targi. Cóż stąd idzie? I Turczyn nie będzie tak głupi: Miasto wojsk sta tysięcy, jednego z tych kupi. Cóż mu po wielu, proszę, kiedy jednym zdole? Albo mniemacie, że wziął inaczej Podole? Niepodobien do tego był ów obóz piwny? Wierę bym ja litewskiej nie dał za to grzywny, Że gorsze nad czernieckie nasze rozhowory On mieszał pod Lublinem przez swoje faktory. 450. DO TEGOŻ NALEŻY
Ślący Ksantus Ezopa po mięso do jatek, Każe co najlepszego kupować dostatek, Chcąc przyjaciół częstować; a gdy ten, po groszu Nakupiwszy języków, w pełnym niesie koszu, Łaje mu pan; Ezop zaś:
targi. Cóż stąd idzie? I Turczyn nie będzie tak głupi: Miasto wojsk sta tysięcy, jednego z tych kupi. Cóż mu po wielu, proszę, kiedy jednym zdole? Albo mniemacie, że wziął inaczej Podole? Niepodobien do tego był ów obóz piwny? Wierę bym ja litewskiej nie dał za to grzywny, Że gorsze nad czernieckie nasze rozhowory On mieszał pod Lublinem przez swoje faktory. 450. DO TEGOŻ NALEŻY
Ślący Xantus Ezopa po mięso do jatek, Każe co najlepszego kupować dostatek, Chcąc przyjaciół częstować; a gdy ten, po groszu Nakupiwszy języków, w pełnym niesie koszu, Łaje mu pan; Ezop zaś:
Skrót tekstu: PotFrasz1Kuk_II
Strona: 201
Tytuł:
Ogród nie plewiony
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
Grodowi lub Ziemstwu należą Roku 1653.
Ewokacje z Prowincy[...] Wielkopolskiej do Lublina, i z Małopolskiej do Piotrkowa zakazane pod karą 1000. grzywien, stronie powołanej a Sądowi pół. RZĄD POLSKI.
Dekret Trybunalski przeciw Prawu ferowany, może drugi Trybunał skasować.
Marszałek nie może nikogo pod wartę brać kazać bez konsensu całej Izby.
Za grzywny także nie godzi się brać Szlachcica, ani Patrona od niego stawającego pod wartę. Traktamenta w dni powszechne zakazane, tak jako Damom nie mającym Sprawy zabroniło Prawo bywać w Trybunale, bezpieczeństwo Trybunału i Osób Deputackich, tak jako pojedynki i hałasy surowo i pod gardłem zakazane.
Ziemstwom taksa Dekretów wszelakich naznaczona, o czym wolno obszerniej
Grodowi lub Ziemstwu należą Roku 1653.
Ewokacye z Prowincy[...] Wielkopolskiey do Lublina, i z Małopolskiey do Piotrkowa zakazane pod karą 1000. grzywien, stronie powołaney á Sądowi pół. RZĄD POLSKI.
Dekret Trybunalski przećiw Prawu ferowany, może drugi Trybunał skassować.
Marszałek nie może nikogo pod wartę brać kazać bez konsensu całey Izby.
Za grzywny także nie godźi śię brać Szlachćica, ani Patrona od niego stawającego pod wartę. Traktamenta w dni powszechne zakazane, tak jako Damom nie mającym Sprawy zabroniło Prawo bywac w Trybunale, bespieczeństwo Trybunału y Osob Deputackich, tak iako poiedynki i hałasy surowo i pod gardłem zakazane.
