zniósł teskliwe lata. Przypatrz się teraz Matko: Takli to ozdoba Panieństwa i sławy twej: takli to osoba; O której się u corek Izraelskich badasz/ Tenli to Syn: o którym z płaczem opowiadasz. Przypatrz się smętku pełna: Oto już straszliwy Dekret na niego wyszedł: już niesprawiedliwy Synod/ jego haniebnej śmierci sławę głosi: Już się po ludnych rynkach swym pędem wieść nosi. Ze pojmano w nocy JezusA/ onego Co się zwał Mesjaszem: już potępionego Po sentencją wiodą na ratusz wysoki: Bieżą ćmy ludu/ na plac Biskupi szeroki. A tu już w mocnych ręku/ w łańcuchu Pan stoi/ Otoczył go ze wszech
zniósł teskliwe látá. Przypátrz się teraz Mátko: Tákli to ozdobá Pánieństwá y sławy twey: tákli to osobá; O ktorey się v corek Izráelskich bádasz/ Tenli to Syn: o ktorym z płáczem opowiádasz. Przypátrz się smętku pełna: Oto iuż strászliwy Dekret ná niego wyszedł: iuż niespráwiedliwy Synod/ iego hániebney śmierći sławę głośi: Iuż się po ludnych rynkách swym pędem wieść nośi. Ze poimáno w nocy IESVSA/ onego Co się zwał Messyaszem: iuż potępionego Po sentencyą wiodą ná ratusz wysoki: Bieżą ćmy ludu/ ná plác Biskupi szeroki. A tu iuż w mocnych ręku/ w łáńcuchu Pan stoi/ Otoczył go ze wszech
Skrót tekstu: RożAPam
Strona: 34.
Tytuł:
Pamiątka krwawej ofiary Pana Zbawiciela Naszego Jezusa Chrystusa
Autor:
Abraham Rożniatowski
Miejsce wydania:
Kraków
Region:
Małopolska
Typ tekstu:
wiersz
Rodzaj:
epika
Gatunek:
poematy epickie
Tematyka:
religia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
1610
Data wydania (nie wcześniej niż):
1610
Data wydania (nie później niż):
1610
cholewami jego pełno jej było. Lecz król szwedzki dotąd niezmierną pychą napuszony za złe miał baszy, że podle niego usiadł, a tak rozciągnąwszy się zmordowany na dywanie oparł się nogami o ścianę i głową zepchnął z wezgłówków baszę, aż starzec na bok na ziemię upadł, na co basza wstawszy tylko plunął, dziwując się dumie haniebnej, i wyszedł precz. Wzięty potem król szwedzki na wóz i do Dymiroki zawieziony był. Panowie polscy, którzy tam przy nim byli w Benderze różnie w areszty pobrani zostali: wojewodę kijowskiego trzy dni w ciemnem więzieniu trzymano. Król Stanisław także w Jassach na tenczas będący w polityczną detencją wpadł, lecz wkrótce uwolniony,
cholewami jego pełno jéj było. Lecz król szwedzki dotąd niezmierną pychą napuszony za złe miał baszy, że podle niego usiadł, a tak rozciągnąwszy się zmordowany na dywanie oparł się nogami o ścianę i głową zepchnął z wezgłówków baszę, aż starzec na bok na ziemię upadł, na co basza wstawszy tylko plunął, dziwując się dumie haniebnej, i wyszedł precz. Wzięty potém król szwedzki na wóz i do Dymiroki zawieziony był. Panowie polscy, którzy tam przy nim byli w Benderze różnie w areszty pobrani zostali: wojewodę kijowskiego trzy dni w ciemném więzieniu trzymano. Król Stanisław także w Jassach na tenczas będący w polityczną detencyą wpadł, lecz wkrótce uwolniony,
Skrót tekstu: OtwEDziejeCzech
Strona: 200
Tytuł:
Dzieje Polski pod panowaniem Augusta II od roku 1696 – 1728
Autor:
Erazm Otwinowski
Miejsce wydania:
nieznane
Region:
nieznany
Typ tekstu:
proza
Rodzaj:
literatura faktograficzna
Gatunek:
kroniki
Tematyka:
historia
Poetyka żartu:
nie
Data wydania:
między 1696 a 1728
Data wydania (nie wcześniej niż):
1696
Data wydania (nie później niż):
1728
Tekst uwspółcześniony:
tak
Redaktor wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Miejsce wydania wersji uwspółcześnionej:
Kraków
Wydawca wersji uwspółcześnionej:
Józef Czech
Data wydania wersji uwspółcześnionej:
1849