granizować przez sito. Jak złoto i srebro wychędożyć?
Wziąć Salamoniaku, koperwasu, śaletry, cegły, każdego zarówno, wszystko zetrzeć na proch; rozczyń uryną jak ciasto, którym złoto wszytko oblep, i włóż do ognia wolnego, rozpalone wyjmi, wychędoż wodą, wytrzy chustą, i wysusz. Albo też wziąwszy Salamoniaku, Gryszpanu wajsztynu wszytkiego zarówno, utrzy na proch z octem zmieszawszy, warzyć złoto póki aż czyste nie będzie, O Sekretach osobliwych
potym wypłucz; wytrzy, wysusz. Srebro zaś zasniedziałe tak wychędożysz; weź Wajsztynu części trzy, soli dwie, hałunu jednę, wszytko na proch utrzyj, przylej ługu, warz w tym srebro, zdjąwszy
granizować przez sito. Iak złoto y srebro wychędożyć?
Wziąć Salamoniaku, koperwasu, śaletry, cegły, każdego zarowno, wszystko zetrzeć na proch; rozczyń uryną iak ciasto, ktorym złoto wszytko oblep, y włoż do ognia wolnego, rospálone wyimi, wychędoż wodą, wytrzy chustą, y wysusz. Albo też wziąwszy Salamoniáku, Gryszpanu waysztynu wszytkiego zárowno, utrzy ná proch z octem zmieszawszy, warzyć złoto poki aż czyste nie będzie, O Sekretach osobliwych
potym wypłucz; wytrzy, wysusz. Srebro zaś zasniedziałe tak wychędożysz; weź Waysztynu części trzy, soli dwie, hałunu iednę, wszytko na proch utrzyi, przyley ługu, warz w tym srebro, zdiąwszy
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 506
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
byle był jasny, obojga po równej części, uwierć ją z żołcią kozlą ale lepiej z szczupakową, wstaw w naczyniu szklanym w gnój koński na dni kilka, będzie farba jak złoto: Jak Kości i drzewo ufarbować?
Weź bardzo mocnego octu, wlej w szklane naczynie, przydaj opiłków miedzi, koperwasu Rzymskiego, hałunu, gryszpanu, każdego ile potrzeba. Zmieszać to i postawić gdzie przez dni siedm. Po których przy ogniu niech kipią wraz skoścmi albo drzewem, przydająć trochę hałunu, a wtedy jaki zechcesz przyjmą kolor. Jak bezować drzewa ku sadzeniu.
Kto chce bezować, albo napuszczać drzewa, ku różnemu sadzeniu, niech O sekretach osobliwych
weźmie rano
byle był iasny, oboyga po rowney części, uwierć ią z żołcią kozlą ale lepiey z szczupakową, wstaw w naczyniu szklanym w gnoy koński ná dni kilka, będzie fárba iak złoto: Iak Kości y drzewo ufarbować?
Weź bárdzo mocnego octu, wley w szklane naczynie, przyday opiłkow miedzi, koperwasu Rzymskiego, hałunu, gryszpanu, każdego ile potrzebá. Zmieszać to y postáwic gdżie przez dni siedm. Po ktorych przy ogniu niech kipią wraz zkoścmi albo drzewem, przydaiąć trochę hałunu, a wtedy iáki zechcesz przyimą kolor. Iak bezować drzewa ku sadzeniu.
Kto chce bezować, álbo napuszczać drzewa, ku rożnemu sadzeniu, niech O sekretach osobliwych
wezmie rano
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 507
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
korzenia na krajać przestępowego, włożyć do garka, nalać wody, i kość włożyć, warzyć długo bardzo zmiękczeje. Albo też zrobić ługu z wierzbowego drzewa, wtym ługu warzyć kość, aż zmiękczeje. Jak szkła tłuczone kleic?
Rozbii dobrze białek jajowy, atym zaczyń wapno niegaszone, tak sklej kawałki stłuczone, albo weź gryszpanu ile potrzeba miałko utartego zmieszaj go dobrze z pokostem, i nim sklej Albo też klej rybi tłucz długo na kowadle, potym mocz 24 godzin w wodzie ciepłej na popiele, tłuczenie bowiem mocy i gorąca dodaje, do lepszego sklienia. Co czynić, aby jaje było jak głowa ludzka?