Ziemstwom taxa Dekretów wszelakich naznaczona, o czym wolno obszerniey
Skrót tekstu: ŁubHist
Strona: 257
Tytuł:
Historia polska z opisaniem rządu i urzędów polskich
Autor:
Władysław Łubieński
Drukarnia:
Drukarnia Societatis Jesu
Miejsce wydania:
Wilno
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
podręczniki
Tematyka:
historia, prawo
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1763
Data wydania (nie wcześniej niż):
1763
Data wydania (nie później niż):
1763
, szubienice i insze niesławne śmierci warsztaty. Często po osiecku za szewca obwieszą kołodzieja, za ślusarza gancarza, za winowajcę stracą niewinnego. Forma sądów ucieszna, inkwizycja plotki, Sakson na pozór rozłożony zadrze nogi do góry, sentencja racji, dekret żadnego mieć nie będzie fundamentu. Za trzepaczkę na gardło, za wołu na grzywny i gorzałkę, za zabójstwo na misterne pod pręgą plagi, albo z miasta wywołanie i wyświecenie skażą, osądzą i egzekwują. Ale przebóg, inaczej mieć chce prawo i wrodzony rozsądek! Prawda, ale któż prawo przeczyta, kiedy pan wójt jak Świnia głupi, pan burmistrz litery nie zna, pan pisarz, co czyta,
, szubienice i insze niesławne śmierci warsztaty. Często po osiecku za szewca obwieszą kołodzieja, za ślusarza gancarza, za winowajcę stracą niewinnego. Forma sądów ucieszna, inkwizycyja plotki, Sakson na pozór rozłożony zadrze nogi do góry, sentencyja racyi, dekret żadnego mieć nie będzie fundamentu. Za trzepaczkę na gardło, za wołu na grzywny i gorzałkę, za zabójstwo na misterne pod pręgą plagi, albo z miasta wywołanie i wyświecenie skażą, osądzą i egzekwują. Ale przebóg, inaczej mieć chce prawo i wrodzony rozsądek! Prawda, ale któż prawo przeczyta, kiedy pan wójt jak Świnia głupi, pan burmistrz litery nie zna, pan pisarz, co czyta,
Skrót tekstu: MałpaCzłow
Strona: 201
Tytuł:
Małpa Człowiek
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
utwory synkretyczne
Gatunek:
satyry, traktaty
Tematyka:
obyczajowość
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1715
Data wydania (nie wcześniej niż):
1715
Data wydania (nie później niż):
1715
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Archiwum Literackie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Paulina Buchwaldówna
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Wroclaw
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Zakład Narodowy im. Ossolińskich
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1962
na to rzekł: Nie na to ma być patrzano skąd kto rodem: ale jakiego miejsca a dostojeństwa godzien. Atenianom często przymawiał/ że postanowili wiele praw dobrych/ a wszakże więcej chytrości nad prawa swoje używali. Krótkich Powieści
KsENOCRATES uczeń Platonów/ gdy mu Aleksander Król Macedoński wielką summę pieniędzy posłał/ nic więcej jedno trzy grzywny Greckie w niej wziął: a nazad wszytkę odesłał/ mówiąc: Więcej Królowi trzeba/ jako temu/ u którego też więtszy rozchód.
Na uczcie będąc/ choć drudzy siła mówili/ on milczał. A gdy go pytano czemuby to czynił? tak powiedział: Dla tego/ iż pod czas mi się trafiło żałować tego
ná to rzekł: Nie ná to ma być pátrzano skąd kto rodem: ále iákiego mieyscá á dostoieństwá godźien. Atheniánom cżęśto przymawiał/ że postánowili wiele praw dobrych/ á wszákże więcey chytrośći nád práwá swoie vżywáli. Krotkich Powieśći
XENOCRATES vcżeń Plátonow/ gdy mu Alexánder Krol Mácedoński wielką summę pieniędzy posłał/ nic więcey iedno trzy grzywny Greckie w niey wźiął: á názad wszytkę odesłał/ mowiąc: Więcey Krolowi trzebá/ iáko temu/ v ktorego też więtszy rozchod.
Ná vcżćie będąc/ choć drudzy śiłá mowili/ on milcżał. A gdy go pytano cżemuby to cżynił? ták powiedźiał: Dla tego/ iż pod cżás mi się tráfiło żáłowáć tego
Skrót tekstu: BudnyBPow
Strona: 26
Tytuł:
Krotkich a wezłowatych powieści [...] księgi IIII
Autor:
Bieniasz Budny
Drukarnia:
Piotr Blastus Kmita
Miejsce wydania:
Lubcz
Region:
ziemie Wielkiego Księstwa Litewskiego
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Tematyka:
filozofia, historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1614
Data wydania (nie wcześniej niż):
1614
Data wydania (nie później niż):
1614
nie dostanie; Wolimy drzeć oraczów z skóry jako wołów Niźli tym bronić bożych od pogan kościołów. Kto kościołowi grzeszy, zakon każe stary Kościołowi też za grzech oddawać ofiary; A nie może być nad tę ofiary poczciwszej, Jako bronić kościoła, onemu zgrzeszywszy. U nas, Boże się pożal, że za takie winy Bierze grzywny na swoję prywatę kto inny. 64. ODWAGA NA BUDZIAKI POLSKA
