czary solenniejsze. Infułę ukardłszy Biskupią, ją czartu nagłowę kładą; stroją go i winny aparat Biskupi, w którym celebruje czart, niby Księży święci, ślub daje czarownicy z czarownikiem. Jeden czart się udaje za chorego, tedy znim spowiedź czynią, ostatnie dają pomazanie. Potym ową Infułę depczą, toż czynią z habitami Zakonnemi. Robią nibyto Ducha świętego wpostaci gołębia, potym go palą. Na dni wszytkie tygodnia swoje rozporządzają sprawy; jakoto inne dni mijając we czwartek despektują Najś: Sakrament, i sodomski w ten dzień grzech popełniając: w Piątek lżą mękę Pańską, w Sobotę żadnej czci na Matce Bożej nie położą;
czary solennieysze. Infułę ukardłszy Biskupią, ią czartu nágłowę kłádą; stroią go y winny apparat Biskupi, w ktorym celebruie czart, niby Xięży swięci, ślub daie czárownicy z czarownikiem. Ieden czart się udaie zá chorego, tedy znim spowiedź czynią, ostatnie dáią pomázánie. Potym ową Infułę depczą, toż czynią z habitami Zakonnemi. Robią nibyto Ducha swiętego wpostaci gołębiá, potym go pálą. Na dni wszytkie tygodnia swoie rozporządzaią sprawy; iákoto inne dni miiáiąc we czwártek despektuią Nayś: Sakráment, y sodomski w ten dzień grzech popełniaiąc: w Piątek lżą mękę Pańską, w Sobotę żadney czci ná Mátce Bożey nie położą;
Skrót tekstu: ChmielAteny_III
Strona: 244
Tytuł:
Nowe Ateny, t. 3
Autor:
Benedykt Chmielowski
Miejsce wydania:
Lwów
Region:
Ziemie Ruskie
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
teksty naukowo-dydaktyczne lub informacyjno-poradnikowe
Gatunek:
encyklopedie, kompendia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1754
Data wydania (nie wcześniej niż):
1754
Data wydania (nie później niż):
1754
właśnie jak mułowie wodę przeźroczystą/ i małpy źwierciadły bystremi. Lecz Luteranowie/ a zwłaszcza owi/ których zowiemy Molles, chowają niemało cerymonij starych: a nawięcej w Szwecji/ i w Gotcji/ niż indziej. Mają Luterani niejaki wizerunk (acz fałszywy) Biskupów/ Kapłanów/ Diakonów/ podobnych Katolickim/ czyniąc miedzy nimi różność habitami/ ubiorami/ i urzędami: mają kościoły/ ołtarze/ świece/ dzwony/ śpiewanie: są nakoniec jak cieniem/ który idzie za ciałem/ Kościoła Katolickiego: właśnie cieniem/ bez prawdy/ bez ducha/ bez rzeczy samej/ bez istoty. Lecz Kalwinistowie/ jako ci którzy podobniejszy są do Mahometanów/ a niż
własnie iák mułowie wodę przeźroczystą/ y małpy źwierćiádły bystremi. Lecz Lutheranowie/ á zwłasczá owi/ ktorych zowiemy Molles, chowáią niemáło caerimoniy stárych: á nawięcey w Szweciey/ y w Gotthiey/ niż indźiey. Máią Lutherani nieiáki wizerunk (ácz fałszywy) Biskupow/ Kápłanow/ Diákonow/ podobnych Kátholickim/ czyniąc miedzy nimi rożność hábitámi/ vbiorámi/ y vrzędámi: máią kośćioły/ ołtarze/ świece/ dzwony/ śpiewánie: są nákoniec iák ćieniem/ ktory idźie zá ćiáłem/ Kośćiołá Kátholickiego: własnie ćieniem/ bez prawdy/ bez duchá/ bez rzeczy sámey/ bez istoty. Lecz Kálwinistowie/ iáko ći ktorzy podobnieyszy są do Máhumetanow/ á niż
Skrót tekstu: BotŁęczRel_IV
Strona: 69
Tytuł:
Relacje powszechne, cz. IV
Autor:
Giovanni Botero
Tłumacz:
Paweł Łęczycki
Drukarnia:
Mikołaj Lob
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
opisy geograficzne
Tematyka:
egzotyka, geografia, religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1609
Data wydania (nie wcześniej niż):
1609
Data wydania (nie później niż):
1609