Oto wziąć jajec kilkanaście, osobno żółtki
korzenia na kraiać przestępowego, włożyć do garka, nalać wody, y kość włożyć, warzyć długo bardzo zmiękczeie. Albo też zrobic ługu z wierzbowego drzewa, wtym ługu warzyć kość, aż zmiękczeie. Iak skła tłuczone kleic?
Rozbii dobrze białek iaiowy, atym zaczyń wapno niegaszone, tak skley kawałki stłuczone, álbo weź gryszpanu ile potrzeba miałko utartego zmieszay go dobrze z pokostem, y nim skley Albo też kley rybi tłucż długo na kowádle, potym mocz 24 godzin w wodzie ciepłey na popiele, tłuczenie bowiem mocy y gorąca dodaie, do lepszego sklienia. Co czynic, aby iaie było iak głowa ludzka?
Oto wziąć iaiec kilkanaście, osobno żołtki
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 508
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
kędy inędy obróci się. Philostratus. Jak Pismo jakie zatracić?
Weź mięsa zajęczego, ususz, utrzyj na proch, z wapnem niegaszonym zmieszaj tą materią posyp litery, zatrzydni żadnego znaku i sladu nie obaczysz pisania, jako wyczytał w starym bardzo Egzemplarzu. Mazaldus. Jak zielony zrobić atrament?
Wycisnij soku z ruty, przymieszaj gryszpanu, trochę szafranu, utrzyj razem, agdy zechcesz pisać przylej wody troszka, włóż gummy. Mizaldus i Alexius. Co czynić aby kurcze pieczone tańcowało na stole, albo Chleb?
Weź srebra żywego, wpióro albo w słoiczek, dobrze zatkaj, włóż w ciepłe kurcze, lub w Chleb ciepły, tedy to oboje,
kędy inędy obroci się. Philostratus. Iak Pismo iakie zatracić?
Weź mięsá zaięczego, ususz, utrzyi na proch, z wapnem niegaszonym zmieszay tą máteryą posyp litery, zatrzydni żádnego znaku y sladu nie obaczysz pisania, iako wyczytał w starym bardzo Exemplarzu. Mazaldus. Iak zielony zrobić atrament?
Wycisniy soku z ruty, przymieszay gryszpanu, troche száfranu, utrziy razem, agdy zechcesz pisać przyley wody troszka, włoż gummy. Mizaldus y Alexius. Co czynić aby kurcze pieczone tańcowało na stole, albo Chleb?
Weź srebra żywego, wpioro albo w słoiczek, dobrze zatkay, włoż w ciepłe kurcze, lub w Chleb ciepły, tedy to oboie,
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 514
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
farby. W szczególności jednak mówiąc. Miej lentrychu/ to jest kleju/ nie gęsto ale rzadko wodnisto rozprawionego spotrzebę. Mając kleju po dostatku/ łatwo go rozprawisz wiele trzeba. Miej potym pędzlów różnych/ grubych/ wielkich/ i mniejszych/ z lada szczecin zrobionych/ miej potym i farb następujących tych niemało. 1. Gryszpanu/ Soku rucianego. 3. Indychu. 4. Blejwasu alboli krety. 5. Aurypigmentu. 6. Umbry/ i nieco Blejgielu/ także innych potrosze jeżeli będzie trzeba. Farby te dobrze na kamieniu utarszy/ mieć będziesz zieloną troistą. Nad to żółtą/ białą/ błękitną. Których ci najwięcej i prawie samych
farby. W szczegulnośći iednak mowiąc. Miey lentrychu/ to iest kleiu/ nie gęsto ále rzadko wodnisto rosprawionego spotrzebę. Máiąc kleiu po dostatku/ łátwo go rozpráwisz wiele trzeba. Miey potym pędzlow rożnych/ grubych/ wielkich/ i mnieyszych/ z ládá szczećin zrobionych/ miey potym i farb następuiących tych niemáło. 1. Gryszpánu/ Soku rućianego. 3. Indychu. 4. Bleywásu álboli krety. 5. Auripigmentu. 6. Vmbry/ i nieco Bleygielu/ także innych potrosze ieżeli będzie trzebá. Fárby te dobrze na kámieniu utarszy/ mieć będziesz zieloną troistą. Nad to żołtą/ białą/ błekitną. Ktorych ći naywięcey i práwie sámych
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 87
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
