiecznie zachowany będzie. Na co dla lepszej wagi ręką moją własną z przyciśnieniem pieczęci podpisuję. W Mikulińcach, dnia 16. Octobris Tysiąc Sześć Set Sześćdziesiąt Trzeciego Roku. Stanisław Koniecpolski. Miejsce pieczęci. — Które prawo jest w Aktach grodzkich Iwowskich oblatowane.
obiecuiąc cale, że ten Monaster przy Gruncie, y wszytkich przynależytościach przez Mnie y Sukcessory moie wiecznie zachowany będzie. Na co dla lepszey wagi ręką moią własną z przyciśnieniem pieczęci podpisuię. W Mikulińcach, dnia 16. Octobris Tysiąc Sześć Set Sześćdziesiąt Trzeciego Roku. Stanisław Koniecpolski. Miejsce pieczęci. — Ktore prawo iest w Aktach grodzkich Iwowskich oblatowane.
Skrót tekstu: KoniecSMon
Strona: 365
Tytuł:
Prawo monasterowi
Autor:
Stanisław Koniecpolski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
przywileje, akty nadania
Tematyka:
prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1663
Data wydania (nie wcześniej niż):
1663
Data wydania (nie później niż):
1663
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Pamiętniki o Koniecpolskich. Przyczynek do dziejów polskich XVII wieku
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Stanisław Przyłęcki
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Lwów
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Leon Rzewuski
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1842
myślić o murowaniu nowego/ jakoż co z większego jest już wymurowany z jałmużny ludzi pobożnych. Kiedy zaś tenże i o budowaniu Szpitala zamyśla/ a miejsca nań nie znajduje/ w tenże czas (dziwna rzecz) jeden Jurysta Jan Dłuski z Grodu Krak. oddaje mu pewne prawa/ w Księgach Ziemskich i Grodzkich Krakowskich znalezione/ które dają znać/ że Jan Zukowski z Bystrzyce/ roku 1543. u Jana Myszkowskiego z Mirowa/ w Krakowie na Sejmie/ kupiwszy Dwór Smoleńsk nazwany/ (od którego nazwiska/ tam to przedmieście Smoleńskim się i teraz zowie) kazał przed nim Kościół zbudować/ dając mu tytuł Miłosierdzia Bożego/ a Dwór
myślić o murowániu nowego/ iákoż co z większego iest iuż wymurowány z iáłmużny ludźi pobożnych. Kiedy záś tenże y o budowániu Szpitalá zámyśla/ á mieyscá nań nie znáyduie/ w tenże czás (dźiwna rzecz) ieden Iuristá Ian Dłuski z Grodu Krák. oddáie mu pewne práwá/ w Kśięgách Ziemskich y Grodzkich Krákowskich ználeźione/ ktore dáią znáć/ że Ian Zukowski z Bystrzyce/ roku 1543. v Ianá Myszkowskiego z Mirowá/ w Krákowie ná Seymie/ kupiwszy Dwor Smoleńsk názwány/ (od ktorego názwiská/ tám to przedmieśćie Smolenskim się y teraz zowie) kazał przed nim Kośćioł zbudowáć/ dáiąc mu tytuł Miłośierdźia Bożego/ á Dwor
Skrót tekstu: PruszczKlejn
Strona: 79
Tytuł:
Klejnoty stołecznego miasta Krakowa
Autor:
Piotr Hiacynt Pruszcz
Drukarnia:
Franciszek Cezary
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
przewodniki
Tematyka:
architektura, geografia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1650
Data wydania (nie później niż):
1650
. Krzysztor Przyjemski, im. p. Wojciech Witosławski, im. p. Smogulecki, im. p. Wysocki, im. p. Rusocki, im. p. Jarosz Rozdrażewski, im. p. Jastrzębski, im. p. Andrzy Obornicki. XCIV. Zjazd części szlachty województw poznańskiego i kaliskiego na sądach grodzkich w Poznaniu 8-10 maja 1606 r. 92. Protestacja szlachty województw poznańskiego i kaliskiego zgromadzonej na sądach grodzkich w Poznaniu 10 maja 1606 r.
My niży podpisani poznańskiego i kaliskiego województwa rycerskiego stanu obywatele, którzyśmy się tu do Poznania na teraźniejsze grodzkie sądy zjechali, wziąwszy od niektórych pp. posłów z sejmiku śrzedzkiego
. Krysztor Przyjemski, jm. p. Wociech Witosławski, jm. p. Smogulecki, jm. p. Wysocki, jm. p. Rusocki, jm. p. Jarosz Rozdrażewski, jm. p. Jastrzębski, jm. p. Andrzy Obornicki. XCIV. Zjazd części szlachty województw poznańskiego i kaliskiego na sądach grodzkich w Poznaniu 8-10 maja 1606 r. 92. Protestacja szlachty województw poznańskiego i kaliskiego zgromadzonej na sądach grodzkich w Poznaniu 10 maja 1606 r.
My niży podpisani poznańskiego i kaliskiego województwa rycerskiego stanu obywatele, którzyśmy się tu do Poznania na teraźniejsze grodzkie sądy zjechali, wziąwszy od niektórych pp. posłów z sejmiku śrzedzkiego
Skrót tekstu: AktaPozn_I_1
Strona: 281
Tytuł:
Akta sejmikowe województw poznańskiego i kaliskiego tom I
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
akta sejmikowe
Tematyka:
polityka, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1616
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1616
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Włodzimierz Dworzaczek
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Poznań
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowe Wydawnictwo Naukowe
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1957