Z wielką szkodą Polacy i z ostatnią spezą Całe lato na raku na Budziaki lezą; Skąd od samych wrót skoro jesień ich postraszy, Z raka się na zająca przesiadają naszy. Co przez pół roka uszli, piętnasty dzień wróci: Tak się prędko remora w
nie dostanie; Wolimy drzeć oraczów z skóry jako wołów Niźli tym bronić bożych od pogan kościołów. Kto kościołowi grzeszy, zakon każe stary Kościołowi też za grzech oddawać ofiary; A nie może być nad tę ofiary poczciwszej, Jako bronić kościoła, onemu zgrzeszywszy. U nas, Boże się pożal, że za takie winy Bierze grzywny na swoję prywatę kto inny. 64. ODWAGA NA BUDZIAKI POLSKA
Z wielką szkodą Polacy i z ostatnią spezą Całe lato na raku na Budziaki lezą; Skąd od samych wrót skoro jesień ich postraszy, Z raka się na zająca przesiadają naszy. Co przez pół roka uszli, piętnasty dzień wróci: Tak się prędko remora w
Skrót tekstu: PotFrasz3Kuk_II
Strona: 553
Tytuł:
Ogrodu nie wyplewionego część trzecia
Autor:
Wacław Potocki
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
liryka
Gatunek:
fraszki i epigramaty
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1677
Data wydania (nie wcześniej niż):
1677
Data wydania (nie później niż):
1677
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Dzieła
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Leszek Kukulski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Warszawa
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Państwowy Instytut Wydawniczy
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1987
albo przysięge o szable, tedi się pojednał z niem, tak że za dwie niedzieli ma mu dosicz uczynicz, albo nową kupicz, albo ją zapłacić. (I. 128)
2808. (138) Dziewiąta sprawa. — Tomasz Jaszek skupieł rolą u pana dziedzicznego za szeszcz grzywien, już dał de facto trzy grzywny a na Wielkąnocz przysłą w timze roku ma dacz drugie trzy grzywny i już go nie może bez własznei wini jego zaden ruszicz stei rolej, chyba by go skupił; anno 1602 die 8 Februarii. Tandem caucją prosził, aby go zaden nie mógł skupicz bez wiadomoszci pańskiej.
2809. (139) Dziesziąta sprawa
albo przisięge o szable, thedi szię poiednał z niem, tak że za dwie niedzieli ma mu dosicz uczinicz, albo nową kupicz, albo ią zapłacic. (I. 128)
2808. (138) Dziewiątha sprawa. — Thomasz Iaszek skupieł rolą u pana dziedzicznego za szeszcz grziwien, iusz dał de facto trzi grziwnÿ a na Wielkąnocz przisłą w timze roku ma dacz drugie trzi grziwnÿ ÿ iusz go nie moze besz własznei wini iego zaden ruszicz stei rolei, chÿba bÿ go skupił; anno 1602 die 8 Februarii. Tandem cautią prosził, abÿ go zaden nie mogł skupicz besz wiadomoszci panskiei.
2809. (139) Dziesziątha sprawa
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 299
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
że za dwie niedzieli ma mu dosicz uczynicz, albo nową kupicz, albo ją zapłacić. (I. 128)
2808. (138) Dziewiąta sprawa. — Tomasz Jaszek skupieł rolą u pana dziedzicznego za szeszcz grzywien, już dał de facto trzy grzywny a na Wielkąnocz przysłą w timze roku ma dacz drugie trzy grzywny i już go nie może bez własznei wini jego zaden ruszicz stei rolej, chyba by go skupił; anno 1602 die 8 Februarii. Tandem caucją prosził, aby go zaden nie mógł skupicz bez wiadomoszci pańskiej.
2809. (139) Dziesziąta sprawa. — Wawrziniecz Słowak kupił zagrodę Bartkowszką za szeszć grzywien, które
że za dwie niedzieli ma mu dosicz uczinicz, albo nową kupicz, albo ią zapłacic. (I. 128)
2808. (138) Dziewiątha sprawa. — Thomasz Iaszek skupieł rolą u pana dziedzicznego za szeszcz grziwien, iusz dał de facto trzi grziwnÿ a na Wielkąnocz przisłą w timze roku ma dacz drugie trzi grziwnÿ ÿ iusz go nie moze besz własznei wini iego zaden ruszicz stei rolei, chÿba bÿ go skupił; anno 1602 die 8 Februarii. Tandem cautią prosził, abÿ go zaden nie mogł skupicz besz wiadomoszci panskiei.
2809. (139) Dziesziątha sprawa. — Wawrziniecz Słowak kupił zagrodę Bartkowszką za szeszć grziwien, ktore
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 299
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
panu Paweł fornal do jutra. — Liber est. (I. 138)
2838. (168) 3. lagnieska Augustynka s zoną Padową — Tę spravę do jutra prawo odłozelo.
2839. (169) 4. Matis Knap z Machayką — Iże do tego czassu sąsiecztwo niedobre beło miedzy niemy, prawo nakazuje trzy grzywny winy, ktoby dal przyczine do niepokoju. Za Knapa reozy: Wojciech Piech, Matys Michtarz, za Machaykę: Mrozek i Walek Wrzeczionko.