Blejgielu/ także innych potrosze jeżeli będzie trzeba. Farby te dobrze na kamieniu utarszy/ mieć będziesz zieloną troistą. Nad to żółtą/ białą/ błękitną. Których ci najwięcej i prawie samych tylko trzeba. Pierwszą zieloną abyś miał. Nalej octu na gryszpan, i tak rozprawionym maluj. Drugą/ w sok ruciany włóż gryszpanu nie mało/ niech postoi trochę. Upadnie gryszpan na dol/ sokiem tym rucianym malować możesz. Zamąciszli i poruszysz w nim gryszpan tym samym nieco inną farbę zieloną mieć będziesz. Trzecią zaś do blejgelu przykładając Indychu/ trzy i oboje z sobą/ mało jednak Indychu/ żeby pięknie jasno zielona była. A tę rozprawisz
Bleygielu/ także innych potrosze ieżeli będzie trzebá. Fárby te dobrze na kámieniu utarszy/ mieć będziesz zieloną troistą. Nad to żołtą/ białą/ błekitną. Ktorych ći naywięcey i práwie sámych tylko trzebá. Pierwszą zieloną ábyś miał. Naley octu ná gryszpan, i ták rozpráwionym maluy. Drugą/ w sok rućiany włoż gryszpanu nie máło/ niech postoi trochę. Vpádnie gryszpan na dol/ sokiem tym rućiánym málować możesz. Zámąciszli i poruszysz w nim gryszpan tym samym nieco inną farbę źieloną mieć będźiesz. Trzećią zaś do bleygelu przykładaiąc Indychu/ trzy i oboie z sobą/ mało iednak Indychu/ żeby pięknie iásno źielona była. A tę rozpráwisz
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 87
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
je zebrawszy/ nalej na nie trochę ługu i trochę soku cytrynowego; wyciśnij je i wykręć a znidzie farba/ w tej unurz znowu szmatki białe/ które służyć będą na ostatnie listki blade różowe. Mając roże, trzezba do nich i listków zielonych które tak uczynisz/ lub je drudzy z kitajki zielonej robią. Weś gryszpanu funt jeden naprzykład/ stłucz miałko/ wsyp w szklenicę/ nalej octu mocnego winnego/ (albo soku cytrynowego) z pół garca/ niech moknie dzień/ dwa/ trzy/ co raz drewienkiem mieszając/ i poruszając. Gdy ocet pozielenieje/ zlać go; zlawszy jeden/ może nalać i drugi i trzeci raz/
ie zebrawszy/ náley ná nie trochę ługu i trochę soku cytrynowego; wyćiśniy ie i wykręć á znidzie farbá/ w tey unurz znowu szmátki biáłe/ ktore służyć będą ná ostátnie listki bláde rożowe. Maiąc roże, trzezbá do nich i listkow źielonych ktore ták uczynisz/ lub ie drudzy z kitayki źieloney robią. Weś gryszpánu funt ieden náprzykład/ ztłucz miáłko/ wsyp w śklenicę/ náley octu mocnego winnego/ (álbo soku cytrynowego) z puł gárcá/ niech moknie dźień/ dwá/ trzy/ co ráz drewienkiem mieszaiąc/ i poruszáiąc. Gdy ocet pozielenieie/ zláć go; zlawszy ieden/ może nálać i drugi i trzeći raz/
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 199
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
/ zlać go; zlawszy jeden/ może nalać i drugi i trzeci raz/ póki zielenieć będzie ocet. W drugim statyszku miej trochę (bo nie wiele trzeba) laugrunu/ to jest farby soczystej zielonej; na tę nalej wody/ a zzielenieje. Przylej potym trochę laugrunu rozpuszczonego (to jest owej wody zielonej) do gryszpanu odlanego/ probując dwojako. Bo jeżeli jest albo będzie to pomieszanie jednej z drugą farby zbyt ciemne/ to przylej więcej laugrunu: jeżeli zbyt jasno/ przylej gryszpanu. Mając farbę/ rozepnij na ramach płótno/ a krochmalem/ lub klejem z jerchy/ albo pargamenu napuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluj z obu
/ zláć go; zlawszy ieden/ może nálać i drugi i trzeći raz/ poki zielenieć będźie ocet. W drugim státyszku miey trochę (bo nie wiele trzeba) láugrunu/ to iest fárby soczystey źieloney; ná tę naley wody/ á zźielęnieie. Przyley potym trochę láugrunu rospuszczonego (to iest owey wody źieloney) do gryszpanu odlanego/ probuiąc dwoiáko. Bo ieżeli iest álbo będźie to pomieszánie iedney z drugą fárby zbyt ćiemne/ to przyley więcey láugrunu: ieżeli zbyt iásno/ przyley gryszpánu. Máiąc fárbę/ rozepniy ná rámách płotno/ á krochmálem/ lub kliiem z ierchy/ álbo párgámenu nápuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluy z obu
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 199
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
) laugrunu/ to jest farby soczystej zielonej; na tę nalej wody/ a zzielenieje. Przylej potym trochę laugrunu rozpuszczonego (to jest owej wody zielonej) do gryszpanu odlanego/ probując dwojako. Bo jeżeli jest albo będzie to pomieszanie jednej z drugą farby zbyt ciemne/ to przylej więcej laugrunu: jeżeli zbyt jasno/ przylej gryszpanu. Mając farbę/ rozepnij na ramach płótno/ a krochmalem/ lub klejem z jerchy/ albo pargamenu napuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluj z obu stron. Gdy uschnie/ pomaluj drugi i trzeci raz do upodobania. Może krochmal zimną wodą rozprawiwszy/ żeby się tylko wodą zalał/ stemperować trochę lentrychem albo klejem
) láugrunu/ to iest fárby soczystey źieloney; ná tę naley wody/ á zźielęnieie. Przyley potym trochę láugrunu rospuszczonego (to iest owey wody źieloney) do gryszpanu odlanego/ probuiąc dwoiáko. Bo ieżeli iest álbo będźie to pomieszánie iedney z drugą fárby zbyt ćiemne/ to przyley więcey láugrunu: ieżeli zbyt iásno/ przyley gryszpánu. Máiąc fárbę/ rozepniy ná rámách płotno/ á krochmálem/ lub kliiem z ierchy/ álbo párgámenu nápuść. Niech uschnie/ potym pędzlem zielono pomaluy z obu stron. Gdy uschnie/ pomáluy drugi i trzeći ráz do upodobániá. Może krochmal źimną wodą rospráwiwszy/ żeby się tylko wodą záláł/ stemperowáć trochę lentrychem álbo kliiem
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 200
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689
gummi/ gęsto nią namażesz listek dla glansu. Mogą być i z papieru klejonego listki. Do farby zaś zielonej przydawszy troszkę szafranu/ będą jasno zielone. Może wprzód i gummą git sfarbować żółto/ a potym nanieść zielono. Drudzy z pilnością większą ale bez laugrunu/ tak/ sobie postąpić każą. Wziąć funt naprzykład gryszpanu/ stłuc miałko/ nalać nań z pół garca dobrego octu winnego/ zamieszać dobrze/ przez dzień cztery/ albo pięć razy. Na ciepłym słońcu/ albo piecu przez ośm dni niech podstoi/ tak potym chować się może i przez rok. Jedno zlawszy/ może i drugi/ i trzeci raz nalać/ póki się
gummi/ gęsto nią námáżesz listek dlá glánsu. Mogą bydź i z pápieru kleionego listki. Do fárby záś zieloney przydáwszy troszkę száfránu/ będą iásno zielone. Może wprzod i gummą git zfarbowáć zołto/ á potym nanieść zielono. Drudzy z pilnośćią większą ále bez láugrunu/ tak/ sobie postąpić káżą. Wziąć funt náprzykłád gryszpánu/ stłuc miáłko/ náláć náń z puł gárcá dobrego octu winnego/ zámieszáć dobrze/ przez dźień cztery/ albo pięć rázy. Ná ćiepłym słońcu/ álbo piecu przez ośm dni niech podstoi/ ták potym chowác się może i przez rok. Iedno zlawszy/ może i drugi/ i trzeci ráz naláć/ poki się
Skrót tekstu: SekrWyj
Strona: 201
Tytuł:
Sekret wyjawiony
Autor:
Anonim
Drukarnia:
Drukarnia Colegii Societatis Iesu
Miejsce wydania:
Poznań
Region:
Wielkopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1689
Data wydania (nie wcześniej niż):
1689
Data wydania (nie później niż):
1689