2840. (170) 5. Rynda z lacubem Putą — Iże wynien gr. 14 lakub Puta Ryndzie, ma mu zaplaczicz za dwie niedzieliach, zastąpił za lakuba
panu Paweł fornal do iutra. — Liber est. (I. 138)
2838. (168) 3. lagnieska Augustinka s zoną Padową — Thę spravę do iutra prawo odłozelo.
2839. (169) 4. Matis Knap z Machaÿką — Ize do thego czassu sąsiecztwo niedobre beło miedzÿ niemy, prawo nakazuie trzÿ grziwny winy, ktobÿ dal przÿczine do niepokoiu. Za Knapa reozy: Woycziech Piech, Matys Michtarz, za Machaÿkę: Mrozek y Walek Wrzeczionko.
2840. (170) 5. Rÿnda z lacubem Putą — Ize wÿnien gr. 14 lakub Puta Rÿndzie, ma mu zaplaczicz za dwie niedzieliach, zastąpił za lakuba
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 302
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
nakazalo świadecztwo na Czekliarza do jutra, jako mu bel przycziną, ze ranil laska Krotkiego. (I. 139)
2842. (172) 7. Słowak s Chrostkiem — Słowak ma dacz Chrostkowi trzy wierdonky jeszcze do tamtich 6 złoty, a jus więczej niema zaden znawiacz tej spravy strony wołów pod wyną po trzy grzywny; ręcził za Słowaka: lantek, laros Kaldos; za Chrustka: brat Chrustka jędrzej i Sebastian Strusz. — Satisfactum est.
2843. (173) 8. Katarzyna s Palią — Iże sluzela do Swiątek rzeczona Katarzyna u Paly, ma jej dacz 24 gr. — Solvit de facto.
2844. (174
nakazalo swiadecztwo na Czekliarza do iutra, iako mu bel przycziną, ze ranil laska Krothkiego. (I. 139)
2842. (172) 7. Słowak s Chrostkiem — Słowak ma dacz Chrostkowi trzÿ wierdonky iescze do tamtich 6 złothÿ, a ius więczey niema zaden znawiacz theÿ spravy strony wołow pod wÿną po trzÿ grziwny; ręcził za Słowaka: lanthek, laros Kaldos; za Chrustka: brath Chrustka lendrzey i Sebestian Strusz. — Satisfactum est.
2843. (173) 8. Catharzÿna s Palią — Ize sluzela do Swiąthek rzeczona Catharzyna u Paly, ma iey dacz 24 gr. — Solvit de facto.
2844. (174
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 302
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921
2909. (239) Dekret przeciwko Stalmachowy. — Iże ma się utcziwie zachowacz ten Marczyn Stalmach dotąd, az te dziewke poymie, pod wyną trzech grzywien; za którego reczył Matis Wojczik, Wojciech Piech.
2910. (240). Dekret przecziwko Philipowy Gielatowi. — Iże się ważył nad zakazanie pańskie, przepadł trzy grzywny, i na potym ilekrocz by się tego ważył, przepada także trzy grzywny, reczył zan: Macziej Lulek, Simon Kania. — Otdal oicu gr. 8.
2911. (241) Dekret przecziwko Stanisławowy Ządlikowy. — Nakazało prawo, aby się zgodzył z Mikołajem Moskalem. (I. 152)
2912. (
2909. (239) Decret przeciwko Stalmachowÿ. — Ize ma szie utcziwie zachowacz then Marczÿn Stalmach dothąd, az the dziewke poymie, pod wyną trzech grziwien; za ktorego reczył Mathis Woyczik, Woycziech Piech.
2910. (240). Decret przecziwko Philipowy Gielatowi. — Ize szie wazył nad zakazanie panskie, przepadł trzy grziwnÿ, ÿ na pothym ilekrocz bÿ szie thego wazył, przepada takze trzy grziwny, reczył zan: Maczieÿ Lulek, Simon Kania. — Otdal oicu gr. 8.
2911. (241) Decret przecziwko Stanisławowy Ządlikowÿ. — Nakazało prawo, abÿ szie zgodzył z Mikolaiem Moskalem. (I. 152)
2912. (
Skrót tekstu: KsKasUl_1
Strona: 308
Tytuł:
Księgi gromadzkie wsi Kasina Wielka, cz. 1
Autor:
Anonim
Miejsce wydania:
Kasina Wielka
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty urzędowo-kancelaryjne
Gatunek:
księgi sądowe
Tematyka:
sprawy sądowe
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1601 a 1650
Data wydania (nie wcześniej niż):
1601
Data wydania (nie później niż):
1650
Tekst uwspółcześniony:
tak
Tytuł antologii:
Księgi sądowe wiejskie
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Bolesław Ulanowski
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Akademia Umiejętności
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1921